ara 28.03.2005 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2005 A wiesz, Redwald,że cyprysy mają swoje kaprysy ?- to nie moje (tak pisała kiedyś pewna dystyngowana dama z Kazimierza nad Wisłą). Dlaczego cyprysik i to właśnie ten ? Urośnie na tej naszej nieprzepuszczalnej glinie pod Lysicą ?? Zimą tu zawsze chłodniej niż w Kielcach jakieś 3-4 stop. I wiecznie wietrznie. Szybko rośnie? I jak gęsto go sadzić> widzisz ile niewiadomych Daj, proszę,jakiś link. pozdro ara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 28.03.2005 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2005 Mam jeszcze jedno pytanie, coby było w kupie.Gdzie u nas najlepiej rozglądać się za roślinami ( szkólki) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 29.03.2005 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 hej,hej, ko-chaa-nii ! (jak się jedni rozruszali, to inni poznikali) chwalcie się, co juz macie za sobą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redwald 30.03.2005 04:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 Ja jeszcze do tego cyprysika.Wybrałbym go, ponieważ mi się bardzo podoba. Fakt, że nie pod Łysicą, ale niedaleko, widziałem - wg mnie przepięknę parkany z tego właśnie gatunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stander 30.03.2005 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 hej,hej, ko-chaa-nii ! (jak się jedni rozruszali, to inni poznikali) chwalcie się, co juz macie za sobą... Chciałabym się pochwalić, ale u nas wszystko stoi. Za to moja Mama (i przyszła sąsiadka w jednej osobie) zadzwoniła do mnie dzisiaj z wiadomością, że zaczęli murować ściany. No to się cieszę przynajmniej z tego. Ja może ruszę w maju... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gayga 03.04.2005 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2005 Witam czy ktos buduje w okolicach Busko-Zdroj???Wszystko jest gotowe tj pozwolenia i teraz mam tylko watpliwosci duzo?Ale mam nadzieje ze znajde tu porade i pocieszenie Narazie za granica a le dusza i budowa w Polsce.Pozdrawiam grupe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 03.04.2005 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2005 My również ciebie pozdrawiamy,witaj w grupie! Co do mnie- buduję w innym kierunku - tam gdzie czarownice harce wyprawiają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarek244 04.04.2005 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 Czy Wam też jest tak smutno?! Ja nie mogę myśleć o nikim ani niczym innym jak tylko o Nim Naszym Janie Pawle II Wielkim!!! Najchetniej to pojechał bym jeszcze dziś do Watykanu bay sie z Nim pożegnać. A na pewno nie potrafię skupić się na budowie domu, nie cieszy mnie to, zresztą nic mnie nie cieszy:-((( Módlmy się za Niego i za nas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 04.04.2005 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 Karol WojtyłaPoezje wybrane Ach,wypłynąć z nurtu ukrytego i przejść pozabólu przedsmak! Jest życie proste i wielkie - jego głębia nie kończy się we mnie. Rzeczywistość bardziej jest wspaniała niż bolesna.Zrównoważyć to wszystko gestem dojrzałym i pewnym! [+++] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stander 04.04.2005 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2005 Jest mi ciężko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarek244 05.04.2005 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Czy wybieracie się może do Watykanu na ostatnie spotkanie z Papieżem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 09.04.2005 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2005 ...dziś pracowałam. Zbierałam kamienie na działce (posłużą do uzupełniania dziurawej jak ser szwajcarski drogi). Było mi trudno, ale w tej pracy znalazłam wreszcie to, czego szukałam impulsywnie od kilku dni - powiało na mnie odrobiną ukojenia. Mignęło słońce...Chiałoby się zakrzyknąć: żegnaj, smutku!! Trzymajcie się,kochaniara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redwald 10.04.2005 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2005 Ale się nasi ziomkowie popisali wczoraj na meczu KSZO Ostrowiec Św. - Korona Kolporter Kielce. A zapowiadało się tak przyjemnie i miło. Modlitwa przed meczem, wspólne okrzyki ku czci Jana Pawła II. Lecz pod koniec meczu - żenada . Jedna sprawa żuciła mi sie w oczy - ciężko u nas o pozytywne kibicowanie, jak nie było co krzyczeć przeciw drużynie przeciwnej, to tych okrzyków wzmacniających i dopingujących własną drużynę za dużo niema. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amoniak 10.04.2005 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2005 Witam! Mieszkam w Kielcach i właśnie zabieram się za gromadzenie papierzysk, które pozwolą mi wybudować sobie śliczny domek Niestety, moja działka jest bardzo wąska (10,20m), może ktoś ma pomysły na domek-bliźniak? Zastanawiam się także nad kanadyjczykiem. W Kielcach jest firma (filia warszawskiej) budująca w tym systemie. Zależy mi na czasie i wiele dobrego słyszałam o tych domkach. Co o tym myslicie? Pozdrawiam, Monika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 10.04.2005 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2005 Ale się nasi ziomkowie popisali wczoraj na meczu KSZO Ostrowiec Św. - Korona Kolporter Kielce. A zapowiadało się tak przyjemnie i miło. Modlitwa przed meczem, wspólne okrzyki ku czci Jana Pawła II. Lecz pod koniec meczu - żenada . Jedna sprawa żuciła mi sie w oczy - ciężko u nas o pozytywne kibicowanie, jak nie było co krzyczeć przeciw drużynie przeciwnej, to tych okrzyków wzmacniających i dopingujących własną drużynę za dużo niema. Więc co? Wszystko to tylko teatralne,powierzchowne gesty Za chińskiego boga tego nie rozumiem. Modlitwa i okrzyki na cześć Ojca Świętego- to chyba w pewnym sensie jawna profanacja świętości. A już myślałam,że ludziska się jakoś powszechnie przełamią, złagodnieją wobec samych siebie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 10.04.2005 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2005 Amoniak,witaj w grupie. Widzę,że masz niezły haos w głowie- od bliźniaka po kanadyjczyk. Myślę,że przy 10 m szerokości działki będzie ci trudno znalezć rozsądny projekt gotowy. Zdaje się czeka cię indywidualny plan ( i dobrze!). Masz większą szansę na dom zgodnie ze swoimi potrzebami. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amoniak 11.04.2005 05:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2005 To miałby być bliźniak-kanadyjczyk. Isnieje taka mozliwość A macie może namiary na firmy warte polecenia? I architekta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ifoni 11.04.2005 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2005 Witamy Wszystkich, Nadal mieszkamy w Kielcach, z nadzieją że już niedługo, jest tylko jedno ale... dopiero zaczynamy "kopać doły". W planie budowa 120m2 domu wg projektu Agrobisp BM-113 z małymi zmianami. Ściana 2W, beton komórkowy+styropian, dach... mamy chęć na ceramikę (ale ta kasa...), może wentylacja mechaniczna, raczej na pewno odkurzacz centralny, piec na pelety, może kolektor słoneczny i kominek z wkładem (aha, żonka podpowiada: i 6-ka w LOTTO) i dużo chęci, zobaczymy czym się to skończy... Nasza ziemia (w Sokołowie Górnym) porośnięta bujnym chwastem. Szukamy właśnie betoniarki 150l - w dobrym stanie (może ktoś ma na zbyciu?) a już nam się wrzody odzywają (w ogłoszeniu: betoniarka w świetnym stanie, okazuje się kupą złomu na kółkach). Jesteśmy otwarci na wymianę poglądów ... i dobre rady . pozdrawiamy, Iwonka i Robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stander 11.04.2005 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2005 A ja się w sobotę zakochałam w... piecu. Byłam na kieleckich targach budowlanych. Zimno, wietrzysko wieje, ręce mi zlodowaciały... A tu naraz poczułam ciepełko. Ładnie to sobie wymyślili. Rozpalili w wielkim piecu i ludzi czarowali. Żadnego smrodu, popiołku garstka, czyściutko. Piec na zboże (zauważcie: grube nadwyżki produkcyjne co roku), pelety (z tym może być podobno drożej, jak zaczną zrównywać z cenami w Unii), zrębki "drzewniane" (wszystko sobie można przemielić, nawet chrust z lasu czy płyty pilśniowe). Piec przystojny, używając retoryki dziennikarzy sportowych - ekskluzywny. No i cena też. 15 tysięcy. Przymierzyliśmy się też do zamówienia ceramiki na ściany.Może powoli się ruszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 12.04.2005 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2005 stander, to znaczy że z tego zboża mąki nie będzie, jeno...ciepełko ?? Dzisiaj mówili coś o tym piecku w radiu biznes , więc pewnie robi on furorę. Podobno część gm.Miechów za tym zbożnym ogrzewaniem mocno optuje. Ciekawe,... zbożowy piecyk, ale cena wcale nie jak za zboże Uświerkłam na Targach. (Sterczałam na zewnątrz przy roślinach). HEJ,HEJ, kto jeszcze był na Targach i wypatrzył ciekawostki?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.