Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Porotherm , wiatr z gniazdek , przewiewy , ruch powietrza , zimno


garrbus

Recommended Posts

Witam.

Temat ruszany na forum i dość jasny - bywa że z gniazdek wieje. Zamierzam większość z nich uszczelnić. Pytanie - czym to zrobić żeby sobie nie zaszkodzić. Nie mam wiedzy budowlanej więc proszę o pomoc. By dyskusja była jak najbardziej rzeczowa dodam, że świadomie zamierzam "Zatkać" gniazda i interesuje mnie jak to zrobić, czym to zrobić , czego unikać. Przedmuch z gniazdek w sypialni jest tak duży że w czasie mrozów robi się niekomfortowo - gniazda mamy niedaleko od głów.

 

W mojej niedoświadczonej głowie rodzi się pomysł użycia pianki rozprężnej / nisko rozprężnej - takiej jaką stabilizuje się / ociepla się montowane okna / drzwi itp. Użycie pianki wyobrażam sobie w taki sposób by wprowadzić jej małe ilości, które rozprężając się zatkają małe dziurki w puszkach elektrycznych przez które powietrze trafia do sypialni ( i nie tylko ). Być może to najlepszy sposób a może są lepsze ?

 

Z góry dziękuję za rzeczowe propozycje i uwagi.

Pozdrawiam - Piotr.

Edytowane przez garrbus
doprecyzowanie , korekty składni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

kolejne newsy w temacie - wczoraj otworzyłem jedno gniazdo , wygrzebałem ogromną ilość wełny mineralnej którą tam napchałem kilka lat temu i przyjrzałem się problemowi kolejny raz i ... chyba zrozumiałem problem.

Porotherm ma zbiór dziur - kanałów powietrznych. Puszki posiadaja zaślepione otwory do wyłamania by później poprowadzić przez nie przewody. Dziury, gdy są jeszcze zaślepione , nie są 100% szczelne a po wyłamaniu tym bardziej. Elektryk osadził puszki w ten sposob ze dal ciut kleju lub gipsu, który nie zaslepił tych dziur. Splot powyższych czynności spowodował że z kanałów w porotermie powietrze leci do puszki a z nij do mieszkania. Skąd wytwarza się ciąg który rusza powietrze w scianach i gniazdkach ? Opierajac sie o lekturę postów na forum można stwierdzić że możliwości jest kilka.

Ja zdecydowałem się wyłamac wszystkie zaślepki w każdej puszcze i wprowadzić w nie piankę niskorozprężną. O rezultatach dam znać.

Pozdrawiam - Piotr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oho... sprzedaż silki pewnie siada... :lol2:

 

A moze BK ? :) Bo silikatu akurat rosnie.

A mistrzem tzw marketingu szeptanego na tym forum jest bezapelacyjnie Wieneberger.

 

Co do problemu, to ja uszczelnialem puszki wełną. Pianka byłaby zapewne skuteczniejsza, ale dom nie byl moj, a nie chcialem umieszczać tam materiału ktory nie jest niepalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem rozebrałem jedno z gniazdek. Puszki posiadają zaślepione otwory do wyłamania którymi prowadzimy przewody. Każda z zaślepionych dziur posiada szczeliny - nie jest szczelna. Wyłamałem wszystkie możliwe zaślepki w jednej puszcze. Przez otwory widać że puszka została przyklejona gipsem lub klejem punktowo oraz widać kanały powietrza w porothermie. Tymi kanałami powietrze pędzi do mieszkania. Zamierzam wypełnić otwory pianką niskorozprężną - mam nadzieję że znajdę niepalną.

 

Dlaczego wieje z porotermu ? Pewnie z wielu powodów - wynika to z niedbalstwa na etapie budy przy kładzeniu i klejeniu bloczków porothermu , przy ocieplaniu budynku i przy innych czynnościach. Tak często wygląda budowa developerska.

 

20171112_220438.jpg

20171112_220536.jpg

20171112_220541.jpg

20171112_222359.jpg

Edytowane przez garrbus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Dlaczego wieje z porotermu ? Pewnie z wielu powodów - wynika to z niedbalstwa na etapie budy przy kładzeniu i klejeniu bloczków porothermu , przy ocieplaniu budynku i przy innych czynnościach. Tak często wygląda budowa developerska...

 

Wszystko można spaprać a deweloperzy są mistrzami w tej dziedzinie :yes: Znam ekipę, która robi elewacje cały rok - w zimie kleją styropian dla deweloperów :bash:

 

Byl na forum ostatnio podobny post...

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?341800-Nieszczelne-okna-czy-duchy&highlight=duchy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś tu dziś czytałem dlaczego tynkarze powinni obsadzać puszki, nie elektryk - to zdjęcie świetnie to argumentuje.

A jak powietrze hula w kanałach porothermu - dom jest skopany na maksa, nie chciał bym w takim mieszkać (obecnie mam podobnie tylko powietrze hula za płytami k-g - w domu który buduję na to sobie nie pozwolę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś tu dziś czytałem dlaczego tynkarze powinni obsadzać puszki, nie elektryk - to zdjęcie świetnie to argumentuje.

A jak powietrze hula w kanałach porothermu - dom jest skopany na maksa, nie chciał bym w takim mieszkać (obecnie mam podobnie tylko powietrze hula za płytami k-g - w domu który buduję na to sobie nie pozwolę).

Z czego stawiasz ściany ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z silikatu.

 

 

Pewnie to, że w prawidłowo wybudowanej ścianie, z porothermu też - nie ma prawa hulać wiatr. Bo niby skąd? Są spoiny poziome, wieniec, od dołu też ściana raczej nie ma dopływu powietrza.

 

 

Masz rację - W PRAWIDŁOWO WYBUDOWANEJ ŚCIANIE ... jednak nieprawidłowo wybudowanych ścian jest tysiące dlatego spotykamy się na forum i rozmawiamy. Moją ścianę źle wybudował deweloper , elektryk źle osadził gniazda a ja próbuje dowiedzieć się jak zatrzymać przeciągi. Ty pojawiasz się i piszesz że większej głupoty dawno nie czytałeś ... Wniosłeś tak wiele konkretów do tematu :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) DZIĘKI STARY !

Bądź pozdrowiony. Bez urazy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hola to nie moje słowa, spójrz kogo cytujesz. Ja pisałem wręcz przeciwnie, że z taką sytuacją się spotkałem - mieszkam u teściów i mimo innej technologii budowlanej wiatr hula za GK, a i z jednego gniazdka podejrzanie ciągnie. Ale to dom stary, rozbudowywany kilkukrotnie i masę błędów przy tym popełniono których teraz poprawić się nie da.

 

Wracając do tematu - moim zdaniem zatykanie dziur w gniazdkach to leczenie objawowe - wiatr Ci hula w ścianach i je wychładza. Lepiej poszukać miejsc gdzie się może dostawać i je pozatykać, choćby pianką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację - W PRAWIDŁOWO WYBUDOWANEJ ŚCIANIE ... jednak nieprawidłowo wybudowanych ścian jest tysiące dlatego spotykamy się na forum i rozmawiamy. Moją ścianę źle wybudował deweloper , elektryk źle osadził gniazda a ja próbuje dowiedzieć się jak zatrzymać przeciągi. Ty pojawiasz się i piszesz że większej głupoty dawno nie czytałeś ... Wniosłeś tak wiele konkretów do tematu :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) DZIĘKI STARY !

Bądź pozdrowiony. Bez urazy.

 

To miało być do mnie.

Ok, wyjaśnię ci przyczynę takiego stanu rzeczy, bo widzę, że nikt tutaj nie ma pojęcia o porothermie.

Zrobiłeś podstawowy błąd przy porothermie i kołkowałeś ocieplenie.

NIE MA INNEJ MOŻLIWOŚCI WIANIA Z GNIAZDEK.

Proszę - nie denerwuj się i nie dziękuj.

 

EDIT: dopiero teraz doczytałem, że to deweloper, czyli mam już 100% pewności.

[Moderowano] w te ściany przy kołkowaniu UDAREM i większość przegród w porothermie jest rozpierdzielona.

Wszystko jasne. To jest twardy, ale i kruchy materiał.

Edytowane przez Tomaszs131
Wulgaryzmy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...