perm 15.11.2017 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2017 Tak krótko. Siodło ma wzmocnić połączenie na nakładkę. Nie stosuje się tylko samego siodła jako podparcia krokwi a przynajmniej ja się z takim rozwiązaniem nie spotkałem. Wkręty samonawiercające nie zmieniają właściwości drewna. Jest duża szansa, że obciążona deska 20 - 30cm długości, szerokości powiedzmy 8cm dosychając pęknie. Pęknie w miejscach nawiercenia lub wbicia gwoździ. "Siła osiowa krokwi"... hmmm. Zamek ma tę siłę zamienić na siłę pionową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 15.11.2017 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2017 Wyobraź sobie, że da nakładka ciągnie się do samej kalenicy.. i krokiew nie miała by 18cm wysokości, a 23cm.. i zamek się sam utworzył Oczywiście wkręty muszą iść na mijankę .. tu jest idea .. jak wkręcać.. przerywane .. dalszy rząd.. wkrętów.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ronson76 15.11.2017 12:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2017 Wyobraź sobie, że da nakładka ciągnie się do samej kalenicy.. i krokiew nie miała by 18cm wysokości, a 23cm.. i zamek się sam utworzył Oczywiście wkręty muszą iść na mijankę .. tu jest idea .. jak wkręcać.. przerywane .. dalszy rząd.. wkrętów.. Pozostaję przy Twojej wersji poprawienia mocowania, dodatkowo myślałem o zamontowaniu łączników krokwiowych, tak jak zaznaczyłem czarnym prostokątem, bo chciałem żeby wymienić te"blaszki na dłuższe ale widzę że nie podejdzie tam żadna wkrętarka, coś jak poniżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 15.11.2017 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2017 A jak sobie poradzą z brakiem folii na murłacie ? Co to za deska przymocowana na murłacie na zdjęciu 2 z widoczną kora ???To jest murłata ? Jesli tak to skąd na murłacie kora ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 15.11.2017 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2017 Wyobraź sobie, że da nakładka ciągnie się do samej kalenicy.. i krokiew nie miała by 18cm wysokości, a 23cm.. i zamek się sam utworzył Oczywiście wkręty muszą iść na mijankę .. tu jest idea .. jak wkręcać.. przerywane .. dalszy rząd.. wkrętów..Do samej kalenicy nie musi. Z metr jednak bym dał. Powinno wystarczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej733 15.11.2017 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2017 Zrób tak jak napisał "czołg". Tych blaszek dodatkowych nie dawaj bo zaraz to połączenie będzie jak jeż . Niech ci "czołg" (no tych znaczków hebrajskich nie umiem pisać a nik chyba to oznacza) przeliczy wkręty, Spaxy znajdziesz na torksa fi 8 lub fi 10 (może fi 6 są ale nie używałem ich nigdy) i jak przyjmie się realne siły to 5 sztuk wystarczy (może 6), trzeba dać dłuższą wsatwkę nawet do metra (pisałem o półkrokwiach bo grubość może być do 8 9 cm, taki kwadrat). Przy 50 cm pierwszy spax da się wkręcić jakieś 20 cm od siodła i zostanie za mało miejsca na resztę. (należy je wkręcać pod katem 90 stopni lub większym, tak aby klin ścinał lub wbijał nie wyrywał).Widziałem całe dachy na siodłach, na siodłach z desek 1i1/2 po kilkudziesięciu latach słabo to wygląda, są miejsca z luzami sa bez. Dyzo lepiej wygladają krawędziaki jak szerokośc krokwi .. Jeżeli nie ma jeszcze dachu to może faktycznie każda krokiew podnieść , przesunąć lekko w bok, , wyciąć zamek w murłacie i krokwi i posadzić (tego rzecz jasna niech oni nie robia, bo jeden na dziesięciu cieśli konstrukcyjnych to zrobi) kont dachu zmieni się nieznacznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 15.11.2017 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2017 spax spax nie dokońca mi się podoba ..nie bardzo ma przodek wiercący. Wurth z tymi wkrętami, co mają przodek jak blachowkręty.. lub inne z frezowaniem przodka, a spax'y nie mają żadnego "wiertła" faktycznie ze względu konstrukcyjnego trzeba wydłużyć siodło.. co innego jak krokiew jest jeszcze nie ułożona na murłacie. A teraz co innego .. Nośność jednego trzpienia ..1,3kN będzie ich 12 =15,6 kN...obciążenie długotrwałe. http://www.azmet.com.pl/produkty/wkrety/44-wkrety-ciesielskie.html nasz Przaśne wkręty i fajna tabela.. jeszcze nośność, na pudełku było.. szukałem wczoraj.. bo nie dawno je kupowałem.. Mała korekta, fi 6 jako część walcowa.. to będzie wkręt 8x120mm i po 12 sztuk.. na połączenie. a i potrzeba wiertarki dwubiegowej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej733 15.11.2017 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2017 Na te co piszesz potocznie też mówi się spax (to tak jak potocznie na dźwigary do szalunków mówi się "doki" chociaż to właściwie jest nazwa jednej z firm która je robi) 15 kn to 1500 kg na jedną krokiew Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 16.11.2017 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2017 Wiele cennych rad zostało tu podanych natomiast ostateczną decyzję podejmie kierownik budowy. Puki co nie odebrał więźby bo mu jej nikt nie zgłosił ani wykonawca, ani inwestor. A co będzie jak wpisze w dziennik, że nie odbiera więźby? A skoro nie odebrał to jakim cudem doszło do wykonania krycia dachu? Kolejna kwestia to poruszana wcześniej płyta widoczna na zdjęciu. Jest to jakiś materiał, którym nadbito murłatę. Co to za materiał wyglądający z wierzchu jak drewno a w przekroju jak płyta wiórowa? W jakim celu został tam umieszczony i jak jest mocowany? Do tego brak izolacji pod murłatą być może to drobna kwestia ale to podstawowy kanon sztuki ciesielskiej. Kolejna sprawa kto kupował materiały? Z wpisów wygląda na to, że inwestor. To, że na kątowniku jest jakaś nalepka wcale nie oznacza, że on się tu nadaje. Sposób mocowania elementów więźby jak i dobór złączy ciesielskich oraz długości i ilości gwoździ anchorowych do ich mocowania określa konstruktor. Jak widać inwestor też nie jest bez winy a do tego jak nie ma z wykonawcą umowy i faktur to szuka sposobu jak najtaniej poprawić to bardzo wątpliwej jakości "dzieło". Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 17.11.2017 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2017 ostateczną decyzję podejmie kierownik budowy. dokładnie tak.. Sposób mocowania elementów więźby jak i dobór złączy ciesielskich oraz długości i ilości gwoździ anchorowych do ich mocowania określa konstruktor. Siły i jeszcze raz siły występujące w więźbie, wystarczyło by, że nie ma belki kalenicowej, a już moje szkice - "nie" są poprawne.. siła osiowa z krokwi ~10kN , każdy łącznik niesie po 1,3 kN stale, śnieg jest średniotrwałym obciążeniem. Łączników jest 12szt. Jeszcze przed poziomą siłą reakcji, trzeba krokiew zabezpieczyć, były wcześniej pokazane kątowniki? jedna część idzie na murłatę i jak by się zahacza, druga do krokwi. Stąd dobrym zwyczajem jest liczenie na klasie drewna C18. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ronson76 21.11.2017 13:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2017 Wiele cennych rad zostało tu podanych natomiast ostateczną decyzję podejmie kierownik budowy. Puki co nie odebrał więźby bo mu jej nikt nie zgłosił ani wykonawca, ani inwestor. A co będzie jak wpisze w dziennik, że nie odbiera więźby? A skoro nie odebrał to jakim cudem doszło do wykonania krycia dachu? Kolejna kwestia to poruszana wcześniej płyta widoczna na zdjęciu. Jest to jakiś materiał, którym nadbito murłatę. Co to za materiał wyglądający z wierzchu jak drewno a w przekroju jak płyta wiórowa? W jakim celu został tam umieszczony i jak jest mocowany? Do tego brak izolacji pod murłatą być może to drobna kwestia ale to podstawowy kanon sztuki ciesielskiej. Kolejna sprawa kto kupował materiały? Z wpisów wygląda na to, że inwestor. To, że na kątowniku jest jakaś nalepka wcale nie oznacza, że on się tu nadaje. Sposób mocowania elementów więźby jak i dobór złączy ciesielskich oraz długości i ilości gwoździ anchorowych do ich mocowania określa konstruktor. Jak widać inwestor też nie jest bez winy a do tego jak nie ma z wykonawcą umowy i faktur to szuka sposobu jak najtaniej poprawić to bardzo wątpliwej jakości "dzieło". Pozdrawiam. Jeśli chodzi o materiały na dach zamawiał wykonawca, materiały jeśli kupowałem to "polecane" prze wykonawcę w "rekomendowanym" przez niego sklepie, Poza tym kierownik budowy był informowany o kolejnych etapach telefonicznie a wykonawca miał wysyłać zdjęcia tego co robi(właśnie to sprawdzam ile i co wysyłał) co do płyty jest to OSB3 i nic nie ma wspólnego z mocowaniem dachu, Więc jeśli zamawiam usługę to oczekuję wykonania zgodnie z obowiązującymi zasadami i nie muszę wnikać co do jakości materiałów i sposobu wykonania, ale jeśli pojawia się kierownik i twierdzi że jest źle wykonany dach mimo że wcześniej nic się nie odzywał, wykonawca twierdzi że jest wszystko OK, a jak chciałem żeby krokwie zacieli to uzyskałem odpowiedź że tak się już nie robi, a patrzę u kolegi że ma jednak krokwie zacięte, to się PYTAM na forum czy to jest dobrze czy nie, i uzyskałem odpowiedź że jednak nie jest to poprawny sposób i dostałem podpowiedzi jak to zrobić za co dziękuje wszystkim i każdemu z osobna, dowiedziałem się także że zamiast gwoździ teraz używa się wkręty , jeśli chodzi o naprawę po taniości to chętnie bym to kazał rozebrać i poskładać jak trzeba ale w środku jest zbyt dużo zrobione aby to rozkrywać, dlatego montowane są teraz klinowe podkładki pod krokwie i dodatkowo z zewnątrz kątowniki, pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuusamo 21.11.2017 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2017 gorzej jak coś pieprzenie i będą szkody. Ubezpieczyciel od razu poprosi o dziennik budowy i projekt..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 22.11.2017 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2017 ... jest to OSB3 i nic nie ma wspólnego z mocowaniem dachu... Płyta OSB na wygrubienie murłaty?!!! I Ty twierdzisz, że nie ma to nic wspólnego z mocowaniem więźby. Oczywiście Ty się na tym możesz nie znasz ale to jest ewidentny knot. Po pierwsze źle wylany wieniec. Po drugie gdy podłożył deskę to byłoby jeszcze do przyjęcia. Po trzecie można było zamontować wyższą murłatę. Twój wykonawca twierdzi, że się nie wycina zamków bo ich nie potrafi wykonać. Jak nie chcesz dochodzić swoich praw to już Twój wybór i Twoja kasa. Tak myślę, że dość szybko sprzedasz ten dom. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 22.11.2017 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2017 ...dlatego montowane są teraz klinowe podkładki pod krokwie i dodatkowo z zewnątrz kątowniki, pozdrawiam.Chyba żartujesz? Jakie "klinowe podkładki"? Żadne kliny tylko, jako siodło długą dechę lub sklejkę. Nie musi być gruba, musi być długa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 24.11.2017 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2017 ...że zamiast gwoździ teraz używa się wkręty , jeśli chodzi o naprawę po taniości to chętnie bym to kazał rozebrać i poskładać jak trzeba ale w środku jest zbyt dużo zrobione aby to rozkrywać, dlatego montowane są teraz klinowe podkładki pod krokwie i dodatkowo z zewnątrz kątowniki, pozdrawiam. Ja jedynie się dziwie KB że podpisze się pod konstrukcja dachu która jest wykonana całkowicie niezgodnie ze sztuką i projektem i która grozi katastrofa budowlaną .. Czyżby KB był powinązany z wykonawcą ? Bo jak dla mnie widać że bardziej interesuje go dobra wykonawcy niż inwestora .. Poprawiać to można jakieś małe niedociągnięcia (za mało wbitych gwożdzi , za mało śrub lub za mało wkręconych kątowników a nie całą konstrukcje która została wykonana całkowicie niezgodnie ze sztuką a wykonawca nie ma żadnego pojęcia o budowie dachów i ich konstrukcji ... Naprawa powinna iść z ubezpieczenia KB ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 24.11.2017 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2017 ...Naprawa powinna iść z ubezpieczenia KB ... Tak by było gdyby odebrał więźbę. Puki co jeszcze tego nie zrobił bo nikt mu jej do odbioru nie zgłosił. To on zdecyduje co dalej i jak nie odbierze to inwestor ma pozamiatane bo prawdopodobnie nie ma umowy z wykonawcą i na własne ryzyko kontynuuje budowę domu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.