Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nowy Sztoker+ V klasa Ecodesign


kobra64

Recommended Posts

17 listopada 2017 założyłem w zakładzie nowego Sztokera+ o mocy 12 kW. Kocioł posiada V klasę oraz Ecodesign, jest wpisany na listę niskoemisyjnych urządzeń grzewczych na paliwa stałe w Małopolsce, kwalifikuje się do wszelkich dopłat i dotacji we wszelkich programach wymian śmieciuchów na kotły z podajnikiem. Można zobaczyć jego pracę oraz opis grzanego przez ten kocioł budynku pod linkiem ze stopki - sterownik numer 158 na ekotlowni to właśnie on. Po uruchomieniu pracował z własnym sterownikiem Kobra 2 i dogadywał się z nim bardzo przyzwoicie, obecnie idzie z SPP V 2 ( zależy mi na podglądzie przez neta oraz na monitorowaniu efektywności kotła za pomocą ciepłomierza, a tego sterownik Kobra nie oferuje ). Sobotę i niedzielę przepracował ze średnią mocą rzędu 2 kW ( grzanie wyłącznie części socjalno - biurowej budynku ), poradził sobie z tym fajniutko. Dzisiaj od rana kocioł ma test akcji ZIMA - pootwierałem wszystko co mam do grzania ( oprócz socjalu i biura grzana jest obecnie hala magazynowa i piętro, na zewnątrz mam 0 stopni, wiatr i od czasu do czasu śniegiem rzuca ). W szczycie ( czyli na rozruchu z tych 2 kW do potrzebnej mocy ) sięgnął 10 kW, po ustabilizowaniu idzie na około 6 kW. Zachęcam posiadaczy Sztokerów+ do wymiany doświadczeń. Jak na razie mogę stwierdzić - 2 kW kocioł jest w stanie wydać ze sprawnością przekraczającą 80%. Jednak praca z taką mocą jest powiedzmy - wymagająca dla komina. Temperatury spalin wylotowych przy pracy ciągłej na około 2 kW są rzędu 50 stopni. Przy pracy na 5 do 6 kW w trybie ciągłym spaliny utrzymują się na poziomie 80 - 100 stopni. Kocioł idzie równo, spala czysto, nie kopci, nie grzeje podajnika. Palę obecnie Jaretem ze Sobieskiego, pomimo to spieki żużlowe ( chociaż oczywiście są - bo to taki typ węgla że być muszą ) nie są wielkie i nie utrudniają pracy palnika ani zrzucania popiołu do szuflady.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 89
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ooo fajnie,że dodałeś opis, sam ostatnio myślałem, czy nie zrobic nowego wątku o Sztokerze+

ecodesign mają już wszystkie 3moce, tj. 12kW, 18kW (tego środkowego brakowało), 24kW

 

Kobra, to zapodaj jakieś fotki z podłączenia (zamontowanie w kotłowni), fotkę popiołu, fotke ze środka jak to się pali i jak wyglądają kanały dymne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki powinno się udać zamieścić w poniedziałek, poniedziałki bywają u mnie luźniejsze. Jak na razie takie mam obserwacje - deklarowana sprawność wydaje się być osiągalna. Nawet w takich jak obecnie okresach przejściowych udaje mi się utrzymywać na poziomie około 90%. Wadą niewątpliwą jest pojemność szufladki na popiół - starcza ledwie na 3 - 4 dni pomimo zużycia rzędu 10 kilo na dobę. No ale kocioł jest w sumie maleńki, nie ma gdzie wygospodarować więcej miejsca na szufladę popielnika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VARMO idzie jak należy. Testuję go w Sztokerku i w domowym Defro na obrotówce Ardeo. Chyba wprowadzę to do oferty, jak się powodzeniem zakończą pertraktacje z JSW Innowacje. Natomiast pelletem drzewnym nie odważyłbym się w Sztokerku palić. Zresztą to bez sensu - palnik jest węglowy, nie ma zapalarki, to nie jest kocioł do pelletu. Z nowych obserwacji - obniżenie temperatury pomieszczeń w niedzielę ( kocioł pracuje w zakładzie i bez sensu jest utrzymywać w dni wolne normalną temperaturę ) spowodowało spadek spalin w okolice 40 stopni. To chyba ta sprawność plus praca na 2 - 2,5 kW dały o sobie znać. Mam komin systemowy podwójnie docieplony, ale to i dla niego może być zbyt duże wyzwanie - więc wyjąłem ze Sztokerka zawirowywacze. Założę z powrotem dopiero jak zacznie regularnie chodzić powyżej 4 kW. Daje się zauważyć lekki spadek sprawności po ich wyjęciu, ale spaliny poszły w górę około 20 stopni. To już powinno styknąć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedwczoraj VARMO w Sztokerku szło z eCoalem. Na grupowym bardzo przyzwoicie, dopalone do zera, praca w miarę równa, w kotle szaro. Na automacie eCoal kosmiczna porażka - w parę minut podwoił temperaturę spalin, przewalił zadaną o 10 stopni i zadowolony z siebie stanął pierdząc czarnym dymem z palnika. Masakra. Wczoraj około 11.oo przełączyłem Sztokerka z tym VARMO na własny sterownik Cobra 2. Po ustawieniu PID-a pracuje całkiem fajnie, ani razu nie odstawił kotła pracując na około 2,5 do 3 kW na węglu min. 27 MJ - no nieźle, nieźle. Teraz zrobię mu na Cobrze i VARMO akcję zima - otworzę wszystko co mam do grzania, w aktualnych warunkach powinno go to zmusić do pracy na jakieś 5 do 6 kW. Podgląd pracy kociołka w necie przez ekotlownia.pl - to jest ten zakładowy kocioł z mojej stopki. Zadana 60 stopni, wskazanie oddawanej energii z ciepłomierza jest prawidłowe ( no bo to przepływ razy delta - nie ma nic wspólnego ze sterowaniem spalaniem ), natomiast wskazania ze sterownika odnośnie spalania i sprawności to bzdury - bo podajnikiem steruje Cobra a nie SPP. Na potrzeby tej próby włożyłem mu z powrotem zawirowywacze. Dawkowanie dla maxa ma ustawione na 10/50 z wiatrem w zakresie 3 do 60. Jeżeli dobrze liczę, to jest jakieś max spalanie rzędu 1 kg ( przesyp dla VARMO wynosi w Sztokerku 12 kW około 1,6 grama na sekundę ) czyli powinien wydać max moc rzędu 7 kW. PS. Trochę się ślamazarzył, więc zmieniłem mu dawkowanie dla maxa z 1/5 na 1/4 i dołożyłem wiatru górą na 70. To by dawało jakieś 1,15 kg na godz pracy na 100% i około 8 kW mocy. Edytowane przez kobra64
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 13.10 koniec akcji zima. skręciłem z powrotem 4D tak żeby utrzymać w zakładzie odpowiednią temperaturę, kocioł powinien teraz iść na jakieś 3,5 do 4 kW. Zawirowywacze wyjąłem na wszelki wypadek, spaliny powinny się trzymać w okolicach 60 stopni. Test zimowy VARMO i kotła wypadł pomyślnie, kocioł ze spalinami rzędu 100 stopni z ustawienia na około 8 kW szedł sobie w okolicach 80 do 90% i oddawał około 6,5 do 7 kWh. Hamowanie przy obniżeniu mocy o połowę wypadło też całkiem nieźle, przebił ledwie o 2,7 stopnia Przy intensywnej pracy podczas rozruchu powstało jednak kilka niewielkich spieków żużlowych, poza tym wypalone w proch. Musiałem zakończyć akcję zima, bo zbieram się do chaty a chciałbym żeby jeszcze się kocioł zdążył w miarę ustabilizować zanim go zostawię na 2 dni ( mieszkam 20 km od zakładu ). Spróbuję go zostawić na tych dość wysokich ustawieniach dawkowania i wiatru, to powinno go zmusić do szukania stabilizacji w okolicach 40 - 50 %. W przyszłym tygodniu gdyby się trafił jakiś dzień zimniejszy postaram się go przegonić do mocy nominalnej. PS. Tak teraz myślę - żeby go na nominalnej czyli 12 kW pogonić, to trzeba mu będzie na VARMO dać dawkowanie rzędu 1 do 2. Wtedy powinien spalić około 2 kilo na godzinę przy pracy na 100% i uwzględniając sprawność powinien wydać tych 12 kW. Jednak fakt że ten opał ma tak małą masę nasypową jest trochę niewygodny. Edytowane przez kobra64
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Jak się czyści ten kocioł? Będę u teściów wymieniał kocioł na 5 klasę, ponieważ są dotacje z gminy. Problemem jest niska kotłownia ok 140 cm i ciężko dobrać piec.

 

wg przepisów tak jak karoka prawi

co jednak zrobic, gdy jest jak jest...

 

Sztoker+12kW ma 100cm wysokości, wyjście spalin górne fi.130mm

Zatem na to musisz dac kolano skrętne i do tyłu czy do boku i wyjdziesz prawie pod sufit, zatem niby się zmieści

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już kwestia rozwiązań paleniska, grzeje od dołu.

Dalej kwestia zaprojektowanej rury w komorze spalania (na 3cim zdjęciu kobry) którą pierwsze spaliny przechodzą na dalszą część wymiennika i na koniec zawirowacze na półkach (kobra chyba je wyjmował)

 

Jak chcesz to Ci atesty z wynikami badań puszczę, podaj na priva maila.

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już kwestia rozwiązań paleniska, grzeje od dołu.

Dalej kwestia zaprojektowanej rury w komorze spalania (na 3cim zdjęciu kobry) którą pierwsze spaliny przechodzą na dalszą część wymiennika i na koniec zawirowacze na półkach (kobra chyba je wyjmował)

 

Jak chcesz to Ci atesty z wynikami badań puszczę, podaj na priva maila.

 

Wyjmowałem zawirowywacze kiedy kocioł szedł poniżej 2 kW ( wydawał około 40 kWh na dobę ). Uznałem że temperatury spalin są niebezpiecznie niskie, wyjęcie obydwu zawirowywaczy podniosło spaliny o około 20 - 25 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz ciepłomierz?

Czy na podstawie sterownika?

Wnioskuję, że to drugie.

Jest to wiarygodne wyliczenie?

Weryfikowałeś to?

Ponadto Twój kocioł pracuje na wysokiej mocy jak na obecne temperatury.

Stąd pewnie wyższa sprawność dobowa w porówniu do np typowej mocy np na poziomie 20-30%.

Czysto teoretycznie.

 

Już nie pamiętam, na jakiej mocy bada się kotły na 5 klasę...

 

Mam porównanie tylko do rbr-k 12kW zakupionym w lipcu 2016, jako jeszcze rbr ecouniversal. Taka naklejka. Tam jest ustawiona sprawność na sterowniku na 65%.

 

Tylko do tego mam odniesienie.

 

Patrzę po tych kotłach, czasami, jeśli coś mnie zainteresuje, to pytam :)

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterownik SPP V2 współpracuje z ciepłomierzem. Taki typowy mam zamontowany - pomiar temperatury na wyjściu i na powrocie plus przepływomierz. Wszystko podłączone do sterownika. Delta razy przepływ - i ster wie ile energii odebrał budynek. Z kolei z licznika spalania ma ilość spalonego opału i wylicza z tej ilości energii, spalonego opału oraz wartości opałowej węgla sprawność. Żadne cuda, ale fajna rzecz Czy mój kocioł pracuje na wysokiej mocy... ja tam widzę że raczej rzadko przekraczał 3 kW, raczej szedł tak na 2,8 do 3. Nie patrz na ten 5/230, bo nim grzeję starą stodołę 235 metrów z 5-tką styropianu na ścianach i to jest stare Defro 29 kW. Patrz na 5/158 - to jest zakładowy Sztoker. Za ostatnią dobę dostarczył do budynku 68,4 kWh więc raczej trudno mi się zgodzić że szedł z wysoką mocą... No chyba że patrzysz na wykresie na wyrażony w procentach parametr " moc kotła " - to nie jest % mocy znamionowej kotła, tylko % z tego co ustawiłem dawkowaniem opału. Aktualnie mam to ustawione na 7,2 kW - tyle kocioł powinien osiągnąć idąc na 100% ustawionej mocy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...