Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nowy Sztoker+ V klasa Ecodesign


kobra64

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 89
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam.

(...)

 

Chciałbym usłyszeć różnego rodzaju opinie na temat tego kotła.

 

Ja to bym wolał słyszeć same dobre (w sensie, że nie ma złych) ;)

Mam ten piec od tygodnia, tylko, że jest w miejscu, gdzie jeszcze na stałe nie mieszkam, więc widzę się z nim dorywczo. Piec ogrzewa mieszkanie 95 mk, które stało puste i nieogrzewane osiem lat. Pierwsze, co mi się rzuca w oczy "na minus", to mała szufladka na popiół, która jest jeszcze ustawiona tak, że w połowie jest nie wykorzystana - popiół z palnika wypada tylko do przodu i bardzo szybko robi się przed nim górka.

 

Palę na tę chwilę ekogroszkiem z Juliusza (w kolejce czeka Bartex Gold). Wychodzi mi tego na razie +/- 25 kg na dobę. Z ustawieniami idę tak: podawanie 10 sek. przerwa 60 sek. Temp. na piecu 60 stopni. Wentylator 40% max. 25% min.

 

I teraz ja mam pytania w którą stronę kombinować z ustawieniami, żeby było "taniej", a w którą, żeby było "cieplej".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Są tu użytkownicy SZTOKERA + 12kw?

 

Chciałbym usłyszeć różnego rodzaju opinie na temat tego kotła.

 

Można liczyć na pomoc?

 

Kobra jest z okolic Krakowa i ma ten kociołek podłączony i odpalony u siebie w Bilczycach, podjedź do niego, to na żywo zobaczysz

W ostatnim tygodniu ktos z jego okolic też miał podłączyć, możliwe, że już śmiga, zapytaj najlepiej Kobry, nie wiem ile sztuk w jego okolicach śmiga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym prosił o wyjaśnienie mi paru kwestii związanych może bardziej ze sterownikiem i ogólną mechaniką spalania w tego typu piecach. Sztokerem steruje sterownik Cobra z PID i teraz czy:

 

1. Sterownik steruje automatycznie tylko wentylatorem, pompami i zaworem 4D, a podajnik chodzi jedynie tak jak mu ustawiliśmy czas podawania i pauzę? Jeżeli tak, to trochę kicha, bo właściwie sterownik nie reguluje ilości spalonego paliwa. Po prostu albo spali to co mu podajnik podsunął, albo nie spali tyko podajnik wywali niedopalone.

 

2. Na sterowniku można sobie ustalić profile temperatury kotła. Fajnie, tylko że dla mnie najbardziej istotna jest temperatura ZA zaworem 4D, bo to idzie na grzejniki. Więc co mi z tego, że ustawię sobie przykładowo 65 stopni od 8.00 do 20.00 a 60 stopni od 21.00 do 7.00 jak i tak w mieszkaniu na kaloryferach będę miał cały czas 45 stopni, bo tyle ustawiłem na zaworze (chyba, że się mylę i jest jakaś możliwość zmiany tej temperatury automatycznie)

 

To na razie tyle. Będę bardzo wdzięczny za wyjaśnienie powyższych kwestii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobne zdanie, tj irytuje mnie,że nie ma stref za zaworem.

Przy wcześniejszej Cobrze po dołożeniu modułu zaworu zmiana temp. była możliwa po dołączeniu termostatu na układ za zaworem, wówczas zyskiwało się komfort

Rozmawiałem o tym z właścicielem ostatnio i jak dokończy pewne inne sprawy obiecał to przemyśleć. Ze swojej strony oczekuje stref za zaworem oraz wyboru po podłączeniu firmowego panelu czy chce zmieniać nastawę kotła czy nastawę za zaworem w przypadku cobry-II

 

Co do korekty:

1. albo skracasz czas podawania

2. albo wydłużasz przerwę

 

rzadko bywa tak,że przy danej instalacji czy konkretnym węglu lepsze efekty uzyskuje się po wyłączeniu automatu i dobraniu nastaw ręcznych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się dogrzewa bez problemu do zadanej i w miarę równo trzyma temperaturę pracując na stosunkowo niewielkim procencie, to lepiej jest rozciągać przerwę. Skracanie podawania jest znacznie bardziej odczuwalne - jak ujmiesz sekundę z 10 to zmiana ma 10 procent. A jak dodasz 2 sekundy do 60 to zmiana ma 3%. Łatwiej wysterować małymi kroczkami niż dużymi skokami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dzięki, dokładnie o to mi chodziło :) Dzisiaj pierwszy raz miałem wygaszony kocioł do czyszczenia i zastanawiałem się, czy nie jest to założone odwrotnie, bo ostatnio dość mocno grzał mi się podajnik a na przodzie paleniska miałem sporą górkę popiołu.

 

Inna kwestia: wcześniej Jarecki pisał:

(...) irytuje mnie,że nie ma stref za zaworem. (...) Rozmawiałem o tym z właścicielem ostatnio i jak dokończy pewne inne sprawy obiecał to przemyśleć. Ze swojej strony oczekuje stref za zaworem oraz wyboru po podłączeniu firmowego panelu czy chce zmieniać nastawę kotła czy nastawę za zaworem w przypadku cobry-II

Coś może wiadomo więcej w tym temacie ?

 

Dodano:

I jeszcze jedna wada kotła: komora powietrzna pod paleniskiem jest bardzo niewygodna w czyszczeniu.

Edytowane przez Wawrzyniec Wiór
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tym czyszczeniem komory to przesadziłeś trochę. Ja ją czyszczę nie gasząc kotła. Gracka z wyposażenia idealnie pasuje, przód palnika nie jest gorący. Wyłączam sterownik na parę minut, odkręcam te 2 nakrętki z czoła palnika, zdejmuję zaślepkę, skrobię silikon, kilka ruchów gracką pod rusztem - wszystko leci na dno kotła. Wygarniam z dna do szuflady, nakładam silikon ( czerwony, ten do 350 stopni bo nigdy tam więcej nie będzie ), zakładam zaślepkę, zakręcam nakrętki i włączam sterownik. razem jakieś 10 minut. Ta górka popiołu na końcu palnika jest pożyteczna ( o ile oczywiście wypalona prawidłowo ), jak nie musisz to jej nie usuwaj. A z siłownikiem zaworu to rzeczywiście jest słabo. Tak podejrzewam że to było pomyślane wyłącznie do ochrony powrotu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tym czyszczeniem komory to przesadziłeś trochę. Ja ją czyszczę nie gasząc kotła. Gracka z wyposażenia idealnie pasuje, przód palnika nie jest gorący. Wyłączam sterownik na parę minut, odkręcam te 2 nakrętki z czoła palnika, zdejmuję zaślepkę, skrobię silikon, kilka ruchów gracką pod rusztem - wszystko leci na dno kotła. Wygarniam z dna do szuflady, nakładam silikon ( czerwony, ten do 350 stopni bo nigdy tam więcej nie będzie ), zakładam zaślepkę, zakręcam nakrętki i włączam sterownik. razem jakieś 10 minut.

Ale pieprzysz, chyba że masz paluchy z azbestu :)

Ile to jest te kilka minut gdzie wszystko wystygnie na tyle żeby odkręcić te śrubki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czuję się jakbym czytał o innym piecu ;) U mnie gracka z wyposażenia w ogóle nie mieści się w komorze. Sama komora ma rant na brzegu, który bardzo utrudnia wygarnięcie stamtąd popiołu (poradziłem sobie z tym tak, że włączyłem wentylator i wydmuchałem co się dało).

 

Za dokładny jesteś. Jak zostanie tyle co ten rant zatrzyma, to się nic nie stanie.Najważniejsze żeby z tyłu palnika było pusto, pod otworami nawiewu. A gracka jak się nie mieści - fleksa weź, przytnij i z bańki.

Edytowane przez kobra64
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...