jacenty800 04.11.2009 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 ja uzywam go zawsze na nowo szpachlowane sciany.niezaleznie jaka farba maluje.jest to grunt akrylowy w kolorze białym i po zagruntowaniu daje efekt 1 malowania.jego zaleta jest to ze bardziej wyrownuje chłonnosc podłoza i bardziej wzmacnia niz normalna farba akrylowa.mało tego jezeli klijent ma juz pomalowane sciany i chce malowac farba tikurilli maluje tym gruntem na juz istniejaca farbe.powoduje to to ze na kazdym cm sciany farba jesr rownomierna warstwa rozłozona.jezeli mam duze powierzchnie np sufit 40 m to tez daje po to by uniknac efektu cieni czyli smug na suficie.wczoraj gruntowałe na kolor ciemno fioletowy dodalem barwnika i mam efekt 1 pomalowania teraz dam na raz farbe i finito.oszczednosc czasu oszczednosc pieniedzy na farbe a wiem ze robota pozadnie zrobiona i nic sie z farba nie bedzie działo.słyszałem juz ze ludzie sie zalili ze farba z ticu im odpada ze sie sciera podczas mycia a to wsio bo nie przygotowali dobrze podłoza.niekturzy chca pominac efekt gruntowania ale zawsze powtazam ze jezeli cos robia to lepiej jest wydac te 80 zł na grunt za 10 l i beda mieli zrobione to dobrze .zreszta nie maluje sie co miesiac tylko na kilka lat wiec te 80 zł to niewielki koszt.pisze obszernie bo nieraz jak patrze na te fora to nieraz sadze ze fachowcy celowo wprowadzaja ludzi w blad po to by inni koledzy po fachu mieli robote z poprawianiem tego.a nie kazdego jest stac na fachowca oraz po to zeby mogli przypilnowac etapow technologicznych wykonywanych przez fachowcow bo klijent chce miec dobrze i nie bardzo musi wiedziec czym i jak sie gruntuje jaki np gips najlepszy do szpachlowania.a od uzytych materiałow zalezy tez efekt koncowy pracy.z malowaniem jest jak z kafelkami - jak kiepski malarz pomaluje i zastawi beznadziejna strukture na scianie to nawet najlepszy malarz nie bedzie w stanie zrobic z tego cudenka przy nastepnym malowaniu.malowanie to nie tylko poktycie farba sciany ale tez zrobienie ładnej i rownomiernej struktury tak ze za pare lat nastepny malarz wejdzie i znowu zrobi ładny efekt sciany.jeden forumowicz napisał ze ma w lazience pomalowane bez gruntu -spoko ale jest to lazienka i zadne swiatło nie pada z boku.jest to pomieszczenie ciemne i nie patrzy sie pod kontem pod swiatoo dzienne.ciekaw jestem jaki efekt ma po pomalowaniu np w salonie bez gruntu???????/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszak 04.11.2009 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfa36 14.11.2009 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Podpowiedzcie, proszę jaka farba tilurila jest dobra do malowania wnętrz? Poki co szukam w necie, ale tak naprawde to nie wiem, czego. Jaka jest cena tych barb? Zamierzalam malowac becersem, ale tych becers ma maly wybor kolorow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mia123 14.11.2009 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Każda tikurila do wnętrz jest dobra do wnętrz. Masz kilka rodzajów, ale sama sobie musisz wybrać czy mat czy połysk. Im większy mat tym mniej widać nierówności ściany, a połysk można lepiej myć (np. do przedpokoju). Może sobie po prostu pomieszaj Beckersa z mieszalnika? Ceny ci teraz nie podam dokładnej ale ok. 30-40 zl. za litr farby mi mówili kiedys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 14.11.2009 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Ja mam tikurilę półmat - super wygląda - jest u mnie na ścianach już 6 rok.W tym roku jeden pokój ( syna) był malowany ponownie tą samą farbą ( zachowałam mr kolorów) nie zamieniłabym na żadną inną.Biała tikurilla i kolorek tez ich - mieszają.Wydajna dokładnie tak jak piszą na opakowaniu nie ma potrzeby kupowania wiecej. jednak - grunt musi być tikurilli - i wałek musi mieć najkrótszy włos. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 14.11.2009 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 ......Może sobie po prostu pomieszaj Beckersa z mieszalnika? .... Tikkurila i Beckers schodzą z jednej lini produkcyjnej (w Dębicy) różnią się etykietą i ceną, żeby była jasność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mia123 14.11.2009 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 ......Może sobie po prostu pomieszaj Beckersa z mieszalnika? .... Tikkurila i Beckers schodzą z jednej lini produkcyjnej (w Dębicy) różnią się etykietą i ceną, żeby była jasność Ja to wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszak 14.11.2009 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 ......Może sobie po prostu pomieszaj Beckersa z mieszalnika? .... Tikkurila i Beckers schodzą z jednej lini produkcyjnej (w Dębicy) różnią się etykietą i ceną, żeby była jasność A jakością? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 14.11.2009 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 kaszak obydwie dobre- przynajmniej nie słyszałam żadnych skarg na wymienione farby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszak 14.11.2009 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 kaszak obydwie dobre- przynajmniej nie słyszałam żadnych skarg na wymienione farby To czemu jedna droższa od drugiej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.11.2009 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 ......Może sobie po prostu pomieszaj Beckersa z mieszalnika? .... Tikkurila i Beckers schodzą z jednej lini produkcyjnej (w Dębicy) różnią się etykietą i ceną, żeby była jasność I można kupić Tikurillę oryginalną, fińską. Różni się i ceną i jakością. Do sufitów kupiłam oryginalną białą. Maluje się 2 razy i gotowe. Podkładową gruntującą też oryginalną. Dopiero robi sie kuchnia więc powiem czy się opłaca jak pójdzie kolor. Testowałam na tynkach c-w malowanie na unikgruncie i trzeba 3 razy (jasny kolor) więc wolę podkładówkę białą jako grunt. Do pokoi będzie na bazie Optiva 5 , bo chcę głeboki mat. W kuchni na bazie harmony - dwukrotnie odporniejsza na ścieranie niż Optiva 5. Równie odporna jest baza Optiva 20 , ale to półmat, więc nie dla mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfa36 14.11.2009 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Jeśli becers to w grę wchodzą tylko gotowe kolory, bo dobierane na bazie becersa jak dla nas za drogie. Ktoś pisal, ze bral tylko barwniki tikurilli, a bazę snieżki, ale zastanawiam się, czy ma to sens. pomyslalam o tikurilli, bo ma bardzo duzy wybor kolorow (w przeciwienstwie do besersa). Co prawda kuchnię i wiatrolap pomalowalam juz egipską bawelną duluxa, bo zwyczajnie nie moglam oprzec się kolorowi. jest piękny:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anka.Cyganka 14.11.2009 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Fakt ze Tikurilla po czesci to beckers z Debicy.Ale jest tez oryginalna , z tego co pamietam to seria " interior" i to jest nie z Debicy.Polecil mi ja fachowiec co zawodowo zajmuje sie malowaniem , maniak farb , godzinami opowiadal o roznicach pomiedzy kazda firma , farba itd.Podobno to jest jedyna matowa farba w pelni zmywalna. Pomalowalam , wyszlo super , malowalo sie latwo , ogolnie jestem bardzo zadowolona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfa36 14.11.2009 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 A jeśli becers to jaki? mam ulotkę farby lateksowej ale w necie przeczytalam też o farbie dyspersyjnej becersa (nie jestem pewna czu dobrze napisalam). Czym one się róznią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tamtu 14.11.2009 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 ......Może sobie po prostu pomieszaj Beckersa z mieszalnika? .... Tikkurila i Beckers schodzą z jednej lini produkcyjnej (w Dębicy) różnią się etykietą i ceną, żeby była jasność I można kupić Tikurillę oryginalną, fińską. Różni się i ceną i jakością. Mi pan z Bemowa też próbował wcisnąć ten kit Tyle że ja mam przyjaciółkę, która mieszkała kilka lat w Finlandii i tam miała pomalowane ściany fińską Tikurillą. W domu pomalowała sobie już jakiś czas temu polską Tikkurillą i twierdzi, że różnicy nie ma. Ja mam w mieszkaniu od 6 czy 7 lat farby zmywalne Beckersa - elegante i śmiać mi się chce jak ktoś mi opowiada że można farbę zmywać ileś tam setek czy wręcz tysięcy razy - czy jak to "fachowo" - cykli - cokolwiek to znaczy. Przez te kilka lat (a w mieszkaniu wychowało się 2 maluchów) przetarłam ściany może ze 2 razy i to tak "po łebkach". Wokół kontaktów 2 razy w roku - bo tam brudzi się najbardziej. Trzeba jednak przyznać, że facet ma dar przekonywania, bo przy mnie przekonywał jedno małżeństwo, ze Tikurilla to ta sama jakość co Para czy BM I mu się udało - uwierzyli, choć przyszli z innym przekonaniem A Tikurilla nie jest zła ) Tamtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.11.2009 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Wiesz, a moja koleżanka właśnie przemalowała Beckersa na Tikurille i jakoś ma zupełnie inne wrażenia.Cóż - każdy robi jak uważa. BM to wyższa półka.A Para to własnie półka Tikurilli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tamtu 15.11.2009 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Wiesz, a moja koleżanka właśnie przemalowała Beckersa na Tikurille i jakoś ma zupełnie inne wrażenia. Cóż - każdy robi jak uważa. BM to wyższa półka.A Para to własnie półka Tikurilli. Nie wiem czy Beckers jest lepszy od Tikkurilli. Ja miałam na myśli jeden rodzaj Beckersa - Elegant, bo tych farb kilka jest. Śmiem twierdzić, że w tej chwili to samo. To zwykłe pozycjonowanie marek, choć w fabryce nie byłam. W przypadku Tikkurilli działa esteem value, co ja zawsze tłumaczę jako "efekt snoba". Tej farby nie kupisz w supermarkecie, a w specjalnych punktach, gdzie możesz sobie porozmawiać, kolorek w odpowiedniej atmosferze dobrać itp itd. W np. Castoramie tego nie masz. Co więcej Beckers Elegant jest droższy od Tikkurilli i to mnie akurat zdziwiło. W mieszkaniu mam Beckersa, w domu pomalowałam Tikkurillą. Chciałam Para lub BM, ewentualnie STO ale by mnie to organizacyjnie "rozwaliło", więc doszłam do wniosku, że jak będę niezadowolona to w wakacje kupię farbę, wałek i sobie przemaluję te najbardziej uczęszczane rejony. W malowaniu takie same, chyba z przewagą Tikkurilli - mniej się chlapie. U innego dystrybutora dostałam te same rabaty co na Bemowie (jak się ma duży dom do pomalowania to każdy potrafi szybko przeliczyć, że lepszy niższy zysk jednostkowy z puszki, ale sumarycznie niezły zysk z klienta - a i jeszcze polecenie dalej, że takie fantastyczne rabaty dają) , ale organizacyjnie u innego wychodziło bardziej dogodnie. B. Elegant tworzył jakby bardziej lateksową powłokę, ale znowu malowany był na ścianach gipsowych. T. jest bardziej naturalna, ale w domu mam tynk cementowo-wapienny. Obydwie tak samo zmywalne. A Para jest lepsza Tikkurilli. Widziałam ściany malowane tą farbą po 7 latach i 2- ce dzieci. Tikkurilla tak nie wygląda po 5 latach, choć wygląda naprawdę dobrze. Tamtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 15.11.2009 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 ......Może sobie po prostu pomieszaj Beckersa z mieszalnika? .... Tikkurila i Beckers schodzą z jednej lini produkcyjnej (w Dębicy) różnią się etykietą i ceną, żeby była jasność I można kupić Tikurillę oryginalną, fińską. Różni się i ceną i jakością. Do sufitów kupiłam oryginalną białą. Maluje się 2 razy i gotowe. Podkładową gruntującą też oryginalną. Dopiero robi sie kuchnia więc powiem czy się opłaca jak pójdzie kolor. Testowałam na tynkach c-w malowanie na unikgruncie i trzeba 3 razy (jasny kolor) więc wolę podkładówkę białą jako grunt. Do pokoi będzie na bazie Optiva 5 , bo chcę głeboki mat. W kuchni na bazie harmony - dwukrotnie odporniejsza na ścieranie niż Optiva 5. Równie odporna jest baza Optiva 20 , ale to półmat, więc nie dla mnie no i masz rację rózni się ceną i to znacznie ......ja mam oryginalną fińską- kupiona 6 lat do tyłu w salonie Tikurilli i w tym roku też fińska - mam półmat a salon jadalnia i kuchnia na bazie optivii - tak jak na puszce dokładnie taka wydajność....nie wiem o co chodzi z tym kolorem??? u mnie baza optivia - kolor kosztował całe 2,40... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iva_marti 15.11.2009 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Ja szukałam fińskiej i nigdzie nie widziałam. Kupiłam z dębicy i mam na dzieję ,ze będzie ok. Jaka jest różnica w cenie między fińska a z Dębicy?Ja kupowałam w Hebanie po 208zł /10l (praktycznie chyba 9, a reszta to miejsce na barwniki) cena po mocnym rabacie. Kupowałam Optive 5. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszak 16.11.2009 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 No właśnie, gdzie kupić oryginalną? Ostatnio kupowałam 8 lat temu, nawet już tego sklepu nie ma. Co do hipermarketów to jest w Leroyu, oczywiście polska. Gdzie taki salon jest na Górnym Śląsku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.