Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bakterie z grupy coli w studni


gorog85

Recommended Posts

Witam. Kilka tygodni temu okazało się, że w mojej studni (wiercona, 30 m) obecne są bakterie z grupy coli. Potraktowałem je podchlorynem sodu. Teraz powtórzyłem badanie, bakterie są, ale 1/6 poprzedniej ilości. Jako że użytkuję oczyszczalnie hybrydową, chlorowanie stanowi dla mnie podwójny problem. Chciałbym tego uniknąć na przyszłość więc rozważam zakup lampy UV do sterylizacji wody. Proszę was o radę chlorować jeszcze raz i powtórzyć badanie czy chlorować i od razu założyć lampę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 42
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam. Kilka tygodni temu okazało się, że w mojej studni (wiercona, 30 m) obecne są bakterie z grupy coli. Potraktowałem je podchlorynem sodu. Teraz powtórzyłem badanie, bakterie są, ale 1/6 poprzedniej ilości. Jako że użytkuję oczyszczalnie hybrydową, chlorowanie stanowi dla mnie podwójny problem. Chciałbym tego uniknąć na przyszłość więc rozważam zakup lampy UV do sterylizacji wody. Proszę was o radę chlorować jeszcze raz i powtórzyć badanie czy chlorować i od razu założyć lampę?

Kiedy wiercona studnia? Masz pojęcie jak/czym zabezpieczona/uszczelniona przestrzeń pomiedzy rura osłonowa a scianą odwiertu? Jesli źle zabezpieczona to zanieczyszczeni mogą i będą się dostawać z powierzchni.

 

Jak chlorowałeś: powinienes: solidnie przepompować, (nascie godzin) dolać chloru, potrzymać dobę, wypompować do zaniku zapachu. Balkterie coli nie żyją naturalnie w warstwie wodonosnej 30m ponizej terenu. A jak się tam dostaną to długo nie przetrwaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Studnia wiercona ok 4 lata temu. Najpierw wykorzystana była do podlewania ogrodu. Osprzęt właściwy zainstalowany 13 miesięcy temu i od tej pory zasila dom. 2 tygodnie po włożeniu pompy zrobiłem badania i nie było żadnych bakterii. Struktura geologiczna: 9 m gliny i dalej margiel. W warstwie wodonośnej między ścianą odwiertu a filtrem jest żwir, powyżej warstwy nie ma nic. Wykonawca studni stwierdził, że przy glinie nie ma potrzeby stosowania korka. Wlot zabezpieczony wylewką.

Chlorowałem w podobny sposób, tj. wlałem 3 l podchlorynu, kranami wciągnąłem w każdy punkt odbioru i zostawiłem na dobę. Później pompowanie, ale zapach czuć było jeszcze przez 5 dni, szczególnie w ciepłej wodzie. Zastanawiam się, czy nie dochodzi do zakażenia wtórnego, lub wstecznego (nie jestem pewien nazewnictwa) np. z membran filtra odwróconej osmozy.

Edytowane przez gorog85
dodanie treści
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Studnia wiercona ok 4 lata temu. Najpierw wykorzystana była do podlewania ogrodu. Osprzęt właściwy zainstalowany 13 miesięcy temu i od tej pory zasila dom. 2 tygodnie po włożeniu pompy zrobiłem badania i nie było żadnych bakterii. Struktura geologiczna: 9 m gliny i dalej margiel. W warstwie wodonośnej między ścianą odwiertu a filtrem jest żwir, powyżej warstwy nie ma nic. Wykonawca studni stwierdził, że przy glinie nie ma potrzeby stosowania korka. Wlot zabezpieczony wylewką.

Chlorowałem w podobny sposób, tj. wlałem 3 l podchlorynu, kranami wciągnąłem w każdy punkt odbioru i zostawiłem na dobę. Później pompowanie, ale zapach czuć było jeszcze przez 5 dni, szczególnie w ciepłej wodzie. Zastanawiam się, czy nie dochodzi do zakażenia wtórnego, lub wstecznego (nie jestem pewien nazewnictwa) np. z membran filtra odwróconej osmozy.

Na pewno masz gdzieś tam zawory zwrotne, wiec do tyłu Ci sie nie zakaza raczej.

Sie nie znam, ale brak korka uważam za bład. Tam bym sie problemu dopatrywał, ścieka wzdluz rury studzinnej i zakaza warswe wodonosna. Jak warstwa nie zoastała odcięta tylko otworowi wykonawca pozwolił sie zaczopować czym popadło, ti cudów nie bedzie. Szedł bym w kierunku lampy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz zrobić ponowne badanie ale próbkę pobrać tuż za studnią - jeśli wyjdzie czysto to by znaczyło, że źródłem jest instalacja (np. jakaś martwa odnoga ze stojącą wodą). Jeśli wyjdzie z bakteriami to może po prostu taki urok tego źródła i wtedy lampa UV albo i dozowanie małych ilości podchlorynu... bo lampa działa tylko punktowo, a przy takich bakteriach bym nie ryzykował (ewentualnie jeszcze jakaś dodatkowa bariera) Edytowane przez qbek17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Powiedzcie ile póki co wlać podchlorynu, żeby to zdezynfekować. 8 m słupa wody, rura studzienna, z tego co pamiętam 125 mm. Czy po wlaniu środka do studni zaciągnąć go do sieci przez krany, czy poczekać aż zrobi robotę u źródła?

Myślę, że ponowne chlorowanie nie jest konieczne. Po prostu sprawdź czy bakterie są w studni czy pojawiają się dopiero dalej w instalacji. Jeśli dotychczasowe chlorowania nie dały pożądanego efektu to kolejne raczej nic nie zmieni... a jeśli miałoby się okazać, że źródło bakterii jest poza studnią to też nie ma sensu jej chlorować tylko działać tam gdzie jest to potrzebne/skuteczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuję dojść przyczyny, jednak na razie doraźnie muszę o ile nie pozbyć się bakterii, to chociaż je ograniczyć przez chlorowanie. Za pierwszym razem wlałem 3 l podchlorynu. Ta dawka była za silna, możecie sobie wyobrazić jak to jest być bez wody przez kilka dni. Teraz czytałem, że zaleca sie 0,6 l/m3 wody. Przy mojej studni (słup liczy ok. 100 l) wychodzi, że powinienem wlać ok 10 ml rozcieńczonego w wodzie. Przecież to nic prawie. qbek, o jak małych ilościach podchlorynu pisałeś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuję dojść przyczyny, jednak na razie doraźnie muszę o ile nie pozbyć się bakterii, to chociaż je ograniczyć przez chlorowanie. Za pierwszym razem wlałem 3 l podchlorynu. Ta dawka była za silna, możecie sobie wyobrazić jak to jest być bez wody przez kilka dni. Teraz czytałem, że zaleca sie 0,6 l/m3 wody. Przy mojej studni (słup liczy ok. 100 l) wychodzi, że powinienem wlać ok 10 ml rozcieńczonego w wodzie. Przecież to nic prawie. qbek, o jak małych ilościach podchlorynu pisałeś?

 

Aby określić dokładną dawkę trzeba znać który podchloryn stosujesz oraz pojemność instalacji. Jednak w przypadku domowych instalacji można przyjąć duże przybliżenia i te 0,6l na m3 to jest poprawna wartość. Z tymi 3 litrami to zaszalałeś, no chyba że masz konkretny pałac ze sporą instalacją.

 

Jak chcesz zachlorować samą studnię o objętości ok. 100l to dajesz ok. 60 ml (nie ok. 10 ml). Objętość instalacji można policzyć łatwo i nie trzeba tego robić z dokładnością do 1 litra. Sama instalacja rurowa pewno nie przekroczy kilkudziesięciu litrów, przyłącze podobnie, trzeba uwzględnić wszystkie zbiorniki na instalacji. Wyjdzie pewno kilkaset mililitrów podchlorynu.

 

Skoro zdezynfekujesz studnie - to aż się prosi zdezynfekować instalację. Tyle, że Ty już to zrobiłeś (i to hojnie), wiec faktycznie tak jak pisze kolega qbek nie ma sensu próbować w nieskończoność.

 

Też nie wierzę w samoistne zanieczyszczenie studni z instalacji, a już zwłaszcza bakterią z grupy coli.

Studnie masz od 4 lat. Ty się pytałeś na innym wątku o azotyny i azotany w ścieku oczyszczonym przydomowej oczyszczalni ścieków. Czyli zakładam, że masz przydomówkę. Od kiedy ją masz i w jakiej odległości od studni wody masz zbiornik i elementy odprowadzające do gruntu ściek oczyszczony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to ja pytałem. Mam oczyszczalnię delfin mbbr. OSadnik ok. 30 m od ujęcia, tunel filtracyjny ok. 35 m od ujęcia. Przepis nakładają obowiązek zachowania 30 m, dałem zapas i nawet zrezygnowałem z kolejnego tunelu, celem zwiększenia tej odległości. Oczyszczalnia funkcjonuje mniej ok 13 m-cy. Też się zastanawiałem, czy aby to nie jest przyczyna, ale bakterii Escherichia nie wykazano, a wydaje mi się, że przy zanieczyszczeniu ściekiem byłyby obecne.

Co do martwych odnóg instalacji, to nasuwa mi się jedynie sieć CO i np. okresowe "dopełnianie" wody. Ale wówczas otwiera się tylko zawór dopływowy. Co do odkażenia instalacji, wleję w weekend 0,5 l do studni, poczekam ze 3 godziny, zaciągnę do instalacji i poczekam dobę.

Edytowane przez gorog85
dodanie treści
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to ja pytałem. Mam oczyszczalnię delfin mbbr. OSadnik ok. 30 m od ujęcia, tunel filtracyjny ok. 35 m od ujęcia. Przepis nakładają obowiązek zachowania 30 m, dałem zapas i nawet zrezygnowałem z kolejnego tunelu, celem zwiększenia tej odległości. Oczyszczalnia funkcjonuje mniej ok 13 m-cy. Też się zastanawiałem, czy aby to nie jest przyczyna, ale bakterii Escherichia nie wykazano, a wydaje mi się, że przy zanieczyszczeniu ściekiem byłyby obecne.

 

Co do martwych odnóg instalacji, to nasuwa mi się jedynie sieć CO i np. okresowe "dopełnianie" wody. Ale wówczas otwiera się tylko zawór dopływowy. Co do odkażenia instalacji, wleję w weekend 0,5 l do studni, poczekam ze 3 godziny, zaciągnę do instalacji i poczekam dobę.

 

To ze nie ma Escherichia coli (która jest dośc delikatna w porównaniu do reszty coli oraz paciorkowców kałowych), a są „tylko” bakterie z grupy coli, nie wyklucza oczyszczalni jako źródła skażenia. Grupa coli jest dość szeroka i w badaniu nie okresla się konkretnego rodzaju bakterii - więc nie wiemy z kim mamy do czynienia. Może się okazać, że grupa coli „dotarła” jako pierwsza do studni wody (gdybyś przydomówkę miał od 2 miesięcy to można byłoby to wykluczyć ale 13 m-cy na ok 30 metrów jest możliwe do "przebicia" się bakterii).

 

Te nieszczęsne polskie 30 m. W USA wymagaja 70 m bezwzględnej odległości od studni wody pitnej dla odprowadzania scieków, a w przypadku gdy okaże się, że kierunek napływu wody do studni jest z kierunku oczyszczalni to odległość zwiększa się do 150m!!! Stoswanie przepisów sprzed ponad 20 lat o sztywnej odległości 30 m, bez względu na występujące warunki hydrogeologiczne, jest moim zdaniem, zaspaniem myśli inzynierskiej w tym zakresie.

Czy jak wykryłeś coli, to badałeś inne parametry poza mikrobiologią np. utlenialność wody?

 

To co sugeruje qbek, czyli przebadanie samej studni jest dobrym rozwiązaniem aby stwierdzić czy to oczyszczalnia może być przyczyną. Jeżeli tak będzie, to poza układem do dezynfekcji, będziesz musiał częściej monitorwać wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szersze badania robiłem 2 tygodnie po uruchomieniu studni i tym samym oczyszczalni. Jakie badania powinienem zrobić?

Dodam tylko, ze badałem testami kropelkowymi na NO2 (wynik 0,05 mg\l) i NO3 (wynik 0,5 mg/l),

 

Azotyny rzadko kiedy są problemem - kropelkowy to potwierdza. Azotany wg kropelkowego wyglądają dobrze ale w tym przypadku musimy wykluczyć azot w formie amonowej.

 

Proponuję koniecznie: utlenialność, jon amonowy, chlorki, siarczany, przewodność, barwa, zapach, pH, mętność. Opcjonalnie azotany dla pewności ale rząd wielkości kropelkowego wyklucza przekroczenie.

Typowa fizykochemia dla wody typu żelazo, mangan, twardość nie jest konieczna aby stwierdzić skażenie oczyszczalnią ale wg zasobności portfela kontrolnie można zbadać - tak dla własnej wiedzy, co się dzieje z ujęciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wynik badania wody. Jako, że korzystałem z zaprzyjaźnionego laboratorium, są podane w dość nietypowej formie.

 

1. Charakterystyka ogólna

pH = 7.08 Eh = 207 [mV] 25 = 0.780 [ mS/cm]

Substancje rozpuszczone mineralne Srm = 490,2 [mg/dm3]

Mineralizacja M = 683,7 [mg/dm3]

Twardość ogólna HO = 411,4 [mg CaCO3/dm3] H2SiO3= 29,25

Twardość węglanowa Hw = 317,2 [mg CaCO3/dm3] SiO2= 22,50

Twardość niewęglanowa HN = 1,88 [mval/dm3]

2. Bilans jonowy

Składnik mg/dm3 mval/dm3 % mval

Na+ 5,22 ± 0,13 0,227 2,660

K+ 1,76 ± 0,03 0,045 0,528

Li+ 0,008 ± 0,000 0,001 0,014

Be+2 < 0,000006 0,000 0,000

Ca+2 126,40 ± 0,31 6,307 73,930

Mg+2 23,33 ± 0,30 1,920 22,507

Ba+2 0,069 ± 0,002 0,001 0,012

Sr+2 1,175 ± 0,003 0,027 0,314

Fe+2 0,033 0,001 0,014

Mn+2 < 0,001 0,000 0,000

Ag+ < 0,00020 0,000 0,000

Zn+2 < 0,002 0,000 0,001

Cu+2 0,00540 ± 0,00000 0,000 0,002

Ni+2 0,0053 ± 0,0040 0,000 0,002

Co+2 < 0,00002 0,000 0,000

Pb+2 < 0,00010 0,000 0,000

Hg+2 < 0,0002 0,000 0,000

Cd2+ < 0,00001 0,000 0,000

Se+2 < 0,010 0,000 0,003

Sb+3 < 0,0002 0,000 0,000

Al+3 0,008 ± 0,00000 0,001 0,010

Cr3+ < 0,0003 0,000 0,000

Mo+6 < 0,00003 0,000 0,000

V+5 < 0,00002 0,000 0,000

Zr+4 < 0,0001 0,000 0,000

Ti+4 < 0,002 0,000 0,002

As3+ < 0,00002 0,000 0,000

Tl+4 < 0,00002 0,000 0,000

W+6 < 0,002 0,000 0,001

Razem kationy 158,0 8,532 100,000

Cl- 39,0 1,097 12,477

Br- < 0,20 0,003 0,028

J- < 0,20 0,002 0,018

SO4-2 49,60 ± 0,26 1,033 11,749

HCO3-2 387,0 6,344 72,135

CO3-2 < 0,5 0,017 0,190

NO2- 0,110 0,002 0,027

NO3- 18,40 0,297 3,374

PO4-3 < 0,01 0,000 0,002

BO3-3 1,83 ± 0,33 0,094 1,063

HBO2 1,37

Razem aniony 495,0 8,795 100,000

Razem analiza 653,0

 

3. Charakterystyka analizy

= -1,52 [ % ] B= 0,34 [mg/dm3]

 

wodawodorowęglanowo-wapniowo-magnezowa HCO3-Ca-Mg

 

 

Czy z powyższego coś wynika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...