gorog85 27.11.2017 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2017 Witam. Kilka tygodni temu okazało się, że w mojej studni (wiercona, 30 m) obecne są bakterie z grupy coli. Potraktowałem je podchlorynem sodu. Teraz powtórzyłem badanie, bakterie są, ale 1/6 poprzedniej ilości. Jako że użytkuję oczyszczalnie hybrydową, chlorowanie stanowi dla mnie podwójny problem. Chciałbym tego uniknąć na przyszłość więc rozważam zakup lampy UV do sterylizacji wody. Proszę was o radę chlorować jeszcze raz i powtórzyć badanie czy chlorować i od razu założyć lampę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 28.11.2017 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2017 Witam. Kilka tygodni temu okazało się, że w mojej studni (wiercona, 30 m) obecne są bakterie z grupy coli. Potraktowałem je podchlorynem sodu. Teraz powtórzyłem badanie, bakterie są, ale 1/6 poprzedniej ilości. Jako że użytkuję oczyszczalnie hybrydową, chlorowanie stanowi dla mnie podwójny problem. Chciałbym tego uniknąć na przyszłość więc rozważam zakup lampy UV do sterylizacji wody. Proszę was o radę chlorować jeszcze raz i powtórzyć badanie czy chlorować i od razu założyć lampę? Kiedy wiercona studnia? Masz pojęcie jak/czym zabezpieczona/uszczelniona przestrzeń pomiedzy rura osłonowa a scianą odwiertu? Jesli źle zabezpieczona to zanieczyszczeni mogą i będą się dostawać z powierzchni. Jak chlorowałeś: powinienes: solidnie przepompować, (nascie godzin) dolać chloru, potrzymać dobę, wypompować do zaniku zapachu. Balkterie coli nie żyją naturalnie w warstwie wodonosnej 30m ponizej terenu. A jak się tam dostaną to długo nie przetrwaja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 28.11.2017 10:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2017 (edytowane) Studnia wiercona ok 4 lata temu. Najpierw wykorzystana była do podlewania ogrodu. Osprzęt właściwy zainstalowany 13 miesięcy temu i od tej pory zasila dom. 2 tygodnie po włożeniu pompy zrobiłem badania i nie było żadnych bakterii. Struktura geologiczna: 9 m gliny i dalej margiel. W warstwie wodonośnej między ścianą odwiertu a filtrem jest żwir, powyżej warstwy nie ma nic. Wykonawca studni stwierdził, że przy glinie nie ma potrzeby stosowania korka. Wlot zabezpieczony wylewką. Chlorowałem w podobny sposób, tj. wlałem 3 l podchlorynu, kranami wciągnąłem w każdy punkt odbioru i zostawiłem na dobę. Później pompowanie, ale zapach czuć było jeszcze przez 5 dni, szczególnie w ciepłej wodzie. Zastanawiam się, czy nie dochodzi do zakażenia wtórnego, lub wstecznego (nie jestem pewien nazewnictwa) np. z membran filtra odwróconej osmozy. Edytowane 28 Listopada 2017 przez gorog85 dodanie treści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 28.11.2017 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2017 Studnia wiercona ok 4 lata temu. Najpierw wykorzystana była do podlewania ogrodu. Osprzęt właściwy zainstalowany 13 miesięcy temu i od tej pory zasila dom. 2 tygodnie po włożeniu pompy zrobiłem badania i nie było żadnych bakterii. Struktura geologiczna: 9 m gliny i dalej margiel. W warstwie wodonośnej między ścianą odwiertu a filtrem jest żwir, powyżej warstwy nie ma nic. Wykonawca studni stwierdził, że przy glinie nie ma potrzeby stosowania korka. Wlot zabezpieczony wylewką. Chlorowałem w podobny sposób, tj. wlałem 3 l podchlorynu, kranami wciągnąłem w każdy punkt odbioru i zostawiłem na dobę. Później pompowanie, ale zapach czuć było jeszcze przez 5 dni, szczególnie w ciepłej wodzie. Zastanawiam się, czy nie dochodzi do zakażenia wtórnego, lub wstecznego (nie jestem pewien nazewnictwa) np. z membran filtra odwróconej osmozy. Na pewno masz gdzieś tam zawory zwrotne, wiec do tyłu Ci sie nie zakaza raczej. Sie nie znam, ale brak korka uważam za bład. Tam bym sie problemu dopatrywał, ścieka wzdluz rury studzinnej i zakaza warswe wodonosna. Jak warstwa nie zoastała odcięta tylko otworowi wykonawca pozwolił sie zaczopować czym popadło, ti cudów nie bedzie. Szedł bym w kierunku lampy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 28.11.2017 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2017 Jeśli masz filtry przepływowe - to moim zdaniem wszystkie wkłady po chlorowaniu wszystkie wkłady do wymiany, membrana osmotyczna szczególnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 28.11.2017 16:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2017 Wymienię cały filtr ro, nie zrobiłem tego za pierwszym razem. Zawory są, ale wg mnie bakterie sobie z nimi poradzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 28.11.2017 23:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2017 Filtry wymień bo po chlorowaniu one już nie spełniają swojej roli. W to że filtr na końcu instalacji zakazi studnię to raczej nie wierzę...Skąd bierzesz próbkę do badania? Z kranu w domu czy zaraz przy studni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 29.11.2017 04:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2017 Kran z łazienki, próbka pobrana przez fachowca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 30.11.2017 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2017 (edytowane) Możesz zrobić ponowne badanie ale próbkę pobrać tuż za studnią - jeśli wyjdzie czysto to by znaczyło, że źródłem jest instalacja (np. jakaś martwa odnoga ze stojącą wodą). Jeśli wyjdzie z bakteriami to może po prostu taki urok tego źródła i wtedy lampa UV albo i dozowanie małych ilości podchlorynu... bo lampa działa tylko punktowo, a przy takich bakteriach bym nie ryzykował (ewentualnie jeszcze jakaś dodatkowa bariera) Edytowane 30 Listopada 2017 przez qbek17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 30.11.2017 22:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2017 Dzięki. Powiedzcie ile póki co wlać podchlorynu, żeby to zdezynfekować. 8 m słupa wody, rura studzienna, z tego co pamiętam 125 mm. Czy po wlaniu środka do studni zaciągnąć go do sieci przez krany, czy poczekać aż zrobi robotę u źródła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 30.11.2017 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2017 Dzięki. Powiedzcie ile póki co wlać podchlorynu, żeby to zdezynfekować. 8 m słupa wody, rura studzienna, z tego co pamiętam 125 mm. Czy po wlaniu środka do studni zaciągnąć go do sieci przez krany, czy poczekać aż zrobi robotę u źródła? Myślę, że ponowne chlorowanie nie jest konieczne. Po prostu sprawdź czy bakterie są w studni czy pojawiają się dopiero dalej w instalacji. Jeśli dotychczasowe chlorowania nie dały pożądanego efektu to kolejne raczej nic nie zmieni... a jeśli miałoby się okazać, że źródło bakterii jest poza studnią to też nie ma sensu jej chlorować tylko działać tam gdzie jest to potrzebne/skuteczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 01.12.2017 10:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2017 Spróbuję dojść przyczyny, jednak na razie doraźnie muszę o ile nie pozbyć się bakterii, to chociaż je ograniczyć przez chlorowanie. Za pierwszym razem wlałem 3 l podchlorynu. Ta dawka była za silna, możecie sobie wyobrazić jak to jest być bez wody przez kilka dni. Teraz czytałem, że zaleca sie 0,6 l/m3 wody. Przy mojej studni (słup liczy ok. 100 l) wychodzi, że powinienem wlać ok 10 ml rozcieńczonego w wodzie. Przecież to nic prawie. qbek, o jak małych ilościach podchlorynu pisałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 01.12.2017 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2017 Spróbuję dojść przyczyny, jednak na razie doraźnie muszę o ile nie pozbyć się bakterii, to chociaż je ograniczyć przez chlorowanie. Za pierwszym razem wlałem 3 l podchlorynu. Ta dawka była za silna, możecie sobie wyobrazić jak to jest być bez wody przez kilka dni. Teraz czytałem, że zaleca sie 0,6 l/m3 wody. Przy mojej studni (słup liczy ok. 100 l) wychodzi, że powinienem wlać ok 10 ml rozcieńczonego w wodzie. Przecież to nic prawie. qbek, o jak małych ilościach podchlorynu pisałeś? Aby określić dokładną dawkę trzeba znać który podchloryn stosujesz oraz pojemność instalacji. Jednak w przypadku domowych instalacji można przyjąć duże przybliżenia i te 0,6l na m3 to jest poprawna wartość. Z tymi 3 litrami to zaszalałeś, no chyba że masz konkretny pałac ze sporą instalacją. Jak chcesz zachlorować samą studnię o objętości ok. 100l to dajesz ok. 60 ml (nie ok. 10 ml). Objętość instalacji można policzyć łatwo i nie trzeba tego robić z dokładnością do 1 litra. Sama instalacja rurowa pewno nie przekroczy kilkudziesięciu litrów, przyłącze podobnie, trzeba uwzględnić wszystkie zbiorniki na instalacji. Wyjdzie pewno kilkaset mililitrów podchlorynu. Skoro zdezynfekujesz studnie - to aż się prosi zdezynfekować instalację. Tyle, że Ty już to zrobiłeś (i to hojnie), wiec faktycznie tak jak pisze kolega qbek nie ma sensu próbować w nieskończoność. Też nie wierzę w samoistne zanieczyszczenie studni z instalacji, a już zwłaszcza bakterią z grupy coli. Studnie masz od 4 lat. Ty się pytałeś na innym wątku o azotyny i azotany w ścieku oczyszczonym przydomowej oczyszczalni ścieków. Czyli zakładam, że masz przydomówkę. Od kiedy ją masz i w jakiej odległości od studni wody masz zbiornik i elementy odprowadzające do gruntu ściek oczyszczony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 01.12.2017 12:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2017 (edytowane) Tak, to ja pytałem. Mam oczyszczalnię delfin mbbr. OSadnik ok. 30 m od ujęcia, tunel filtracyjny ok. 35 m od ujęcia. Przepis nakładają obowiązek zachowania 30 m, dałem zapas i nawet zrezygnowałem z kolejnego tunelu, celem zwiększenia tej odległości. Oczyszczalnia funkcjonuje mniej ok 13 m-cy. Też się zastanawiałem, czy aby to nie jest przyczyna, ale bakterii Escherichia nie wykazano, a wydaje mi się, że przy zanieczyszczeniu ściekiem byłyby obecne.Co do martwych odnóg instalacji, to nasuwa mi się jedynie sieć CO i np. okresowe "dopełnianie" wody. Ale wówczas otwiera się tylko zawór dopływowy. Co do odkażenia instalacji, wleję w weekend 0,5 l do studni, poczekam ze 3 godziny, zaciągnę do instalacji i poczekam dobę. Edytowane 1 Grudnia 2017 przez gorog85 dodanie treści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 01.12.2017 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2017 Co sądzicie o próbie poprawki dezynfekcji przy pomocy ClO2 ? Pół litra podchlorynu sodu, dolać 2 litry octu odczekać ze 3 minuty i wlać do studni...Odczekać ze dwie godziny i spompować tę studnię... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 01.12.2017 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2017 Tak, to ja pytałem. Mam oczyszczalnię delfin mbbr. OSadnik ok. 30 m od ujęcia, tunel filtracyjny ok. 35 m od ujęcia. Przepis nakładają obowiązek zachowania 30 m, dałem zapas i nawet zrezygnowałem z kolejnego tunelu, celem zwiększenia tej odległości. Oczyszczalnia funkcjonuje mniej ok 13 m-cy. Też się zastanawiałem, czy aby to nie jest przyczyna, ale bakterii Escherichia nie wykazano, a wydaje mi się, że przy zanieczyszczeniu ściekiem byłyby obecne. Co do martwych odnóg instalacji, to nasuwa mi się jedynie sieć CO i np. okresowe "dopełnianie" wody. Ale wówczas otwiera się tylko zawór dopływowy. Co do odkażenia instalacji, wleję w weekend 0,5 l do studni, poczekam ze 3 godziny, zaciągnę do instalacji i poczekam dobę. To ze nie ma Escherichia coli (która jest dośc delikatna w porównaniu do reszty coli oraz paciorkowców kałowych), a są „tylko” bakterie z grupy coli, nie wyklucza oczyszczalni jako źródła skażenia. Grupa coli jest dość szeroka i w badaniu nie okresla się konkretnego rodzaju bakterii - więc nie wiemy z kim mamy do czynienia. Może się okazać, że grupa coli „dotarła” jako pierwsza do studni wody (gdybyś przydomówkę miał od 2 miesięcy to można byłoby to wykluczyć ale 13 m-cy na ok 30 metrów jest możliwe do "przebicia" się bakterii). Te nieszczęsne polskie 30 m. W USA wymagaja 70 m bezwzględnej odległości od studni wody pitnej dla odprowadzania scieków, a w przypadku gdy okaże się, że kierunek napływu wody do studni jest z kierunku oczyszczalni to odległość zwiększa się do 150m!!! Stoswanie przepisów sprzed ponad 20 lat o sztywnej odległości 30 m, bez względu na występujące warunki hydrogeologiczne, jest moim zdaniem, zaspaniem myśli inzynierskiej w tym zakresie. Czy jak wykryłeś coli, to badałeś inne parametry poza mikrobiologią np. utlenialność wody? To co sugeruje qbek, czyli przebadanie samej studni jest dobrym rozwiązaniem aby stwierdzić czy to oczyszczalnia może być przyczyną. Jeżeli tak będzie, to poza układem do dezynfekcji, będziesz musiał częściej monitorwać wodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 01.12.2017 13:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2017 (edytowane) Szersze badania robiłem 2 tygodnie po uruchomieniu studni i tym samym oczyszczalni. Jakie badania powinienem zrobić?Dodam tylko, ze badałem testami kropelkowymi na NO2 (wynik 0,05 mg\l) i NO3 (wynik 0,5 mg/l), Edytowane 1 Grudnia 2017 przez gorog85 dodanie treści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czystesrodowsko 01.12.2017 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2017 Szersze badania robiłem 2 tygodnie po uruchomieniu studni i tym samym oczyszczalni. Jakie badania powinienem zrobić? Dodam tylko, ze badałem testami kropelkowymi na NO2 (wynik 0,05 mg\l) i NO3 (wynik 0,5 mg/l), Azotyny rzadko kiedy są problemem - kropelkowy to potwierdza. Azotany wg kropelkowego wyglądają dobrze ale w tym przypadku musimy wykluczyć azot w formie amonowej. Proponuję koniecznie: utlenialność, jon amonowy, chlorki, siarczany, przewodność, barwa, zapach, pH, mętność. Opcjonalnie azotany dla pewności ale rząd wielkości kropelkowego wyklucza przekroczenie. Typowa fizykochemia dla wody typu żelazo, mangan, twardość nie jest konieczna aby stwierdzić skażenie oczyszczalnią ale wg zasobności portfela kontrolnie można zbadać - tak dla własnej wiedzy, co się dzieje z ujęciem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 01.12.2017 16:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2017 Jako że jestem artystą ph jest mi znane i wynosi 7,1-7,3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorog85 07.12.2017 12:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2017 Mam wynik badania wody. Jako, że korzystałem z zaprzyjaźnionego laboratorium, są podane w dość nietypowej formie. 1. Charakterystyka ogólna pH = 7.08 Eh = 207 [mV] 25 = 0.780 [ mS/cm] Substancje rozpuszczone mineralne Srm = 490,2 [mg/dm3] Mineralizacja M = 683,7 [mg/dm3] Twardość ogólna HO = 411,4 [mg CaCO3/dm3] H2SiO3= 29,25 Twardość węglanowa Hw = 317,2 [mg CaCO3/dm3] SiO2= 22,50 Twardość niewęglanowa HN = 1,88 [mval/dm3] 2. Bilans jonowy Składnik mg/dm3 mval/dm3 % mval Na+ 5,22 ± 0,13 0,227 2,660 K+ 1,76 ± 0,03 0,045 0,528 Li+ 0,008 ± 0,000 0,001 0,014 Be+2 < 0,000006 0,000 0,000 Ca+2 126,40 ± 0,31 6,307 73,930 Mg+2 23,33 ± 0,30 1,920 22,507 Ba+2 0,069 ± 0,002 0,001 0,012 Sr+2 1,175 ± 0,003 0,027 0,314 Fe+2 0,033 0,001 0,014 Mn+2 < 0,001 0,000 0,000 Ag+ < 0,00020 0,000 0,000 Zn+2 < 0,002 0,000 0,001 Cu+2 0,00540 ± 0,00000 0,000 0,002 Ni+2 0,0053 ± 0,0040 0,000 0,002 Co+2 < 0,00002 0,000 0,000 Pb+2 < 0,00010 0,000 0,000 Hg+2 < 0,0002 0,000 0,000 Cd2+ < 0,00001 0,000 0,000 Se+2 < 0,010 0,000 0,003 Sb+3 < 0,0002 0,000 0,000 Al+3 0,008 ± 0,00000 0,001 0,010 Cr3+ < 0,0003 0,000 0,000 Mo+6 < 0,00003 0,000 0,000 V+5 < 0,00002 0,000 0,000 Zr+4 < 0,0001 0,000 0,000 Ti+4 < 0,002 0,000 0,002 As3+ < 0,00002 0,000 0,000 Tl+4 < 0,00002 0,000 0,000 W+6 < 0,002 0,000 0,001 Razem kationy 158,0 8,532 100,000 Cl- 39,0 1,097 12,477 Br- < 0,20 0,003 0,028 J- < 0,20 0,002 0,018 SO4-2 49,60 ± 0,26 1,033 11,749 HCO3-2 387,0 6,344 72,135 CO3-2 < 0,5 0,017 0,190 NO2- 0,110 0,002 0,027 NO3- 18,40 0,297 3,374 PO4-3 < 0,01 0,000 0,002 BO3-3 1,83 ± 0,33 0,094 1,063 HBO2 1,37 Razem aniony 495,0 8,795 100,000 Razem analiza 653,0 3. Charakterystyka analizy = -1,52 [ % ] B= 0,34 [mg/dm3] wodawodorowęglanowo-wapniowo-magnezowa HCO3-Ca-Mg Czy z powyższego coś wynika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.