Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Brak spadku - rura się zatyka - co dalej ?


radauskas

Recommended Posts

Najprawdopodobniej podczas budowy domu źle mi połozyli rure kanalizacyjna pod domem ( albo siadło ) i rura nie ma wystarczającego spadku, pewnie jest też częsciowo wypoziomowana. Ponieważ ta nieszczęsna rura odprowadza scieki z kuchni na parterze jest tam sporo tłuszczu i odpadków, które gromadzą się w rurze i z czasem zapychają ją. No i jak rura się przytka i uruchomi sie pralkę, zmywarke lub odkręci kran w kuchni to na podłodze w pralni wywala z kratki ścieki. dzieje sie tak 2-3 razy w roku. Musze wtedy wsadzić 10 metrów sprężyny i przepychać. Zawsze wystarczyło jednokrotne przepchnięcie ale w zeszłym tygodniu musiałem to zrobić ze 3 razy bo potrafiła zaraz po udrożnieniu zapchać sie ponownie. Generalnie mieszka sie troche jak na wulkanie, który wiadomo, że wybuchnie tylko nie wiadomo kiedy :) No i pytanie - może macie jakiś ciekawy pomysł na sprawniejsze i skuteczniejsze udrażnianie tej rury ? . Nie chodzi mi póki co o porady typu "skuj podłoge i połóż nową rure" tylko o to co mozna zrobić z tym co jest ?

kanaliz.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprawdopodobniej podczas budowy domu źle mi połozyli rure kanalizacyjna pod domem ( albo siadło ) i rura nie ma wystarczającego spadku, pewnie jest też częsciowo wypoziomowana. Ponieważ ta nieszczęsna rura odprowadza scieki z kuchni na parterze jest tam sporo tłuszczu i odpadków, które gromadzą się w rurze i z czasem zapychają ją. No i jak rura się przytka i uruchomi sie pralkę, zmywarke lub odkręci kran w kuchni to na podłodze w pralni wywala z kratki ścieki. dzieje sie tak 2-3 razy w roku. Musze wtedy wsadzić 10 metrów sprężyny i przepychać. Zawsze wystarczyło jednokrotne przepchnięcie ale w zeszłym tygodniu musiałem to zrobić ze 3 razy bo potrafiła zaraz po udrożnieniu zapchać sie ponownie. Generalnie mieszka sie troche jak na wulkanie, który wiadomo, że wybuchnie tylko nie wiadomo kiedy :) No i pytanie - może macie jakiś ciekawy pomysł na sprawniejsze i skuteczniejsze udrażnianie tej rury ? . Nie chodzi mi póki co o porady typu "skuj podłoge i połóż nową rure" tylko o to co mozna zrobić z tym co jest ?

[ATTACH=CONFIG]401982[/ATTACH]

Pewnie nie takiej odpowiedzi byś chciał, ale opgranicz do minimujm lanie tłuszczu i odpadki ;-)

Przed wlozeniem do zmywarki obcieraj papierem tłuszcz.

Do zlewu domontuj młynek, zeby ewentualne odpadki były mniejsze jak juz wpadna. Nie wiem czy istnieja separatory tłuszczu dajace sie zamntować pod zlew czy są to rzczy tylko montowane do oczyszczalni przydomowych.

 

Moze ewentualnie kamerka do rury zeby ja obejrzec. Moze problem nie lezy w brak spadku tylko jakims innym partactwie? Pamiętaj że pomysłowość fahofcuf jest większa niż TWoja wyobraźnia ;-)

Absolutnie nie uzywaj tzw. kreta, bo wodorotlenek reagujac z tłuszczem w rurze produkuje..... mydło, które "zazbrojone" odpadkami bedzie twarde i Ci może czopować rurę. Jeśli rura jest faktycznie poziomo, to moze w niej stać woda. Bardziej bym widział dosypywanie bakterii takich jak do oczyszczalni, zeby se wszamały co tam zalega.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inspekcje kamerkową rozważam bo warto wiedzieć co tam sie dzieje. Nie wiem jak dobrze rozdrabnia młynek, jesli na "pył" to może pomóc, a jeśli tylko na drobne kawałki to chyba niewiele bo ja tam nie wrzucam większych odpadków od tych, które przejdą przez oczka w zlewie. Baklterie wydaje mi się, że nie pomogą bo one muszą "pobyć" troche w otoczeniu, w którym maja cos zdziałać. A to przecież jednak rura, i choć nawet byłaby pozioma to jednak bedzie przepłukiwana z cieczy,.. a więc i z bakterii.

Czy krety w żelu też są niebezpieczne i tworzą zatory ?

Edytowane przez radauskas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inspekcje kamerkową rozważam bo warto wiedzieć co tam sie dzieje. Nie wiem jak dobrze rozdrabnia młynek, jesli na "pył" to może pomóc, a jeśli tylko na drobne kawałki to chyba niewiele bo ja tam nie wrzucam większych odpadków od tych, które przejdą przez oczka w zlewie. Baklterie wydaje mi się, że nie pomogą bo one muszą "pobyć" troche w otoczeniu, w którym maja cos zdziałać. A to przecież jednak rura, i choć nawet byłaby pozioma to jednak bedzie przepłukiwana z cieczy,.. a więc i z bakterii.

Czy krety w żelu też są niebezpieczne i tworzą zatory ?

Uwierz w bakterie. Wsypujesz wieczorem i do rana nie lejesz wody. Maja ciepło i wilgotno. Widziałeś kiedyś rosnące ciasto drożdzowe? Toto żre jak wsciekle ;-)

Jeśli kret w żelu zawiera wodorotlenek (sprawdz na opakowaniu) to niczym sie nie bedzie róznic.

Allegro podpowiadało ze są małe separatory tłuszczu z wbudowanym osadnikiem. Poszukaj czegoś takiego, nie bedzie potrzebne rozdrabnianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsyp bakterie, tylko raczej szukaj takich do szamba, nie do oczyszczalni (ponoć jest różnica - te szczepy "szambowe" min szybciej się mnożą, z uwagi na okresowe opróżnianie zbiornika w przeciwieństwie do oczyszczalni), to nie drogi "eksperyment", wiele nie stracisz a może sytuacja się poprawi? Tym bardziej, że jak piszesz, w róże ciecz często stoi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 5 years później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...