Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gaz czy Pellet ?


Mariusz7908

Recommended Posts

Witam kolegów mam dom ok 280 m 2 ogrzewane piwnice i garaże posiadam posiadam 7 podłogówek i 15 kaloryferów plus 3 drabinki w łazienkach . W tej chwili palę węglem spalam ok 4 ton . Budynek docieplony 12 grafitem wymienione okna na 0.6 rama z wkładami 3 szybowymi . Ogrzewam zasobnik 400 litrów .Mam możliwość podłączenia się do instalacji gazowej ale mam mieszane uczucia czy nie lepiej pelet. Dziękuję za odpowiedzi .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 186
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gazem będzie drożej , ale instalacja jest praktycznie bezobsługowa. Ja mam na pellet , nie jest źle w porównaniu z piecem węglowym czy nawet na ekogroszek , no ale jednak trzeba te worki przerzucac, od czasu do czasu wyrzucic popiół , zmieniać ustawienia pieca po zakupie pelletu np. innego producenta i generalnie często zagladać do kotłowni i sprawdzac co sie dzieje z piecem. Przy piecu na gaz zapominasz o kotłowni. Gdybym miał wybór pellet czy gaz wybrałbym gaz. .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów mam dom ok 280 m 2 ogrzewane piwnice i garaże posiadam posiadam 7 podłogówek i 15 kaloryferów plus 3 drabinki w łazienkach . W tej chwili palę węglem spalam ok 4 ton . Budynek docieplony 12 grafitem wymienione okna na 0.6 rama z wkładami 3 szybowymi . Ogrzewam zasobnik 400 litrów .Mam możliwość podłączenia się do instalacji gazowej ale mam mieszane uczucia czy nie lepiej pelet. Dziękuję za odpowiedzi .

Podaj koszt węgla, jaki kocioł go spala i czy właściwie.

Podaj, czy masz gaz w domu, to jest ważne do oszacowania kosztów.

Podaj koszt zakupu kotła na pellet, jak i koszt pelletu i jego wartości opałowej.

Za mało danych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisali przedpiścy gaz i zapominasz co to kotłownia. Kocioł o wymiarach szafki 40 do kuchni. Koszt około 4 tys. Gaz zdrowszy dla zdrowia może nie dla konta ale to Twój wybór.

 

Witam co Ty mu proponujesz

kocioł dla" ludu" deweloperów?

kup porządny kocioł gazowy choćby w cenie tego jak kolega wyżej pisał na pellet.

a 280 m2 to nie chatka to już .....................

Edytowane przez kaju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym wybrał pellet. Kupuje wtedy kiedy chce a nie co miesiąc bule kase, poza tym jaki piec na gaz bys nie kupił, to mając

posiadam 7 podłogówek i 15 kaloryferów plus 3 drabinki w łazienkach
i tak będziesz grzał do wysokich temperatur a im wyższa temperatura zasilania tym rachunki rosną w postępie geometrycznym.

kolejna sprawa, gaz czy używasz czy nie płacisz abonament, który wcale nie jest mały( u mnie 80zł/m-c)

Edytowane przez Slawko123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy jak wykonana jest instalacja. Można pogodzić podłogówkę i kalafiory bez wysokich temperatur wody w obiegu CO. Ja posiadam tylko grzejniki i przy -20*na zewnątrz temperatura na grzejnikach nie przekracza +50*. A postępu geometrycznego w zużyciu gazu przy spadku temperatury nie obserwuję.

Ponadto kotły na paliwo stałe wymagają kumatej obsługi.

Edytowane przez Stermaj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nic się nie czyści, nie ma popiołu choć troszeczkę, nie trzeba paliwa dokładać, no super.
i czyści się i jest popiół(ten akurat może służyć jako nawóz) i paliwo trzeba dokładać, ale.... mamy pełna kontrole nad zużywanym paliwem, kupujemy wtedy kiedy mamy kasę i wtedy jak jest tańszy, a nie wtedy kiedy kaze gazownia i nie siedzimy przed licznikiem gazu przyglądając się jak wskazówka licznika zapitala w kółko, nie mamy opłat miesięcznych za "samo manie" i wiele innych wad.

 

Owszem, przy gazie od strony obsługi nic nie robimy, oprócz czyszczenia pieca co jakiś czas i piec jest tańszy, ale ja mimo wszystko wybrałbym pellet. U mnie zakładają gaz, jestem z tych co gazu nie chcą, sąsiad ma piec na pellet i zakłada gaz, pytam go: po cholerę teraz piec kupiłeś, ja zaraz będziesz miał gaz, będziesz gazem ogrzewał? a on: gaz zakładam aby mieć(kto bogatemu zabroni) a ogrzewać będę piecem na pellet tym co kupiłem. Gaz to tylko aby w lato grzać cwu. No cóż, ja tego nie rozumiem i nie staram sie zrozumieć, bo każdy ma jakieś swoje preferencje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze ktoś pokusi się o zestawienie/porównanie kosztów... bo jak narazie jest kto co woli...

 

.

nie da sie zestawić/porównać kosztów jesli chodzi o eksploatację, jedynie można porównać koszt samej instalacji.

Komin- koszt podobny

piec - pellet droższy, ale przy gazie trzeba wykonać przyłącze na posesji i zapłacić za projekt, geodetę, mapki, wykonanie i gazowni zapłacić za możliwość podłączenia się. Sumarycznie pellet tańszy

pomieszczenie - z reguły i tak je budujemy, kwestia tego co ma w nim być

 

Eksploatację mozna by ocenić montując oba systemy w tym samym domu i uzywać po kilka lat. oczywiscie ocena tez nie bedzie miarodajna, bo warunki atmosferyczne nie beda identyczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupujemy wtedy kiedy mamy kasę i wtedy jak jest tańszy,

 

Za pellet płacisz z góry, zamrażając gotówkę i musisz przechowywać tony paliwa.

 

nie mamy opłat miesięcznych za "samo manie" i wiele innych wad.

 

Płacąc wyższy abonament masz niższą opłatę dystrybucyjną zmienną. Czasami na tym parę groszy lepiej wyjdziesz, a czasami gorzej.

 

Ale najważniejsze: nic nie przechowujesz, nic nie ładujesz, nic nie wynosisz i tuż obok kotła możesz suszyć pranie w miejscu gdzie trzymałeś worki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak płace z góry i wtedy kiedy mam kase która odkładam co miesiąc i w takiej ilości jak mi pasuje, a nie że z zaskoczenia gazownia przysyła mi rachunek i musze wywalic na juz duzo kasy, a akurat wtedy mam inne wydatki, albo wydałem ja juz na co innego i nie mam kasy.

 

Ale najważniejsze: nic nie przechowujesz, nic nie ładujesz, nic nie wynosisz i tuż obok kotła możesz suszyć pranie w miejscu gdzie trzymałeś worki.
dla mnie żaden problem. Miejsce mam i to takie co nie będzie nikomu przeszkadzać; nic nie wnoszę, peleciakiem prosto z samochodu przewożę w docelowe miejsce, a pranie wieszam w pralni, nie w kotłowni, kotłownie mam obok garażu a pralnie na pietrze, wiec dla mnie byłoby głupie nosic pranie do kotłowni. Poza tym w pomieszczeniu gospodarczym, gdzie trzymam wszelakie narzędzia ogrodnicze, kosiarki, taczki, nawozy i wiele innych narzędzi gospodarczych i na dodatek nieogrzewanego nie suszyłbym prania.

 

Tak, ładuję jak i czyszczę i popiół wyrzucam. Ale wole to, niż płacic za gaz co miesiąc , nie wiadomo ile.

Poza tym im większy dom, tym ogrzewanie gazowe jest coraz bardziej nieekonomiczne. Tak jak autor, ma 280m2 i utrzymaj tam temperaturę 22-24st w całym domu?

Nie, nie 19st, tylko 22-24st. Oczywiście są tacy co im i 15st wystarczy, ale z reguły to są Ci co ogrzewają gazem.

 

 

I proszę nie myśleć, ze uważam, ze gaz jest be, ma swoje zalety, ale mnie one nie przekonują. Kazdy sam musi ocenić co chce.

Edytowane przez Slawko123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...