Sk?d wzi??? adres domu???

[ez]

Mamy numer działki, mamy ulicę, miejscowość, ale nie mamy numeru domu. Gdzie musimy pójść?

[mieczotronix]

ja poszedłem do urzędu gminy i zapytałem w recepcji skąd taki numer wziąć i mi pan powiedział do którego pokoju mam pójść. Płaci się jakeś 20 zeta z hakiem na znaczki skarbowe i się numer dostaje

[Jerzysio]

W UG w wydz. geodezji występujesz o nadanie numeru domu. Jeśli nie masz jeszcze odbioru domu to nadadzą Ci numer projektowany, a nie stały.

Pozdro

J

[Inka1]

W UG w wydz. geodezji występujesz o nadanie numeru domu. Jeśli nie masz jeszcze odbioru domu to nadadzą Ci numer projektowany, a nie stały.

Pozdro

J

 

 

Tak jest, wydział geodezji, nada Ci przynajmniej nr tymczasowy

[smutna lidka]

Nie jest prawdą, że warunkiem koniecznym do uzyskania ostatecznego numeru jest odbiór domu.

Odbiór w ogóle nie ma w tym wypadku znaczenia.

To czego potrzebujesz to inwentaryzacja powykonawcza zrobiona przez geodetę (i zgłoszona do urzędu) uwzględniejąca oczywiście wybudowany budynek ( może być w stanie surowym otwartym).

Do druku, który otzryamsz w wydziale geodezji załączysz

1. pozwolenie na budowę

2. mapkę z budynkiem

3. byc może był tam jeszcze jakiś załącznik, ale to sobbie sprawdzisz na tym druku

W ten sposób uzyskasz nr ostateczny.

Co więcej w większości gmin następnie będziesz się mógł zameldować w tym domu (bez okien i instalacji). Jeśli to też Cię interesuje daj znać, a rozwine ten temat.

pzdr

[Jerzysio]

smutna lidka

 

A czy możesz rozwinąć ? Na jakiej zasadzie "większość" i czy można to wywalczyć ( podstawa prawna ) ?

Pozdro

J

I uśmiechnij się

[ez]

jej ja jak najbardziej za tym zameldowaniem, rozwiń temat

[smutna lidka]

wywalczyc nie można.

teoretycznie sprawa wygląda tak:

medować należy się tam gdzie się mieszka

w domu nie odebranym mieszkać nie wolno

Takie stanowiesko jest prezentowane w niektórych gminach ( przez urzędniczki meldujące)

Są jednak również gminy ( de facto urzędniczki), przyjazdne użytkownikom-mieszkancom, które z zasady, że zameldowanie ma jedynie charakter potwierdzający fakt zamieszkiwania w danym domu ( stanowisko zgodne z orzecznictwem SN) wyciągają taki wniosek, że nie wymagają odbioru.

Zalecana przez mnie procedura w celu zameldowania się w domu bez okien i instalacji:

1. telefon di wydziału meldunkowego z pytanie: czy odbiór konieczny

 

w zalezności od uzyskanej odpowiedzi ewentualna dalsza procedura:

2. inwentaryzacja powykonawcza zgłoszona do urzędu przez geodetę

3. uzyskanie nr domu ostatecznego

4. uzyskanie przy okazji 2 z WG zaświadczenia, że nieruchomość jest zabudowana

4. wycieczka do meldunków z

- akem not

- właścicielem;)

-zasw o nadaniu nr

- zaśw, że zabudowana ( nie zostawiać oryginału bo będzie potrzebne do ksiąg wieczystych)

 

pzdr

[smutna lidka]

do Jerzysia

 

Specjalnie dla Ciebie przesyłam mój smutny uśmiech...

[Jerzysio]

Dzięki za uśmiech...... ale niestety zależy wszystko od widzi mi się pani urzędniczki

Pozdro

J

[smutna lidka]

to prawda sprawa zależy od urzędniczki, a raczej od stanowiska całego urzędu w tej sprawie

jednak z mojego doświadczenia wynika że w większości gmin nie wymagają odbioru

dlatego na początek, żeby to sprawdzić wystarczy jeden telefon

a potem ewentualnie można się martwić

na zapas nie warto, bo nie powinno być problemu

po prostu zadzwoń i zapytaj co trzeba dołączyc do wniosku

[MarzannaPG]

Ja dostałam numer nie mając wybudowanego w pełni domu a decyzja przyszła gdy był stan surowy otwarty. Po prostu poszłam do wydziału meldunkowego w gminie dowiedzieć się jak to będzie, gdy sprzedamy mieszkanie a dom nie będzie jeszcze wykończony na co pani weszła mi w slowo, że nie na pewno nie będzie odbioru. Ja z pewną nieśmiałością, że tak i już myślałam, ze na mnie nakrzyczy, bo to niezgodne z prawem itd a ona na to, ze żaden problem, muszę tylko mieć nadany numer nieruchomości, pokój numer ten i ten. Poszłam do owego pokoju, by zapytać się, jak się ten numer uzyskuje a pani buch! podanie mi do wypełnienia i znaczki skarbowe po naście złotych. Decyzja przyszła po kilku tygodniach. Acha i do niej musimy dostarczyć tylko papier od kierownika, ze dom nadaje się do zamieszkania razem z nadaniem numeru i... można mieszkać!