Gwizdki 20.09.2004 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2004 Mam pytanie: czy kradzieże okien zdarzają się bezpośrednio po zamontowaniu okien (wszystko jeszcze "miętkie" i schnie) czy możliwe jest też ich wyciągnięcie póżniej? Stąd to dziwne pytanie, że dochodzę do takiego etapu budowy gdy juz coś może mi zacząć ginąć i to mnie przeraża (przeżyliśmy już włamanie do mieszkania, garażu, kradzież samochodu i karty kredytowej-to już wystarczy!). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 20.09.2004 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2004 Myślę, że później kradzież okien może się jak najbardziej zdarzyć aż do momentu ich trwałego zabezpieczenia ociepleniem. Dlatego dla mnie wstawienie okien będzie równoznaczne z uaktywnieniem monitoringu. A jeśli z jakichś przyczyn się go nie uda w tym momencie uruchomić, będę sam tych okien pilnował (oczywiście tylko - a może aż - w nocy). Takie czasy.. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 20.09.2004 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2004 Gwizdki - Musze cie zmartwic. Kradziez okien moze miec miejsce na kazdym etapie budowy - az do momentu ich otynkowania. Mozna roznymi sposobami te kradziez utrudnic ale........ jest takie przyslowie - dla chcacego nic trudnego i jakze ono jest w tym przypadku prawdziwe Kazdemu polecam nastepujace rozwiazanie - skoordynowanie w czasie odpalenia systemu alarmowego z montazem okien - wtedy spac mozna spokojnie (w miare spokojnie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.09.2004 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 A ja polecam ubezpieczyć dom w trakcie budowy. Ma taki pakiet np. Hestia. Ubezpieczenie okien na kwotę 20tys zl to koszt około 220zl, ja nie miałem wątpliwości czy warto (musisz mieć w drzwiach wejściowych przynajmniej jeden zamek z atestem, inne wejścia do domu o ile nie ma tam solidnych drzwi trzeba zamurować lub solidnie zabić deskami i blachą). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PANTHER 21.09.2004 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 Miałam ubezpieczony dom w budowie w Hestii. I całe szczęście. Okna co prawda nie ukradli, ale zniszczyli przy włamaniu. Na szczęście Hestia zwrócila koszt nowego okna wraz z zamontowaniem. Potem szybko uruchomiliśmy alarm z monitoringiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 21.09.2004 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 Gwizdki - my monitoring zainstalowaliśmy przed instalacją okien, drzwi wejściowych i bramy garażowej. W tym samym czasie ubezpieczyliśmy dom od kradzieży (Compensa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
księgowa 21.09.2004 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 Ponieważ budowałam w dość zaludnionej okolicy - wystarczyło mi rozmieszczenie 5 halogenów 500 watt z czujkami ruchu - każdy złodziej zbliżający się do domu był oświetlony jak na patelni. Patent się na tyle sprawdził że cała instalacja działa również po przeprowadzce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 21.09.2004 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 Gwizdki folii z okien i tak nie będziesz zrywał/a. Weź niezmywalny flamaster i po tej folii. Własność tego i tego, tu tel. komórkowy, zamotnowana, tam i tam. Jak głupie poczytają to odstąpią. Jest jednak niebezpipeczeństwo, że na zasadzie psa ogrodnika szybu wytłuką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
księgowa 21.09.2004 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 Folię to oni sami moga se zerwać. Kupujący te okna to i tak pewnie wie że kradzione.mi tak ukradli skrzynkę na listy - z pełnym adresem i nazwiskiem właścicieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 21.09.2004 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 Księgowa, a zgłosiłaś? Może z jaką fakturą ukradli i byś się z odsetkami za odroczenie płatności nie woziła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
księgowa 21.09.2004 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 akurat była pusta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arkadiusz Godlewski 21.09.2004 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 U mojego kolegi złodzieje chcieli ukraść duże, podwójne drzwi balkonowe. Wykręcili kotwy, wycięli piankę montażową i... ciężar okna ich przerósł . Okno było ful antywłamaniowe z szybami P4. Zostawili okno na podłodze i poszli sobie . Żeby było ciekawiej dom jest w osiedlu . Nie wiem jak oni chcieli wywieźć to okno . Ja u siebie najpierw miałem wykonane całe okablowanie, a następnie w dniu montażu okien miałem zamontowany alarm i monitoring. Tyle się nasłuchałem o okradanych budowach, że bez alarmu nie odważył bym się zamontować czegokolwiek w domu. Mój sąsiad celem zabezpieczenia budowy zamontował alarm z czujkami zewnętrznymi i... pierwsze co zginęło to właśnie dwie czujki (po 7 stów każda ). Ponad to ten alarm ciągle się włącza bez powodu i sąsiadów szlag trafia (Solid robił - może to dlatego ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PADI 21.09.2004 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 Gwizdki folii z okien i tak nie będziesz zrywał/a. Weź niezmywalny flamaster i po tej folii. Własność tego i tego, tu tel. komórkowy, zamotnowana, tam i tam. Jak głupie poczytają to odstąpią. Koyryena jaki gwizdki i jaka folia? Moze glupie pytanie, ale moglabys mi odp. POZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 21.09.2004 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 Gwizdki folii z okien i tak nie będziesz zrywał/a. Weź niezmywalny flamaster i po tej folii. Własność tego i tego, tu tel. komórkowy, zamotnowana, tam i tam. Jak głupie poczytają to odstąpią. Koyryena jaki gwizdki i jaka folia? Moze glupie pytanie, ale moglabys mi odp. POZDR Wydaje mi się, że jak po Gwizdki wstawisz przecinek to wszystko zrozumiesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszek 21.09.2004 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 Arkadiusz Godlewski! A to mnie dobiłeś! Ja jestem świeżo po próbie usiłowania kradzieży okien dachowych (zamontowane w piątek, wykręcane w niedzielę) oraz po kradzieży gąsiorów (zamontowane w piątek, zdjęte w niedzielę). Właśnie zamontowaliśmy system alarmowy z czujkami zewnętrznymi (po ponad 7 stów każda) i miałam właśnie spać spokojnie, ale Ty mnie znów postawiłeś na równe nogi. Jak to "kradną czujki"???!!!!! Kurde! to monitoring też o kant ... potłuc???!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arkadiusz Godlewski 21.09.2004 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 Arkadiusz Godlewski! A to mnie dobiłeś! Ja jestem świeżo po próbie usiłowania kradzieży okien dachowych (zamontowane w piątek, wykręcane w niedzielę) oraz po kradzieży gąsiorów (zamontowane w piątek, zdjęte w niedzielę). Właśnie zamontowaliśmy system alarmowy z czujkami zewnętrznymi (po ponad 7 stów każda) i miałam właśnie spać spokojnie, ale Ty mnie znów postawiłeś na równe nogi. Jak to "kradną czujki"???!!!!! Kurde! to monitoring też o kant ... potłuc???!!! Monitoring jest dobry, ale przecież zanim przyjedzie ochrona (nawet w pięć minut) to takich czujek zewnętrznych można wyrwać kilka . Też sobie to uświadomiłem dopiero po rozmowie z sąsiadem (tym, któremu już gwizdnęli takie czujki. Definitywnie do rezygnacji z czujek zewnętrznych przekonał mnie... mój instalator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwizdki 21.09.2004 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 Bardzo dziekujemy za wszystkie ostrzeżenia - i tak juz jesteśmy siwi. Mamy teraz nad czym myśleć: może i halogeny, i czujki, i ochrona i pies i jeszcze my na działce koczujący cała rodziną coby spłoszyć potencjalnych skur... Ps. ale z tą kradzieżą gąsiorów to juz totalny hardcore???!!! też będziemy je mieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mimi31 22.09.2004 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 Ciekawe że nikt z forumowiczów nie pomyślał o ładnym dużym piesku. Przecież budowy macie ogrodzone.Wystarczy raz dziennie go nakarmić i napoić. No i kosztuje mniej niż jedna czujka zewnętrzna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kedrap3 22.09.2004 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 A swoją drogą to nie mogę zrozumieć jednego. Przecież większość okien jest robiona na zamówienie, pod konkretny wymiar. Więc jak oni potem sprzedają takie kradzione okna?? Przecież prawdopodobieństwo, że ktoś inny będzie miał dokładnie takie wymiary jak ja, nie jest takie duże. Więc co robi taki kupiec? Muruje swoje otwory okienne pod kradzione okna?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 22.09.2004 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 Okna jeszcze długo przede mną. Ale każdy kupuje raczej standardowe. Chyba, że czegoś nie zrozumiałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.