Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z kanalizacją w toalecie


luthienn

Recommended Posts

Witam serdecznie na forum.

Postanowiłam napisać, ponieważ borykamy się z mężem z problemem w toalecie od jakiegoś miesiąca. W lipcu przeprowadzaliśmy remont w mieszkaniu, w tym w toalecie. Wymienialiśmy muszę stojącą na podwieszaną na stelażu (Koło). Zaraz po wymianie było wszystko ok a później zaczęły się problemy. Co jakiś czas - czasami raz na kilka dni, czasami kilka razy dziennie "wypluwa" wodę z toalety, gdyby deska była podniesiona miałabym mokrą podłogę w wc. Zgłaszaliśmy problem do spółdzielni, przeczyścili pion (spirala podobno sięga im z piwnicy do drugiego piętra - mieszkam na parterze) - nie pomogło. Alarmowałam ponownie, tym razem 'czyścili' cały pion od góry z dachu do samego dołu przepychając jakiś ciężarek (?), który swoją drogą zablokował się po drodze, gdzieś przy końcu i musieli wyciąć kawałek rury. Poszliśmy z mężem po wszystkim do piwnicy i faktycznie jest kawałek nowej szarej rury.

Niestety już tego samego dnia zabulgotało w toalecie ale nie wybuchła woda, później był spokój przez jakiś tydzień i znów pojawił się ten sam problem. Z początku myśleliśmy, że ma to związek ze spłukiwaniem sąsiadów z góry, ale dzieję się tak też gdy nie słychać żadnego spłukiwania.

Wymiana instalacji odbyła się u nas przez hydraulika. Czy ktoś ma jakiś pomysł czym może być to spowodowane?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jakaś zwężka w rurze kanalizacyjnej PONIŻEJ parteru.

Czyścili nie ten kawałek instalacji...

Woda opadająca tą rurą z góry pcha przed sobą "korek" z powietrza.

Opory odpływu są tak duże, że nie może dostatecznie szybko odpłynąć do studzienki i w efekcie - wypycha to powietrze tam, gdzie się da.

Czyli w toalecie na parterze...

 

Ludzie mają dziwne pomysły...

Pampersa ktoś wrzucił lub worek obierków od ziemniaków...

Leży to teraz w piwnicy w POZIOMEJ części tej kanalizy i ją przytyka.

Jakby zatkało - byłby gejzer.

A tak - jest bulgotanie.

 

Inaczej...

JEDEN spuści wodę i ta woda spłynie do zwężki.

Tam się spiętrza i wolno przesącza dalej przez pewien czas zatykając odpływ.

Jeżeli w tym czasie DRUGI spuści wodę - jest bulgotanie.

 

Aby to sprawdzić trzeba by spuścić po kolei w kilku kiblach wodę.

W odstępie kilku sekund.

Przeczyszczenie tego kawałka instalacji rozwiązuje problem.

 

Adam M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...