Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wierzba w kominku ??? Warto czy nie ?


woj_s

Recommended Posts

Jeśli masz wątpliwości co do tego drewna na opał proponuję odwiedzić strony www. wierzba energetyczna, lub poszukać np. w Onecie na hasło energia odnawialna, czysta energia. Tam jest b. dużo danych.

 

Zapomnij o wierzbie energetycznej jako o materiale wsadowym do kominka. Jest to z wyglądu bardziej krzew niż drzewo z wszystkimi tego konsekwencjami:

- cienkie gałęzie

- pień 4-letniej wierzby ma przy gruncie 3-4 cm średnicy i raczej grubszy już bardziej nie będzie

- drewno jest zielone - czyli mokre

 

Podobno jest to dobry materiał na produkcję przemysłową brykietów.

Ale czy ktoś zamierza spędzać całe dni i noce na zydelku na przeciw kominka by co kwadrans dorzucać na palenisko wiązkę chrustu?

 

Widziałem plantację tej wierzby. Sam zasadziłem przed laty jedną sztukę na swojej działce - wiem co piszę.

 

Zresztą oceńcie sami -

http://wierzba.webpark.pl/pliki/pliki/zd3.jpg

więcej na stronie - http://wierzba.webpark.pl/

Czy tym można palić w kominku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... liczylem aby kupic okolo 4-5m3 (lub mp jak kto woli) .... sadze ze ta ilosc powinna wystarczyc i moze troche zostac ...

 

m3 i mp to duża różnica 1 mp to najczęściej 0,65 m3 Uważaj by ciębie ktoś nie wyrolował, lub byś się nie przeliczył.

 

Kominek nie jest do grzania .. ale do dogrzewania .. nastroju itp ... glowne ogrzewanie to ogrzewanie gazowe.

Dodatkowo .. podejrzewam ze zarowno ta drozsza brzoza jak i tansza wierzba .. nie sa sezonowane ...ze niedawno sciete ...

 

Moze w takim razie wziasc tylko 3-4 m brzozy ?

 

Jeśli masz wątpliwości co do suchości to mokra brzoza pali się dobrze lub zadowalająco w przeciwieństwie do wielu innych (w tym wierzby) gatunków. Są to odczucia dość subiektywne, ale z dużą zgodnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wowka - palenie wierzbą energetyczą ma przyszłość. Wyobraź sobie rodzinne dyżury przy kominku - te ciągłe rozmowy no i ten ruch - mniejsze ryzyko chorób serca. No i jak to rozwija systematyczność: "Dziadku nie zasypiaj - dołóż wiązkę bo przygasa".

 

A tak na poważnie to pewna kobieta kupiła sosnę wejmutkę. Było to bardzo dawno. Do dziś wspomina, że więcej ciepłą dawałą gazeta na podpałkę niż to drewno...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dzieki !!!

 

Rafal ... w ofercie jest napisane metr przestrzenny .. ..czyli m3 = 120PLN

 

Tak sobie teraz policzylem ...czy jest sens brac ta brzoze za 90PLN za metr przestrzenny .. skoro jak pisalem we wczesniejszym poscie ... niedaleko mam pocieta na szczapy, zapakowana na palete i owinieta brzoze .. napewno nie swiezo scieta za max 160PLN/m3 ... sprobuje sie potargowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...
  • 10 years później...

Witam serdecznie,

Na temat drewna kominkowego mógłbym dawać 2-godzinny wykład, ale skrócę się tylko do tego, aby zaprezentować jeden gatunek drewna, który polecam, oraz skomentuję wierzbę

1. Najlepszym gatunkiem drewna do kominka jest według mnie brzoza. Dlaczego? :

-Ma w miarę przyzwoitą kaloryczność, pomimo tego iż nie jest tym z najtwardszych drewien, co za tym idzie pali się dość długo

-W trosce o nasze polskie drzewa, brzoza jest gatunkiem pionierskim, co oznacza, że może odtworzyć się na praktycznie każdym środowisku, szybko rośnie, dlatego łatwo uzupełnić jej straty

-Paląca się w kominku wydaję cudny zapach nie do opisania

-cena za to drewno, jak ktoś już tutaj słusznie zauważył nie ma znaczenia (oczywiście najlepiej, aby była jak najniższa) ponieważ : Jeżeli kupimy 1m3 brzozy to załóżmy, że 2m3 wierzby lub topoli odpowiadają gęstości masy tego drewna czyli jeszcze prościej: jeden kawałek drwa brzozowego to tak jakby wrzucić dwa albo trzy kawałki wierzby, więc cena jest tu praktycznie taka sama, z tym że wierzba jest naturalnie bardziej upierdliwa, bo więcej razy trzeba dokładać i analogicznie zajmuje ona więcej miejsca niż brzoza.

 

2.Drawna którego naprawdę nie polecam do kominka jest to paradoksalnie dąb. Choćby dlatego, że jego sezonowanie trwa dwa razy dłużej niż pozostałe gatunki drewna- jest strasznie mokry. (chyba że kupuje się suchy), dąb tylko nadaje się na meble.

 

3.Bardzo nie docenaianym gatunkiem drewna porównywalnym do buka czy graba (2 najlepsze gatunki opałowo-kominkowe) jest jesion!!! Jest jeszcze lepszy od brzozy ,no ale nie jest pionierem i trudno mu się odtworzyć,

4. Jeżeli ktoś ma dużo miejsca na trzymanie drwa i nie przeszkadza mu dokładanie drewna stosunkowo często bardzo gorąco polecam kupić topolę lub wierzbę, a topola osika ma właściwości oczyszczające przewód kominowy i jest również w dobrej cenie.

 

 

pozdrawiam :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do palenia nadaje się każdy gatunek drewna, byle suchy. Wartości opałowe mniej więcej ujmują tabele.

 

Trzeba pamiętać jednak, by brać pod uwagę urządzenie w którym palimy. Gatunki iglaste raczej do pieca, brzoza zaś doskonała w kominku otwartym...Najlepszym gatunkiem bywa drewno pozyskane ...za darmo. Czasem tak bywa właśnie z wierzbą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

2.Drawna którego naprawdę nie polecam do kominka jest to paradoksalnie dąb. Choćby dlatego, że jego sezonowanie trwa dwa razy dłużej niż pozostałe gatunki drewna- jest strasznie mokry. (chyba że kupuje się suchy), dąb tylko nadaje się na meble.

Korklu ... tak prowokacyjnie nieco spytam ... ty chyba nie paliłes po prostu nigdy w kominku takim naprawdę suchym dębem ... ? :rolleyes:

Sezonowanie każdego drewna do palenia trwa tyle samo - co najmniej dwie zimy "pod przewiewnym dachem" lub bez niego ale "nie dotykając ziemi".

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 years później...

Odświeżam temat ponieważ nie został wyczerpany a właśnie interesuje się paleniem w kominku wierzbą energetyczną.

Rośnie mi tego sporo jako żywopłot,

rośnie absurdalnie szybko

:spam: a paroma sposobami można jeszcze to przyspieszyć

 

popiołu dużo zostaje jak drewno jest mokre, wierzba szybo schnie, mokra też się pali ale wydajność energetyczna tak 50% spada

 

i jeszcze dodam, że czas sezonowania zależy od rodzaju drewna. Z własnego doświadczenia:

brzoza - 1 rok pod dachem na dworze bez dotykania podłoża - jest OK

buk / dąb / grab - 2 lata, jak wyżej ale jak było bardzo suche i ciepłe lato to mniejsze kawałki gotowe są po roku

 

Macie realne doświadczenia z palenia suchą wierzbą większymi kawałkami?

Edytowane przez Greengaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...