Wiercenie studni czy podłączanie wody z sieci ???

[Maxiu]

Mam pytanie ile będzie kosztowało wywiercenie studni pozwalającej zasilić mój dom w wodę i oczywiście budowę.Słyszałem że do 25m można bez problemu i zezwoleń samemu jeżeli nie przekracza 5m3/d. Moja działka leży w odległości od najbiższego ujęcia wody miejskiej ok 200 - 220 m. za podłaczenie w gminie powiedzieli mi z przyłaczami i wymaganymi projektami 13.000zł tyle samo kanalizacja. Bo nikogo jeszcze nie interesuje budowa a działki są podzielone na takie małe. Ale to jeszcze pola uprawiane. Rozważam możliwość budowy własnej mini oczyszczalni gdzie ścieki fermentują w specjalnym zbiorniku i rozprowadzane są pod ziemię w ogrodzie. Dodam że moja ziemia ma 25x50m jest rolna, a ja tam chcę pobudować dom zagrodowy(siedlisko). Sorki za niefachowość ale dopiero przymierzam się do budowania (mieszkanie w bloku lub dom).

[ckwadrat]

Maxiu, ja mam podobne warunki ja Ty i ten sam dylemat. Studnia ( do 30 m) wychodzi ok. 6 tys. zł "pod klucz": z pompą, obudową, włazem itd. Jeśli nie masz z kim dzielić tych 13 tys. to chyba lepiej wiercić studnię. Tym bardziej, że wodę będziesz miał z niej za darmo.

[Jasiu]

Metr odwiertu z materiałami w zależności od rejonu Polski kosztuje od 70-150,- PLN

 

Pompa (a w zasadzie zestaw hydroforowy) - to zależy jaka od kilkuset do kilku tysięcy złotych.

 

Jest jeszcze jeden problem.

Używał będziesz wodę z ujęcia podskórnego - to nie jest całkiem bezpieczne - wystarczy, że ktos w okolicy będzie miał nieszczelne szambo, albo źle wykonaną oczyszczalnie, albo jeszcze coś innego i możesz nieświadomie truć siebie i rodzinę. Powineś co jakiś czas zrobić badania wody.

 

[Maxiu]

Dzięki cwkwadrat. Pocieszyłeś mnie ogromnie, nawet widzę szansę podłączenia szamba w cenie tych 13.000. Byłbym Ci wdzięczny jak podał byś mi namiary na firmę która pomogła Ci wywiercić i dostarczyła materiały.

P.S. założę się ze nie jesteś z Pomorza bo było by to zbyt piękne.

Pozdrawiam

[email protected]

 

-------------------------

Myślę że na głębokości 30m żadko występują jakieś zanieczyszczenia, ale oczywiście badania należy robić. A jak woda mi się skończy to podłącze się jak będzie blisko mnie biegła rurka miejska.

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Maxiu dnia 2002-08-02 17:03 ]

[ckwadrat]

Zgadłeś - nie jestem z Pomorza, tylko z zach. strony Wawy. U nas niektóre "firmy" studaniarskie nie chciały nawet przejechać z jednej strony Wawy na drugą... Ale sporo rzeczy brałem z Polski - jest o wiele taniej, np. agregat (Tomaszów MAzowiecki), garaż blaszany (Kielce), zbiornik na wodę (Włocławek).

 

Poza tym studnia to u mnie nadal temat otwarty. Poczekam z nią do przyszłego roku bo być może przybędzie mi sąsiadów i będę mógł z nimi podzielić się kosztami podciągnięcia wodociągu.