Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mokra ściana w salonie od strony łazienki


Recommended Posts

Witam grono!

 

Mój pierwszy post tutaj, mam na imię Przemek, i mam gorącą nadzieję, że jesteście w stanie pomóc.

 

Ściana, po której drugiej stronie jest łazienka (wanna, dokładniej) zawilgła. Pojawiły się pęcherze, wykwity, miejscowo tynk odparzył. W łazience płytki położono na nowe.

 

Piętro niżej jest piwnica. W tym miejscu ściana jest sucha więc od dołu nie ciągnie. Rury w ścianie nie ma. Jedyne co przychodzi mi do głowy to, że jak przez kilka miesięcy braliśmy prysznice nie była wycierana ta półeczka koło wanny. Fuga między wanną (PCV) a ścianą też popękała przez ruchy tworzywa, ale ściana jest sucha. Jak zaglądałem pod wannę przez rewizję ściana wygląda OK ale wychodzi spod niej silny zapach stęchlizny.

 

Najciekawsze jest to, że bąble na ścianach wyszły nie na całej szerokości lecz na/przy rogach.

 

Czy ktoś się spotkał z czymś takim? Zapadła już decyzja o zdarciu plytek z wszystkich 3 stron ściany, położeniu hydroizolacji (nie była kładziona), nowych płytek, i nie wiem czy nie zdecydujemy sie na kabinę.

 

Chciałem też zapytać o sugestię wysuszenia takiej ściany bez potrzeby ściągania kogoś z mikrofalami, elektrodami, itd. (Jestem z podkarpacia, tutaj nic nie załatwisz...)

 

(Zdjęcia z takim podświetleniem żeby uwidocznić kontur wybrzuszeń)

 

Dziękuję z góry i pozdrawiam!

Przemek

 

20171219_193123_resized.jpg20171219_193143_resized.jpg20171219_193244_resized.jpg20171219_193308_resized.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam nie było fugi silikonowej. Goście po prostu położyli fugę tradycyjną pomiędzy wanną a ścianą (nawet nie hydrofobową) i ona popękała pod wpływem wyginania się wanny, czyli nawet 2 - 4 mm. Nie ma też żadnych wsporników pod krawędzią wanny żeby temu zapobiec.

 

Daj fugę silikonową,ona sklei wannę ze ścianą , wysusz całość i będzie ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...
Podstawowa sprawa to brak hydroizolacji pod płytkami. Woda pod płytki mogła się dostać zarówno poprzez fugi jak i kapilarnie od spodu wanny. Większa wilgotność w wewnętrznych narożach wprost wynika z fizyki budowli. Są to miejsca tak zwanych mostków termicznych. Najlepszy sposób wysuszenia to osuszacz kondensacyjny czyli urządzenie, które można pożyczyć, stosunkowo nieduże dla tego przypadku. Osuszacz ustawia się w pomieszczeniu włącza do prądu a on zbiera wilgoć z powietrza powodując wyciąganie wilgoci ze ściany. Na podłoże, czyli tynk w pomieszczenia należy używać tynku cementowo wapiennego, nawet przysposobiony tynk gipsowy jest z gipsu czyli materiału bazowo nie odpornego na wilgoć. Na tynk hydroizolacja bezspoinowa z taśmami zbrojącymi w narożach a na to dopiero odpowiedni klej i płytki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

Witajcie, to mój pierwszy wpis na tym forum. Mam bardzo podobny problem jak autor tematu i również proszę o pomoc. Na ścianie oddzielającej pokój od łazienki zauważyłem tydzień temu dziwne "wykwity". Pojawiły się żółte plamy, a tuż przy podłodze jakby pęcherze powietrza. Wygląda to tak:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/38781877504be262

 

W tym miejscu po drugiej stronie ściany stoi wanna i podejrzewam, że to ona jest źródłem problemu. Wanna jest zafugowana białym silikonem, który mam wrażenie, że był nieszczelny i woda spływała za wannę. Aczkolwiek mogę się mylić, być może problem spowodowany jest czymś innym. Ale pierwsze co zrobiłem, to na wszelki wypadek uzupełniłem braki w silikonie i na tym na razie poprzestałem. Nie zauważyłem póki co, żeby problem się pogłębiał, no ale nie wygląda to estetycznie. Mieszkanie nie jest moją własnością, wynajmuję je dopiero od 3 miesięcy, wcześniej było wyremontowane i odmalowane.

 

W każdym razie chciałbym się Was poradzić i zapytać - czy tego typu plamy to coś poważnego i czy ewentualnie dałoby się to jakimś "domowym" sposobem usunąć? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...