darcjusz 20.12.2017 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2017 Witam, Bedę GK kleił na solbet mam pytanie czy robić bruzdy pod przewody, kiedy w moim przypadku klejenie GK planuje na grzebień ok 1 cm. Moim zdaniem bruzdy nie sa potrzebne ponieważ przewód to max 0,5 cm grubości. co myślicie ?. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 20.12.2017 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2017 Pół cm plus jakieś odchyłki ściany i robi się problem albo duże zużycie kleju i klejenie na placki nie grzebień.Zrób bruzdy a klejenie płyt na grzebień będzie dużo łatwiejsze i wyjdzie równiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 20.12.2017 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2017 A ja mam pytanie - po co kleić płyty G-K na solbet ?Tynk nie wystarczy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darcjusz 21.12.2017 16:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2017 A ja mam pytanie - po co kleić płyty G-K na solbet ? Tynk nie wystarczy ? tynkiem bedzie... gips karton Kolego masz racje zrobie bruzdy lepiej troche wyciąć niż klejem nadrabiać i git Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 21.12.2017 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2017 tynkiem bedzie... gips karton ... No tak - trzeba jakoś ściany próbować wyprostować ... i git. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darcjusz 21.12.2017 18:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2017 No tak - trzeba jakoś ściany próbować wyprostować ... i git. Skoro musisz ściany wyprostować bo masz krzywe to powodzenia ja np. nie bedę bawił sie w tynki tylko przykleje gk i będzie spoko po co mi tu sugerujesz , że będę ściany prostował co za pierd*lenie takie. piździsz posty bez sensu i masz na koncie 2 tys postów, pewnie większość to takie śmieci.. co nic nie wnoszą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 21.12.2017 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2017 Bo to jest tak : - murarz stawia ściany - tynkarz po nim poprawia - gipsiarz prostuje, co poprzednicy sknocili A na koniec i tak krzywo, zgodnie z murarskim zwyczajem. Ale będzie spoko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darcjusz 21.12.2017 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2017 Bo to jest tak : - murarz stawia ściany - tynkarz po nim poprawia - gipsiarz prostuje, co poprzednicy sknocili A na koniec i tak krzywo, zgodnie z murarskim zwyczajem. Ale będzie spoko ale to ja sam sobie zbudowałem dom jak mozna solbeta na cienka spoinę wymurować KrZYwO ? Chyba, że celowo murarzem nie jestem ale spawaczem tak Murarze mówią Da się kit będzie git Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 25.12.2017 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2017 Murarze mówią Da się kit będzie git A i tak będzie krzywo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 25.12.2017 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2017 A ja mam pytanie - po co kleić płyty G-K na solbet ? Tynk nie wystarczy ? Połowę taniej niż najtańsze tynki i samemu łatwiej. Jeśli miało by się zapłacić jeszcze ekipie to faktycznie lepiej tynki. Jeśli się robi samemu to łatwiej i taniej GK. A jeśli trzeba prostować ściany to wiadomo, że po ekipie bo samorób zawsze ma prosto. Wolniej ale prosto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 26.12.2017 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2017 Swego czasu "ekipa" przykrywała puste ściany płytami.Na początku łazienka (bo tam robili) wydawała się duża.Po ich wyjściu - została klitka.Takie szpece od płyt byli ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 26.12.2017 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2017 Wszędzie są fachowcy. Wiesz o tym doskonale. Ale nie można patrzeć na wszystkich przez pryzmat tych co im się nie chce dokładnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 27.12.2017 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2017 Moim zdaniem bruzdy nie sa potrzebne ponieważ przewód to max 0,5 cm grubości. co myślicie ?. Myślę, że grubo się mylisz co do tych 0,5 cm. Wystarczy, że przewód Ci się zagnie i go wyprostujesz. Już ci się nawet w 1 cm nie zmieści. A bruzdy? Mozna wyciąć w już przyklejonym g/k. Spokojnie i bez wysiłku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 27.12.2017 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2017 Po co kłąść płyty, skoro trzeba wycinać w nich bruzdy ?Bez sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 28.12.2017 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2017 Po co kłąść płyty, skoro trzeba wycinać w nich bruzdy ? Bez sensu. Bo to z cyklu "kto bogatemu zabroni". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 28.12.2017 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2017 No tak. Ale mimo wszystko sztukateria wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 28.12.2017 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2017 Ja w dalszym ciągu nie rozumiem, po co kłaść płyty K-G, by później wycinać w nich bruzdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 30.12.2017 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2017 Bruzdy przed przyklejeniem płyt się robi aby płyta lepiej przylegała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 31.12.2017 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2017 Ja w dalszym ciągu nie rozumiem, po co kłaść płyty K-G, by później wycinać w nich bruzdy Prosta rzecz. Kawałki płyty jest gorzej ustawiać jeśli kładzie się "na placki". Wygodniej klei się całą płytę. A kiedy klej już trzyma, inwestor wzywa elektryka. I co wtedy zrobisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 31.12.2017 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2017 Zdarzało mi się przeciągać przewody pod płytami, ale i tak wycinania otworów w nich nie uniknąłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.