Mike_Ogrodnik 24.12.2017 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2017 Witam, serwisant od pieca gazowego namawia mnie do wymiany wszystkich rur od centralnego ogrzewania. Rozmawiałem z nim że właśnie biorę się za remont i zaczął mnie straszyć żeby koniecznie zrobić nową instalację ponieważ taka 35letnia będzie mi ciekła za kilka lat i będę skuwał ściany w łazienkach jak mnie zaleje. Instalacje mam zrobioną w tynkach więc nie wiem jak wygląda. Mam pytanie, w jaki sposób mogę sprawdzić jej przepustowość? Zdjąć grzejniki i sprawdzić ile jest kamienia w rurach? Spotkaliście się żeby rury żeliwne puszczały na spawach i zalewały ściany? Z moich obserwacji na kotle jest non stop 1,5bara, grzejniki się nie zapowietrzają, nie trzeba też dolewać wody więc pod tym względem instalacja jest chyba szczelna. Martwi mnie jednak fakt kamienia oraz rdzy w tych rurach. Pierwszy lepszy hydraulik byłby w stanie określić stan rur? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 24.12.2017 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2017 Stare rury raczej ci nie pociekną, z doza raczej, a ja ci pociekną to co będziesz wtedy robił rozpierduchę. Jak teraz robisz remont wymień je na nowe będziesz miał spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mike_Ogrodnik 24.12.2017 11:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2017 Stare są w ścianach, musiałbym pogipsować i instalacje puszczać po scianach. Ani to ładne a zamaskować też będzie problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cuuube 24.12.2017 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2017 jeśli instalację masz szczelną i nie dolewałeś wody to kamienia nie powinno być zbyt wiele jeśli w ogóle . możesz kupić endoskop http://allegro.pl/endoskop-kamera-inspekcyjna-android-usb-5m-5-5mm-i7081225977.htmlwylac wode z układu odkręcić czy to korek z grzejnika czy coś innego i sprawdzić jak to wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mike_Ogrodnik 24.12.2017 12:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2017 Grzejniki będę najprawdopodobniej zmieniać więc będę mógł zajrzeć w rury które wystają ze ściany. Gdyby nie były mocno skorodowane i zakamienione to zostawilibyście je? Najbardziej ciekawi mnie wytrzymałość spawów na łączeniach, a im nie ma możliwości się przyjrzeć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 24.12.2017 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2017 Ja bym zmieniał - 35 lat dla stali to już dużo, kamerką też wszystkiego nie sprawdzisz. Wymieniasz grzejniki, to już duża część instalacji - zapewne układ był układem otwartym, w rurach oprócz korozji i kamienia będzie jeszcze sporo mułu (zobaczysz po zdjęciu grzejników), teraz będziesz robił układ zamknięty. Wypłukanie wszystkiego to dużo roboty, a jeśli nie wypłuczesz dobrze, to w najlepszym wypadku będziesz często czyścił filtr siatkowy. Sporo z tym roboty a efekt niepewny - wiem, że kucie Ci nie w smak, ale ja bym wymienił rury (stare to pewnie większe przekroje - może uda się nowe "pexy" wpuścić do środka?) i zapomniał o i temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mike_Ogrodnik 25.12.2017 02:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2017 nie aż tak duże, będę kuć ściany. Pytanie miedź czy plastik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 25.12.2017 04:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2017 Miałem podobną sytuację. Ja zmieniłem całość. A rury dałem nawierzchniowo w miedzi. Średnice rur były zbyt duże do nowoczesnej instalacji, grzejniki stare żeliwne. Z ekonomicznego punktu widzenia ne miało sensu podgrzewać tyle wody szczególnie ze montowałem piec gazowy kondensacyjny. Montaż nawierzchniowy (bo włożenie rury w rurę to w moim przypadku absolutnie niemożliwe w do wykonania) faktycznie przeszkadza, ale tylko przez kilka miesięcy. Miałem nawet pomysł, aby zrobić osłonki drewniane. Ale po jakimś czasie po prostu mi przeszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cuuube 25.12.2017 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2017 Osobiście też zmieniałem stare rury na nowe , bo nie chciałem się zastanawiać czy już jutro pekną i zaleję dom. Piwnice zrób w miedzi a na dom w pexach , koniecznie bez łączenia w posadzkach i scianach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 25.12.2017 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2017 Obecnie ja tez bym zrobił w plastiku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mike_Ogrodnik 25.12.2017 18:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2017 Orientujecie się jak to wychodzi cenowo miedź-stal-pex? Chciałbym zrobić wszystko w miedzi. Chodzi mi o sam materiał bez kosztów robocizny jak to procentowo się przedstawia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fachman19 25.12.2017 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2017 . Pierwszy lepszy hydraulik byłby w stanie określić stan rur? Nie trzeba być hydraulikiem . Jeżeli planujesz robić kolejny remont za kolejne 35 lat to lepiej wymien na pexala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fachman19 25.12.2017 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2017 Orientujecie się jak to wychodzi cenowo miedź-stal-pex? Chciałbym zrobić wszystko w miedzi. Chodzi mi o sam materiał bez kosztów robocizny jak to procentowo się przedstawia. Każda z wymienionych technologii ma jakieś cechy techniczne , nie cena jest najważniejsza . np pex można zalać w podłodze a połaczenia miedziane nie .A stal spawana czy skręcana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mike_Ogrodnik 26.12.2017 10:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2017 Zalać w podłodze nie mogę ponieważ wszędzie mam parkiety których nie chcę zrywać (jedynie cyklinowanie) więc gdzie nie gdzie rury będą widoczne, resztę postaram się schować w ścianie, dlatego zastanawiam się raczej nad całością w miedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 26.12.2017 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2017 Nie widzę problemu , jeśli lubisz miedz to rób w miedzi. Ważne aby rury miały odpowiednie średnice. Ja mam w miedzi i jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mike_Ogrodnik 26.12.2017 18:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2017 Przeszło mi przez myśl jeszcze jedno pytanie na które nie znalazłem odpowiedzi. Bo wiele osób straszy mnie tym że pociekną mi te stalowe rury w ścianach a co ze starymi blokami i kamienicami? Przecież tam nikt tych instalacji nie rozkuwał. Te pierwsze polskie bloki mają już sporo lat nie mówiąc o kamienicach. Wątpie żeby w blokach z wielkiej płyty wsadzali miedziane C.O. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muchenz 26.12.2017 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2017 Przeszło mi przez myśl jeszcze jedno pytanie na które nie znalazłem odpowiedzi. Bo wiele osób straszy mnie tym że pociekną mi te stalowe rury w ścianach a co ze starymi blokami i kamienicami? Przecież tam nikt tych instalacji nie rozkuwał. Te pierwsze polskie bloki mają już sporo lat nie mówiąc o kamienicach. Wątpie żeby w blokach z wielkiej płyty wsadzali miedziane C.O. 41 letnie rury stalowe w blokach mają się świetnie. Myślę, że stalowe są trwalsze od miedzianych - nie ma tlenu w wodzie to i nie ma korozji + pewnie są stosowane jakieś inhibitory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 26.12.2017 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2017 U znajomych w bloku wszystkie stalowe już wymienione na plastiki. Całe piony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 26.12.2017 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2017 W starych blokach raczej nie trzeba nic rozkuwać (może czasem gałązki do grzejników). Wszystko idzie na wierzchu albo w szachtach instalacyjnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gondoljerzy 26.12.2017 23:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2017 Witam, serwisant od pieca gazowego namawia mnie do wymiany wszystkich rur od centralnego ogrzewania. ... Spotkaliście się żeby rury żeliwne puszczały na spawach i zalewały ściany? Z moich obserwacji na kotle jest non stop 1,5bara, grzejniki się nie zapowietrzają, nie trzeba też dolewać wody więc pod tym względem instalacja jest chyba szczelna. Martwi mnie jednak fakt kamienia oraz rdzy w tych rurach. Pierwszy lepszy hydraulik byłby w stanie określić stan rur? Serwisant może prozaicznie Cię wkręcać. Przecież dla niego to zarobek. Mój dom ma ponad 40 lat. Samodzielnie robiłem przeróbki instalacji, ale do głowy mi nie przyszło ładować się w koszty i zmieniać rury, W kilku miejscach wcinałem się w starą instalację i od środka rury jak nowe. Bo i co by się miało z nimi stać? Woda kotłowa robi się odtleniona i rurom nic się nie dzieje. Gdybyś tę wodę co raz to zmieniał, to co innego Rada dla Ciebie: jak najmniej zmian i jak najmniej mieszania różnych metali w instalacji CO. Masz stal, to dodawaj też samą stal i żeliwo. Ja u siebie namieszałem różne metale i musiałem zastosować inhibitory korozji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.