Palenie od gory - ogien schodzi do rusztu

[pawstone]

Witam!

Po rozpaleniu wegla w kotle od gory za jakas godzine ogien jest juz na dole paleniska i bardziej pali sie od dolu jak od gory.

 

Czy w innych piecach tez tak sie dzieje?

 

Posiadam identyczny piec jak tutaj

[Gość Konto usunięte_1*]

Czyli masz defro optima (bardzo dobry kocioł) masz dokładnie taki sam ? czy masz rozetkę w dzwiach zasypowych ? jak nie masz to w drzwiach zasypowych od dołu wytnij tak ze 15cm sznura aby powietrze dostawało się nad zasyp spowoduje to bardziej palenie od góry a w razie czego zawsze możesz ten kawałek wstawić z powrotem no chyba że palisz na dmuchawie to odpada

[Gość mtdeusz]

Za mało powietrza z pod rusztu.

[Gość Konto usunięte_1*]

Zanim coś palniesz to pomyśl aby 1 minutę , da dużo powietrza i co zrobi ? wodę zagotuje bo fajnie huczy ? nie udzielaj takich rad jak nic za nimi nie idzie , powietrze musi iść górą ale też nie za dużo , w początkowej fazie palenia dobrze jak by dolna klapa była na minimalnej szparce 2-4mm aż węgiel odgazuje

[Gość mtdeusz]

Nie pytał się czy wode zagotuje.

Tylko pytał się co zrobić aby ogień nie schodził tak szybko do rusztu to mu powiedziałem.

W taką minimalną szparke to wiesz co sobie możesz wsadzić?... Igłe.

Na takiej szczelinie nie da się czysto spalać węgla (się znaczy da się w miniaturowym palenisku) a już napewno nie w górnym kopciuchu.

W 2020 roku te wasze kopcące górne kopcióchy pojadą do huty i nie będzie problemów.

Edytowane 26 Grudnia 2017 przez mtdeusz

[pawstone]

Rozetke mam bardzo lekko otwarta - tak samo przy rozpalaniu jak i pozniej

 

Ogolnie to podejrzewalem, ze moze zbyt mocno otwieram dolot powietrza pierwotnego przy rozpalaniu ale nie chcialem grzebac przy miarkowniku.

Przy kolejnym zaladunku przymkne bardziej dolna klapke a rozetke bardziej otworze.

[Gość Konto usunięte_1*]

Przy miarkowniku nie musisz nic grzebać ale zrób tak abyś miał gotowy haczyk i odpinasz go w sekundę dajesz pet od papierosa i masz szczelinę a po 2-3 godz podpinasz łańcuszek ale podstawowa sprawa że jako nie masz rozetki tylko wziernik do patrzenia to wytnij w górnych drzwiczkach kawałek sznura uszczelniającego w dolnej części drzwi załadowczych tak ok 15cm i popal trochę 2-3 dni jak się sprawdzi to tak zostaw jak nie to wciśniesz sznur z powrotem

mtadeusz widzę że nie masz bladego pojęcia o górniakach więc nie doradzaj

[Gość mtdeusz]

Górnych kopcióchach nie górniakach.

Kilka razy było mówione Heso nawet zrobił doświadczenie.

Za mało PG od spodu piwoduje szybkie zejście ognia do rusztu.

Sprawdź.

Jak twierdzisz inaczej to zrób eksperyment i podaj wyniki.

Edytowane 27 Grudnia 2017 przez mtdeusz

[hes]

Powietrze pierwotne powinno być podawane w sporej ilości tylko w fazie odgazowania węgla. Po wytworzeniu się koksu należy wyregulować to powietrze do wymaganej mocy, czyli bez przesady.

 

Możliwe, że przy tej metodzie spalania PW może okazać się zbędne lub mocno ograniczone.

 

Jak zawsze nie wolno ładować zbyt grubej warstwy węgla (która zależy od jego granulacji), czasem warto wstępne posegregować węgiel np. przesiewaniem, aby sypać tylko kawałki w miarę jednakowej wielkości, co ułatwia dobranie wysokości warstwy. Nie powinno się mieszać jednocześnie grubych i drobnych frakcji, chyba że układa się te frakcje warstwami- grube na spodzie, drobne na górze, tak, aby te drobne nie tłumiły nadmiernie przepływu PP.

Edytowane 27 Grudnia 2017 przez hes

[Gość Konto usunięte_1*]

Ja to już mam rozpracowane do perfekcji i w sumie jestem zadowolony , na dom grzany od połowy września ok 120m2 z temp w środku od 22 do 24 spaliłem tonę węgla co nie zmienia faktu że już mnie to zmęczyło i na dniach zamawiam palnik peletowy do niego znaczy się obecnego kotła

[pawstone]

Wlasnie rozpalilem w piecu, zaladowalem 15-20 kg pieknego orzecha wysokokalorycznego, zero szutu, wielkosc piesci.

Dolna klapke uchylilem tak;

 

Nie wiem czy gorna klapka od powietrza wtornego powinna byc uchylona tak aby plomien byl ustabilizowany

 

Czy moze powinno sie rozpalac bardziej agresywnie jak tutaj;

 

Minelo juz 1,5 godziny a temperatura wody wzrosla z 20 na 30 stopni, czopuch jest lekko cieply. Ogien zszedl o 1/3 wysokosci zasypu w dol. Mam wrazenie ze dolna klapka powinna byc nawet jeszcze bardziej przymknieta. Poki co wszystko idzie w dobrym kierunku.

[Gość mtdeusz]

To już wiemy skąd mamy smog. Edytowane 27 Grudnia 2017 przez mtdeusz

[pawstone]

To już wiemy skąd mamy smog.

Co robie zle???;/

[Gość mtdeusz]

Kopcisz,kisisz opał.

Masz zimne pomarańczowe płomienie.

[pawstone]

Kopcisz,kisisz opał.

Masz zimne pomarańczowe płomienie.

Oj chyba ktos tu dawno nie obalugiwal kotla weglowego. Jak moge kopcic kiedy

rozpalam to z zewnatrz ledwo zobaczysz czy z komina cos wylatuje, a i przy czyszczeniu malo co sadzy.

[Gość mtdeusz]

U siebie obsługuje.

Przy rozpalaniu u mnie z komina nie wylatuje żaden dym.