cieknący śrubunek przy grzejniku drabinkowym

[coachu13]

To nie jest pierścionek zaciskowy bo takie kojarzę, one są nacięte i się zaciskają.

To jest tulejka, która nachodzi na rurę. Dodatkowo wewnątrz jest taki kołnierz, który blokuje całkowite jej wepchnięcie.

Nakładasz tą tulejkę i kołnierz ma ok 1mm i dalej nie włożysz.

Nie mam pojęcia co to za typ połączenia.

[tomraider]

To nie jest pierścionek zaciskowy bo takie kojarzę, one są nacięte i się zaciskają.

To jest tulejka, która nachodzi na rurę. Dodatkowo wewnątrz jest taki kołnierz, który blokuje całkowite jej wepchnięcie.

Nakładasz tą tulejkę i kołnierz ma ok 1mm i dalej nie włożysz.

Nie mam pojęcia co to za typ połączenia.

 

Kolego nie ma jakiś niezwykłych i niespotykanych rozwiązań które akurat Ci się trafiło, rzeczywistość bywa banalnie prosta, to połączenie to jest na pierścionek zaciskowy w 100 % kołnierz wewnątrz pierścionka zrobiłeś sam dociągając na siłę połączenie , skoro nie da się pierścionek nasunąć/nabić na rurę to po prostu zmierz jej średnicę i kup taki sam i wymień zaciśnięty z wewnętrznym kołnierzem na nowy który wciśniesz/nasuniesz na rurę by wystawała ze 2 , 3 mm . problem naprawdę banalny więc nie rozwodż się nad nim tylko go rozwiąż prosto i szybko.

Tomraider.

[coachu13]

Nie zrobiłem tego kołnierza kolego.

Te tulejki obydwie są takie same i jest to tulejka toczona. Tak powstaje ten kołnierz.

[tomraider]

Nie zrobiłem tego kołnierza kolego.

Te tulejki obydwie są takie same i jest to tulejka toczona. Tak powstaje ten kołnierz.

 

Zciągnij pierścionek -tulejkę z rury i porób zdjęcia z bliska ,zwłąszcza powierzchni otworu, jakoś nie mogę uwierzyć że ma wewnątrz kołnierz i to toczony, takie elementy wytwarza się najczęściej i najtaniej masowo przez walcowanie.

[Slawko123]

a swoją drogą, ten zawór jest do nakręcenia na rurę na sztywno, grzejnik odkręca i przykręca się tym drugim przyłączem. To samo z zaworem odcinającym.

[coachu13]

Sławko, masz rację. Nie mniej, ja już to rozkręciłem :/

[Slawko123]

masz dwie opcje do wyboru:

1. kupić nową tulejkę

2. wywalić tulejkę, zdjąć to coś z gwintem, wykręcić ten kawałek rury co wychodzi ze ściany, nagwintować(lub zrobic to bez wykrecaniarury jak da rade), nakręcić na pakuły zawór i wkrecic ten kawałek rury z powrotem. Ona pewnie jest wkręcona w jakieś kolano. Kwestia jak to sie trzyma w ścianie. I ja bym tak zrobił.