Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Strzelający parkiet


azaz44

Recommended Posts

Witam i proszę o pomoc. Firma usługowa zrobiła mi odnawianie parkietu - cyklinowanie, lakierowanie, przyklejenie luźnych klepek. Parkiet klonowy, takie deseczki - na oko - 4 x 25 cm. układane "w jodełkę", oryginalnie położony 15-20 lat temu.

 

Wszystko ładnie wyglądało, ale minęło kilks miesięcy, zaczął się sezon grzewczy i teraz klepki "wyskakują" w niektórych miejscach, to jest z jednej strony (po długości) zaczynają wystawać 1-2 mm ponad te obok. Z drugiej strony zwykle się trzymają. Wygląda to tak jakby się odklejały na jednym końcu, ale też jakby miały w sobie duże naprężenia. Czasem w innym pokoju słychać jakby "strzały" co oznacza że gdzieś tam pod meblem pewnie odskakują.

 

Parkieciarz umywa ręcę, mówi że on nie kładł tego parkietu, a cyklinowanie i lakierowanie zrobił zgodnie z zasadami sztuki. Gdy argumentuję, że wcześniej takiego problemu z parkietem nie było, mówi że to zależy od wielu czynników, mógł się zmienić klimat etc. - generalnie nie uznaje swojej winy.

 

Czy to wina parkieciarza? Co można było sknocić? Chciałbym wiedzieć na czym stoję.

 

Ogrzewanie jest tradycyjne (kaloryfery), najwięcej płytek odchodzi kilka metrów od kaloryferów a nie przy nich...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kolega wyżej , cykliniarz nei ma nic do tego i nawet ci nie powinno przejśc przez myśli że to jego wina bo przecież on nie kleił parkietu tylko cyklinował. To że ty teraz widzisz a kiedyś nie to tylko dlatego że masz odnowiony parkiet i kazda ryska czy szparka teraz kłuje w oczy a przed renowacją nie zwracałeś uwagi na takie detale .Sezon grzewczy po bardzo wilgotnym poprzednim roku :) stoi za tym wszystkim i się przyzwyczajaj bo parkiet będzie co roku pracował , szpachla będzie wypadać i szpar oraz nierówności będzie tylko przybywac:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 3 weeks później...

Aby uniknąć takich negatywnych skutków należało by zainstalować nawilżacz powietrza który utrzymywał by wilgotność na odpowiednim (45-60%) poziomie. Trudno jednak wymagać od podłogi z poprzedniej epoki, która leży prawdopodobnie na lepiku, aby trzymała się (kiepskiego prawdopodobnie) podłoża. W wypadku renowacji podłogi drewnianej usługa na czym polega każdy wie. Natomiast nie każdy zdaje sobie sprawę że wilgotność drewna w czasie cyklinowania i lakierowania też ma spore znaczenie.

Pozdrawiam

http://www.parkietyuslugi.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...