Obudowa kominka z płyt krzemowo-wapiennych

[furcatomasz]

Witam serdecznie. Po ukonczeniu większości prac w domu przyszedł czas na kominek i mam dylemat czym go zabudować i czym zaizolować. W załączniku jest zdjęcie mojego kominka.

 

Po przeczytaniu kilku postów i obejrzeniu filmów, postanowiłem wybudować ściankę frontową z płyt kominkowych, czy taka będzie odpowiedna: http://allegro.pl/plyta-kominkowa-izolacyjna-100x50x3cm-10szt-i5948493177.html ?

 

Obudowa będzie mniej więcej w takim kształcie: \_/ - Boczne ścianki 20cm x 270, i front 110 x 270cm.

 

Czy jest sens stawiać stelaż na profilach i do niego krecić te płyty, czy może całość zbudować tylko przy użyciu płyt?

Czy ścianę kominową jak i boczną wyizolować wełną z aluminium, czy może również płytami?

Czy płyty obklejąć wełną z aluminium od wewnątrz?

Czy łączenia płyt obkleić taśmą na wysokie temperatury, czy może silikonem na wysokie temp?

 

Z góry dziękuję za udzielenie odpowiedzi na moje pytania

Pozdrawiam

Tomasz

Edytowane 28 Grudnia 2017 przez furcatomasz

[Krakers70]

W linku, który przytoczyłeś jest oferta specjalnego kleju do płyt k-w (pod ofertą płyt). Jak będziesz wykańczał obudowę kominka?

[Wojtek_796]

[...]

Czy jest sens stawiać stelaż na profilach i do niego krecić te płyty, czy może całość zbudować tylko przy użyciu płyt?

Czy ścianę kominową jak i boczną wyizolować wełną z aluminium, czy może również płytami?

Czy płyty obklejąć wełną z aluminium od wewnątrz?

Czy łączenia płyt obkleić taśmą na wysokie temperatury, czy może silikonem na wysokie temp?[...]

 

Witam!

Możesz stawiać na profilach stalowych, ale stanowią one jakby stelaż tymczasowy- obudowa musi być samonośna, a więc płyty izolacyjne mają się trzymać mocno siebie.

Stosujesz do ich łączenia zaprawę, o której wspomniał Krakers (zaprawa z linku, który zamieściłeś). Możesz montażowo skręcać płyty czarnymi wkrętami do regipsów.

Żeby to się lepiej trzymało możesz kłaść płyty podwójnie na zakładkę.

Murujesz to po prostu jakby płyty były trochę dziwnymi rozmiarowo bloczkami siporeksu.

Nie stosujesz, dodatkowo ani zamiast, żadnej wełny z folią, żadnych taśm i silikonów. Ścianę kominową też izolujesz płytami krzemianowo wapiennymi, kotwiąc ją stalowymi dyblami - możesz tu, między ścianą i płytą, użyć zwykłej zaprawy do płytek.

Zewnętrzną powierzchnię obudowy wzmacniasz siatką z włókna szklanego i zaprawą do tej siatki - tak, jak przy elewacji domu. Siatka jak do elewacji (byle nie plastikowa), zaprawy specjalne wysokotemperaturowe lub możesz próbować na budowlanych (zaprawa do łączenia płyt tylko dedykowana).

Dopuszczalne jest też, po wybudowaniu samonośnej obudowy z płyt krzemianowo-wapiennych, pokrycie jej zewnętrznej powierzchni płytami kartonowo-gipsowymi - masz wtedy łatwiej. Stosujesz te różowe, zbrojone. Masz wtedy na gotowo gładką równą powierzchnię.

 

Pozdrawiam

[furcatomasz]

Dziękuje za odpowiedzi.

 

Jeśli chodzi o wykończenie to tak jak napisałeś kolega - zaprawa do siatki, jak do elewacji, a na koniec gładź.

 

Pytanie jeszcze co do izolacji bocznej ściany i ciany kominowej, otóż sąsiadowi pozostała wełna z folia aluminiową i za bezcen chce ją oddać, zatem, czy mogę ja wykorzystać do izolacji tych dwóch ścian, czy pomimo tego lepiej wykorzystać płyty?

[Wojtek_796]

Dziękuje za odpowiedzi.

 

Jeśli chodzi o wykończenie to tak jak napisałeś kolega - zaprawa do siatki, jak do elewacji, a na koniec gładź.

 

Pytanie jeszcze co do izolacji bocznej ściany i ciany kominowej, otóż sąsiadowi pozostała wełna z folia aluminiową i za bezcen chce ją oddać, zatem, czy mogę ja wykorzystać do izolacji tych dwóch ścian, czy pomimo tego lepiej wykorzystać płyty?

 

Na pierwsze pytanie (?) odpowiedź brzmi - tak, z tym, że trzeba pamiętać, że są dedykowane masy do kominków z gwarancją na wyższe temperatury. Środki typowo budowlane mogą zdać egzamin - mogą = nie muszą, ale najczęściej zdają. Uprzedzić wypada.

 

Lepiej użyć płyt, niż potem latami wypominać sobie zaoszczędzenie kilkudziesięciu czy kilkuset złotych.

Jak użyjesz płyt, masz powiązane ściany, brak fruwających w powietrzu włókien z wełny, zapachu przypalanej żywicy fenolowo-formaldehydowej oraz widoku wełny leżącej na wkładzie.

Oczywiście zrobisz jak uważasz.

 

Pozdrawiam