Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

[ :) ]Ech cięzkie jest życie w bloku.


NOTO

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 81
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To ja jeszcze tu pokażę, jakie było moje ciężkie życie w bloku - kawalerka na warszawskim Bródnie.

http://www.republika.pl/budzaj/Magda/2004-03-07.jpg

http://www.republika.pl/budzaj/Magda/2004-03-14_1.jpg

http://www.republika.pl/budzaj/Magda/2004-03-14_2.jpg

 

Dla wyjaśnienia - przed wstawieniem drzwi i okien do naszego domu to mieszkanie służyło nam za magazyn. Słabe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkamy obecnie wprawdzie jeszcze nie w domu, ale sąsiadów mamy pięciu dokładnie - cisza i spokój. Niemniej jajonosze są wszędzie, tak jak i świadkowie Jehowy, przed nimi nie umkniesz.

 

Natomiast kiedy jeszcze mieszkałam w bloku, miałam sąsiada który przez cztery lata remontował swoje mieszkanie. Takie miał hobby. Przychodził z pracy i odpalał wiertarkę udarową (blok z wielkiej płyty, bez udaru do ściany nie podchodź), wyłączał ją na obiad, a potem znowu aż do wieczora. Codziennie. :roll:

Zawsze miałam ochotę zobaczyć to jego mieszkanie. Co on tam robił??? :o Chyba żadna ściana nie stała już na swoim miejscu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja pamiętam z moich blokowych ulubionych rzeczy :

* awarię wind (zawsze obie się psuły zamiast na zmianę :evil: ) i radosne podrygiwanie na 9 pietro

* zsypy na śmieci.

Dudniąca klapa i brzęk tłuczonego szkła rozpędzonego do nadświetlnej.

 

A jeszcze tak niedawno szczytem marzeń były mieszkania w bloku.

 

Dla coraz większej liczby ludków i te marzenia są jak lot wahadłowcem :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W OBRONIE "BLOKOWICZÓW"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mam spore mieszkanie w dobrej dzielnicy miasta, z dużą piwnicą, garażem w podziemiach, na parterze (tak, że przez okna widzę i drzewka ładne, i trawkę zieloną). Blok jest 2-piętrowy, ogrodzony, żyjemy sobie w "kameralnym" gronie wraz z kilkoma sympatycznymi sąsiadami za ścianą. Mieszka się rewelacyjnie. Mamy dosyć blisko szkołę, przedszkole, sklepy, basen dla dziecka itd,itp. A wyjście do znajomych, czy do kina nie jest wieeeeelką wyprawą. Super jest życie w bloku!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym nie usłyszała nausznie , to bym nie uwierzyła.

Rozmawiam z siostrą via telefon. Nagle ona mówi, że się ktoś dobija domofonem.

'' Dywany z Kowar po cenie producenta"

Podziękowanie .

Mija 3 minuty.

"Kurtki zimowe z kaczym puchem "

Podziękowanie. Mijają 2 minutki.

''Sery wiejskie ...."

Podziękowanie.

Mijają maxymalnie kolejne 3 ( już straciłyśmy wątek rozmowy )

"Jaja..kurze..świeżuśkie"

 

Nie dość , że z dostawą pod dom to i pełen asortyment

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My, starsi ludzie, to pół biedy, ale wyobraźmy sobie , jakie katusze musi cierpieć choćny mój półtoraroczny Krzych:

- wyjścia dozowane

- po wyjściu natychmiast włączam mu ABS - bo w przeciwnym razie od razu nadzieje się na produkty psiej przemiany materii

- terrorystycznie zakazujemy mu obściskiwania ścian koło klatki - znaczonych niewyschnietymi strużkami charakterystychnej cieczy,

- zakazujemy spożywania Matki Ziemi, wobec wrogiego usposobienia do potencjalnych lokatorów naszego synka

 

No to co to za dzieciństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...