michkas 21.09.2004 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 mam pytanie - sasiad bierze od nas prą (ma podlicznik ale zadnej umowy z nim nie spisywaliśmy i rozliczamy sie później) z pewnych względów te rozwiązanie nam juz nie pasuje jaki musimy mu dac czas na przyłaczeni własnego pradu?? i czy na piśmie jesli nei mam z nim nic spisanego czy poprostu dac mu 14 dni i yłączyc bezpicznik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
opornik 21.09.2004 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2004 umowa ustna pewnie jakaś była a gentelmeni jej też powinni przestrzegać.Jeżeli uważasz, że nie to idź zaraz i wyłącz mu prąd. Ale spodziewaj się czujności sąsiada, pewnie będzie chciał ci odrobić.Jeszcze jedno, sąsiadem jest się na cały czas zamieszkania. Czy warto wojować?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek 30.09.2004 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2004 mam pytanie - sasiad bierze od nas prą (ma podlicznik ale zadnej umowy z nim nie spisywaliśmy i rozliczamy sie później) z pewnych względów te rozwiązanie nam juz nie pasuje jaki musimy mu dac czas na przyłaczeni własnego pradu?? i czy na piśmie jesli nei mam z nim nic spisanego czy poprostu dac mu 14 dni i yłączyc bezpicznik Witam. Moim zdaniem powinieneś uprzedzić sąsiada że czas się rozstać i poprosić go o określenie, kiedy może zapewnić sobie własne przyłącze. Na pewno nie powinieneś wyłączać prądu z dnia na dzień i bez uprzedzenia. Poproś go o to żeby niezwłocznie wystąpił do miejscowego ZE o warunki i zrealizowanie przyłącz - myślę, że możecie się dowiedzieć ile to może potrwać i UZGODNIĆ termin odłączenia i demontażu instalacji, która jest chyba jego własnością. Tylko w ten sposób nie narobisz człowiekowi strat (zepsute żarcie w lodówce, ciepłe pivo itp.) i załatwisz sprawę "cywilizowanie". Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 30.09.2004 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2004 Sposób opisany przez Olinka jak najbardziej słuszny ! Tego typu sprawy ( formalnie ) mogą potrwać nawet do 8-12 tygodni ( jeśli nie ma znaczących przeszkód ).PozdroJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.