Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Instalacja odgromowa ukryta


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam

Dołączę się do tematu, w 2009r koło godz 00:30 uderzył piorun w mój dom rodzinny..

 

A czy zostały ślady przejścia ładunku na budynku? Jakieś uszkodzenia, rozerwania? Koledze wiele lat temu piorun uderzył w budynek w trakcie budowy i rozłupał komin na pewnej wysokości. Komin po prostu pęknął. Widziałem też jak drzewo (zresztą dużo niższe od budynków stojących obok) zostało rozłupane. A tymczasem prawo wymaga instalacji odgromowych dopiero dla budynków wyższych niż 15 metrów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nieaktualne, nowa norma nie określa wysokości, nakazuje dokonanie oceny ryzyka.

 

Dodam zasady szacowania ryzyka, może ktoś sobie z ciekawości wyliczy dla swojego domku:

 

OBLICZENIE WSKAŹNIKA ZAGROŻENIA PIORUNOWEGO

zgodnie z normą PN-86/E-05003/01

 

wzór: W = n × m × N × A × p

 

n – współczynnik uwzględniający liczbę ludzi w obiekcie:

n = 1 do 1 osoby na 10 m2 powierzchni,

n = 2 przy większej liczbie osób;

 

m – współczynnik uwzględniający położenie obiektu:

m = 0,5 dla obiektów w zwartej zabudowie,

m = 1 dla pozostałych obiektów;

 

N – roczna gęstość powierzchniowa wyładowań doziemnych zależna od położenia geograficznego obiektu (szerokości geograficznej):

N = 1,8·10-6m-2 dla obszarów powyżej 51°30’

N = 2,5·10-6m-2 dla obszarów poniżej 51°30’

 

A – równoważna powierzchnia zbierania wyładowań przez obiekt obliczana na podstawie powierzchni zajmowanej przez obiekt (S), długości jego obrysu (l) i wysokości (h):

 

A = S + 4·l·h + 50h

 

gdzie:

s - powierzchnia zajmowania przez obiekt [m2]

l - długość poziomego obrysu obiektu [m],

h - wysokość obiektu [m]

 

p – prawdopodobieństwo wywołania szkody wyznaczone na podstawie współczynników (określanych na podstawie tablic) uwzględniających rodzaj obiektu ®, jego zawartość (Z) i konstrukcję (K):

 

p = R·(Z+K).

 

Tu już z tablic dla typowego budynku R = 0,1; Z = 0,01; K = 0,005 dla konstrukcji niepalnej

 

Jeżeli W<= 5,00E-05 zagrożenie małe, ochrona zbędna.

5,00E-05 < W <= 5,00E-04 zagrożenie średnie, ochrona zalecana

> ochrona wymagana

Edytowane przez piotrek0m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nieaktualne, nowa norma nie określa wysokości, nakazuje dokonanie oceny ryzyka.

 

Dodam zasady szacowania ryzyka, może ktoś sobie z ciekawości wyliczy dla swojego domku:

 

OBLICZENIE WSKAŹNIKA ZAGROŻENIA PIORUNOWEGO

zgodnie z normą PN-86/E-05003/01

 

wzór: W = n × m × N × A × p

 

n – współczynnik uwzględniający liczbę ludzi w obiekcie:

n = 1 do 1 osoby na 10 m2 powierzchni,

n = 2 przy większej liczbie osób;

 

m – współczynnik uwzględniający położenie obiektu:

m = 0,5 dla obiektów w zwartej zabudowie,

m = 1 dla pozostałych obiektów;

 

N – roczna gęstość powierzchniowa wyładowań doziemnych zależna od położenia geograficznego obiektu (szerokości geograficznej):

N = 1,8·10-6m-2 dla obszarów powyżej 51°30’

N = 2,5·10-6m-2 dla obszarów poniżej 51°30’

 

A – równoważna powierzchnia zbierania wyładowań przez obiekt obliczana na podstawie powierzchni zajmowanej przez obiekt (S), długości jego obrysu (l) i wysokości (h):

 

A = S + 4·l·h + 50h

 

gdzie:

s - powierzchnia zajmowania przez obiekt [m2]

l - długość poziomego obrysu obiektu [m],

h - wysokość obiektu [m]

 

p – prawdopodobieństwo wywołania szkody wyznaczone na podstawie współczynników (określanych na podstawie tablic) uwzględniających rodzaj obiektu ®, jego zawartość (Z) i konstrukcję (K):

 

p = R·(Z+K).

 

Tu już z tablic dla typowego budynku R = 0,1; Z = 0,01; K = 0,005 dla konstrukcji niepalnej

 

Jeżeli W<= 5,00E-05 zagrożenie małe, ochrona zbędna.

5,00E-05 < W <= 5,00E-04 zagrożenie średnie, ochrona zalecana

> ochrona wymagana

 

Matko jedyna to już nie było starszej i bardziej nieaktualnej normy? :D Bo ta jest z 1986 roku bodajże zastąpiona przez PN-IEC 61024 a ta z kolei zastąpiona przez aktualna PN-EN 62305 gdzie w 2 części pt. "Zarządzanie ryzykiem" masz ponad 100 stron opracowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosowanie polskich norm jest dobrowolne. Normy mogą być powoływane w przepisach prawnych po ich opublikowaniu w języku polskim. Stosowanie Norm przywołanych w przepisach prawa jest obowiązkowe Tyle z ustawy o normalizacji. Tymczasem w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie przywołana jest norma PN-EN 62305-1:2011 i PN-EN 62305-2:2008. Tak więc norma wydana w 2012 nie obowiązuje.

:cry:

Edytowane przez piotrek0m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda norma wydana do roku 1994 zawierała w stopce informacje o:

- dacie ustanowienia,

- dacie obowiązywania.

Daty te nie mają dzisiaj żadnego znaczenia w sensie prawnym.

 

Wprowadzenie ustawy z dnia 12 września 2002 r. o normalizacji spowodowało, iż normy są zatwierdzane i wycofywane przez Prezesa PKN na wniosek odpowiedniego branżowo Komitetu Technicznego i podawana jest jedynie data zatwierdzenia.

 

Nie istnieje obecnie pojęcie normy ważnej lub nieważnej ani też obowiązującej czy nieobowiązującej.

 

Mamy jedynie normy aktualne i normy wycofane.

 

Nie ma żadnych przeszkód by z powodu niewydolności ministerstwa związanego z opieszałością nowelizacji wykazu norm przywołanych w rozporządzeniu hamować postęp techniczny i stosować normy wycofane zamiast aktualnych.

 

Normy są dla projektantów, a ci, aby uzyskać uprawnienia do projektowania muszą mieć wykształcenie wyższe a wobec tego znajomość języków też nie powinna być im obca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

A jeśli już mamy kierować się zdrowym rozsądkiem, a nie normami...

 

Mam spory dylemat czy robić ochronę odgromową.

Dom na płycie fundamentowej. Zabudwa raczej zwarta. Budynki w pobliżu wyższe lub niższe - różnice +/-1,5m. Województwo mazowieckie.

 

W planie mam uziom otokowy. W domu będzie sporo urządzeń elektrycznych - pompa ciepła, automatyka, standard agd, rtv. Będą oczywiście ograniczniki, ale jeśli piorun uderzy w dom bez ochrony odgromowej, to podejrzewam, że wtedy nawet ograniczniki nie pomogą - jeśli dojdzie do zaindukowania napięcia w instalacji. Projekt odgromówki jest w pakiecie z projektem domu - według projektu przewody odprowadzające mogą być ukryte w elewacji. Wszystkie firmy z którymi rozmawiałem nie mają z tym problemu. Jeśli już instalacja odgromowa to pewnie miedziana - opór będzie minimalny.

 

Tylko czy to wszystko ma sens? Ostatnie lato pokazało, że natura bywa zmienna i jeśli trend zostanie zachowany, to będzie tych burz więcej. Z jednej strony święty spokój jest najważniejszy, ale czy nie lepiej te pieniądze przeznacznyć na inne cele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy to wszystko ma sens? Ostatnie lato pokazało, że natura bywa zmienna i jeśli trend zostanie zachowany, to będzie tych burz więcej. Z jednej strony święty spokój jest najważniejszy, ale czy nie lepiej te pieniądze przeznacznyć na inne cele.

 

Ewidentnie szukasz potwierdzenia u innych tego żeby tej instalacji nie robić. Wiesz jest coś takiego jak analiza ryzyka wg PN-EN 62305. Są programy to policzenia tego, darmowy sprzedawany z normą albo np Dehna (ale już płatny). Tylko, że całą tą procedurę powinien przeprowadzić projektant, wklepać dane w program i ocenić czy instalacja odgromowa jest wymagana czy też nie. Jednak decyzja na koniec i tak należy do Ciebie czy chcesz tą dodatkową ochronę w postaci instalacji odgromowej mieć czy też godzisz się z ewentualnością (bardzo małą) , że coś się stanie. Z doświadczenia większość przepięć w budynkach występuję po liniach zasilających wchodzących do budynku. Bardzo rzadko się zdarza żeby w dom jednorodzinny uderzył piorun :) To trzeba mieć pecha niesamowitego.

Pamiętaj jednak , że brak instalacji odgromowej jeśli miałeś ją w projekcie może w przyszłości skutkować problemami w razie W z ubezpieczycielem. Nie chciałeś jej robić to trzeba było z projektu wykreślić. Znaczy projektant adoptujący powinien to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O projektancie nawet nie wspominaj. Adaptację robił kilka miesięcy! No i oczywiście nawet nie zapytał o instalację odgromową. Gdybym ją chciał teraz wykreślić to musiałbym zrobić analizę ryzyka i ktoś musiałby mi dać na to papier.

 

Wręcz przeciwnie, szukam kogoś, kto powie, że warto to zrobić. Każdy z kim rozmawiam puka się w głowę. Od KB, a na elektrykach kończąc.

Zasadność ochrony zwiększają także ogniwa PV, które są planowane. Ogniwa podłączone do uziemienia będą się aż prosiły o strzał...

 

Wiem, że można to policzyć, ale sam nie jestem kompetentny by to zrobić, a płacić komuś za to, żeby powiedział że ryzyko jest małe też mija się z celem. Lepiej te pieniądze przeznaczyć na instalację i zrobić - choć koszt instalacji trwałej na lata nie będzie mały. Bez uziomu sam materiał na instalację miedzianą to jakieś 5 tys.

 

Sporo kasy wpakuję w uziom otokowy, więc jak już będzie ten uziom to warto go wykorzystać. Generalnie bardziej skłaniam się by zrobić, ale jak widzę reakcję innych inwestorów czy specjalistów to zaczynam się zastanawiać czy nie wywalam kasy w błoto :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych wszystkich wątpliwościach jest jedno "ale".

Jeżeli już wykonasz tę instalację, i tak, zgodnie z przepisami, należy sporządzić metrykę i protokół badań/sprawdzenia tej instalacji. A metryka ściśle wiąże się z projektem. A protokół badania to nawiązuje do metryki. I koło się zamyka.

Bez projektu ani rusz w świetle przepisów, ubezpieczenia itd.

Dodatkowo otok ma być połączony z GSW oraz zainstalowane ochronniki SPD (które i tak muszą być).

 

Te rzeczy trzeba uwzględnić w tej inwestycji.

Edytowane przez elpapiotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O projektancie nawet nie wspominaj. Adaptację robił kilka miesięcy! No i oczywiście nawet nie zapytał o instalację odgromową. Gdybym ją chciał teraz wykreślić to musiałbym zrobić analizę ryzyka i ktoś musiałby mi dać na to papier.

 

Wręcz przeciwnie, szukam kogoś, kto powie, że warto to zrobić. Każdy z kim rozmawiam puka się w głowę. Od KB, a na elektrykach kończąc.

Zasadność ochrony zwiększają także ogniwa PV, które są planowane. Ogniwa podłączone do uziemienia będą się aż prosiły o strzał...

 

Wiem, że można to policzyć, ale sam nie jestem kompetentny by to zrobić, a płacić komuś za to, żeby powiedział że ryzyko jest małe też mija się z celem. Lepiej te pieniądze przeznaczyć na instalację i zrobić - choć koszt instalacji trwałej na lata nie będzie mały. Bez uziomu sam materiał na instalację miedzianą to jakieś 5 tys.

 

Sporo kasy wpakuję w uziom otokowy, więc jak już będzie ten uziom to warto go wykorzystać. Generalnie bardziej skłaniam się by zrobić, ale jak widzę reakcję innych inwestorów czy specjalistów to zaczynam się zastanawiać czy nie wywalam kasy w błoto :)

 

Mam dom stojący w polu, obok rośnie rząd wysokich topól, z drugiej strony jest las sosnowy. Dwa lata temu po burzy sąsiad z lasu wymieniał telewizory i urządzenia elektryczne. W sierpniu zaliczyłem uderzenie pioruna w dom. Na szczęście mam piorunochron, chociaż wszyscy się pukali w głowę po co. Jedyny efekt uderzenia pioruna to przestraszony kot.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych wszystkich wątpliwościach jest jedno "ale".

Jeżeli już wykonasz tę instalację, i tak, zgodnie z przepisami, należy sporządzić metrykę i protokół badań/sprawdzenia tej instalacji. A metryka ściśle wiąże się z projektem. A protokół badania to nawiązuje do metryki. I koło się zamyka.

Bez projektu ani rusz w świetle przepisów, ubezpieczenia itd.

Dodatkowo otok ma być połączony z GSW oraz zainstalowane ochronniki SPD (które i tak muszą być).

 

Te rzeczy trzeba uwzględnić w tej inwestycji.

 

Tak jak pisałem. W projekcie gotowym jest projekt instalacji odgromowej. Jedyne co bym w niej zmienił to liczbę przewodów odprowadzających z 3 do 4, bo projektant poszedł po minimum. Jest też projekt otoku.

 

Uziom będzie realizowany bednarką 25x4. Łączenie w 4 miejscach do zbrojenia płyty dla wyrównania potencjałów - tutaj dałem ciała, że nie zrobiłem w płycie kratownicy z bednarki, ale wyrównanie poziomów na pewno warto zrobić.

 

Generalnie projekt jest bardzo lakoniczny. Zawiera rysunki zwodów i przewodów odprowadzających oraz opis wykonać zgodnie z normą PN-86/E-050003. Jest też informacja, że odprowadzenie może być ukryte w elewacji.

 

GSW będzie oczywiście podłączone. Do GSW będę podłączał też ekranowanie sieci LAN oraz sieci RTV. Do tego ogranicznik zespolony SP-B+C/3+1, a dla urządzeń najbardziej delikatnych dodatkowo ogranicziki typu D.

 

Odbiór i metryka oczywiście trzeba będzie zrobić, bo cała inwestycja nie miałaby sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem. W projekcie gotowym jest projekt instalacji odgromowej. Jedyne co bym w niej zmienił to liczbę przewodów odprowadzających z 3 do 4, bo projektant poszedł po minimum. Jest też projekt otoku.

 

Uziom będzie realizowany bednarką 25x4. Łączenie w 4 miejscach do zbrojenia płyty dla wyrównania potencjałów - tutaj dałem ciała, że nie zrobiłem w płycie kratownicy z bednarki, ale wyrównanie poziomów na pewno warto zrobić.

 

Generalnie projekt jest bardzo lakoniczny. Zawiera rysunki zwodów i przewodów odprowadzających oraz opis wykonać zgodnie z normą PN-86/E-050003. Jest też informacja, że odprowadzenie może być ukryte w elewacji.

 

GSW będzie oczywiście podłączone. Do GSW będę podłączał też ekranowanie sieci LAN oraz sieci RTV. Do tego ogranicznik zespolony SP-B+C/3+1, a dla urządzeń najbardziej delikatnych dodatkowo ogranicziki typu D.

 

Odbiór i metryka oczywiście trzeba będzie zrobić, bo cała inwestycja nie miałaby sensu.

 

Jak planujesz PV to gorąco namawiam do odgromówki :) Projektant który każe wykonać instalację wg normy z 1986 r. dawno wycofanej to chyba emeryt pod 90 tke. Pamiętaj, że wszystkie sieci wchodzące do budynku muszą mieć ochronę przeciwprzepięciową (czy głównie antena SAT/RTV i kable odchodzące od niej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co widzę więcej za niż przeciw.

 

Teraz jeszcze czekam na wycenę odgromu w wersji nierdzewnej i miedzianej choć biorąc pod uwagę parametry miedzi i to, że poza pomiarami mogę zapomnieć o temacie na lata chyba lepiej będzie dołożyć do miedzi.

 

Tak, już się naczytałem o ograniczkach przepięć anteny i innych sieci. Na pewno będą montowane. Tak samo dla PV.

 

Z tą normą ciekawe, bo norma z 86, a rozpoczęcie działalności w 87 według KRS. To by się zgadzało. Aż ciężko uwierzyć, że średnice przyjęte z nową normą czyli 8mm.

 

Nie mogę pokazać jak wygląda rysunek przez wzgląd na prawa autorskie, ale zwody poziome są rozłożone wszędzie po obwodzie i wzdłuż każdego załamania dachu 4 spadowego. Na środku jeszcze myślę dać zwód pionowy żeby zwiększyć stopień ochrony ogniw PV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...