osowa 22.09.2004 05:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 I mamy już jesień , i tę kalendarzową , i taką prawdziwą za oknem ... Wieje wiatr , jest pochmurnie i deszczowo .... Dopada mnie chandra - koniec budowania? Wczoraj przemarzłam do szpiku kości będąc na budowie ...a dziś nie chce mi się już tam jechać ... Dlaczego? Przecież jest tam jeszcze tyle pracy , czy brak słońca jest aż tak dołujący ? Czy Was też to dopadło ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sidney 22.09.2004 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 jaki koniec budowy? pogoda może nie najładniejsza to fakt, ale to tylko kilka chłodniejszych dni, chwilowe "załamanie pogody" . U mnie październik jest pracujący, od poniedziałku przychodzą chłopaki kryć dach, a po nich będą wstawiane okna, więc sezon jeszcze uważam za otwarty , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 22.09.2004 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 osowa, a pisałem, żebyś wypoczeła. Liczysz na pauzę na budowie, a tu ciepłą zimę zapowiadają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mww 22.09.2004 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 Mnie nostalgia/depresja jesienna nie dziwna. Ja mam tak cały rok. Jesienią, bo lato się kończy, jesień nieprzyjemna i zbliża się znienawidzona zima.Zimą, bo jest znienawidzonaWiosną, bo zaczyna się tak pięknie, a ja zamiast korzystać to siedzę za biurkiem.Latem bo jest tak pięknie i cieplutko, a ja za biurkiem i 1) gdzie tam do urlopu, 2) już po urlopie i co??? znowu czekać cały rok??? Lekarstwem na te depresje ma być właśnie domek z ogródkiem. Żebym była na urlopie w każdy weekend i wieczorami (!) po pracy, żebym mogła chociaż częściowo pracować w domu, a mając taras, ogródek i las pod nosem mogła korzystać z uroków każdej pory roku. Dlatego tegoroczna jesień jest inna od poprzednich. Plan zakłada wykończenie domu przez zimę, żeby na wiosnę już mieszkać. Czeka nas dużo pracy, ale dzięki temu, że cel już jest "blisko, coraz bliżej", w tym roku jesienna depresja, jak na razie omija mnie szerokim łukiem!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 25.09.2004 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2004 osowa - walcz, nie poddawaj się. Będzie pogodny październik i można jeszcze bardzo wiele zrobić. Zaś co do depresji to też coś takiego mnie lekko dotknęło w mijającym tygodniu. U mnie to dopiero początek budowy. Jeszcze nie wyszedłem z ziemi, a tu zimno i deszcze. Kiedy ja dach pokryję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thalex 26.09.2004 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2004 I mamy już jesień , i tę kalendarzową , i taką prawdziwą za oknem ... Wieje wiatr , jest pochmurnie i deszczowo .... Dopada mnie chandra - koniec budowania? Wczoraj przemarzłam do szpiku kości będąc na budowie ...a dziś nie chce mi się już tam jechać ... Dlaczego? Przecież jest tam jeszcze tyle pracy , czy brak słońca jest aż tak dołujący ? Czy Was też to dopadło ? Bo pewnie stałaś i gapiłaś się jak inni pracują. Weź się do roboty! to ci będzie ciepło. Acha no i ubieraj się cieplej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 26.09.2004 13:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2004 I mamy już jesień , i tę kalendarzową , i taką prawdziwą za oknem ... Wieje wiatr , jest pochmurnie i deszczowo .... Dopada mnie chandra - koniec budowania? Wczoraj przemarzłam do szpiku kości będąc na budowie ...a dziś nie chce mi się już tam jechać ... Dlaczego? Przecież jest tam jeszcze tyle pracy , czy brak słońca jest aż tak dołujący ? Czy Was też to dopadło ? Bo pewnie stałaś i gapiłaś się jak inni pracują. Weź się do roboty! to ci będzie ciepło. Acha no i ubieraj się cieplej Ojej , a co ja Ci zrobiłam , że Ty do mnie tak ostro? Znaczy się , co masz na myśli ? Cegły nosiłam , resztki drewna zbierałam , wytyczałam taras i inne takie tam ... co jeszcze miałabym według Ciebie robić ? I na jakiej podstawie , twierdzisz , że nic nie robię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thalex 26.09.2004 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2004 Nic mi nie zrobiłaś bo ja sobie nie dam nic złego zrobić (dobrego dam) Eeee tam ostro; - normalnie. W zimne dni pracuj szybciej aby nie zmarznąć A tak na serio to gratuluję Ci efektów w budowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 27.09.2004 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Chyba jednak ciężka zima będzie. Osowa opał zbiera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.