Działka z pozwoleniem na budowę

[luxx]

Witam, przy poszukiwaniu działki budowlanej trafiłem na pewne ogłoszenie. Do sprzedania jest działka z pozwoleniem na budowę domu. Ważność tego pozwolenie wygasło w 2011 r., ale pośrednicząca w transakcji agencja twierdzi, że budynek można na niej wybudować, bo zachowana będzie ciągłość budowy. Na jakiej podstawie tak twierdzą, skoro w ziemi nie ma nawet dziury? W międzyczasie w 2015 r. zmienił się PZP w gminie i tereny te są już oznaczone jako tereny zielone. Więc zakup działki wiązałby się z postawieniem tylko tego budynku na który zostało wydane pozwolenie na budowę. Co powinienem sprawdzić przed ew. zakupem lub o co zapytać żeby później nie było problemu? Może ktoś coś doradzi?

[Lew2]

Jeżeli budynek jest w trakcie budowy, to pozwolenie na budowę zostało już skonsumowane. MPZP powinien posiadać zapis, że wszystkie leganie postawione budynki pozostają. To czy jest w trakcie budowy jest wyznaczone przez dziennik budowy, jeśli jest dziennik budowy i utrzymana ciągłość budowy. To czy coś tam stoi nie ma znaczenia. Może to być wpis geodedy o tyczeniu fundamentów, albo jakieś wykopy, które później zostały zasypane, itp.

Jeśli przerwa w dzienniku jest zbyt długa (ktoś podpowie ile czasu... ), to pozwolenie się przedawnia. Pozwolenie na budowę też ma swój czas (chyba 2 lata). Po tym terminie traci ważność. Nowego pozwolenia już nie dostaniesz, bo nowy MPZP nie pozwala (tereny zielone). Musisz dokładnie sprawdzić, czy tamto pozwolenie jest jeszcze ważne. O ile jest ważne, możesz budować tylko taki dom jak tam w pozwoleniu był. Agencja nieruchomości za nic nie odpowiada. Jeśli kłamie (często tak robi), że możesz budować, to zostaniesz sam z problemem i działką na której możesz uprawiać trawnik.

Edytowane 16 Stycznia 2018 przez Lew2

[luxx]

Dziękuję za odpowiedź. Czyli jeśli w dzienniku budowy jest zachowana ciągłość do dzisiaj to przy zakupie mogę ją dokończyć? Jakiego typu musiałyby to być wpisy aby była zachowana ciągłość? To muszą być jakieś prace wykonywane ciągle przed końcem terminu?

[Bejaro]

Dziękuję za odpowiedź. Czyli jeśli w dzienniku budowy jest zachowana ciągłość do dzisiaj to przy zakupie mogę ją dokończyć? Jakiego typu musiałyby to być wpisy aby była zachowana ciągłość? To muszą być jakieś prace wykonywane ciągle przed końcem terminu?

 

Rozpoczęcie budowy trzeba zgłosić wraz z oświadczeniem kierownika budowy do PINB jeśli tego nie było to sam dziennik nic nie da.

[luxx]

Czyli najpierw dzwonie do PINB dopytać czy jest to zgłoszone, a dopiero potem zweryfikować dziennik budowy czy jest zachowana ciągłość? Czy coś jeszcze należałoby sprawdzić? Zastanawiający jest fakt, że ktoś sprzedaje dosyć atrakcyjną działkę z pozwoleniem na budowę.

[jajmar]

Jeżeli wygasło to w 2011 to chyba kończy całe dywagacje. Nawet jak budowa jest zgłoszona, to wpisami raz na 2 lata nie utrzymasz pozwolenia, łatwiej by bylo gdyby byl stan surowy np, można wtedy zrobić co 2 lata wpis ze cos się tam robiło, a jak jest pusta działka to wpisy co dwa lata ze robisz prace przygotowawcze do budowy to chyba za mało. Poza tym takich wpisów w DB może dokonać kierownik zgłoszony do nadzoru nikt inny.

 

Dziwnie to wygląda,

[luxx]

Witajcie, byłem dzisiaj u kierownika budowy, który ma wszystkie dokumenty. Z dziennika budowy wynika, że budowa została rozpoczęta w 2010 r. Min. co dwa lata są wpisy mówiące o kontynuacji budowy. Ostatni wpis mówi o wykonaniu drenażu opaskowego z sierpnia 2015 r. Pozwolenie na budowę zostało wydane przed wprowadzeniem na terenie gminy MPZP. W dokumentach wygląda to ok, nie wnikam co jest na działce fizycznie, bo to wszystko można nadgonić. Pytanie czy warto się w to pakować? Projekt nam odpowiada, działka też. Czy powinienem jeszcze o co zapytać, zadbać przed ew. zakupem żeby nie wpuścić się na minę?

[Bejaro]

Drenażu opaskowego czego? Fundamentów ? Jeśli tak to w DB powinien być wpis geodety o wytyczeniu budynku, rozpoczęcie robót zgłoszone?

[luxx]

Tak chodziło o fundamenty. Wszystkie wpisy są uzupełnione, zgłoszenie robót było, ale to w 2010 r. Pytanie czy w PINB są mi w stanie powiedzieć czy takie zgłoszenie do nich wtedy wpłynęło?

[jajmar]

Czyli w dzienniku już stoi budynek?

[luxx]

Nie, wg. dziennika są tylko fundamenty. Edytowane 18 Stycznia 2018 przez luxx

[luxx]

Przy przeglądaniu dzisiaj dokumentów jeszcze jedna rzecz rzuciła mi się w oczy. Mianowicie jeśli z dziennika budowy wynika, że są już fundamenty, to czy geodeta, który miałby je wytyczyć nie będzie robił problemów z wpisaniem daty wstecznej? Bo w DB jest już wpisana data wytyczenia fundamentów.

[Bejaro]

Przy przeglądaniu dzisiaj dokumentów jeszcze jedna rzecz rzuciła mi się w oczy. Mianowicie jeśli z dziennika budowy wynika, że są już fundamenty, to czy geodeta, który miałby je wytyczyć nie będzie robił problemów z wpisaniem daty wstecznej? Bo w DB jest już wpisana data wytyczenia fundamentów.

 

O tym pisałam, wytyczenie wpisuje geodeta do dziennika, nie wiem jak było w poprzednich latach ale w tej chwili od 2014 roku chyba protokół czy tam operat tyczenia geodeta ma obowiązek zgłosić do geodezji....

[kaszpir007]

Daj sobie spokój z tą działką ..

 

Fałszywy dziennik budowy , KB który wpisał rzeczy które nigdy nie miały miejsca , wytyczenie którego nigdy nie było

 

Tutaj to pośrednikiem i KB powinien zając się prokurator a biuro pośrednictwo jak i KB powinni od razu stracić uprawnienia i mieć sprawy sądowe za poświadczenie nieprawdy ...

 

Wystarczyłby jeden "donos" do PINB i było by po KB ...

 

Po co ładować się w taką minę z pełną świadomością i pełną świadomością ewentualnych konsekwencji ?

 

Zapewne największym "magnesem" jest niższa cena niż innych działek w tym terenie , ale jak widać mimo "okazji" nikt się dotąd na nią nie skusił ...

Edytowane 19 Stycznia 2018 przez kaszpir007

[Bejaro]

Warunki dostawy mediów na pewno straciły ważność bo prąd to chyba dwa lata a woda max 3, trzy może się okazać że nie będzie możliwości podpięcia się do sieci tym bardziej że teren nierozwojowy bo nie będzie rozbudowy.

[luxx]

Witajcie, działka graniczy po dłuższym boku z drogą gminną, w drodze są dostępne wszystkie media. Dzwoniłem już do "wszystkich świętych" z pytaniem o ew. przyłącze nie było by z tym problemu. To nie jest odludne miejsce tylko droga gminna o długości ok 2km, z obu stron dużo domów. Działka o której mówimy jest ostatnią w tym terenie z możliwą zabudową. Faktycznie jest tańsza niż inne ale jest to spowodowane tym, że po drugiej stronie graniczy ze słupem średniego napięcia i wymaga nawiezienia ziemi w celu zrównania z drogą. Poza tym teren był dotknięty podtopieniem w 2010 r. W zasadzie byłem już zdecydowany na kupno, ale jak zacząłem grzebać w dokumentach i znalazłem te wpisy w DB to trochę ostudziło mój zapał. KB mówi że wszystko jest ok, ale mam wątpliwości i stąd moje wahania.

[jajmar]

W takim stanie bym nie kupił działki, jak jesteś taki na nią napalony to niech poprzedni właściciel przed sprzedażą doprowadzi do zgodności wpisów w dzienniku z budową , nie wykona wszystko co jest zapisane w dzienniku wtedy dokonasz zakupu.

[luxx]

Witajcie, mam jeszcze takie pytanie. Jeśli wcześniej zostało wydane pozwolenie na budowę, a w międzyczasie ustanowiono MPZP, to czy po przekroczeniu czasu na budowę można wystąpić o odnowienie tego pozwolenia? No i jaka jest szansa, że zostanie ono odnowione?

[Bertha]

Jeśli były WZiZT a teraz jest plan, to nie ma mowy aby wrócić do WZiZT. Sporządzono MPZP to obowiązuje.

[luxx]

Czyli jedyna bezpieczna szansa to doprowadzenie przez obecnego właściciela stanu budowy do zgodności z DB?