Ustawienia kocioł heitz 25 kw

[SewerynCie]

Witam, jestem instalatorem. To mój pierwszy post więc wybaczcie jak zły dział. Proszę o pomoc ustawiam piece na ekogroszek od 3 lat i nigdy nie miałem takiego problemu jak w tym roku.

Z dwoma pozostałymi problematycznymi udało mi się poradzić po dłuższym czasie.

Do sedna.

Kociol Heitz 25kw sterownik plum z opcją fuzzy logic.

Dom 200m do ogrzania system grzejnikowy. Założony zawór trojdrozny. Na ustawieniach

8s. Podawanie

35 s. Przerwa podawania

35% mocy nadmuchu.

Piec ładnie osiąga temperaturę zadania 65 stopni utrzymuje ja w nadzorze przez 15 minut, załącza się przedmuch i podawanie. Jednakże bierze 30 kg ekogroszku na dzień czego klient nie może przyjąć gdyż powinien brać 125 kg na 7 dni a nie 210 kg.

Twierdzą że w nocy chodzi i podaje non stop. Występują spieki węgla. Próbuję ustawiać większe powietrze żeby lekko zmniejszyło śpiekanie ale wtedy kolor ognia się zmienia na mocno czerwony. Jak zmniejszenie do 30 procent ma ciężko osiągnąć temperaturę. Wydluzylem czas przerwy w pracy by mniej tego węgla brało ale niestety wtedy ciągle miele. Może ktoś z was ustawial taki pięc i ma jakieś podstawowe nastawy od których mógłbym zacząć i podpowiedzi co i jak zmienić żeby wyeliminować ewentualne niedociągnięcia. Nie mam siły w tym roku na te ustawianie może nie do końca mi coś wychodzi i nie mogę tego dopracować. Pomóżcie wszelkie informacje potrzebne podam

[Gość mtdeusz]

Może wychłodzony dom?

[doin_oakenhelm]

Witam, jestem instalatorem. To mój pierwszy post więc wybaczcie jak zły dział. Proszę o pomoc ustawiam piece na ekogroszek od 3 lat i nigdy nie miałem takiego problemu jak w tym roku.

Z dwoma pozostałymi problematycznymi udało mi się poradzić po dłuższym czasie.

Do sedna.

Kociol Heitz 25kw sterownik plum z opcją fuzzy logic.

Dom 200m do ogrzania system grzejnikowy. Założony zawór trojdrozny. Na ustawieniach

8s. Podawanie

35 s. Przerwa podawania

35% mocy nadmuchu.

Piec ładnie osiąga temperaturę zadania 65 stopni utrzymuje ja w nadzorze przez 15 minut, załącza się przedmuch i podawanie. Jednakże bierze 30 kg ekogroszku na dzień czego klient nie może przyjąć gdyż powinien brać 125 kg na 7 dni a nie 210 kg.

Twierdzą że w nocy chodzi i podaje non stop. Występują spieki węgla. Próbuję ustawiać większe powietrze żeby lekko zmniejszyło śpiekanie ale wtedy kolor ognia się zmienia na mocno czerwony. Jak zmniejszenie do 30 procent ma ciężko osiągnąć temperaturę. Wydluzylem czas przerwy w pracy by mniej tego węgla brało ale niestety wtedy ciągle miele. Może ktoś z was ustawial taki pięc i ma jakieś podstawowe nastawy od których mógłbym zacząć i podpowiedzi co i jak zmienić żeby wyeliminować ewentualne niedociągnięcia. Nie mam siły w tym roku na te ustawianie może nie do końca mi coś wychodzi i nie mogę tego dopracować. Pomóżcie wszelkie informacje potrzebne podam

 

Jeśli jesteś instalatorem i zajmujesz sie tym zawodowo to proponuje ci zainwestować w prosty analizator spalin do pomiaru O2 i CO w sondzie dodatkowo jest termopara do pomiaru temperatury - czujniki montowane w kotłach są niskiej jakości i zwykle zakłamują. Taki analizator znacznie ułatwia sprawę - bo ustawiasz mały nadmiar O2 i patrzysz czy powstaje CO czy nie i dodatkowo kontrolujesz temperaturę spalin. Robisz sobie króciec pomiarowy na wylocie z kotła - wiercisz otwór fi9 i gwintujesz na m10 gwintownikiem maszynowym całość zakrecasz śrubą. Ewentualnie możesz poprosić kogoś kto ma analizator. Analizator to jednorazowy wydatek - O2 i CO to jakies 2,5 do 4 tys - a pomiar NO to dodatkowy koszt, ale do podstawowych pomiarów mających na celu ustawienie kotła spokojnie O2 i CO ci wystarczy.

 

Kwestia też jest taka, że jeśli (klient) ma węgiel słabej jakości to pójdzie go 210kg - fizyki (kaloryczności) się nie oszuka - dobry węgiel w chwili obecnej to ok >1100zł/t. Przynajmniej w mojej okolicy na lokalnych składach nie ma węgla dobrej jakości tylko jakieś dziadostwo o niskiej kaloryczności i dużej zawartości popiołu. Musiałem zamawiać węgiel przez neta - 1t za 1150zł i 1t za 1250zł.

[Gość mtdeusz]

To gdzie ty ten węgiel kupujesz?

U mnie na składzie to aż za kaloryczny.

[doin_oakenhelm]

To gdzie ty ten węgiel kupujesz?

U mnie na składzie to aż za kaloryczny.

 

u mnie tzn? gdzie?

 

Ja kupowałem przez neta http://ekogroszekprestige.pl/ekogroszek-prestige-platinum/ i drugi - http://www.fajnywegiel.pl/skleponline/product/5-ekogroszek-premium-popiol-4-wegiel-do-kotlow-z-podajnikiem

 

U mnie na lokalnym składzie wyznają zasadę cena najważniejsza i maja słabej jakości i mówią o tym otwarcie - a jak zapytałem czemu taki mają to usłyszałem "bo kto nam kupi lepszy = droższy, bo przecież każdy patrzy zeby było najtaniej". więc musze kupowac przez neta - na czym trace ok 150zł za transport palety. I o ile niższa kaloryczność byłbym w stanie przeżyć to większa zawartość popiołu już nie. Mam mega mały popielnik i teraz wynoszę żużel co dwa lub 3 dni. W tamtym sezonie grzewczym robiłem eksperymenty z węglem z wszystkich lokalnych składów to codziennie to była norma a czasami i 2x za dnia.

[Gość mtdeusz]

To zapiachona biomasa nie ma tyle popiołu.

Może wymieszne z piachem ziemią?

Musisz powiększyć popielnik.

[doin_oakenhelm]

To zapiachona biomasa nie ma tyle popiołu.

Może wymieszne z piachem ziemią?

Musisz powiększyć popielnik.

 

hehe - oryginalny popielnik mial jeśli dobrze pamietam 4cm wysokości - ja powiększyłem do 8 czy 9cm co jest masem bo wyższy zbiornik nie wejdzie bo podajnik jest nisko mocowany - wiec jesli lipa.

[Gość mtdeusz]

Dostaw coś z przodu kotła.

Albo zrób dziure z boku popielnika i niech zsypuje do jakiegoś zbiornika obok.

[SewerynCie]

Analizator spalin już posiadam bo uruchamiam piece gazowe. Analizator Afriso blue ealyzer

[doin_oakenhelm]

Analizator spalin już posiadam bo uruchamiam piece gazowe. Analizator Afriso blue ealyzer

 

NO to skoro masz analizator - to robisz sobie króciec pomiarowy na dolocie do komina - wiertłem 9 lub 9,5 i pozniej gwintujesz całość na M10 - sonda z tego analizatora przez otwór fi10 przechodzi bez problemu. Całość robisz najlepiej przy użyciu wkrętarki lub ewentualnie wiertarki z tym, że gwintownik musisz mieć maszynowy.

 

Ustawiasz całość aby był minimalny nadmiar O2 przy zachowaniu możliwie najmniejszego CO. Zdecydowanie spróbuj wydłużyć przerwe w podawaniu. Tak jak pisałem wcześniej wszystko też zależy od węgla który został zakupiony.

[SewerynCie]

Dzięki za pomoc dziś jadę do klienta i po ustawiam według waszych podpowoedzi

[doin_oakenhelm]

Dzięki za pomoc dziś jadę do klienta i po ustawiam według waszych podpowoedzi

 

tu masz link do przykladowego gwintownika - ja używam takiego - https://www.ebmia.pl/gwintownik-fenes-ngmf-p-59942.html?gclid=CjwKCAiAqIHTBRAVEiwA6TgJw6RRNx5am-_Q1DF3DhItW2FMXRLCv_g8ZwFLRuSVBp695-F4kA9UGBoCCUYQAvD_BwE

 

tam niby 8,5 otwór ale jak wywiercisz 9 to będzie ci łatwiej nagwintować śruba może luźniej wejdzie ale za kotłem i tak jest podciśnienie więc nie będzie wybijać a po czasie i tak wszystko złapie rdza więc będzie idealnie szczelnie.

 

Mając analizator nie powinieneś mieć problemów bo w kotle wizualnie może się palić dobrze ale okaże się ze w spalinach masz ok 17% O2 - u mnie tak bylo na start na prostym kotle węglowym ciężko jest zjechać z tlenem ale do 10% się da. Ważne też aby temp spalin nie była zbyt wysoka ani zbyt niska:)

[doin_oakenhelm]

i co tam wyszlo?