Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Izolacja nakrokwiowa czy Pianka natryskowa - Wiązary


davedu

Recommended Posts

Witam szanowne grono,

 

Wymyśliłem sobie wysoki sufit wiązarowy w salonie (zdjęcie z przekroju w załączniku) i teraz mam dylemat:

 

Planowałem izolacje nakrokwiową w wydaniu:

- wiązar z drewna klejonego (12x24)

- pełne deskowanie z dobrej jakości boazerii

- izolacja nakrokwiowa (płyta PIR - 16 cm)

- łaty i kontrłaty

- blacha na rąbek

 

Tyle że w moim rejonie (Nowy Sącz) jest to uznawane za rozwiązanie abstrakcyjne wręcz i wykonawca zaproponował mi następujący system:

 

- wiązar z drewna klejonego

- pełne deskowanie z dobrej jakości boazerii

- nabicie na wiązary i deskowanie krokwi dodatkowych (5 x 18 ), następnie izolacja piana natryskowa 16 cm pomiędzy krokwiami)

- folia paraprzepuszczalna

- łaty i kontrłaty

- blacha na rąbek

 

Nie mam pojęcia jak by wypadło porównanie kosztowe tych dwóch rozwiązań więc skupie się na moich wątpliwościach odnośnie obydwu:

 

Co do pierwszego to wykonawca zasugerował mi, że w moim dość wietrznym rejonie mocowanie samych płyt PIR do wiązarów za pomocą wkrętów może być za słaby i istnieje zagrożenie że zerwie ocieplenie z blachą. Ponadto (ale to chyba wynika z jego małego doświadczenia z montowaniem płyt PIR) uważa że trzeba mocować płyty bardzo uważnie by trafić wkrętami w wiązary, nie uszkadzając ich samych lub boazerii która będzie widoczna z pomieszczenia.

 

Co do drugiego to sam mam wątpliwości co do ewentualnych mostków termicznych powstałych na krokwiach (podwójnych) no i zasadniczo, że powielam konstrukcje na całości dachu dokładając krokwie 5 x 18 do dotychczasowej konstrukcji.

 

Może ktoś z Państwa pomoże mi w tym wyborze. Każda sugestia mile widziana.

 

Pozdrawiam.

 

DawidIMG_20180118_093309.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest oczywiste, że ten wykonawca nie żadnego doświadczenia w montażu tego rodzaju izolacji więc się przed nim broni bzdurnymi argumentami.

Po pierwsze w tym drugim rozwiązaniu będą mostki na krokwiach.

Po drugie nałożone krokwie na górny pas wiązara też trzeba jakoś mocować i też bardzo dokładnie!

Po trzecie krycie wstępne folią to słabe rozwiązanie choć pod blachę dopuszczalne ale folią o dużej odporności na temperaturę.

Po czwarte natrysk musiałby nastąpić pianą zamkniętokomórkową natychmiast po zamontowaniu desek i natychmiast zamontowana folia wstępnego krycia.

Po piąte płyta np. Bauder PIR PLUS jest obłożona obustronnie folią aluminiową i z wierzchu ma papę czyli załatwione krycie wstępne i szczelność dachu natychmiastowa.

Po szóste izolacja dachu powinna się spotkać z izolacją ściany zewnętrznej więc w miejscu ich styku nie może być desek!

Po siódme to ma być blacha na rąbek czy jej imitacja tak zwany "klik"?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...