Olka 22.09.2004 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 No i już się zaczęło. Beznadziejna pogoda i dopadło mnie przeziębienie. Na zwolnienie iść nie mogę, leżeć w łożku nie ma czasu. Czy macie jakieś super sposoby na zwalczenie szybko choroby?? Jak sobie z tym radzicie? Życzę Wszystkim zdrowia i czekam na radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 22.09.2004 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 Metoda ogólna: weź polopirynę, zawiń się w rulon kołdrą i wygotuj, ale tak, żeby aż z Ciebie ciekło. Trzeba się wypocić maksymalnie. na ból gardłą zalecam płukankę z soli.Na szklankę wody łyżkę stołową soli.Jest to obrzydliwe, ale żadna bakteria się nie uchowa. Dzięki temu unikam antybiotyków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 22.09.2004 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 Potwiedzam, jak już dopadnie to najlepiej podwójną, ale to zależy od masy . I najlepiej leżeć na baczność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olka 22.09.2004 13:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 jak ja mam leżeć jak mam dzidzię 15 miesięczną, którą też już zarażam !!!! To musi być coś ekstra. Pomyślcie !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nina Mirgos 22.09.2004 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 Coś extra... Cudów nie ma. Jak już organizm dostanie w kość to się o swoje upomni i nie ma przebacz (patrz A. Maslov). Wyleżeć trzeba, leki wybrać, nie przeziębić ponownie. A generalnie to najlepiej zapobiegać niż leczyć. Z domowych sposobó polecam czosnek, miód i cytrynę (raczej osobno niż razem, ale jak kto woli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 22.09.2004 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 jak ja mam leżeć jak mam dzidzię 15 miesięczną, którą też już zarażam !!!! To musi być coś ekstra. Pomyślcie !!! A co to oznacza extra? W 5 minut? W 5 minut to polecam czarodziejkę i maści elfów. Dzidzię na czas leżenia i pocenia niech ktoś inny zabawia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 22.09.2004 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 Coś ekstra to Tabcin - naprawdę działa - hamuje katar i likwiduje ból głowy, pozwala normalnie funkcjonować w klimatyzowanym pomieszczeniu w pracy. Żeby dzidzi nie zarazić proponuję maskę na twarz - poważnie, nie śmiejcie się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.09.2004 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2004 stopki posmarować maścią rozgrzewająca i w ciepłe skarpetyna katar - aerozol z wodą morską + klople homeopatyczne na katar - smakują obrzydliwie, jakby były z dziegciem, ale super skutecznena gardło solanka lub roztwór propolisu do płukaniana gorączkę syrop dla dzieci - pyroaktin z herbapoluKąpiel wieczorem z olejkiem eterycznymmasaż akupresurowy - stopki masujemy najbardziej tam, gdzie czujemy ból i najlepiej od razu tą maścią rozgrzewającą albo Melisaną klosterfrau jak się nie da wytrzymać i żeby sie wyspać, bo sen to zdrowie - na noc jakiś środek typu Tabcin lampka czerwonego winka Granulki homeopatyczne na grypę Oscillococillum Dla dziecka koniecznie równocześnie syrop profilaktin z Herbapolu lub Bioaron C, dla Ciebie - tabletki czosnkowe lub syrop z cebuli przy kaszlu Stosujemy powyższe metody i moję dzieci nie wiedzą, co to zastrzyki i antybiotyki(puk.puk) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZofiaD 02.11.2004 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2004 Dam ci rade na przyszly rok. Przed sezonem przeziebien kuracja z jezuwki purpurowej (krople 3xdziennie przez 10 dni), odpornosc wzrasta nieziemsko. Wiem to na pewno bo sama jestem chorowita, a wtym roku, po kuracji, nic - nawet katarku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 02.11.2004 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2004 No wiec kilka przepisow domowych sposobow na grype i przeziebienie: 1. herbatka z kwiatu lipy: 2 lyzeczki suszonych kwiatow lipy zalac wrzatkiem, parzyc pod przykryciem przez okolo 10 min, przecedzic. Pic gorace, lub przy goraczce letni napoj. Mozna dodac miod, sok z cytryny, sok malinowy. Lipa ma dzialanie napotne, wzmacnia odpornosc i lagodzi kaszel. 2. syrop z cebuli 2 duze cebule obrac, pokroic w plasterki, warstwami ukladac w sloiku przesypujac cukrem ( lub miodem), mozna tez dodac kilka posiekanych zabkow czosnku. Po kilku godzinach syrop mozna zlac. Podawac kilka razy dziennie lyzke. Syrop mozna przechowywac w lodowce 1-2 dni 3. uodparniajaca lemoniada do sloika wlozyc 8 zabkow czosnku, 2 lyzki miodu, pokrojona ( wczesniej umyta i sparzona wrzatkiem) polowke cytryny, wcisnac sok z drugiej polowki i wlac szklanke przegotowanej zimnej wody. Sloik zakrecic, zamieszac i wlozyc na dobe do lodowki. Po przecedzeniu pic 1-2 lyzeczki na noc. Kuracje powtarzac co kilka tygodni 4. ziolowa herbata na kaszel wziac po jednej czesci kwiatow lipy, kwiatow czarnego bzu, babki lancetowatej i szalwi. Dwie lyzeczki mieszanki zalac szklanka wrzatku, parzyc pod przykryciem przez okolo 10 min, przecedzic. Oslodzic miodem. Pic 3-4 razy dziennie po 1 filizance ( dla dzieci - po 1-2 lyzki) 5. mleko z miodem i czosnkiem do goracego mleka dodac lyzke miodu i masla. Zamieszac, wrzucic zabek czosnku. Przecedzic przez sitko i pic goracy napoj. Lagodzi bole gardla 6. syrop z czerwonego buraka duzego buraka cwiklowego obrac, pokroic w drobna kostke i zasypac 4 lyzkami cukru, odstawic na 1 dzien. Pic 2 razy dziennie 1 lyzeczke. 7. inhalacja z rumianku ( bardzo polecam dla dzieci) 2 torebki rumianku, kropla jodyny, kropla pektosolu - dodac do wrzatku - inhalacje robic okolo 20 min - dzla dzieci - gotowac napar w pokoju spiacego dziecka. 8. wzmacniajacy aloes lisc aloesu umyc i obrac ze skorki ( nie powinno sie tego robic metalowym nozem), wymieszac z miodem w stosunku 1:1. Przechowywac w lodowce, podawac 2-3 razy dziennie po lyzeczce przez 3 tygodnie. Po tygodniu przerwy kuracje powtorzyc. No a do tego jesli organizm na infekcje nie reaguje goraczka mozna stosowac srodki rozgrzewajace. Kamfora, spirytus, pierzyna. To dla doroslych i dla dzieci pozdrawiam i zycze zdrowia aha a bardziej popularne - na noc - rutinoskorbin, witamina c , polopirynka i do lozeczka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mww 02.11.2004 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2004 Ja polecam, jak tylko człowiek poczuje, że coś się może zaczynać ascorutical forte + calcypiryna. Dwa razy w ciągu dnia, a najlepiej na noc. Mnie zwykle przechodzi. Jak przegapię "ten moment" to na noc zestaw jw. + fervex+grzane wino z dużą ilością cynamonu i goździków. Noc powinna być nieco dłuższa niż zwykle bo po takim zestawie człowiek śpi jak zabity. Dosłownie ścina mnie z nóg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 02.11.2004 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2004 Od dwóch lat regularnie co 2-3 dni jem grapefruity.Nie przepadam za tym owocem ale się przyzwyczaiłem.Przez ten czas nawet nie miałem kataru.Wyczytałem gdzieś,że całkiem niedawno wykryto w grapefruitach coś co nazwano "naturalnym antybiotykiem". I to działa.A przy okazji kupa witamin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 02.11.2004 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2004 ja tam wolę metodę sromotną, staropolską. Siermiężnie ciężka jest, ale na mnie jakoś działa. No i zabawy jest przy okazji co niemiara (może to ta radość rozlewająca po ciele bardziej leczy niż gorzkie ziółka)A receptura jest taka:czosnek - jak ktoś jest w stanie to sam, czysty. Ja nie potrafię, więc robię sobie serek ultra czosnkowy: pół "twój smak"u i 2 ząbki czosnku. Na krakersik albo chlebek, żeby było kulturalniej. No i niestety jedynym płynem jakim da się taką kolację popić to wódka. Mi najbardziej pasuje bimbrowata Siwucha. Siadam tak wieczorem i przegryzam i przepijam, aż się wszystko zakręci, zaszumi i zagotuje. Jak tak czoch zaczenie w rurkach krążyć w przyspieszonym chemicznie tempie, to rano jestem zdrów jak śledź (z puszki). Generalnie to leczy czosnek, a woda ognista to vehiculum rozprowadzająceTylko dziecku podać nie można... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 02.11.2004 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2004 czosnek, czosnek i jeszcze raz czosnek. Można zagryźć natką pietruszki.A na ekstemalne wygrzanie grzane piwo - z miodem, sokiem malinowym i rozgrzewającymi ziołami - imbirem, cynamonem, kardamonem) lub sok z czarnego bzu. Trzeba naszykować zmianę poscieli i nocnej bielizny.Dzidzi nie bac się zarażać - mój pediatra twierdzi, że dla dziecka rok - dwa lata gorączka powyżej 38 * ustawia układ odpornościowy na kilka lat, a jak dzidzia nie będzie chorowac teraz, to potem będzie łapać wszystkie paskudztwa w przedszkolu albo i alergie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 03.11.2004 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2004 Od dwóch lat regularnie co 2-3 dni jem grapefruity.Nie przepadam za tym owocem ale się przyzwyczaiłem.Przez ten czas nawet nie miałem kataru.Wyczytałem gdzieś,że całkiem niedawno wykryto w grapefruitach coś co nazwano "naturalnym antybiotykiem". I to działa.A przy okazji kupa witamin. Tak, tez o tym slyszalam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Włodek W. 24.07.2005 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2005 Można też : Gorąca bardzo kąpiel ok20min, łyżka terpentyny balsamicznej ,rozsmarować na ciele ,(nie pod pachami) leżymy do czasu kiedy zacznie przypiekać.wychodzimy i prosto do lóżka po wytarciu.do suchego.ciepłe skarpetki Rano wstaje jak młody ,,Bóg".Sposobu tego używam, też jak jestem bardzo zmęczony (ręce do kolan ).Pozdr Stary sposób Babuni.Nacierać stopy terpentyną Tam są receptory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stiff 03.09.2005 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2005 Ja podam taki złoty środek który doskonale działa na mnie:jak tylko czuję że mnie "bierze " przeziębienie ,wieczorem moczę nogi w wrzątku do którego dodaję imbir - do kupienia w spożywczym , potem szybko skarpetki i do łóżka - do tego ze 3 szt.witaminy C - dwusetki grzane piwo z miodem i rano jak zdrów - potem jeszcze przez parę dni witaminę C i jest ok.pozd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
manykes 13.10.2005 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2005 piwo grzane z miodem......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzyzak1719499897 13.10.2005 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2005 dla normalnych:czosnek + śliwowica a dla twardzieli:czosnek + spirytus kolega tak ozdrowiał podczas przebywania w dawnym ZSRR - wybrał wariant nr II i następnego dnia pojechał w dalszą trasę (kierowca TIRa) - zdrów jak ryba, mimo że przedtem miał 39.2 st. C i mamrotał od rzeczyps. nie pytajcie czy był trzeźwy - nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
manykes 14.10.2005 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 śliwowica tak czosnek nie beeeee..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.