jajmar 24.01.2018 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2018 Pytam z przyczyn czysto praktycznych. A pod jakim rozwiązaniem podpisałbyś się jako konstruktor w takich a nie innych warunkach gruntowych? Dobre pytanie, zdecydowanie coś co przeniesie ciężar budynku do gruntu nośnego pale, studnie. Stabilizowanie gruntu - ( nie nasypu niekontrolowanego - bo ten z zasady jest nienośny )- ma sens bo wzmacniasz grunt słaby który z reguły leży na czymś mocniejszym nośnym. Tu masz kilka metrów torfów - zmiana stosunków wodnych za X lat może spowodować np ze jedna strona budynku siądzie i co wtedy ? Budynek będzie stał na płycie ale krzywo. Do takiego czegoś może dojść za rok, 10 lub nigdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 24.01.2018 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2018 Zdaje sobie sprawę z warunków wodno gruntowych ale torfy są dość głęboko i myślę że taka "budowla" jak domek jednorodzinny na płycie fundamentowej będzie spokojnie stał...Myślisz czy wiesz? Pisał Jajmar wyżej o zmianie stosunków wodnych. Torf zmienia swoją objętość więc będziesz mieszkał w domu, który raz będzie trochę wyżej, raz trochę niżej, raz krzywo, raz prosto o ile oczywiście płyta to zniesie i nie będzie się odkształcała. Jeszcze raz to powtórzę. Nie da się na tym postawić domu po sensownych kosztach. Może jakiś szkieletowy parterowy ale, jak pisałem wątpię by się jakiś projektant pod tym podpisał. Wrócę jeszcze do pytania na które nie odpowiedziałeś. Geotechnik oprócz opisu gruntu zwykle daje też zalecenia co do postawienia domu. Co ci napisał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankiety123 25.01.2018 08:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 Myślisz czy wiesz? Pisał Jajmar wyżej o zmianie stosunków wodnych. Torf zmienia swoją objętość więc będziesz mieszkał w domu, który raz będzie trochę wyżej, raz trochę niżej, raz krzywo, raz prosto o ile oczywiście płyta to zniesie i nie będzie się odkształcała. Jeszcze raz to powtórzę. Nie da się na tym postawić domu po sensownych kosztach. Może jakiś szkieletowy parterowy ale, jak pisałem wątpię by się jakiś projektant pod tym podpisał. Wrócę jeszcze do pytania na które nie odpowiedziałeś. Geotechnik oprócz opisu gruntu zwykle daje też zalecenia co do postawienia domu. Co ci napisał? Zmiana stosunków wodnych w moim konkretnym przypadku jest mało prawdopodobna ze względu na fakt iż poziom torfów jest niżej niż poziom rzeczki która przepływa około 200 m dalej. Geolog zalecił zmianę posadowienia z tradycyjnych ław fundamentowych na płytę fundamentową o nieco zwiększonych parametrach wytrzymałościowych niż to zwykle bywa oraz wymianę gruntu w zakresie nasypu niekontrolowanego. Oczywiście podejmuje się również wykonania projektu owej płyty. Zresztą nie tylko on tak twierdzi, tak jak wspomniałem wcześniej z opinii kilku konstruktorów jasno wynika że po wymianie gruntu na 1,5 m ppt i zastosowaniu posadowienia na płycie osiadanie możliwe do 2 cm. Jeden z którym rozmawiałem powiedział ze sie nie podejmie tego zadania, ale ryzyko awarii ocenia na max 5 %. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 25.01.2018 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 Zmiana stosunków wodnych w moim konkretnym przypadku jest mało prawdopodobna ze względu na fakt iż poziom torfów jest niżej niż poziom rzeczki która przepływa około 200 m dalej. Geolog zalecił zmianę posadowienia z tradycyjnych ław fundamentowych na płytę fundamentową o nieco zwiększonych parametrach wytrzymałościowych niż to zwykle bywa oraz wymianę gruntu w zakresie nasypu niekontrolowanego. Oczywiście podejmuje się również wykonania projektu owej płyty. Zresztą nie tylko on tak twierdzi, tak jak wspomniałem wcześniej z opinii kilku konstruktorów jasno wynika że po wymianie gruntu na 1,5 m ppt i zastosowaniu posadowienia na płycie osiadanie możliwe do 2 cm. Jeden z którym rozmawiałem powiedział ze sie nie podejmie tego zadania, ale ryzyko awarii ocenia na max 5 %. O Panie 5% to jak na budynek ogromne ryzyko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 25.01.2018 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 tak jak wspomniałem wcześniej z opinii kilku konstruktorów jasno wynika że po wymianie gruntu na 1,5 m ppt i zastosowaniu posadowienia na płycie osiadanie możliwe do 2 cm. Jeden z którym rozmawiałem powiedział ze sie nie podejmie tego zadania, ale ryzyko awarii ocenia na max 5 %.Coraz ciekawsze jest to co piszesz. A jak będziesz tą wymienioną warstwę zagęszczał? Torf też będzie się zgniatał tyle, że potem "odpuści". Co do tych 2 cm to skąd taka wartość? Jasnowidz jakiś? Masz dwa otwory nad którymi będzie stał dom. Zupełnie różne warunki gruntowe w każdym a tu ktoś mówi o 2 cm i wymianie warstwy nadsypanej. A jak najdzie woda to co? Będzie plus 2 cm? Plus 10cm? W jednym miejscu jest CZTERY metry torfu. Co jest pod spodem nie wiadomo. Może dalsze cztery? Może spróbuj tej płyty a jak się dom skrzywi to pójdziesz do projektanta i powiesz, żeby ci zwrócił pieniądze za dom. Na pewno się zgodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankiety123 25.01.2018 09:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 Coraz ciekawsze jest to co piszesz. A jak będziesz tą wymienioną warstwę zagęszczał? Torf też będzie się zgniatał tyle, że potem "odpuści". Co do tych 2 cm to skąd taka wartość? Jasnowidz jakiś? Masz dwa otwory nad którymi będzie stał dom. Zupełnie różne warunki gruntowe w każdym a tu ktoś mówi o 2 cm i wymianie warstwy nadsypanej. A jak najdzie woda to co? Będzie plus 2 cm? Plus 10cm? W jednym miejscu jest CZTERY metry torfu. Co jest pod spodem nie wiadomo. Może dalsze cztery? Może spróbuj tej płyty a jak się dom skrzywi to pójdziesz do projektanta i powiesz, żeby ci zwrócił pieniądze za dom. Na pewno się zgodzi. Nad torfem jest blisko 5 metrowa warstw gruntów nieorganicznych wiec jaki problem stanowi zagęszczenie warstwowe 1,5 nasypu? Woda jak juz wspomniałem na głębokości 2,7 mppt. Osiadanie policzone w projekcie wzmocnienia gruntu słabonśnego. W obu otworach wiadomo do jakiej głębokości zalegają torfy: 7 i 10 m ppt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 25.01.2018 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 A dlaczego robiłeś tak głęboko odwierty? Standard dla domku to koło 4 metrów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzych80 25.01.2018 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 jak sie uparł to sobie zrobi, a potem będzie tak jak ktos tu pisał... lament i płacz jak w przypadku ludzi stawiajacych na terenach zalewowych zastanawiam sie kto tu kogo przekonuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankiety123 25.01.2018 11:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 A dlaczego robiłeś tak głęboko odwierty? Standard dla domku to koło 4 metrów Głównie ze względu na bliskość cieku wodnego tj. rzeczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 25.01.2018 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 Nad torfem jest blisko 5 metrowa warstw gruntów nieorganicznych wiec jaki problem stanowi zagęszczenie warstwowe 1,5 nasypu? Woda jak juz wspomniałem na głębokości 2,7 mppt. Osiadanie policzone w projekcie wzmocnienia gruntu słabonśnego. W obu otworach wiadomo do jakiej głębokości zalegają torfy: 7 i 10 m ppt.A skąd projektant wie, że ta 5 metrowa warstwa jest i będzie stabilna? Że stabilna jest warstwa torfu pod spodem? Ciekaw jestem jak on obliczył to osiadanie. Do 10m w dół? Możemy tu sobie gadać ale to są bardzo trudne warunki gruntowe więc rozwiązanie posadowienia domu musi to uwzględniać. Moim zdaniem sposobu uzasadnionego finansowo nie ma. No ok. Niech ci zrobią projekt tej płyty, niech się pod tym podpiszą. Jak już będziesz miał to zamieść może jak to rozwiązano. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankiety123 25.01.2018 12:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 A skąd projektant wie, że ta 5 metrowa warstwa jest i będzie stabilna? Że stabilna jest warstwa torfu pod spodem? Ciekaw jestem jak on obliczył to osiadanie. Do 10m w dół? Możemy tu sobie gadać ale to są bardzo trudne warunki gruntowe więc rozwiązanie posadowienia domu musi to uwzględniać. Moim zdaniem sposobu uzasadnionego finansowo nie ma. No ok. Niech ci zrobią projekt tej płyty, niech się pod tym podpiszą. Jak już będziesz miał to zamieść może jak to rozwiązano. Pozdr. Zgadzam się z Tobą co do tego że są to bardzo trudne warunki gruntowe. Miałem chyba trochę szczęścia trafiając na ludzi z polotem, wiedzą i doświadczeniem w trudnych posadowieniach. Miałem też niestety okazje poznać osobników typu " panie.... pale, studnie, a najlepiej sprzedaj pan działkę...":) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 25.01.2018 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 Zgadzam się z Tobą co do tego że są to bardzo trudne warunki gruntowe. Miałem chyba trochę szczęścia trafiając na ludzi z polotem, wiedzą i doświadczeniem w trudnych posadowieniach. Miałem też niestety okazje poznać osobników typu " panie.... pale, studnie, a najlepiej sprzedaj pan działkę...":) Czy to szczęście czy jego brak to się może okazać kiedyś tam w przyszłości. Co do polotu konstruktorów hmmm tu masz w większości przypadków czystą matematykę wiec nie do końca rozumiem ten polot. jak coś liczę wychodzi to robię jak nie wychodzi to nie mówię inwestorowi że daje mu 95% pewności ze dach mu na głowę nie spadnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankiety123 25.01.2018 12:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 Czy to szczęście czy jego brak to się może okazać kiedyś tam w przyszłości. Co do polotu konstruktorów hmmm tu masz w większości przypadków czystą matematykę wiec nie do końca rozumiem ten polot. jak coś liczę wychodzi to robię jak nie wychodzi to nie mówię inwestorowi że daje mu 95% pewności ze dach mu na głowę nie spadnie. Co do polotu konstruktorów to miałem na myśli między innymi umiejętności matematyczne właśnie, wiedzę z zakresu softu z jakiego się korzysta i doświadczenie. Co do pewności to takiej 100% nigdy nie ma. Jak sam pisałeś 90% zabudowy domów jednorodzinnych buduje się bez badań geotechnicznych a pozostałem 10 % u których badania są robione najczęściej kończą się na 3,4 m. Co jest głębiej nikt nie sprawdza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 25.01.2018 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 Sprzedać to w cholerę i kupić normalną działkę. Nigdy bym nie zbudował domu na takim nieprzewidywalnym gruncie .. Dla mnie działka nie nadaje się do budowy domu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej733 25.01.2018 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2018 W Białowieży jest taki hotel gdzie lukarny na dachu są prawie w koszu i normalnym jest że śnieg zimą będzie zalegał ponad obróbki....też to policzyli konstruktorzy zaprojektowali architekci, na etapie budowy tylko i spektor nadzoru widział w tym problem ale poszło bez zmian, w końcu inwestor płaci Tutaj właściciel działki chce postawić dom i postawi na płycie nie ważne co kto powie wszelkie poprawne rozwiązania typu pale , studnie wyśmiewa i to w zasadzie kończy dyskusję .Przyjmowanie załóżmy 90 procent pewności za 100 procent pewności jest dziwnym podejściem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 26.01.2018 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2018 Miałem też niestety okazje poznać osobników typu " panie.... pale, studnie, a najlepiej sprzedaj pan działkę...":)Czyli tych normalnych, próbujących zdjąć ci te różowe okulary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankiety123 26.01.2018 08:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2018 Czyli tych normalnych, próbujących zdjąć ci te różowe okulary. normalność to pojęcie względne, a ci "normalni" konstruktorzy w zdecydowanej większości: pali, studni i innych posadowień nie tylko nie liczyli ale nawet na oczy nie widzieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankiety123 26.01.2018 08:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2018 W Białowieży jest taki hotel gdzie lukarny na dachu są prawie w koszu i normalnym jest że śnieg zimą będzie zalegał ponad obróbki....też to policzyli konstruktorzy zaprojektowali architekci, na etapie budowy tylko i spektor nadzoru widział w tym problem ale poszło bez zmian, w końcu inwestor płaci Tutaj właściciel działki chce postawić dom i postawi na płycie nie ważne co kto powie wszelkie poprawne rozwiązania typu pale , studnie wyśmiewa i to w zasadzie kończy dyskusję . Przyjmowanie załóżmy 90 procent pewności za 100 procent pewności jest dziwnym podejściem. Bardzo ważne jest to "co kto powie" w szczególności ważne jest dla mnie co powie fachowiec od posadowień z doświadczeniem w tej materii. A w tym przypadku zdecydowana większość po analizie badań geologi, stosownych obliczeń konstruktorskich oraz dobraniu odpowiedniego sposobu posadowienia opowiada się za posadowieniem na płycie fundamentowej po wcześniejszym odpowiednim przygotowaniu podłoża. Dorabiasz sobie teorie na temat przedstawionej sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 26.01.2018 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2018 Myślę ze zakładający ten wątek od początku próbuję uzyskać jedną informację "da się wybudować" a tu jak na złość w necie gdzie można napisać to bez konsekwencji nie ma takich opinii, za to w realu podobno są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankiety123 26.01.2018 09:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2018 Myślę ze zakładający ten wątek od początku próbuję uzyskać jedną informację "da się wybudować" a tu jak na złość w necie gdzie można napisać to bez konsekwencji nie ma takich opinii, za to w realu podobno są. Myślę że zakładając ten wątek cel jest tylko jeden: argumenty za i argumenty przeciw. Skoro ktoś pisze argument "przeciw" ja odpowiadam argumentem " za" i moim zdaniem tak powinna wyglądać konstruktywna dyskusja, która ma jakiś cel na forum internetowym. Oczywiście można się cieszyć czyimś kłopotem jak to miało miejsce na początku wątku, lub też ten problem wyśmiewać jak w jednej z pierwszych odpowiedzi czyni to jakiś wąsaty Andrzej733 pisząc jakieś bzdury o sprzedaży wody leczniczej i inne dyrdymały, ale myślę że takie cebulowy sposób dyskusji niczemu nie służy po za poprawą samopoczucia autora odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.