Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Styropian grafitowy na pianę?


ggdh

Recommended Posts

I jakie wrażenia? Moje jedyne doświadczenie ze styro i pianą to fundament.

 

 

- jakiej grubości płyty (planuję 20cm)?

 

- trzeba było przetrzeć stronę styro od muru dla lepszego kontaktu jak przy kleju?

 

- trzeba było podpierać płyty zanim złapały?

 

- kołkowałeś?

 

- kleiłeś do BK czy ceramiki?

 

- przy jakiej pogodzie?

 

- jak oceniasz jako alternatywę dla kleju? Zrobiłbyś tak samo jeszcze raz?

 

 

 

 

 

Dzięki za odpowiedź!

Edytowane przez ggdh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*

Zaczynałem pod koniec stycznia w temp powyżej 5 stopni , dlaczego pianką ? bo łatwiej (byłem sam) bo zdecydowanie mocniej trzyma , nie podpierałem niczym , wystarczy nanieść piankę na trzy płyty poczekać chwilkę aż z leksza zrobi się bardziej sztywna pianka i lut na ścianą , nie kołkowałem bo nie ma takiej potrzeby to nie blok i fuszerka , robiłem dla siebie , kleiłem na cegłę klinkierową , nic nie trzeba przecierać , a jak złapie to nie ma takiej siły aby to oderwać chyba że pokruszone ale na ścianie zostanie dalej styro , ja kleiłem 12cm bo po pierwsze primo mam już pustkę w ścianach a to też ocieplenie a po drugie primo dach mi nie pozwalał na więcej

https://allegro.pl/listing?string=DOW%20Klej%20do%20styropianu%20INSTA%20STIK%20pistolet%2012sztuk&description=1&order=m&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-uni-1-3-0115

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
Ja miałem ok 200m2 ścian do docieplenia i też ściana szczytowa ma chyba 8 metrów , rusztowania chodziły jak by trzęsienie ziemi ale dałem rady :yes:, robisz sam to będziesz wiedział że masz dobrze , ja jak była jakaś nierówność w płytach styropianowych to doszlifowywałem i wiem że tam nawet wsza by się nie przecisła :lol2::lol2: , widziałem robotę u sąsiada jak mu firma robiła tragedia ale po wszystkim ma ładnie a kogo to interesuje że oni mu centymetrowe szpary klejem z worka zaciapali
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
Mało popularne z prozaicznego powodu ,, cena a wiadomo że cena czyni cuda , wychodzi to drożej to fakt ale jak policzyć ile ludzi musi być przy workach ,mieszanie taszczenie tego po rusztowaniach a tak pistolet za pas dwie puszki ze sobą i połowa ściany myk i gotowe a że jest to zdecydowanie mocniejsze to efekt uboczny :yes: no ale jak ktoś ma koślawe ściany to też jest problem i z wiadra lepiej się koryguje ale to takie docieplenie jak by go nie było zwłaszcza jak kleją na placki a kleją tak w większości to dopiero fuszerka na całego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fotohobby, kleiłeś na BK, więc miałeś ciut łatwiej. Za to przemo1: jak to wyglądało na ceramice? Możesz podpowiedzieć nr postu w dzienniku (jak masz takowy)?

 

Niestety z braku czasu nie robiłem dziennika, ale wyglądało to dosyć prosto - podobnie jaka pisał berthold61- naniesienie piany na 3 płyty, chwila odczekania do zakończenia wstępnego przyrostu kleju (ważne - ta "chwila" była zależna od temperatury powietrza i ściany, im cieplej tym krócej. Nawet miałem różnicę pomiędzy ścianą Pn i Pd, przy zbyt szybkim doklejeniu do ściany trzeba płyty korygować/podpierać) i doklejanie do ściany. Wcześniej uzupełniłem pianą posiadane szczeliny pionowe na łączeniach porothermu. Na koniec szlifowanie całej elewacji pacą-zdzierakiem, narożniki zewnętrzne oraz wewnętrzne przy oknach (polecam) i klej z siatką - tynk robił mi już natryskowo tynkarz. Jeśli będziesz robił latem, to wcześnie wstawaj, razem ze słońcem - po nagrzaniu ścian od słońca (szczególnie Pd) prace trzeba wstrzymać. Ja miałem kilka takich dni, że od 11 już się nie dało robić. Nie zapomnij kupić zapasu "czyścika" do pistoletu - albo miałem jakiś lichy pistolet, albo tak już jest, albo to kwestia upałów - co kilka godzin pracy musiałem czyścić dyszę . No i piana zgodnie z instrukcją - u mnie było jakoś tak: "nanosić po obwodzie i pionowo 4 wałki". Do kontroli pionu przydała mi się znakomicie 2,5m łata.

Edytowane przez przemo1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
Ja znowu przesadzałem bo nakładałem po obwodzie potem na krzyż a w środek trójkątów jeszcze ciapki ale aby nie było za słabo :lol2::lol2::lol2::lol2: to jeszcze już obok przyklejonych płyt nakładałem przy bokach poziomych i pionowych , ale dwa kilometry odemnie była trąba i ściągała około 20 dachów a u mnie wszystko ok i jestem pewny że żadna siła tego nie ruszy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja liczyłem, to piana (materiał) wychodził trochę (200-300)zł drożej (na całości). Można było taniej, ale nie brałem najtańszej piany. Z góry miałem założone, że ocieplenie robię sam, więc nie szukałem do tego ekipy.

A robocizna dla mnie dużo łatwiejsza/szybsza niż przy kleju z worka (wcześniej 2 budynki w rodzinie kleiłem "z worka").

Edytowane przez przemo1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy klejeniu styropianu klejem cementowym karty techniczne nie wymagają kolkowania, a przy pianowaniu jest to obowiązkowe.U mnie mam wykonawce co klei obwodowo klejem cementowym a środek daje pianę.

Pianka to szybkość ale tylko w nowym domu i raczej nie przy ceramice, po prostu sciany muszą być proste bo pianką nie da się wyrównać.A przy termoremontach przy styropianie 10 cm czesto sprzedaje po kilka paczek 8 i 12 cm na podrównanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...