odcięcie kotla węglowego od gazowego

[tofek]

Witam,

przy kotle węglowym obecnie na zasilaniu mam zamontowany zawór różnicowy oraz pompę, ale podczas pracy kotła gazowego, zawór różnicowy nie zamyka obwodu i ciepła woda wraca przez kocioł węglowy.

Mam do Was pytanie, czy jak przeniosę zawór różnicowy z pompą na powrót kotła węglowego, to czy pływająca kulka zaworu nie będzie lepiej domykała (będzie u góry na wejściu) cofającą się wodę.

Obecnie wspomagam się zwykłym zaworem odcinającym, ale jest to dla mnie uciążliwe, chcę połączyć dwa kotły, żeby jak wygaśnie w węglowym ogrzewanie przejął gazowy i analogicznie w drugą stronę.

Poniżej schemat jak chcę to zrobić.

[romano78]

Nie będzie domykala nie da sie na grawitacji tego zrobić aby bylo bezobsługowe albo olac grawitacjie i pozakladac zwrotne ze sprezyna lub elektrozawor

[tofek]

Przecież kulka w różnicowym będzie pływała przy wejściu do zaworu różnicowego, kierunek wsteczny z kotła gazowego powinien ją popchnąć i zablokować przepływ. Natomiast przy pompie założę zwrotny ze sprężyną, żeby woda nie wracała przez pompę.

[romano78]

Roznicowy zatrzyma przepływ w odwrotną stronę przez smieciucha albo nie koniecznie bo będzie za słaby kop aby całkiem domknac ping-ponga ale woda też popłynie zgodnie z kierunkiem przepływy przez smieciucha i w drugą stronę będzie tak samo gdy będzie chodziła pompka od smieciucha woda będzie przeplywala przez gazowy zgodnie z kierunkiem ale to akurat nie problem pod warunkiem ze na zasilaniu gazowego jest zawor zwrotny.

[tofek]

przy gazowym mam założony zwrotny. Kiedyś sprawdzałem różnicowy, nalałem wody w rurę z zaworem to trzymał. Tylko nie wiem czy w instalacji będzie kulka trzymała (jak pływa).

[romano78]

przy gazowym mam założony zwrotny. Kiedyś sprawdzałem różnicowy, nalałem wody w rurę z zaworem to trzymał. Tylko nie wiem czy w instalacji będzie kulka trzymała (jak pływa).

 

Ale mimo że masz zwrotny i tak będzie woda przez niego przeplywac chyba ze na tyle mocna sprężyna ze pompka od węglowego go nie otworzy

[tofek]

Jeżeli chodzi o gazowy to wszystko jest ok, zawór trzyma jak należy. Problem jest po stronie węglowego i dlatego zawór różnicowy chcę przenieść z zasilania na powrót, pływająca kulka będzie miała łatwiej domknąć zawór, ponieważ będzie już w jego gnieździe.

[romano78]

Ale w drugą stronę będzie przepuszczala wodę z powrotu czyli będzie płynęła W tym kierunku w jakim płynie gdy chodzi pompka od weglowego.

[tofek]

Nie wiem czy Ciebie dobrze rozumie, masz na myśli, że woda ciepła z kotła gazowego będzie pchała kulę rurą powrotną (zgodnie z kierunkiem strzałki), tak??

[romano78]

Tak

[tofek]

Obecnie zawór różnicowy mam na zasilaniu kotła, i ciepła woda pcha od strony zasilania, a nie powrotu.