Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ciepły montaż okien - czy warto ?


Recommended Posts

Witam,

Zastanawiamy się nad wyborem okien a przede wszystkim nad ich montażem. Jak wiadomo są dwa wiodące rodzaje montażu okien: klasyczny wyłącznie na piankę oraz drugi na pankę z taśmami paroszczelną i paroprzepuszczalną.

Po rozmowę z sprzedawca, nie namawiał do montażu z taśmami ale również nie twierdził ze klasyczny montaż dobrze wykonany jest złym rozwiązaniem.

A jakie jest wasze zdanie w tym temacie ? Dużo z Was ma montaż z wykorzystaniem taśm a ile zwykły klasyczny montaż ?

Nie mamy zielonego pojęcia z żona co wybrać . Najważniejszy pytanie jakie nam się nasuwa to tylko takie czy montaż z taśmami jest naprawdę opłacalny i zauważalny w późniejszym ogrzewaniu domu ??

 

Pomocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 355
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Domyślam się, ze jest to teraz modne wykorzystanie rekuperatora do wymiany powietrza ale nie teraz mi to w głowie. Póki co chciałbym zamknąć budowę i mieć SSZ abym mógł zacząć działać w środku ;)

Dlatego dopytuje o okna.

Zdecydowaliśmy się na okna GEALAN i mamy również dwa modele do wyboru: 8000 oraz 9000

Jeden i drugi jest 6komorowy z pakietem 3 szyb.

Jest minimalna różnica w wartościach Uw - na korzyść 9000.

I dlatego pytanie czy warto zrobić ciepły montaż z wykorzystaniem taśm.

Czy przy jednym i przy drugim profilu jest to wskazane czy wystarczy zwykły montaż na piankę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem CI jeszcze raz. Jesśli mechaniczna wentylacja to z tasmami, jesli grawitacyjna to bez.

 

I to jest najgorsza odpowiedź jakiej można było udzielić:-(. Nie ma najmniejszego związku pomiędzy systemem wentylacji budynku, a sposobem i jakością montażu okien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest najgorsza odpowiedź jakiej można było udzielić:-(. Nie ma najmniejszego związku pomiędzy systemem wentylacji budynku, a sposobem i jakością montażu okien.

 

Przebijam, na razie Twoja odpowiedź jest najgorsza, bo kompletnie nic nie wnosi. Jeśli uważasz, że sposób montażu nie ma związku z rodzajem wentylacji to może to wyjaśnisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy grawitacyjnej chodzi właśnie o to aby nie było 100% szczelnie

Tylko że ..

chyba fajnie mieć pod kontrolą miejsce, gdzie dostaje się powietrze.. Nawiewnik ( w jakimś stopniu) czy mikrouchył jest zależny od woli człowieka. Bez folii - po jakimś czasie zaczyna się niekontrolowana infiltracja. Po 10 latach ludzie mówią "ciągnie od okien, trzeba wymienić usczelki?"

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli uważasz, że sposób montażu nie ma związku z rodzajem wentylacji to może to wyjaśnisz?

 

No właśnie bo ile osób tyle zdań a żadnego konkretnego uzasadnienia

 

Uzasadniam i wyjaśniam, ale szkoleń na FM prowadzić nie zamierzam, więc w skrócie: Montaż okien może być wykonany tylko prawidłowo lub nieprawidłowo. Za prawidłowy, należy uznać każdy montaż okien, w wyniku którego, w dniu zakończenia robót i wydania dzieła nabywcy osiągnięty został rezultat w postaci spełnienia wymagań przepisów techniczno-budowlanych oraz wymagań obiektowych. Zakończenie robót montażowych na wykonaniu warstwy termoizolacji wokół okna nie zapewnia spełnienia wymagań przepisów techniczno-budowlanych, chociaż może zapewniać spełnienie wymagań obiektowych wynikających z zawartej umowy.

 

Przyjęcie założenia, że niekontrolowana infiltracja powietrza przez połączenie okna z ościeżem jest elementem systemu wentylacji i sposobem na dostarczanie powietrza niezbędnego do funkcjonowania wentylacji grawitacyjnej jest z gruntu błędna. Jeżeli połączenie jest nieszczelne, jako nowe, to z czasem może być tylko jeszcze bardziej nieszczelne. Kwestią otwartą jest kiedy przedmuchy przez połączenie zirytują na tyle, że będziemy chcieli je ograniczyć. Niestety, aby to zrobić konieczne jest zdewastowanie ościeży okiennych oraz warstwy ocieplenia, wraz z późniejszą koniecznością przywrócenia właściwego ich stanu. Dlatego montaż okien powinien być wykonany prawidłowo i każda dyskusja na ten temat wydaje się zbędna. Abstrahuję już od konieczności ponoszenia nakładów na ogrzanie infiltrującego powietrza. Bogatemu nikt nie zabrania płacić ile chce za co chce nawet za ogrzanie zbędnego powietrza. To oczywiście nie zmienia faktu, że każdy z inwestorów wydając pieniądze na budowę domu może od razu przyjąć, że jego dom, nie musi być wybudowany prawidłowo, stać go na płacenie za ogrzanie tysięcy metrów sześciennych powietrza, więc montaż okien może być nieprawidłowy z punktu widzenia wymagań technicznych, lecz jednorazowo tani i prawidłowy z jego punktu widzenia albo jego doradców.

 

Żeby nie było wątpliwości, wszystko co wcześniej napisałem znajduje uzasadnienie w wynikach badań szczelności połączeń, które wykonano bezpośrednio na placach budowy, więc nie są to rozważania teoretyczne. Nie będę Państwa zanudzać wynikami, bo kogóż one interesują, więc napiszę tylko tyle, że średnio przepuszczalność powietrza przez połączenie okna z ościeżem wykonane perfekcyjnie, przy różnicy ciśnień 0 Pa do 600 Pa wynosi ok 0,009 m3/hm a wykonanego nieprawidłowo ok 1,04 m3/hm. Dla małego domu jednorodzinnego o obwodzie okien 60 mb podejmujecie Państwo decyzję, czy grzać w sezonie 2.760 m3 czy 318 988 m3 powietrza infiltrującego przez połączenia okien z ościeżami przy założeniu, że w każdym kolejnym będzie go więcej i więcej i więcej. Wybór po wszej stronie. Co lepsze, 3 x dziennie otworzyć okno i wymienić powietrze w pomieszczeniach, czy doprowadzić do stanu, w którym nie macie żadnej kontroli nad wymianą powietrza w budynku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przebijam, na razie Twoja odpowiedź jest najgorsza, bo kompletnie nic nie wnosi. Jeśli uważasz, że sposób montażu nie ma związku z rodzajem wentylacji to może to wyjaśnisz?

 

Na Forum temat wałkowany od lat i co chwila powtraca

Okno to okno - element powiązany z murem.

Wentylacja to wentylacja - gwarantuje wymianę powietrza we wnętrzu

Zarówno przy wentylacji mechanicznej jak i grawitacyjnej (pomijam już zapisy w prawie budowlanych które wszyscy mają w du...) połączenie okna z murem ma gwarantować szczelność

Dlaczego?

By wraz z upływem czasu nie dodawać powietrza przez połączenie okna z murem ulegające postępującej degradacji

Dzisiejsza piana to nie piana sprzed 10 i więcej lat. Z tamtej wykonana kulka nie chłonęła wody jak teraźniejsza. Kiedyś przeprowadziłem eksperyment zanurzając taką kulkę w wiadrze na noc - waga się nie zmieniła. Bazując na tym doświadczeniu kłóciłem się z MM (doradca na Fm) że piana nie chłonie wody. Aż w końcu zrobiłem eksperyment z teraźniejszą. Odszczekałem swoje wypowiedzi - dzisiejsza piana tak naprawdę może być użyta w tym miejscu tylko jako ocieplenie

I dalej idąc

Co się dzieje gdy ocieplenie ulega zawilgoceniu ?

Zapewne wiesz ale powiem.

Traci opór cieplny. Dlatego istotne jest uniemożliwienie wnikania wilgoci w pianę by ciągle w tym miejscu było ciepło i sucho. Po to i przede wszystkim po to stosuje się szczelną izolację od wewnątrz pomieszczenia jak i paroprzepuszczalną od zewnątrz - by nie tylko odprowadzić wilgoć ale by przede wszystkim by zabezpieczyć od warunków atmosferycznych

To tak jakbyś Kanadyjczyka wykonał bez wiatroizolacji i foli paroszczelnej. Co ja gadam od razu o Kanadyjczyku. Dlaczego ocieplenie dachu zawsze ma paroizolację ? Tam potraficie to zrozumieć i nie zastanawiacie się czy warto stosować czy nie by zaoszczędzić kilka złotych

 

Moim zdaniem podstawowy błąd w rozumowaniu i skupianiu się tylko na przepuszczaniu powietrza przez pianę jest błędem

Chodzi przede wszystkim o zmianę jej oporu cieplnego pod wpływem wilgoci która zawsze w obrębie wnęki okiennej się gromadzi - bo jest to zawsze w domu miejsce najchłodniejsze

Pomijam już kwestię degradacji samej piany w takich warunkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są tanie folie gdzie maks trzy miesiące i trzeba zakryć

są droższe odporniejsze na UV do maks 12 miesięcy

Inaczej trzeba zakryć albo ociepleniem albo zabezpieczyć przed wpływem UV i ty wbrew pozorom wystarczy je pomalować białą farbą elewacyjną ważne by była paroprzepuszczalna

I tyle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem podstawowy błąd w rozumowaniu i skupianiu się tylko na przepuszczaniu powietrza przez pianę jest błędem

Chodzi przede wszystkim o zmianę jej oporu cieplnego pod wpływem wilgoci która zawsze w obrębie wnęki okiennej się gromadzi - bo jest to zawsze w domu miejsce najchłodniejsze

 

Pozwolę się z Kolegą nie zgodzić co do istoty błędu. Błędem jest zakładać, że pianka aplikowana w warunkach przeciętnej budowy w przestrzenie szczelin dylatacyjnych uszczelnia połączenia okien z ościeżami w sposób trwały (na zawsze:-)) i w stopniu wymaganym przez wymagania przepisów techniczno-budowlanych. Połączenie można uszczelnić lepiej, więc należy to zrobić, chyba że ktoś świadomie zakłada iż własnego domu w sposób prawidłowy budować nie musi, bo to przecież jego dom:-). Z tym ostatnim nawet bym się zgodził, gdyby nie codzienna porcja jesienno-zimowych maili, że wieje, a miało nie wiać.

 

W tym kontekście punktowe mostki powodowane miejscowym zawilgoceniem pianki nie są wielkim problemem, do czasu, aż woda zdegraduje piankę całkowicie i z jednej strony spowoduje swobodne przenikanie wilgoci do wnętrza budynku, z drugiej niekontrolowaną infiltrację w miejscu byłego mostka. Wtedy zamarza i mamy efektowne zdjęcia na FM lub fuszery:-)

Edytowane przez T12345T
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się, ze jest to teraz modne wykorzystanie rekuperatora do wymiany powietrza ale nie teraz mi to w głowie. Póki co chciałbym zamknąć budowę i mieć SSZ abym mógł zacząć działać w środku ;)

Dlatego dopytuje o okna.

Zdecydowaliśmy się na okna GEALAN i mamy również dwa modele do wyboru: 8000 oraz 9000

Jeden i drugi jest 6komorowy z pakietem 3 szyb.

Jest minimalna różnica w wartościach Uw - na korzyść 9000.

I dlatego pytanie czy warto zrobić ciepły montaż z wykorzystaniem taśm.

Czy przy jednym i przy drugim profilu jest to wskazane czy wystarczy zwykły montaż na piankę

 

Mam gealany 9000 z taśmami. Wysunięte ok 3cm poza lico muru i jest ok. Na moje przy wentylacji grawitacyjnej niema co dawać taśm poprawiają one szczelność budynku a przy grawitacyjnej to powinien być trochę dziurawy. Jednak lepiej dać taśmy i pomyśleć o wentylacji mechanicznej. Nawet bez taś i zrobić WM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...