Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ciepły montaż okien - czy warto ?


Recommended Posts

witam,

pytanie do Szanownych Fachowców i myslę, że ciekawy case dla niektórych na przyszłość

Zamierzam popełnić takie coś:

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?366092-Tania-energooszcz%C4%99dna-stalowo-warstwowo-szkieletowa-stodo%C5%82a-DIY-)

 

z rozmów z konstruktorem wynika, że jednak dookoła okien musi dać ruszt w formie

rurki kwadratowej o boku 8cm, poprosiłem, aby była szczelina pomiedzy rurką a oknem 15mmm

Problemem z którym się borykam jest kwestia ciepłego i szczelnego połączenia okna z

rurką metalową i ze ścianką z płyty warstwowej z pianki PIR

 

Będę wdzięczny za opinie, na tym etapie mogę zmienić jeszcze wszystko.

Od dołu chciałbym w oknach, które schodzą do podłogi dać podstawe z purenitu

a w oknach które zaczynają się w połowie wysokości na dole zrobić tzw ciepły parapet

 

 

Chciałbym, abyście Państwo rzucili fachowym okiem, na zdjęciach dwie opcje,

które przyszły mi do głowy... co Państwo sadzicie o tym?

 

 

 

 

20201123_131713.jpg20201123_131704.jpg

Edytowane przez glemp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • Odpowiedzi 355
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dzień dobry Szanownym Panom,

 

A ja zapytam trochę o coś innego - dom zbudowany 2 lata temu, z różnych przyczyn nie zrobiłem wtedy ciepłego montażu - niewiedza/brak fachowej porady czy namowy sprzedawcy, wręcz odradzanie osób z którymi się konsultowałem zaangażowanych w budowę, nawarstwienie innych tematów, nieistotne - przeminęło. Obecnie w domu już mieszkam więc wykluczam jakiekolwiek remonty/naprawy, a do tematu wróciłem bo w 2ch pomieszczeniach mam chłodnawe parapety przy mrozach.

I zastanawiam się co ewentualnie poprawić za ileś tam lat przy okazji np jakiegoś malowania, jeśli pojawią się problemy z niieszczelnościami - odkuć boki, uzupełnić pianę i okleić taśmami chociażby od wewnątrz czy co ewentualnie sugerujecie? Parapety drewniane - zdemontować i zapianować od tyłu?

Okno stoi na listwie podoknowej trochę węższej od profilu do której dochodzą parapety.

 

Pozdrawiam,

Krzysiek

Edytowane przez kgroenwald
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez dokładnego określenia przyczyny nie sposób zgadnąć.

Są listwy i listwy.. Może to być oczywista wina listwy transportowej, a możesz mieć i extra listwę podparapetową, ale źle "potraktowaną" i też będzie efekt zimnego parapetu.

Za mało wiemy by poradzić. Może masz jakieś foty? z budowy, z teraz.. ? od zewnątrz, wewnątrz..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, załaczam fotki z zewn i wewn - a ciągnie mi od tej szpary którą widać po lewej stronie pomiędzy futryną a parapetem, analogicznie w 2ch innych oknach ciągnie mi od tych szpar.

 

Na szybko to mam pomysł aby od zewn zasmarować paraptet zewn w rogach na odc 8cm na styku parap i profilu - potem mam odwodnienie, choć nie wiem czy to stamtąd ciagnie. Jak nie pomoże to ewentualnie zatkać szparę od wewn ale to chyba średnie rozwiązanie.

 

Co radzicie?

 

https://1drv.ms/u/s!Am6UVPSwTt1mg-FJ6dKJI1vuwqcJxg?e=nPMOIP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno odpowiedzieć konkretnie widząc "wykończone" okno.

Niewątpliwie problemem jest zbyt mało lub brak warstwy termoizolacji pod oknem. Zwykle jest to spowodowane tym, że parapety wewnętrzne są montowane pod tynkach (bo takie warunki stawia p.tynkarz) i często wówczas jest "wydłubywana" pianka, która gdzieś przeszkadza, jednak trudno jest ja później uzupełnić i dlatego wieje spod okna.

Zasmarowanie parapetów od zewnątrz jakims mazidłem jest rozwiązaniem doraźnym, aby przeczekać zimę. Radzę jednak w miarę szybko zdemontować któreś parapety, pewnie lepiej wewnętrzne i dokładnie zaizolowac przestrzeń pod oknem i w narożnikach, niezaleznie od planów remontowych.

Może sie okazać, że za kilka lat, niewiele pozostanie z tych parapetów drewnianych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za sugestię.

Teoretycznie okno stoi na listwie podkonowej transportowo/montażowej z komorami więc parapety dochodzą do tej listwy, zarówno od zewn jak i wewn, ale pewnie jakieś nieszczelności się trafiły. Czyli po wyjęciu sugerujesz wysrobac tynk przykrywajacy piane, dopianowac i w to wkleic parapet?

 

Przy okazji jakiś większych modyfikacji remontowych sugerujesz też np okleić taśmami pianę po bokach i górze okna czy tylko w przypadku gdyby występowały tam przewiewy/mocno zimne miejsca? Trochę zimniej to tam chyba zawsze jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkałem takie "montaże" parapetów:

DSC06323.jpg

To okno Sonarol, ma głęboko cofniętą listwę, parapet nie musi do niej dochodzić i aż się prosi, by coś ciepłego jeszcze dołożyć pomiędzy, zwłaszcza że listwa to coś takiego:

P1040647.jpg

Jeśli ta listwa nie jest dobrze skręcona z oknem (i/lub uszczelniona), to pomiędzy nimi może dochodzić do przewiewów.

 

Równie częsty problem występuje w rogach parapetów zewnętrznych, zwłaszcza przy zakończeniach plastikowych:

P1020647a.jpg

Raz - jest tu zwyczajna, niczym nieuszczelniona dziura, a dwa - gorsze - róg okna to zwykle też najsłabiej uszczelniony pianą i tam może wiać.

 

Jeśli jest w tym miejscu dziura, to jakąś opcją naprawy nieinwazyjnej może być próba wepchnięcia w nią pistoletu i "psiuknięcie" tam piany. Z wyczuciem, tylko trzeba dobrze okleić taśmą okno wokół tego miejsca, bo piana może wyjść i mocno zapaćkać mur, parapet i okno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dziękując za dotychczasowe sugestie - implementacja jak się ociepli - pozwolę sobie jeszce poprosić ponownie o doradę na przyszłośc. Jak wspomniałem, dom zbudowany 2 lata temu, z różnych przyczyn nie zrobiłem wtedy ciepłego montażu - niewiedza/brak fachowej porady czy namowy sprzedawcy, wręcz odradzanie osób z którymi się konsultowałem zaangażowanych w budowę, nawarstwienie innych tematów, nieistotne - przeminęło. Obecnie w domu już mieszkam więc wykluczam jakiekolwiek remonty/naprawy.

I zastanawiam się co ewentualnie poprawić za ileś tam lat przy okazji np jakiegoś malowania - odkuć boki, uzupełnić pianę i okleić taśmami chociażby od wewnątrz czy co ewentualnie sugerujecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, planuję to zrobić jak się trochę podniesie temperatura.

 

A co z ewentualnymi bokami/górą gdyby np w przyszłości pojawiły się lekkie zaczernienia albo tam gdzie jest tapeta by się odklejać zaczynała - przy okazji remontu sądzicie że warto odkuwać, pianę czymś oklejak i od nowa wykańczać czy nie ma to raczej większego uzasadnienia?

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Dziękuję, planuję to zrobić jak się trochę podniesie temperatura.

 

A co z ewentualnymi bokami/górą gdyby np w przyszłości pojawiły się lekkie zaczernienia albo tam gdzie jest tapeta by się odklejać zaczynała - przy okazji remontu sądzicie że warto odkuwać, pianę czymś oklejak i od nowa wykańczać czy nie ma to raczej większego uzasadnienia?

 

Pozdrawiam,

 

Podpowiecie? Z góry dziękuję.

 

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej się nie pojawią. A jeśli to przyczyn szukałbym w wentylacji a nie oknie. Chyba że będą to karygodne błędy uszczelnienia (brak piany).

 

Natomiast jak dojdziesz do remontu to wtedy można pomyśleć. Dziś - gdybym miał dobre okna o planowanej żywotności jeszcze kilkunastu lat to przy większym remoncie odkułbym, w razie potrzeby poprawiając pianę i uszczelniając to masami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie, choćby od silikonu zaczynając.

Dziś ze specjalistycznych są to illbruck Sp 925 albo bardziej "farbopochodne" powłoki Soudalight (nie stosowałem, nie pamiętam dokładnej nazwy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystko odpowiedzi i sugestie.

 

Kończąc pytania z mojej strony, takie jeszcze mi się nasunęło rozważanie, zauważyłem, szczególnie na dużych oknach, że często to sama szyba czy rama szyby, choć 3szybowe i wielokomorowe, przy mrozach i silnych wiatrach (odczuwalna na poziomie -20) jest zimna, i wydaje mi się że to zimno promieniuje zarówno na parapet jak i ościeże, więc o ile nie ma pod danym oknem grzejnika, nie wiem czy jest to sytuacja do uniknięcia - ja mam akurat podłogówkę ale bez dedykowanych grzejników i na pokój zimno nie promieniuje ale w obrębie okna dotykowo jest czuć. Wydaje mi się to naturalne i normalne ale liczę na Wasze info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witajcie ponownie,

 

Trochę niewłaśiwy wątek ale kontynuacja moich pytań więc zamieszczę tu - niestety po zimie jeden z parapetów zaczął mi podciągać wilgoć - po zdemontowaniu wilgoć była pod spodem i w lewym rogu patrząc od środka okna. I teraz prośba o pomoc /pytania do Was:

1. Ja podejrzewam że zaciek nastąpił w miejscu narożnym okna i przeleciał ewentualnie dodatkowo w róg - pytanie sądzicie że bardzij może być to zaciek z połączenia na stepie szyb, ram czy może łączonego parapetu zewn pod spodem? Zastanawiałem się jak to najlepiej zidentyfikować, myślałem o polewaniu myjką cisnieniowa np najpierw szyb, a potem bardziej na prapety?

Też nie wiem czy jest to efekt delikatnego przecieku ciągłego czy bardziej tego, że w pażdzierniku podczas wichury gdy padało poziomo i deszcz był wwiewany pod okno zaciekło tak że wręcz wyszło na murze piętro niżej i zostało na klinach drewnianych podpierających parapet wewn i z czasem zbutwiało.

2. Jak już zidentyfikuje się/usunie przyczynę zacieku co dalej? Widać po demontażu i usunięciu pianki montażowej parapetu braki w opianowaniu - opianować i na pianę np SP925 czy co byście sugerowali?

 

Dziekuję za wszelkie sugestie.

20210326_112822.jpg

20210329_085729.jpg

20210329_085745.jpg

20210329_085824.jpg

20210329_085844.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczyny zacieków szukałbym na zewnątrz, zwłaszcza w rogach między parapetem zewnętrznym a oknem i połączeniu narożnym.

 

Uszczelnianie od wewnątrz zatrzyma bezpośrednio parapet wewnętrzny, ale woda będzie dalej się dostawała w mur..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...