Wentylacja w kuchni w bloku z rekuperatorem

[eliwenka]

Witam,

 

poszukuję porady odnośnie projektu wentylacji w kuchni w bloku.

Chcielibyśmy przenieść kuchnię w miejsce pokoju i stworzyć aneks kuchenny z płytą indukcyjną - na załączonym planie miejsce planowanej kuchni jest zaznaczone literą "K".

Instalacje wodne i kanalizacyjne nie są problemem. Problemem okazuje się wentylacja i tu potrzebuję porady. W bloku działa wentylacja grawitacyjna. Potwierdziliśmy z lokalnym kominiarzem, że nie możemy wpiąć się do pionów łazienkowych.

Ale poszukując różnych alternatywnych rozwiązań natrafiliśmy na rekuperator ścienny - na planie zaznaczyłam planowane umiejscowienie urządzenia.

Zapytaliśmy o opinię kominiarza i dostaliśmy odpowiedź, że w bloku nie można łączyć wentylacji grawitacyjnej z mechaniczną. Ale kratki wentylacji grawitacyjnej są dość oddalone od planowanego rekuperatora i znajdują się w innych pomieszczeniach (zaznaczone żółtymi strzałkami na planie). Czy mimo to faktycznie stoją jakiekolwiek przesłanki techniczne/prawne za tym, żeby nie instalować tego rekuperatora?

I czy zdawać się tu mamy na opinię kominiarza czy raczej odpowiedniego instalatora?

Niestety nie mam żadnej specjalistycznej wiedzy, a na żadnym forum nie znalazłam podobnego wątku, dlatego bardzo proszę o pomoc i poradę.

[JanWerbinski]

Nie można łączyć. Takie są przepisy. Możecie je złamać. Albo po prostu wyłączyć wentylację grawitacyjną lub odizolować pomieszczenia wentylowane grawitacyjnie od wentylowanych mechanicznie.

[SzymonKc]

Nie można łączyć. Takie są przepisy.

 

A konkretnie który przepis tego zabrania?

[JanWerbinski]

Nie wiem.

[SzymonKc]

Rzecz w tym, że chyba nie ma takiego przepisu. Jedyne obostrzenia w tym zakresie dotyczą pomieszczeń z urządzeniami z otwartą komorą spalania i grawitacyjnym kanałem spalinowym/dymowym, ale o ile pamiętam zabronione jest stosowanie w nich wentylacji wywiewnej, ale już nawiewno-wywiewna zrównoważona lub nadciśnieniowa jest dozwolona.

 

Ale żeby być w zgodzie z przepisami ciężko jest rozwiązać problem tej kuchni.

Chyba nie ma zakazu zastosowania tam wentylacji mechanicznej wywiewnej, ale zakłóci to ciąg grawitacyjny w pozostałych pomieszczeniach. Nie ma też zakazu zwentylowania jej wentylacją mechaniczną nawiewno-wywiewną, a jak będzie zrównoważona nie powinna wpłynąć na inne pomieszczenia, problem jest tylko którędy to zwentylować.

Coś takiego jak rekuperator ścienny wg prawa chyba nie ma racji bytu (niezachowana odległość między czerpnią i wyrzutnią), poza tym odległości od okien też raczej nie będą zachowane. Nie wiem w ogóle jak jest z wykonywaniem otworów w ścianach zewnętrznych w budynkach mieszkalnych wielorodzinnych, ale tu pewnie też są jakieś obostrzenia.

 

A pomijając aspekty prawne, zamontowanie rekuperatora ściennego w takiej kuchni od strony technicznej sprawę powinno rozwiązać.

[Pytajnick]

Ostatnio w Muratorze były Nowe Warunki Techniczne na 2018r. Tam są odpowiednie przepisy. Niestety, nie mam przy sobie a jestem na urlopie. W bloku co najwyżej można pokombinować z wentylacją hybrydową http://muratordom.pl/instalacje/wentylacja-i-klimatyzacja/wentylacja-hybrydowa-po-polsku-co-znaczy,41_13683.html

Oprócz kominiarza, w bloku jest również problem z zarządcą, który raczej nie zgodzi się na dziurawienie ścian pod rekuperator. Chyba musicie tak kombinować, by z 'nowej' kuchni wpiąć się w komin , tam gdzie mieliście starą. Niestety, rysunek jest niezbyt przejrzysty, albo już mam za stare oczy i nie widzę co i jak. Być może trzeba będzie podwiesić sufit a w nim puścić płaskie kanały.

[JanWerbinski]

Czytałem pewne normy i na nich się opierałem projektując swoja instalację. Nie z powodu poszanowania prawa ale z rozsądku. Wiele norm zostało opartych o racjonalne przesłanki, np odległość czerpni itp. Nie wiem czy są obowiązującym prawem i kogo obowiązują oraz jakie są sankcje.

Rozsądek podpowiada że wentylacja grawitacyjna nie ma szans jeżeli zaburzymy ją mechaniczną. Wtedy przestaje być wentylacją grawitacyjną.

[SzymonKc]

Normy są obowiązujące o ile zostały bezpośrednio wskazane w przepisach prawa (WT wskazują wiele norm, również w zakresie wentylacji), pozostałe projektant może stosować lub nie.

WT 2018 nie wnoszą nic nowego w tym temacie.

Wentylacje grawitacyjną można zaburzyć mechaniczną, ale można ją też wspomagać.

Prawo też nie jest doskonałe, np. w kuchni można stosować mechaniczną wywiewną mimo, że może ona zaburzyć grawitacyjną np. w łazience.

Stosowanie w kuchni nawiewno-wywiewnej zrównoważonej teoretycznie nie wpływa na inne pomieszczenia, ale zaburza przepływ z pokoi mieszkalnych w kierunku kuchni, więc formalnie nie jest zgodne z WT, a dochodzą jeszcze te otwory w ścianach.

 

Chyba najsensowniej byłoby jednak zrobić podwieszane sufity i przebić się przez łazienkę i przedpokój do komina wentylacyjnego, który był w "starej" kuchni. Ewentualnie puścić ten przewód w rogu na styku ściany i sufitu i obudować go kartongipsem zamiast podwieszać sufitów w całych pomieszczeniach. Do tego samego kanału podpiął bym ewentualny okap i zamontował klapkę zwrotną na kratce w "nowej" kuchni. Chodzi o to, żeby włączony okap nie dmuchał z powrotem do kuchni przez kratkę, po wyłączeniu okapu wentylacja odbywała by się grawitacyjnie przez kratkę pod sufitem.

Czyli okap i kratka pod sufitem łączą się na trójniku, którego trzeci koniec prowadzi do starego komina wentylacyjnego. Miedzy trójnikiem a kratką jest klapa zwrotna, która zamyka się automatycznie po włączeniu okapu.

Oczywiście kratkę w "starej" kuchni trzeba wtedy zaślepić, bo kanał do tego komina będzie podłączony od strony przedpokoju.

 

ps. ewelinka - ten rysunek to byś mogła dać ale tak ze 4 razy większy, bo nie wiem czy dobrze zgaduję co na nim widać, tam chyba jeszcze kibelek jest między kuchnią a przedpokojem, więc można ten komin ze starej kuchni dać do kibelka, a z nowej kuchni podłączyć się do komina od kibelka.

Edytowane 20 Lutego 2018 przez SzymonKc