Nieprzyjemny zapach z kratki grawitacyjnej

[piotrekhaj]

Dzień dobry,

 

Zmagam się przez całą zimę z nieprzyjemnym zapachem z kratki grawitacyjnej w kuchni. Okazało się, że developer podłączył do jednego z kanałów wentylacyjnych rurę z kanału ściekowego aby odprowadzić zapachy. Co prawda została ona podłączona u samej góry. Niemniej gdy korzysta się z łazienki przy włączonym wentylatorze mechanicznym (czasami czuć przy wyłączonym wentylatorze) nieprzyjemny zapach przedostaję do kuchni. Czy developer prawidłowo wykonał podłączenie odprowadzenie zapachów z kanału ściekowego do kanały wentylacyjnego? Czy jest to zgodne z normami i najważniejsze z prawem?

 

Z góry dziękuję za pomoc.

[SzymonKc]

Warunki techniczne jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie,

par. 125 ust. 3.

Wprowadzanie przewodów wentylujących piony kanalizacyjne do przewodów dymowych i spalinowych oraz do

przewodów wentylacyjnych pomieszczeń jest zabronione.

 

Przy włączeniu wentylatora w łazience (a czasami bez tego) w kominie wentylującym kuchnię powstaje wsteczny ciąg.

Developer lub zarządca nieruchomości musi to poprawić, jak nie będzie chciał trzeba do nadzoru budowlanego zgłosić, a oni już go zobligują.

[JanWerbinski]

Deweloper dał ciała, ale klient chyba też się przyłożył do problemu instalując wentylator wyciągowy w pomieszczeniu gdzie jest zaprojektowana wentylacja grawitacyjna.

[piotrek0m]

Włączasz wywiew w kuchni, w mieszkaniu tworzy się podciśnienie i zasysane jest powietrze wszelkimi możliwymi szparami w tym owym kanałem wentylacyjnym. Pomijając podłączenie wywiewu z kanalizacji niezgodnie z prawem, nie masz dużego nawiewnika, którędy zasysałoby się powietrze podczas pracy okapu. Proste i klasyczne przy wentylacji grawitacyjnej... albo zlikwidować mechaniczny wyciąg w kuchni, albo zrobić nawiewniki, rozszczelnić okna itp...

[SzymonKc]

Włączasz wywiew w kuchni, w mieszkaniu tworzy się podciśnienie i zasysane jest powietrze wszelkimi możliwymi szparami w tym owym kanałem wentylacyjnym. Pomijając podłączenie wywiewu z kanalizacji niezgodnie z prawem, nie masz dużego nawiewnika, którędy zasysałoby się powietrze podczas pracy okapu. Proste i klasyczne przy wentylacji grawitacyjnej... albo zlikwidować mechaniczny wyciąg w kuchni, albo zrobić nawiewniki, rozszczelnić okna itp...

 

Z treści postu wynika, że chodzi o wentylator w łazience a nie w okap w kuchni, ale nie w tym rzecz. W wentylacji grawitacyjnej w pewnych warunkach mogą się pojawić ciągi wsteczne (nawet bez włączania wentylatorów) i to jest normalne, problem polega na podłączeniu wywiewki z kanalizy do kanału wentylacyjnego - nie wolno i koniec. Chwilowe zaburzenie ciągów przez wentylator łazienkowy nie jest poważnym problemem, o ile by nie śmierdziało.

[piotrekhaj]

W wentylacji grawitacyjnej w pewnych warunkach mogą się pojawić ciągi wsteczne (nawet bez włączania wentylatorów) i to jest normalne, problem polega na podłączeniu wywiewki z kanalizy do kanału wentylacyjnego - nie wolno i koniec.

Dokładnie. Sąsiad z szeregówki obok ma ten sam problem z zapachem a nie ma jeszcze zamontowanych wentylatorów.

 

Dziękuję za pomoc. Paragraf z prawa budowlanego będzie pomocny w argumentacji z developerem.

Pozdrawiam

[piotrekhaj]

Wracam do sprawy. Zgłosiłem to ustnie developerowi i powiedział, że tego nie naprawi bo to są zbyt duże koszty. Powiedział, że jeśli wyślę pismo o zgłoszeniu wady nic nie będzie już naprawiał (a zostały już mu mostki termiczne i kilka innych nieprawidłowości). Zostałem nastraszony. Co ciekawe powiedział, że nawet jak zrobię to na swój koszt i sądownie wygram nie zwróci mi pieniędzy. Jak to możliwe, że ten oszust jest tak pewny siebie? Czy oznacza to, że wtedy zamyka działalność i zgłasza tzw. upadłość i mnie tych kosztów nie zwróci? Druga sprawa, że nie odbiera pism, które są do niego wysyłane.

[SzymonKc]

Zamyka działalność (z powodu góra kilku tysięcy) i pozbywa się majątku, żeby nie dało się ściągnąć, nie sądzę, po prostu Cię olał i chciał zniechęcić do jakichkolwiek działań. Idź do nadzoru budowlanego, ale najpierw go o tym uprzedź. Bo smród będzie wokół osób z uprawnieniami, które mu stemplowały np. odbiór instalacji kanalizacyjnej, a tego to ani developer ani ten kierownik robót nie chcą. Bo w praktyce jest tak, że nie ma kierownika robót instalacyjnych (to inna osoba niż kierownik budowy, inne uprawnienia budowlane) i developer buduje to jak chce, a potem za odpowiednią opłatą ktoś mu to stempluje, często budynku na oczy nie widząc, albo jak wszystko jest pozakrywane. Edytowane 13 Marca 2018 przez SzymonKc