Jeep 20.02.2018 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2018 Witajcie, Z racji tego że 5 instalatorów z którymi rozmawiałem nie miała pojęcia o PW lub miała skrajnie różne wizje instalacji zwracam się z prośbą o rozwianie moich wątpliwości. Mam nadzieję że trafiłem na dobre forum i darujemy sobie komentarze w stylu "chcesz mieć kotłownie w salonie?" Do tej pory mieszkałem w domku w którym jedynym źródłem ciepła jest kominek powietrzny więc wiem czym to pachnie. Trochę informacji: Horyzont - Mirabelka wersja A 150m2 (po podłodze 200m2) + garaż 50m2 (lekko dogrzewany) obciążenie cieplne 9.5kW podłogówka na całości (drabinki w łazienkach) powierzchnia salonu + kuchni: 38m2 + 9m2 w salonie duże okna kominek ma być wspierany przez kocioł jednofunkcyjny który będzie grzał CWU (oddzielny zbiornik 120l) Założenia: bufor ciepła (nie wiem jaka wielkość, ale chcę palić w kominku po swojemu a nie jakie jest zapotrzebowanie w danym momencie) układ otwarty (tak na 95% ze względu na bezpieczeństwo) Dylematy: Jaka wielkość bufora oraz moc kominka? Na ten moment wygrywa Romotop HEAT W 2g 70.50.01 ale czy te 10kW płaszcza da radę zagrzać powiedzmy 1000l nie robiąc sauny z salonu? Ten model nie ma możliwości zamówienia podwójnej szyby. Od razu drugie pytanie: W tych pieniądzach (~7/8 kPLN) jest coś lepszego? Kominek podłączyć bezpośrednio pod bufor czy tak, aby najpierw była zasilana z niego instalacja a nadmiar trafiał do bufora? Rozmawiałem z użytkownikiem, który ma bufor 1000l i kominek 25kW, którym pali codziennie, ostro przez 3h i wystarcza to na ogrzanie domu 120m2. Czy rzeczywiście kominek powinien być sporo przewymiarowany? Zakładam że na tygodniu nie będę palił częściej niż 2 razy dziennie (jeden wsad rano i reszta wieczorem). Chociaż pewnie często ograniczę się tylko do popołudniowo/wieczornych sesji Z góry dziękuję za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 20.02.2018 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2018 Witaj. Piszesz, że zapotrzebowanie na moc cieplną masz na poziomie 9,5 kW, a palić chcesz tylko w popołudniowej sesji.Czy to znaczy, że zapotrzebowanie Twojego domu na tę moc występuje tylko w czasie kilku godzin popołudniu? To pytanie pomocnicze a propos Twojego z kolei pytania: czy kominek musi być przewymiarowany. Pozrdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MD. 20.02.2018 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2018 Przy mocy 10 kW moim zdaniem 1000 litrów to dużo. Wydaje mi się, że 500 litrów by wystarczyło, ale jeśli zrobisz 1000 litrów to nic się nie stanie. Zawsze będziesz miał zapas jakby co Przy pojedynczej szybie na pewno będziesz miał saunę. Ja bym jednak szukał czegoś z podwójną. U mnie jest tak, ze z kominka woda idzie na bufor a potem dopiero na instalację i na CWU. Za buforem mam sprzęgło, do którego podpięty jest piec gazowy. Dzięki temu, gdy piec chodzi, to nie musi grzać wody w buforze. Ale coś za coś bo instalacja robi się skomplikowana i droga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 21.02.2018 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 Zagrzanie 1000-litrowego bufora (zakładam podgrzanie wody o 40 st.) to wpakowanie w niego ca 45 kWh ciepła.Wkładem o mocy płaszcza koło 10 kW trzeba by grzać (na full, pełną mocą) przez 4,5 godziny. Do tego dochodzi czas rozgrzewania kilkuset kilogramów mas (sam wkład, woda w układzie, rury dymowe, obudowa, rury wodne, płaszcz bufora) - koło 1,5 godziny znów na full, koło 2 godzin wychładzanie tego. Razem 8 godzin grzania konwekcyjne z mocą, skoro płaszcz 10 kW, to przynajmniej taką samą, a najczęściej większą.W domku będzie na tyle ciepło, że bufor staje się zbędny (chyba, że do CWU, ale to za duża pojemność) Miałem kiedyś taką rozmowę - streszczę by wyłowić sens.- Kominek nie grzeje bufora.- A w domu ciepło?- Ciepło, ale bufor niedogrzany.- Ale w domu ciepło?- Ciepło, ale bufor niedogrzany.- No, ale chyba chodzi o to, żeby było ciepło?- Tak, ale nie po to kupiłem bufor, żeby był niedogrzany. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy kupujemy bufor po to, żeby było ciepło, czy po to, żeby był dogrzany. Co jest celem grzania.Bo jeżeli to, żeby bufor był ciepły, to kupmy mniejszy do takiej mocy źródłaJak napisał MD, 500 l to max. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeep 21.02.2018 19:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 (edytowane) Dzięki za odpowiedzi. Piszesz, że zapotrzebowanie na moc cieplną masz na poziomie 9,5 kW, a palić chcesz tylko w popołudniowej sesji. Czy to znaczy, że zapotrzebowanie Twojego domu na tę moc występuje tylko w czasie kilku godzin popołudniu? To pytanie pomocnicze a propos Twojego z kolei pytania: czy kominek musi być przewymiarowany. Pozrdrawiam Obciążenie jest obliczone dla mrozów -20'C / -25'C. Większość zimy gdy temperatura jest w okolicy 0'C zapotrzebowanie wyniesie może 4/5kW Najchętniej paliłbym te 4-6h wieczorem i magazynował ciepło przynajmniej do rana. Przy mocy 10 kW moim zdaniem 1000 litrów to dużo. Wydaje mi się, że 500 litrów by wystarczyło, ale jeśli zrobisz 1000 litrów to nic się nie stanie. Zawsze będziesz miał zapas jakby co Przy pojedynczej szybie na pewno będziesz miał saunę. Ja bym jednak szukał czegoś z podwójną. U mnie jest tak, ze z kominka woda idzie na bufor a potem dopiero na instalację i na CWU. Za buforem mam sprzęgło, do którego podpięty jest piec gazowy. Dzięki temu, gdy piec chodzi, to nie musi grzać wody w buforze. Ale coś za coś bo instalacja robi się skomplikowana i droga. Dzisiaj rozmawiałem z instalatorem i rzeczywiście ten Romotop nie wyrobi. Chyba bliżej zainteresuje się Robirenem (np. LINK) - większy wybór mocy oraz podwójna/potrójna szyba na zamówienie. Opisywałeś może gdzieś swoją instalacje dokładniej? Ciężko znaleźć konkretny przykład dobrze skonfigurowanego kominka z buforem. Słyszałem, że sam osprzęt bufora (czyli dodatkowe graty związane z jego instalacją) mogą dojść do 12kPLN. Nie jest to trochę przesada? Zagrzanie 1000-litrowego bufora (zakładam podgrzanie wody o 40 st.) to wpakowanie w niego ca 45 kWh ciepła. Wkładem o mocy płaszcza koło 10 kW trzeba by grzać (na full, pełną mocą) przez 4,5 godziny. Do tego dochodzi czas rozgrzewania kilkuset kilogramów mas (sam wkład, woda w układzie, rury dymowe, obudowa, rury wodne, płaszcz bufora) - koło 1,5 godziny znów na full, koło 2 godzin wychładzanie tego. Razem 8 godzin grzania konwekcyjne z mocą, skoro płaszcz 10 kW, to przynajmniej taką samą, a najczęściej większą. W domku będzie na tyle ciepło, że bufor staje się zbędny (chyba, że do CWU, ale to za duża pojemność) Miałem kiedyś taką rozmowę - streszczę by wyłowić sens. - Kominek nie grzeje bufora. - A w domu ciepło? - Ciepło, ale bufor niedogrzany. - Ale w domu ciepło? - Ciepło, ale bufor niedogrzany. - No, ale chyba chodzi o to, żeby było ciepło? - Tak, ale nie po to kupiłem bufor, żeby był niedogrzany. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy kupujemy bufor po to, żeby było ciepło, czy po to, żeby był dogrzany. Co jest celem grzania. Bo jeżeli to, żeby bufor był ciepły, to kupmy mniejszy do takiej mocy źródła Jak napisał MD, 500 l to max. Pozdrawiam Dzięki za przykład na liczbach! Rzeczywiście taka moc nie ma sensu. Będę celował w 20-30kW i 2/3 szyby. Jeżeli kominek byłby dopasowany do zapotrzebowania to myślę, że byłaby sytuacja że przez te kilka godzin kominek by wspomagał CO ale jednak większość ogrzewał by kocioł gazowy - tego chciałbym uniknąć. Teorytycznie mógłbym zamontować 500l a później ewentualnie zmienić na 1000l. Tylko czy jest różnica w zagrzaniu 500l do 80'C a powiedzmy 1000l do 55/60'C? Edytowane 21 Lutego 2018 przez Jeep Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 21.02.2018 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 Te 30 kW to przesada, 20 - prędzej.Im więcej szyb, tym lepiej, im szyba mniejsza, też.Unikaj narożnych palenisk.Ja preferuję też paleniska z wymiennikiem wodnym na górze, tzn. - bez płaszcza w palenisku - są znacznie lepsze od tradycyjnych - właściwie pod każdym względem. Tu nie jestem wyłącznie teoretykiem. Z wielkością bufora jest dodatkowo problem tego typu, że jak jest duży, to rośnie sprawność wymiany - tak, jakby płaszcz w sumie miał większą moc (są większe różnice temperatur, a od tego zależy moc wymiany).Jak jest mały, to można nagrzać go do wyższych temperatur, ale efektywność wymiany ciepła i sprawność przekazywania ciepła do wody spada - rośnie moc konwekcyjna. W tym moim poprzednim wpisie to było trochę przewrotności. Bo czasem nagrzanie bufora staje się dla palacza celem samym w sobie, a przecież bufor ma usprawniać układ CO, a nie być źródłem zmartwień. Jeżeli masz taką możliwość (w sensie miejsca), to dobrym kompromisem będą dwie pięćsetki - może być na początek jedna, potem dołożona druga. Jest oczywiście pytanie o CWU, bo jak bufor ma grzać też wodę użytkową, to lepiej mniejszy. Jeżeli nie (lub niekoniecznie) - to lepiej większy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cozmo 21.02.2018 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 Witajcie, Z racji tego że 5 instalatorów z którymi rozmawiałem nie miała pojęcia o PW lub miała skrajnie różne wizje instalacji zwracam się z prośbą o rozwianie moich wątpliwości. 150m2 (po podłodze 200m2) + garaż 50m2 (lekko dogrzewany) obciążenie cieplne 9.5kW podłogówka na całości (drabinki w łazienkach) powierzchnia salonu + kuchni: 38m2 + 9m2 w salonie duże okna kominek ma być wspierany przez kocioł jednofunkcyjny który będzie grzał CWU (oddzielny zbiornik 120l) Założenia: bufor ciepła (nie wiem jaka wielkość, ale chcę palić w kominku po swojemu a nie jakie jest zapotrzebowanie w danym momencie) układ otwarty (tak na 95% ze względu na bezpieczeństwo) Dylematy: Jaka wielkość bufora oraz moc kominka? Na ten moment wygrywa Romotop HEAT W 2g 70.50.01 ale czy te 10kW płaszcza da radę zagrzać powiedzmy 1000l nie robiąc sauny z salonu? Ten model nie ma możliwości zamówienia podwójnej szyby. Od razu drugie pytanie: W tych pieniądzach (~7/8 kPLN) jest coś lepszego? Kominek podłączyć bezpośrednio pod bufor czy tak, aby najpierw była zasilana z niego instalacja a nadmiar trafiał do bufora? Rozmawiałem z użytkownikiem, który ma bufor 1000l i kominek 25kW, którym pali codziennie, ostro przez 3h i wystarcza to na ogrzanie domu 120m2. Czy rzeczywiście kominek powinien być sporo przewymiarowany? Zakładam że na tygodniu nie będę palił częściej niż 2 razy dziennie (jeden wsad rano i reszta wieczorem). Chociaż pewnie często ograniczę się tylko do popołudniowo/wieczornych sesji Z góry dziękuję za pomoc. opiszę własne doświadczenia które mogą pomóc Tobie w podejmowaniu decyzji nowo wybudowany dom 190 metrów+35metrów garaż lekko podgrzewany . podłogówka na całości jedyne zródło ogrzewania Romotop HEAT W 2g 70.50.01 (po przepaleniu ok 1,5metraa 3 kominek pękł bo był nieszczelny i został wymieniony na nowy) bufor 1000L układ zamknięty (zalecany) -jeszcze nie zagrzałem więcej niż 3/4 jego pojemności . Palę codziennie . Koszt bufora bez wezownic 1750zł salon ma 64metry i jest otwarty na inne pomieszczenia ,po cało dniowym paleniu temeratura w salonie maks 24C . zwykle 22-23 . podłogówka ustawiona na 21C więc kominek podgrzewa konwekcyjnie maks o 3 C . Warto dodać że kominek jest jeszcze nie zabudowany co zwiększa grzanie konwekcyjne. moja instalacja została wykonana według tego schematu i względnie dobrze działa ,jedynie muszę wymienić mieszczacz na wydajniejszy bo coś się w nim przytkało i woda potrafiła mi sie za bardzo w płaszczu zagrzać. http://www.kominki-godzic.pl/blog/kominki-z-plaszczem-wodnym-od-podstaw/ Gdybym dzisiaj kupował kominek to zgłosił bym się do Piotra Batury lub innego zduna i bym poprosił o wykonanie paliniska zduńskiego na które bym nałożył nasadę wodną.Koszty trochę większe ,ale inna klasa produktu. Jakoś to pęknięcie zostawiło ślad w mojej psychice . Plus dla romotopa heata to piękna wizja ognia. Temperatury które osiągam średnio to 850-950C na żarze , 500-600 C na szamotach ,220-260C na spalinach tuż za płaszczem wodnym . Nie dziw się że instalatorzy będą widzieć temat PW w różny sposób, w końcu nie jedna droga do Rzymu prowadzi . Najlelpiej abyś znalazł hydraulika który robił już takie instalacje . Ja wybrałem hydraulika co robił mi wszystko co hydrauliczne w domu ,ale wcześniej PW nie dotykał i zrobił ,ale zajeło mu to więcej czasu za który finalnie zawsze płaci inwestor . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeep 21.02.2018 21:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 Te 30 kW to przesada, 20 - prędzej. Im więcej szyb, tym lepiej, im szyba mniejsza, też. Unikaj narożnych palenisk. Ja preferuję też paleniska z wymiennikiem wodnym na górze, tzn. - bez płaszcza w palenisku - są znacznie lepsze od tradycyjnych - właściwie pod każdym względem. Tu nie jestem wyłącznie teoretykiem. Z wielkością bufora jest dodatkowo problem tego typu, że jak jest duży, to rośnie sprawność wymiany - tak, jakby płaszcz w sumie miał większą moc (są większe różnice temperatur, a od tego zależy moc wymiany). Jak jest mały, to można nagrzać go do wyższych temperatur, ale efektywność wymiany ciepła i sprawność przekazywania ciepła do wody spada - rośnie moc konwekcyjna. W tym moim poprzednim wpisie to było trochę przewrotności. Bo czasem nagrzanie bufora staje się dla palacza celem samym w sobie, a przecież bufor ma usprawniać układ CO, a nie być źródłem zmartwień. Jeżeli masz taką możliwość (w sensie miejsca), to dobrym kompromisem będą dwie pięćsetki - może być na początek jedna, potem dołożona druga. Jest oczywiście pytanie o CWU, bo jak bufor ma grzać też wodę użytkową, to lepiej mniejszy. Jeżeli nie (lub niekoniecznie) - to lepiej większy. Pozdrawiam Mógłbyś polecić jakiś dobry model z wymiennikiem na górze? Chętnie rozważę inne opcje niż do tej pory. Czyli z tego co piszesz wypada jednak rozważyć jak największy bufor ale celować tak, żeby jednak te 60/70'C zgromadził? Ciężko ocenić ale myślę że jak wezmę 800/1000l to będzie dobrze - w razie czego można zmienić. Koszt samego bufora nie jest powalający (chociaż nie ukrywam że wolałbym uniknąć ). CWU planowałem grzać tylko kotłem gazowym. Ewentualnie bufor kupić z wężownicą i po drodze z wodociągu do zasobnika CWU puścić tą wężownicą. opiszę własne doświadczenia które mogą pomóc Tobie w podejmowaniu decyzji nowo wybudowany dom 190 metrów+35metrów garaż lekko podgrzewany . podłogówka na całości jedyne zródło ogrzewania Romotop HEAT W 2g 70.50.01 (po przepaleniu ok 1,5metraa 3 kominek pękł bo był nieszczelny i został wymieniony na nowy) bufor 1000L układ zamknięty (zalecany) -jeszcze nie zagrzałem więcej niż 3/4 jego pojemności . Palę codziennie . Koszt bufora bez wezownic 1750zł salon ma 64metry i jest otwarty na inne pomieszczenia ,po cało dniowym paleniu temeratura w salonie maks 24C . zwykle 22-23 . podłogówka ustawiona na 21C więc kominek podgrzewa konwekcyjnie maks o 3 C . Warto dodać że kominek jest jeszcze nie zabudowany co zwiększa grzanie konwekcyjne. moja instalacja została wykonana według tego schematu i względnie dobrze działa ,jedynie muszę wymienić mieszczacz na wydajniejszy bo coś się w nim przytkało i woda potrafiła mi sie za bardzo w płaszczu zagrzać. http://www.kominki-godzic.pl/blog/kominki-z-plaszczem-wodnym-od-podstaw/ Gdybym dzisiaj kupował kominek to zgłosił bym się do Piotra Batury lub innego zduna i bym poprosił o wykonanie paliniska zduńskiego na które bym nałożył nasadę wodną.Koszty trochę większe ,ale inna klasa produktu. Jakoś to pęknięcie zostawiło ślad w mojej psychice . Plus dla romotopa heata to piękna wizja ognia. Temperatury które osiągam średnio to 850-950C na żarze , 500-600 C na szamotach ,220-260C na spalinach tuż za płaszczem wodnym . Nie dziw się że instalatorzy będą widzieć temat PW w różny sposób, w końcu nie jedna droga do Rzymu prowadzi . Najlelpiej abyś znalazł hydraulika który robił już takie instalacje . Ja wybrałem hydraulika co robił mi wszystko co hydrauliczne w domu ,ale wcześniej PW nie dotykał i zrobił ,ale zajeło mu to więcej czasu za który finalnie zawsze płaci inwestor . Dzięki za opis. Skoro jedyne źródło ogrzewania to nie masz kotła gazowego tak jak na schemacie? Bo chyba bez sensu bufor ogrzewać kotłem gazowym. Również planuję palić codziennie i z tego co piszesz temperatura salonu nie jest taka straszna. U mnie pewnie będzie więcej (salon mniejszy i nie jest tak otwarty na inne pomieszczenia). 24'C nie jest takie straszne (a dla mojej żony wręcz przyjemnie). Zawsze można bardziej obniżyć temperaturę podłogi. Jeżeli po całodniowym paleniu masz 3/4 bufora to jestem w tym momencie przekonany, że potrzebuję większą moc Chociaż byłem bardzo przekonany do tego Romotopa - opinie dobre, cena też, rodzaj wymiennika też mi się spodobał. Ciężko znaleźć coś rozsądnego za 7/8/9kPLN. Palenisko zduńskie brzmi fajnie, jednak muszę gdzieś postawić granicę jeżeli chodzi o koszty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MD. 21.02.2018 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 Jeżeli chodzi o robirena to mam pozytywne zdanie o tych wkładach (chodzi o stosunek ceny do jakości). W starym domu użytkuję od 3 lat i jest ok. Bufor u mnie jest bez żadnych wężownic. Pompa tłoczy gorącą wodę bezpośrednio z kominka do bufora przy czym mam zabezpieczenie powrotu do kominka na 55 stopni. Z bufora kolejna pompa tłoczy wodę na sprzęgło, a ze sprzęgła (tu też potrzebna jest pompa) już leci bezpośrednio do podłogówki (nie mam grzejników). Do sprzęgła jest podłączony również piec gazowy dzięki czemu nie musi on grzać bufora. Minusem takiego rozwiązania jest konieczność zainstalowania 3 pomp. Być może da się to prościej zrobić. Tego nie wiem bo nie jestem hydraulikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cozmo 21.02.2018 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 Dzięki za opis. Skoro jedyne źródło ogrzewania to nie masz kotła gazowego tak jak na schemacie? Bo chyba bez sensu bufor ogrzewać kotłem gazowym. Jeżeli po całodniowym paleniu masz 3/4 bufora to jestem w tym momencie przekonany, że potrzebuję większą moc Chociaż byłem bardzo przekonany do tego Romotopa - opinie dobre, cena też, rodzaj wymiennika też mi się spodobał. Ciężko znaleźć coś rozsądnego za 7/8/9kPLN. Palenisko zduńskie brzmi fajnie, jednak muszę gdzieś postawić granicę jeżeli chodzi o koszty Owszem posiadam piec gazowy ,tyle że go nie używam bo nie mam jeszcze instalacji gazowej . Owszem jest sens grzania bufora gazem ,tyle tylko że nie ma potrzeby grzać go całego , wystarczy do 40C nagrzać 100-200litrów od góry . Bufor robi w tym wariancie za sprzęgło ,piec nie musi się często włączać i wyłączać Warto dodać że u mnie całodniowe palenie składa się z 4-6 załadunków po 5-7kg drewna w odstępach 1-2,5 godziny Koszt samego bufora nie jest powalający To prawda ,ale koszt i czas potrzebny na jego wymianę już spora zabawa dla dwóch osób. Jeżeli po całodniowym paleniu masz 3/4 bufora to jestem w tym momencie przekonany, że potrzebuję większą moc Nie koniecznie,wystarczy że zwiększysz masę załadunku do 8-9kg i nie będziesz czekał do wypalenia żaru ,co pozwoli Tobie dokładać co 1-1,5 Nie ma co ufać we wszystkie deklaracje producentów -papier przyjmie wszystko . Realna moc kominka uzależniona jest od tego ile paliwa do niego załadujesz . Zwróć uwagę że nie które markowe produkcje mają na tabliczkach znamionowych sporo mniejsze moce deklarowane niż tani producenci ,a w praktyce pozyskiwana ilość ciepła jest jednak większa w tych pierwszych z uwagi na większą sprawność . ja palę w kominku głownie dla wizji ognia i rozciągam ten proces trochę w czasie . A jak mi się znudzi i będę chciał się skoncentrować na funkcji grzania to odpowiednio zmodyfikuję proces palenia. jeśli chcesz żadziej palić to wybuduj ciepły dom z rekuperacją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admiralbar 21.02.2018 23:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2018 (edytowane) Kolego sam ostatnio prężnie interesowałem się takim systemem, zebrałem myslę sporo informacji i moje wnioski są takie. 1. Wielkość bufora dobierz do częstotliwości palenia - jak będziesz popalał 4 godz dziennie to możesz nie zagrzać całego bufora - więc po co 1000l a nie 500 2. Pomyśl o wielkości naczyń wzbiorczych/przeponowych i co pracuje w ukł otwartym a co w zamkniętym - tylko nie pisz, że wszystko w zamkniętym bo jak chcesz dać bufor 1m3, + kominek + podłogówka to wyjdzie Ci ok 100 l jak nie 150 - gdzie to uwiesisz. Gdzie dasz pompy - co i jak nimi będzie sterować 3. Podłogówka i drabinki -drabinki bezp z bufora czy obiegu równolegle, drabinki będą Ci szybko wyciągać bufor 4. 2x szyba i problem promieniowania do salonu 5. Małą sprawność wkładu z PW -niektórzy liczą nawet 50-60% nie postrzegaj go jako kotła bo to co innego. Jak masz na ulotce moc 12 kW to np 8 do wody reszta przez promieniowanie. To jak to ma działać, jak musisz nagrzać posadzkę, bufor + ew CWU z 4 godz palenia - Tobie jest potrzebna duża moc do wody a minimalna na salon - chyba, że zakręcisz obwody na salon. Jaką taki wkłąd ma modulację mocy - też weź to pod uwagę 6. Dokładasz do tego CWU czy osobno ? koszt 7-9 tys jak podałeś to sam wkład rozumiem, za podwójną szybę dolicz z 1,5 tys - potem dolicz obudowę, instalację ( i to nie przez Pana Heńka, bo ją będziesz przerabiał 10 razy- każdy ukł hydrauliczny jest bardzo łatwo spier... wbrew pozorom - zobacz co napisał cozmo-praktycznie nowa instalacja a już się zaczyna moja instalacja została wykonana według tego schematu i względnie dobrze działa ,jedynie muszę wymienić mieszczacz na wydajniejszy bo coś się w nim przytkało i woda potrafiła mi sie za bardzo w płaszczu zagrzać. - wg mnie to nie działa jak powinno - ale jemu pasuje) Wg moich szacunków rozsądna instalacja (rury, zawory 3 drog, pompy, sterowniki do nich) + wkład z PW na gotowo to koszt ok 13 tys w górę + etat palacza za free. W mojej ocenie wolałbym dołożyć te kilka tysi i walnąć PC gdzie Twoja obsługa to kręcenie termostatem i płacenie za sztrum - drewno też musisz kupić, no chyba, że masz swój las Chcesz kominek - walnij se ''ciepły'' kominek 3 gen, albo piec zduński - rzeczy piękne, dodają charakteru wnętrzom i użyteczne bo będziesz palił, nie przegrzejesz chałupy, ogień będziesz widział. Koszt też od 13 tys, ale efekt nieporównywalny. Chcesz palić drewnem - walnij w kotłowni kocioł na drewno i już - szybciej, łatwiej i taniej. Jak byś coś chciał więcej wiedzieć to wal na priv ( bo będę pewnie musiał podać kilka nazwisk:) ) Edytowane 22 Lutego 2018 przez admiralbar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 22.02.2018 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 Mógłbyś polecić jakiś dobry model z wymiennikiem na górze? Chętnie rozważę inne opcje niż do tej pory. Czyli z tego co piszesz wypada jednak rozważyć jak największy bufor ale celować tak, żeby jednak te 60/70'C zgromadził? Ciężko ocenić ale myślę że jak wezmę 800/1000l to będzie dobrze - w razie czego można zmienić. Koszt samego bufora nie jest powalający (chociaż nie ukrywam że wolałbym uniknąć ). CWU planowałem grzać tylko kotłem gazowym. Ewentualnie bufor kupić z wężownicą i po drodze z wodociągu do zasobnika CWU puścić tą wężownicą. Polecić niestety nie mogę, bo miałem pewien udział w powstaniu co poniektórych, a chciałbym zachować ograniczoną bezstronność. Ale pewnie znajdziesz. Są Jeżeli CWU masz z kotła gazowego, to możesz rozważać większy bufor. Jak pisałem, sprawność i wydajność wymiany (przekazywania) ciepła do wody będzie większa. No i oczywiście jak nie masz za punkt honoru nagrzania bufora do 80-90 st. (co, nawiasem, nie jest praktycznie możliwe w tym przypadku - patrz II zasada termodynamiki), a jak się nie uda to nie będziesz miał powodu do stresu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeep 22.02.2018 18:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 Dzięki wszystkim za włączenie się w dyskusję. Jeżeli chodzi o robirena to mam pozytywne zdanie o tych wkładach (chodzi o stosunek ceny do jakości). W starym domu użytkuję od 3 lat i jest ok. Bufor u mnie jest bez żadnych wężownic. Pompa tłoczy gorącą wodę bezpośrednio z kominka do bufora przy czym mam zabezpieczenie powrotu do kominka na 55 stopni. Z bufora kolejna pompa tłoczy wodę na sprzęgło, a ze sprzęgła (tu też potrzebna jest pompa) już leci bezpośrednio do podłogówki (nie mam grzejników). Do sprzęgła jest podłączony również piec gazowy dzięki czemu nie musi on grzać bufora. Minusem takiego rozwiązania jest konieczność zainstalowania 3 pomp. Być może da się to prościej zrobić. Tego nie wiem bo nie jestem hydraulikiem. Instalacja wydaje się być sensownie zaprojektowana. Myślę że to dobra droga. Na CWU masz oddzielny zbiornik bezpośrednio podłączony do kotła gazowego czy zbiornik CWU jest podłączony pod sprzęgło? Naczynie przeponowe jakies duże? 100L? 150L? Owszem posiadam piec gazowy ,tyle że go nie używam bo nie mam jeszcze instalacji gazowej . Owszem jest sens grzania bufora gazem ,tyle tylko że nie ma potrzeby grzać go całego , wystarczy do 40C nagrzać 100-200litrów od góry . Bufor robi w tym wariancie za sprzęgło ,piec nie musi się często włączać i wyłączać Warto dodać że u mnie całodniowe palenie składa się z 4-6 załadunków po 5-7kg drewna w odstępach 1-2,5 godziny To prawda ,ale koszt i czas potrzebny na jego wymianę już spora zabawa dla dwóch osób. Nie koniecznie,wystarczy że zwiększysz masę załadunku do 8-9kg i nie będziesz czekał do wypalenia żaru ,co pozwoli Tobie dokładać co 1-1,5 Nie ma co ufać we wszystkie deklaracje producentów -papier przyjmie wszystko . Realna moc kominka uzależniona jest od tego ile paliwa do niego załadujesz . Zwróć uwagę że nie które markowe produkcje mają na tabliczkach znamionowych sporo mniejsze moce deklarowane niż tani producenci ,a w praktyce pozyskiwana ilość ciepła jest jednak większa w tych pierwszych z uwagi na większą sprawność . ja palę w kominku głownie dla wizji ognia i rozciągam ten proces trochę w czasie . A jak mi się znudzi i będę chciał się skoncentrować na funkcji grzania to odpowiednio zmodyfikuję proces palenia. jeśli chcesz żadziej palić to wybuduj ciepły dom z rekuperacją Całodniowe palenie u mnie raczej tylko w weekendy. Realnie to rozpalenie ok 17:00 i ostatni wsad 23:00/00:00. Wkładów szukam takich, które mają jak najwięcej mocy przekazywane do wody. Tutaj podwójna szyba z tego co widziałem daje ok 10%. Chałupa już stoi, elektryka, tynki - reku odpada Jeżeli chodzi o palenie w kominku to ja również nie chcę tego robić dla oszczędności - bo realnych nie widzę tutaj żadnych. Lubię hajcować i nie chcę żeby ograniczał mnie brak odbioru ciepła. Kolego sam ostatnio prężnie interesowałem się takim systemem, zebrałem myslę sporo informacji i moje wnioski są takie. 1. Wielkość bufora dobierz do częstotliwości palenia - jak będziesz popalał 4 godz dziennie to możesz nie zagrzać całego bufora - więc po co 1000l a nie 500 2. Pomyśl o wielkości naczyń wzbiorczych/przeponowych i co pracuje w ukł otwartym a co w zamkniętym - tylko nie pisz, że wszystko w zamkniętym bo jak chcesz dać bufor 1m3, + kominek + podłogówka to wyjdzie Ci ok 100 l jak nie 150 - gdzie to uwiesisz. Gdzie dasz pompy - co i jak nimi będzie sterować 3. Podłogówka i drabinki -drabinki bezp z bufora czy obiegu równolegle, drabinki będą Ci szybko wyciągać bufor 4. 2x szyba i problem promieniowania do salonu 5. Małą sprawność wkładu z PW -niektórzy liczą nawet 50-60% nie postrzegaj go jako kotła bo to co innego. Jak masz na ulotce moc 12 kW to np 8 do wody reszta przez promieniowanie. To jak to ma działać, jak musisz nagrzać posadzkę, bufor + ew CWU z 4 godz palenia - Tobie jest potrzebna duża moc do wody a minimalna na salon - chyba, że zakręcisz obwody na salon. Jaką taki wkłąd ma modulację mocy - też weź to pod uwagę 6. Dokładasz do tego CWU czy osobno ? koszt 7-9 tys jak podałeś to sam wkład rozumiem, za podwójną szybę dolicz z 1,5 tys - potem dolicz obudowę, instalację ( i to nie przez Pana Heńka, bo ją będziesz przerabiał 10 razy- każdy ukł hydrauliczny jest bardzo łatwo spier... wbrew pozorom - zobacz co napisał cozmo-praktycznie nowa instalacja a już się zaczyna - wg mnie to nie działa jak powinno - ale jemu pasuje) Wg moich szacunków rozsądna instalacja (rury, zawory 3 drog, pompy, sterowniki do nich) + wkład z PW na gotowo to koszt ok 13 tys w górę + etat palacza za free. W mojej ocenie wolałbym dołożyć te kilka tysi i walnąć PC gdzie Twoja obsługa to kręcenie termostatem i płacenie za sztrum - drewno też musisz kupić, no chyba, że masz swój las Chcesz kominek - walnij se ''ciepły'' kominek 3 gen, albo piec zduński - rzeczy piękne, dodają charakteru wnętrzom i użyteczne bo będziesz palił, nie przegrzejesz chałupy, ogień będziesz widział. Koszt też od 13 tys, ale efekt nieporównywalny. Chcesz palić drewnem - walnij w kotłowni kocioł na drewno i już - szybciej, łatwiej i taniej. Jak byś coś chciał więcej wiedzieć to wal na priv ( bo będę pewnie musiał podać kilka nazwisk:) ) 1. Palenie - max po 6h osstatni wsad 2. Naczynie 100/150L bez problemu zmieszczę obok bufora albo nad nim (garaż ma 3,2m) 3. Tutaj nie wiem jak to rozwiązać, najprościej chyba jednak ze sprzęgła za buforem jak pisał MD. 4. Na podwójną szybę jednak się zdecyduję 5. Obwód na salon będę ustawiał wg czujnika radiowego (siłowniki elektryczne na listwie) 6. CWU planowałem osobno. Ale może jednak przez sprzęgło? Tylko wtedy bufor może nie dogrzewać sprzęgła i będzie kiszka z CWU. 7-9kPLN oczywiście za sam wkład. Z tego co pamiętam Robiren policzył około 7500kPLN za 22kW z podwójną szybą. Do instalacji znalazłem hydraulika znającego się na rzeczy. Mam nadzieję że kasowo się dogadamy (chociaż właśnie od niego usłyszałem że koszt osprzętu dodatkowego do bufora to 12kPLN ). Teraz już jest trochę za późno na przerabianie kotłowni Piec zduński raczej odpada ze względu na koszty. Myślę że jeżeli zaczyna się od 13kPLN to ostatecznie wyjdzie 18/20 Polecić niestety nie mogę, bo miałem pewien udział w powstaniu co poniektórych, a chciałbym zachować ograniczoną bezstronność. Ale pewnie znajdziesz. Są Jeżeli CWU masz z kotła gazowego, to możesz rozważać większy bufor. Jak pisałem, sprawność i wydajność wymiany (przekazywania) ciepła do wody będzie większa. No i oczywiście jak nie masz za punkt honoru nagrzania bufora do 80-90 st. (co, nawiasem, nie jest praktycznie możliwe w tym przypadku - patrz II zasada termodynamiki), a jak się nie uda to nie będziesz miał powodu do stresu. Pozdrawiam Tak będę celował - 800/1000. Większym problemem będzie chyba wybór wkładu. Odezwę się na PW - spróbuję uzyskać jakieś wskazówki żeby zawęzić poszukiwania opcji z wymiennikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MD. 22.02.2018 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2018 Piec zduński od 13k, ale pamiętaj, ze koszt kominka nie kończy się na samym wkładzie (pomijam koszty hydrauliki). Za prostą zabudowę dolicz ok. 5k do ceny wkładu. Ja bym na Twoim miejscu odezwał się do Piotra Batury. Ma ciekawe pomysły. Wyceni Ci co trzeba w różnych wariantach, wtedy ocenisz czy nie warto dołożyć do czegoś znacznie lepszego. Jeśli chodzi o CWU to mam baniak 200 litrów z dwiema wężownicami: dolna podłączona jest bezpośrednio do bufora (i tutaj jest pompa do CWU, która tłoczy wodę z bufora do wężownicy), a górna wężownica podłączona jest do pieca gazowego (dzięki czemu piec nie musi grzać całych 200 litrów). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeep 02.03.2018 21:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2018 Piec zduński od 13k, ale pamiętaj, ze koszt kominka nie kończy się na samym wkładzie (pomijam koszty hydrauliki). Za prostą zabudowę dolicz ok. 5k do ceny wkładu. Ja bym na Twoim miejscu odezwał się do Piotra Batury. Ma ciekawe pomysły. Wyceni Ci co trzeba w różnych wariantach, wtedy ocenisz czy nie warto dołożyć do czegoś znacznie lepszego. Jeśli chodzi o CWU to mam baniak 200 litrów z dwiema wężownicami: dolna podłączona jest bezpośrednio do bufora (i tutaj jest pompa do CWU, która tłoczy wodę z bufora do wężownicy), a górna wężownica podłączona jest do pieca gazowego (dzięki czemu piec nie musi grzać całych 200 litrów). Wracam po krótkiej przerwie. Piec zduński nie przypadł nam też do gustu jeżeli chodzi o wygląd, ale nie wątpię że jest to lepsze (bardziej efektywne) rozwiązanie. Wczoraj kupiłem wkład! Wybór padł (trochę przypadkiem) na model Hoxter 63/51 WI+. Z taką mocą i podwójną szybą myślę, że bufor 1000l będzie odpowiedni. Zastanawiam się jeszcze nad schematem instalacji. Chyba prościej będzie zrobić całość w układzie zamkniętym. Warto robić termostaty pokojowe? Skoro większość czasu grzać będę kominkiem to sterowanie pogodówką chyba nie ma sensu? Dzięki za pomoc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 02.03.2018 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2018 A nie raz mówiłem,że grzanie kominkiem to drogi biznes Te 5m3 dałoby u mnie 1350zł a tak mam 600zł Nie to,że jestem przeciwny kominkom bo też lubię oglądać płomień ale dla frajdy pomimo,że drogi od czasu do czasu tak sobie oglądam I pozdro dla maniaków Tylko jedna prośba,nie mówcie,że grzanie kominkiem jest tanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 03.03.2018 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2018 I pozdro dla maniaków Tylko jedna prośba,nie mówcie,że grzanie kominkiem jest tanie Faktycznie...Potwierdzam - grzanie kominkiem było dobre 15 lat temu. Drewno kupowałem po 40 zł za metr i można było je marnotrawić w skrzynce zwanej "kominkiem" (wkładzie kominkowym). Teraz trzeba bardziej wydajnych urządzeń. Rownież dlatego, że w końcu dostrzeżono problem wędzenia drewna w tak zwanych kominkach... W tym roku kominek z PW odpaliłem 3-4 razy. Piecokominki są do 50 % oszczędniejsze i dają ciekawsze ciepło. Do tego miej upierdliwe, bo dokładanie drewna odbywa się zwykle 1 raz dziennie. W mrozy dwa...Wybieranie popiołu co 2 - 3 tygodnie. Można "obsługę" urządzenia zlecić elektronice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admiralbar 04.03.2018 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2018 Te 5m3 dałoby u mnie 1350zł a tak mam 600zł Kolego co to za drewno po 270 zł za m3 ? To chyba suche, gotowe do palenia z ułożeniem przez człowieka co to przywiózł. W Warszawie grab jest po ok 220-240 zł bez zbędnego szukania ( jak poszukasz to za 180-190 kupisz) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeep 05.03.2018 19:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2018 Za metr ułożonego, świeżego grabu wyszło mi ok 140pln (wałki - cięcie i rąbanie to akurat dla mnie przyjemność).Tak szczerze powiedziawszy gdybym patrzył na koszty to pewnie bym kominka w ogóle nie robił. Grzałbym gazem i tyle. Nie wiem ile zim trzeba żeby zwróciło się to 20kpln na instalacje i wkład.Jeżeli chodzi o piecokominki to nie widziałem takiego, który by mi pasował stylistycznie. Kafle obojętnie w jakiej formie po prostu nie są w naszym guście.Nie wątpię jednak że jest to bardziej efektywne rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 05.03.2018 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2018 Piecokominki są do 50 % oszczędniejsze i dają ciekawsze ciepło. Może to potwierdzić atestem wystawionym przez uprawniony instytut ? " Do 50% oszczędniejsze" sugeruje że porównujesz najprymitywniejsze urządzenie .... jakiego nie powinno się nawet oglądać w sklepie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.