Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Adaptacja poddasza ze stropem drewnianym - problem z podłogą


mlynek87

Recommended Posts

Witam serdecznie szanownych Kolegów i Koleżanki.

 

Od dłuższego czasu przeglądam forum MD szukając rozwiązania i w głowie powstał mi totalny mętlik, dlatego chciałem prosić bardziej doświadczonych użytkowników o poradę. Przymierzam się do adaptacji poddasza na cele użytkowego. Dom z lat 60 – tych posiada strop drewniany. Wymiary domu 10x15 m, w poprzek domu przez środek biegnie ściana nośna o grubości 24 cm. Na stropie była ślepa podłoga wypełniona żużlem, który usunęliśmy.

Mam dylemat w jaki sposób wykonać podłogę. Na chwilę obecną strop wygląda w następujący sposób (od góry):

 

1. Belki stropowe rozm. od 10x18cm do 18 x 18 cm rozmieszczone w odległości od 57 cm (prawa część domu) – 87 cm (lewa część domu)

2. Deski przybite do belek

3. Tynk na trzcinie

 

Na parterze mieszkają teściowie, więc nie mogę ruszać dolnej warstwy. W grę wchodzi zabudowa podłogi „od góry”.

Z lewej strony domu, gdzie belki stropowe rozmieszczone są co ok. 80 cm planuję wzmocnić strop poprzez dołożenie drewnianych belek stropowych o wymiarach 8x18 cm i oparcie ich na ścianach nośnych – kilka starych belek zostało punktowo uszkodzonych przez szkodniki drewna. Belki nie są równe, różnice wysokości między najwyższym a najniższym punktem dochodzą do 8 cm. Chciałbym żeby podłoga była w miarę wygłuszona i przenosiła dźwięków między kondygnacjami.

Obecnie rozważam dwie możliwości wykonania podłogi.

I. Lekka podłoga drewniana na płytach OSB, następujący układ warstw

 

1. Płyta OSB 22 mm, bądź 25 mm, lub dwie warstwy 18 mm i 12 mm naprzemiennie

2. Pasy filcu grubości 6mm, bądź gumy przyklejone na łaty

3. Kratownica z łat 5x6 cm , odstęp między łatami ok. 40 cm – w celu wypoziomowania

4. 15 cm wełny mineralnej pomiędzy belki stropowe

5. Belki stropowe

6. Deski

7. Tynk na trzcinie

 

I tu mam nurtuje mnie kilka spraw:

1. Czy powinienem zastosować warstwę folii paroizolacyjnej, aby zapobiec migracji pary wodnej do wełny i drewna z dołu? Jeśli tak to w którym miejscu? Z tego co wiem w nowych stropach warstwę paroizolacyjną stosuje się od dołu zaraz nad płytą GK (w moim przypadku nie możliwe do zastosowania ze względu na zamieszkanie parteru przez teściów).

 

2. Czy lepiej zastosować jedną warstwę grubszej płyty np. 22 mm bądź 25mm, czy lepiej dwie cieńsze np. 18 mm i 12 mm naprzemiennie?

 

 

II. Podłoga na wylewce ze styrobetonu

 

1. Wylewka z styrobetonu grubości ok. 5-6 cm (ciężar objętościowy ok. 800kg/m3) – w celu wypoziomowania i wygłuszenia.

2. Płyta OSB 25 mm bądź 18 mm i 12 mm naprzemiennie przykręcone bezpośrednio do belek stropowych

3. Folia – przeciw wilgoci przedostającej się parteru

4. Belki stropowe (w tym przypadku myślę, aby z lewej strony domu dodatkowe belki dać pośrodku, co zredukuje odległość między belkami).

5. Deski

6. Tynk na trzcinie.

 

Wydaje mi się że przy takim rozwiązaniu szybciej pójdzie poziomowanie podłogi – nie trzeba łapać poziomu na każdej kantówce.

I tu mam kilka pytań::

 

1. Czy zastosowanie folii pod wylewkę nie spowoduje, że para wodna migrująca z pomieszczeń na parterze zostanie uwięziona, co może spowodować rozwój pleśni i korozji biologicznej?

2. Czy może zastosować jakiś sposób wentylacji podłogi? Jeśli tak to możecie podsunąć pomysł jak to wykonać?

3. Mam małe obawy odnośnie obciążenia stropu styrobetonem. Z drugiej strony będzie to dodatkowo 40 kg/m2, a usunęliśmy zalegający żużel i warstwę wylewki, więc myślę że powinno być ok.

 

Nie jestem znawcą tematu, ale wydaje mi się, że taka podłoga lepiej wytłum dźwięki przedostające się z góry na dół i na odwrót, dlatego bardziej skłaniam się ku drugiemu rozwiązaniu. Co myślicie o obu rozwiązaniach? Bardzo proszę o pomoc i uwagi. Niestety czas i żona :) mnie gonią i muszę podjąć decyzję, a nie chciałbym zrobić czegoś źle i później żałować.

 

Jeśli macie jakieś inne rozwiązania (które nie zrujnują portfela) to jestem na nie otwarty i gotowy zmienić koncepcję.

 

Pozdrawiam

 

Michał

Edytowane przez mlynek87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Lepszym rozwiązaniem jest wariant pierwszy , bo nie obciążasz stropu betonem .

Jeżeli wysokość ci pozwoli lepiej zastosuj łaty 5x10 na sztorc co 60 lub 62,5 zależy jakie płyty kupisz - co do płyt wystarczy ci 22mm ale polecam MFP ,na filcu lub kleju montażowym . Jeżeli chcesz poprawić parametry akustyczne to na OSB połóż warstwę lub dwie płyt gipsowych i na to panele . Gipsy bardzo dobrze tłumią dźwięki uderzeniowe . Co do foli paroizolacyjnej nie trzeba ! jeżeli góra i dół są ogrzewane nie trzeba .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dzięki za odpowiedź. Kupiłem już 400 mb wysuszonych łat 50 x 60 mm więc jeśli zdecyduję się na podłogę "na sucho" to chciałbym je wykorzystać. Jeśli mówimy o klejeniu płyt, to rozumiem że klej dajemy na łaty (już bez filcu) + śruby? Ma to być jakiś specjalny klej? Zastanawiam się czy lepiej kupić płyty na pióro - wpust czy bez?

Mówiąc o płytach gipsowych masz na myśli zwykłe plyty gk - takie jak na ściany, czy są to jakieś specjalne? Płyty ułożone na podłodze nie będą pękać, bądź kruszyć się pod wpływem obciążenia i użytkowania? Czytałem trochę o systemach suchego jastrychu knauf bądź farmcell, lecz ich cena jest dość wysoka.

 

Przy drugim wariancie - z wylewką styrobetonową najbardziej martwi mnie migracja pary wodnej przez strop drewniany jeśli położymy folę pod wylewkę. Zastanawiam się czy po położeniu folii para wodna migrująca z parteru nie będzie miała gdzie wyjść i belki stropowe zaczną gnić. Styrobeton jest stosunkowo lekki 500 - 800 kg/m3. Wcześniej na stropie znajdowała się lekka wylewka + żużel. Po wyczyszczeniu strop odciążył się - na sufitach powstały rysy ok 5 mm.

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

klej dajemy między łaty a płyty , najzwyklejszy klej montażowy nie chodzi o jego parametry wytrzymałościowe tylko o to że po zaschnięciu tworzy warstwę twardej gumy która zapobiega trzeszczeniu ! Płyty gipsowe zwykłe i nic im nie grozi w normalnym użytkowaniu ! chyba że będziesz dźwigał ciężary w pokoju i rzucał sztangi na podłogę.Co do wędrówki pary wodnej, występuje przy różnicy ciśnień - najczęściej między ścianą zewnętrzną a wewnętrzną !

Pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...