Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nieprzyjemny zapach z kanału wylotowego


Heino

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 51
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 1 month później...
Miałam podobny przypadek z wkładem obudowanym płytami wapniowo-krzemianowymi - najpierw myśleliśmy, że to tania chemia, którą instalator nam użył. Przyjechał kolejny spec od kominków, stwierdził, że to niewypalona rura. Dopiero trzeci polecił nam rozbiórkę obudowy etapami i przepalanie testowe. Okazało się, że rozebraliśmy całą obudowę, wymieniliśmy całe przyłącze i nadal śmierdziało chemią. Zdecydowaliśmy się na wypiaskowanie wkładu i pomalowanie go żaroodporną farbą i ku naszemu ogromnemu zdziwieniu problem zniknął całkowicie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko będzie mi się zebrać, ale może faktycznie spróbuję tego piaskowania. Piaskowałeś wewnątrz wkładu też? Mogę się zapytać ile płaciłeś za taką usługę i jakiej farby użyłeś do malowania? Jeśli faktycznie problem tkwi w farbie, to to jest po prostu jakaś masakra. Człowiek truje siebie, rodzinę, a firma taka jak Dovre umywa od tego ręce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piaskowanie nie jest drogie, a farbę sobie odpuść. Farba jest głównie po to byś kupując oczami nie widział rdzy. A rdza, która w niewielkich ilościach pojawi się w suchym, zamieszkałym domu nie śmierdzi....Możesz ewentualnie odmalować ramkę drzwi.

 

Co do "masakry". Współczesny biznes ma w głębokim "poważaniu" człowieka, jeśli może na nim zarobić....Chemia to świetny biznes. Silikonowe fugi do kafli, impregnaty do wnętrza kominków, to tylko dwa przykłady, za całej listy trucicieli. Liczy się progres sprzedaży a nie etyka, czy zwykła przyzwoitość. Glina, naturalna i zdrowa - będąca kiedyś podstawą w konstruowaniu urządzeń grzewczych, została zapomniana do tego stopnia, że nie wiadomo gdzie ją ukopać. A jest prawie wszędzie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heino, piaskowaliśmy cały wkład łącznie z wnętrzem. Jeśli natomiast chodzi o ponowne malowanie to Piotrek ma rację - nie jest to konieczne, ale niestety jakoś nie potrafię sobie wyobrazić chociażby niepomalowanych pieców na ekspozycji w salonie i jak gdzieś by się wdała rdza - nikt by tego nie kupił, szczególnie w dzisiejszych czasach ;-)

 

Za piaskowanie i ponowne pomalowanie zapłaciliśmy chyba coś koło 300-400 złotych, niestety nie powiem Ci jaka to była dokładnie farba oprócz tego, że żaroodporna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Heino, piaskowaliśmy cały wkład łącznie z wnętrzem. Jeśli natomiast chodzi o ponowne malowanie to Piotrek ma rację - nie jest to konieczne, ale niestety jakoś nie potrafię sobie wyobrazić chociażby niepomalowanych pieców na ekspozycji w salonie i jak gdzieś by się wdała rdza - nikt by tego nie kupił, szczególnie w dzisiejszych czasach ;-)

 

Za piaskowanie i ponowne pomalowanie zapłaciliśmy chyba coś koło 300-400 złotych, niestety nie powiem Ci jaka to była dokładnie farba oprócz tego, że żaroodporna.

 

A czy piaskowanie nie spowodowało usunięcia kleju (silikonu) łączącego poszczególne elementy wkładu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...