Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

czy trzeba usuwa? humus?


Recommended Posts

Ostatnio odwiedziłem początek budowy mojego kumpla (zresztę w przyszłym roku będę się budował obok niego). W zeszłym tygodniu wymurował już ściany fundamentowe na mniej więcej metr ponad grunt. Jedank wcześniej nie zdejmował humusu. Kiedy się zapytałem go kiedy zamierza zebrać humus to poweiedział, że tam gdzie funadment jest metr ponad ziemię w ogóle go nie będzie ruszał tylko zasypie piaskiem. Natomiast zdejmie go tylko w garażu (garaż jest na poziomie ziemi). Powiedzcie mi proszę czy można nie zdejmować humusu a tylko przysypać go na metrową warstwą piachu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 89
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Temat był szeroko poruszany. Każdy robi jak chce i uważa. Ksiązki. lektura Muratora i inne czaspisma sugerują wyraźnie, aby pod bryłą budynku zdjąć humus, tzn. warstwę ziemi organicznej. Ja osobiście miałem zdjęty cały humus i uważam to za prawidłowe rozwiązanie. Znam takich co po wymurowaniu ścianek fundamentowych ubytki zasypuja humusem, choć dla mnie jest to rozwiązanie niedpouszczalne.

 

Ciekaw jestem dlaczego ściągnął humus pod garażem. Kwestia ciężaru samochodu?

 

Tak jak powiedziałem, każdy robi tak jak uważa, ale jeśli chcesz być w zgodzie ze sztuką budopwlaną to powinnieneś humuś zebrać obowiązkowo.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Pod garażem będzie zdejmował bo ścianki są wymurowane na poziomie gruntu więc żeby zrobić podłoge będzie musiał zdiąć go i wysypać i zagęścić piasek. Na pozostałej części budynku pewnie mu się nie chce. ja chyba jednak profilaktycznie wezmę jakiś spych i zdejmę humus z całości.

 

Jeszcze raz dziękuję.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za zdjęcie humusu zapłaciłem 170zł. Koleś zrobił to w 2,5h. U mnie humus to ponad 50cm warstwa ziemi. Jedynym minusem jest fakt, iż musisz potem zasypać te fundamenty. Chodzi mi o koszt piachu i robociznę aby to wrzucic do środka. Jeśli jednak zrobisz poprawnie to śpisz spokojnie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Humus zdejmuje się zawsze dla roślin metr piachy to nie przeszkoda.

Widziałem już asfalt wyparty przez rośliny a co dopiero piasek.

Przestrzeń pomiędzy ścianami wypełnia się gruntem mineralnym nie koniecznie piaskiem, pozyskać go można np. kopiąc oczko wodnego na działce.

 

Pozdrawiam Jacek

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mieliśmy zdjęty humus w zeszłym roku a wykop zasypany piaskiem. Ale nawet teraz przy kopaniu znajdujemy żywe korzenie które dostały się tam z piaskiem.

Gdyby został cały humus to pewnie z czasem zacząłby gnić. A poza tym pomyśl o tym, że żyzna ziemia jest dosyć droga i potem przyda Ci się w ogrodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nie zdjęto humus, gdyż nikt w okolicy tego nie robił, dom już jest wybudowany w stanie surowym, na humusie jest gruba warstwa piachu, jednakże po Waszych odpowiedziach zaczynam się martwić, czy nie popełniliśmy błędu. Czy wylewka 10cm + 6cm styropian + 4cm warstwa wyrównawcza nie jest dobrym zabezpieczeniem przed roślinami ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zjęliśmy humus tylko z części pod budowę domu a teraz serce mi pęka, że z tak małego terenu. Dobrze byłoby gdyby był zdjęty z całej działki. To jest zbyt cenny towar aby tak niszczyć odpadami z budowy, rozjeżdżać samochodami czy przykrywać beznadziejną gliną z wykopów, którą kupuję dla podwyższenia terenu wokół domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje inwencji szanownym uczestnikom. Mnie sie wydaje, ze humus sciaga sie glownie z tego powodu, iz humus może "siąść" pod ciężarem kolejnych warstw podlogi. A kto twierdzi, ze roslinnośc moze sie przebic przez asfalt/beton odsylam do ksiazek z biologii aby przestudiowal zjawisko fotosyntezy. :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko dlatego, że może "osiąść". W warstwie próchniczej jest dużo flory bakteryjnej, grzybów, które w warunkach beztlenowych prowadzą beztlenowy rozkład materii organicznej - popularne "gnicie". Może śmierdzieć - to po pierwsze (choć warstwa ta jest całkiem dobrze odizolowana), a po drugie stanowi to pewnie niebezpieczenstwo dla "gnicia" murów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem właśnie po wylaniu ław i oczywiście za poradą mojego ojca który od 30 lat zajmuje się fundamentami, zdjąłem humus spod całego budynku i spryzmowałem go na działce. Głownym powodem jest oczywiście możliwość zmiany objętości humusu pod wpływem naturalnych procesów, a co za tym idzie możliwość pękania posadzki. Ściany między fundamentami będę wypełniał piaskiem lub podsypką zagęszczajac je MECHANICZNIE.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2002-08-01 15:31, jacekb wrote:

Gratuluje inwencji szanownym uczestnikom. Mnie sie wydaje, ze humus sciaga sie glownie z tego powodu, iz humus może "siąść" pod ciężarem kolejnych warstw podlogi. A kto twierdzi, ze roslinnośc moze sie przebic przez asfalt/beton odsylam do ksiazek z biologii aby przestudiowal zjawisko fotosyntezy. :wink:

 

Obserwuję jak w pobliżu mojego domu spod 8-10 cm warstwy asfaltu i 30 cm żwiru przebija się trawa. Egipcjanie też rozsadzali skały przy pomocy nasion fasoli. Ale w przypadku budynków to jest to raczej teoria.

Co innego jest niebezpieczne- odsyłam do książek z biologii rozdiały o beztlenowcach, grzybach, mikrobach i kilka innych.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba najbardziej mnie przekonuje wersja o gnijących roślinach, i szkodliwości dla murów no może także o "zapachu". W każdym razie zawsze kiedykolwiek czytałem o poczatku budowy wszędzie jest mowa o zdjęciu hmusu. Zaraz zadzwonię do sąsiada i powiem mu wszystkie posty które przesłaliście na temat humusu. Dzięki serdeczne za wypowiedzi,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie pytałem "czy" tylko "kiedy". A jeśli nawet przemknęło mi jeszcze przez myśl "czy" to dlatego, że usuwanie humusu wcale nie jest na wsi i za wschodnią granicą powszechne.

 

Miesjcowi "fachowcy" i zadomowieni w mojej okolicy sezonowi Ukraińcy mówili, że humusu wcale usuwać nie trzeba (choć mogli mówić co innego, licząc na zarobek - łapią się czego popadnie). Dla nich nie do zaakceptowania był dodatkowy koszt piachu, sypanego w miejsce usuniętego humusu. Skoro usuwanie humusu byłoby "oczywiste" i rodziło jakieś poważne problemy w przyszłości to na pewno by o tym z praktyki wiedzieli.

 

Tak czy inaczej ja humus usunę. Wolę dołożyć kilkaset zł i nie mieć potencjalnych problemów z robactwem czy osiadajacą wylewką - chyba tylko te 2 konsekwencje wchodzą w rachubę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...