Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co kupić na chrzciny ?


Waluś

Recommended Posts

WITAJ :p

Nie wiem jak w innych regionach , ale u nas jest zwyczaj ,że ojciec chrzestny kupuje bukiet kwiatów - do położenia na beciku ( choć ja już miałam córcie w specjalnej sukience i coraz więcej ludzi odchodzi od tej tradycji :roll: ...) , no a druga sprawa to podarowanie dziecku jakieś slicznej Pamiątki w formie książeczki do kupienia w Veritasie - do niej z reguły wkłada się pieniążki ..... :p

jednak co kraj to obyczaj , niech wypowiedzą się inni .

 

Pozdrawiam słonecznie

 

P.s.

Przypomniało mi się , że teraz są takie cudne Albumy dla maluszków - od koloru do wyboru.... kupuje się je w księgarni . Z reguły są bardzo dobrej jakości z ładnym tekstem - tam rodzice wpisują kolejno dzień urodzin , wagę miesiac po miesiacu , wklejają kosmyk włosów , zostawiają ślad stópki noworodka itd... książeczki są naprawdę ciekawie zaaranżowane - polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przychylam się do tego co mówi mik99 - praktyczniej i fajniej.

Można nie kupować polisy tylko iść do banku - duże banki mają takie produkty, fundusze nazywa się to pewny start dziecka albo jakoś tak - możesz opłacić np. roczną albo dwuletnią składkę albo ponadto zobowiązać sie do płacenia tych składek co miesiąc przez parę lat, minimalna kwota to chyba 50 PLN miesięcznie. Po latach uzbiera się niezła sumka. Można płacenie składek scedować na rodziców po kilku latach...

Na pewno bardziej się dziecku przyda niż łańcuszek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludziska, sorry, nie jestem zbyt religijna ale chrzest to chrzest a nie meeting finansowy. Polisę to można założyć na urodziny. Ja zapowiedziałam chrzestnym Krzycha, że chcemy medalik z jego patronem i ryngraft. Chrzestna posłuchała, chrzestny, zresztą mój brat , nie i dał i ryngraft i kopertę. Po co?

W zamierającym świecie wyższych wartości warto chyba jednak dać dziecku niepraktyczny, ale symbolizujący coś prezent.

OK, nie przyda się, ale może kiedyś, w jakiejś złej godzinie, dzieciak to znajdzie w szufladzie i choć przez chwilę się zastanowi nad czymś głebszym.

No chyba że chrzciny to jedynie pretekst to akumulacji aktywów.

 

Uff, ale mi wyszedł smrodek dydaktyczno - katechetyczny (ani katechetą ani nauczycielem nie jestem :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nnatasza

a chrzest jescze mamy przed sobą, chociaż Zośka ma już 8 miesięcy .

 

nasza Amelka ma 16 miesięcy i też jest nieochrzczona :oops: .

 

Planujemy chrzest na Boże Narodzenie.

 

a co do prezentów to:

 

polisa jest wg mnie kiepskim pomysłem (my mieliśmy książeczki oszczedzania, polisy itp. i jak przyszła inflacja to cała ta duża kasa poszła w ... )

 

Ja bym chciała, aby nasze dziecko dostało jakiś medalik, łańcuszek itp. i kasę w gotówce. Chrzciny trzeba za cos wyprawić. U nas bedzie ponad 20 osób. Tak więc kasa jest mile widziana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...