Jak rozpoznać drewno zarażone grzybem

[QbaG]

Wykonawca położył mi deski z drewna iglastego - 35 mm grubości - pomiędzy parterem a poddaszem.

Mam jednak wątpliwości co do jakości materiału.

Niektóre z desek są miejscami czarne od góry (od dołu tego nie widać).

Nie są to pojedyncze placki. Niektóre z desek potrafią być takie po całej długości i na połowę szerokości.

 

 

Tłumaczenie wykonawcy jest dosyć dziwne, cytuję:

"maszyna nie wzięła deski od tyłu.

...

na deskach w stropie ważna jest strona widoczna"

 

Obawiam się że jest to drewno zarażone grzybem poprzez niewłaściwe przechowywanie.

 

Górna część ważna jest dla mnie o tyle że za chwilę będę je przykrywał trwale i nie będzie można już się tam dostać w razie czego.

 

Mam w związku z tym pytanie, jak rozpoznać wadliwe drewno?

[Mendium]

Kilka pytań

1. czy materiał przed obróbką był w suszarni i jaka jest jego wilgotność?

2. Czy dół i góra będą widoczne?

3. Jakie jest łączenie desek, pióro-wpust, obce pióro czy może żadne?

Ocena na szybko zdjęcie nr 1. Ciężko ocenić, może być to zbyt cienki materiał którego maszyna nie zabrała odpowiednio z grubości ale może to też być grzyb.

Zdjęcia nr 2,3,4 tutaj raczej na pewno materiał był zbyt cienki i maszyna go nie zabrała.

 

Jeśli deska jest ewidentnie zagrzybiała to pasowało by ją wymienić. Jeśli jest to tylko minimalne braki materiału to nie widzę większego problemu pod warunkiem że deski będą zakryte.

[mariober]

To są stare dechy albo ze starych belek cięte , maszyna nie dostrugała

[QbaG]

ad.1. Wg wykonawcy - tak, wilgotności nie mierzyłem

 

ad. 2. tylko dół, górę będę za chwilę trwale zakrywał - stąd moje obawy

Jeśli chodzi o estetykę - mnie to nie przeszkadza - bardziej obawiam się że jest to grzyb .

Czy szlifując tę warstwę w dół - powinienem otrzymać jednolitą jasną powierzchnię?

Prosiłem wykonawcę o usunięcie tego - zeszlifował kilka desek.

W miejscu szlifowania, jednolita czarna powierzchnia zamieniła się na czarne nitki idące wzdłuż włókien drewna.

 

ad. 3. obce pióro

[wiesiek6308]

Na zdjęciu nr 2 to raczej jakiś przepracowany olej widać a na pozostałych tylko efekt starzenia się drewna ( pewnie były to bale z jakiegoś budynku typu dom lub budynek gospodarczy. <

[Mendium]

Przepalony olej raczej w środku domu raczej nic dobrego nie wróży.

[wiesiek6308]

Taka ilość to nie przesadzajmy już z toksycznością. Kol. Mendium więcej toksyn wprowadzasz do swego organizmu poprzez spożycie pieczywa z mąki wytworzonej np.z pszenicy uprawianej przy autostradzie.

[Mendium]

Taka ilość to nie przesadzajmy już z toksycznością. Kol. Mendium więcej toksyn wprowadzasz do swego organizmu poprzez spożycie pieczywa z mąki wytworzonej np.z pszenicy uprawianej przy autostradzie.

 

Deski impregnowane przepalonym olejem to jedyne co mogą się znaleźć na płocie w mało widocznym miejscu.

Jak myślisz kto to będzie deski zrywał jeśli te zaczną cuchnąć?