fawel 23.03.2018 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2018 (edytowane) Witam, od dwóch miesięcy czytam wątki na forum wentylacja, ponieważ mam podobny problem jak wielu kolegów – siwy dym czyli sąsiedzi wytwórcy smogu. Jako że powietrze do domu dostarczam rekuperatorem do tej pory radziłem sobie w ten sposób że jak poczułem dym wyłączałem urządzenie. Ale, ale, no właśnie wystarczy że czujnik biologiczny zareaguje ze zwłoką (katar) albo nie ma nas w domu i w pięć minut w domu nie da się oddychać. Z kolei jak wyłączę rekuperator to mam subiektywne odczucie braku tlenu – do dobrego człowiek szybko się przyzwyczaja. W tym roku po pięciu latach od zamieszkania postanowiłem w końcu coś z tym zrobić – zakupiłem oczyszczacz od xiaomi – dlaczego ten – wcześniej kupiłem odkurzacz automatyczny tej firmy i jest rewelacyjny. Jednak życie dowiodło że musiałbym mieć pięć takich oczyszczaczy a i tak trzeba wyłączać rekuperator – lipa. Liczyłem chociaż że ustawiony pod nawiewem wentylacji da znać zwiększonymi obrotami że smog – ale nie, mój nos jednak jest szybszy. Oczyszczacz owszem pomaga – jak drzwiami nawieje smogu bo ktoś stoi w otwartych i ani w tę ani w tę , albo jak Żona działa w kuchni z patelnią. W związku z powyższym po lekturze internetowej zbudowałem filtr do rekuperatora uzdatniający powietrze. Piszę o nim tutaj bo nawet bez rekuperatora po pewnych modyfikacjach można pomysł wykorzystać do normalnych mieszkań – można to przedyskutować. Filtr to po prostu solidna szafka meblowa 50x50x100 cm (uszczelniona silikonem i taśmą alu od wewnątrz) z dorobioną pokrywą przykręconą śrubami na potrójnej uszczelce okiennej po obwodzie. W to wstawione dwa metalowe krućce umocowane wkrętami w otworach uszczelnione epoksyliną i silikonem. Filtr okazał się całkowicie szczelny. W środku budowa wygląda tak: komora wlotowa - dno skrzyni – rozprężna wyłożona gąbką samoprzylepną po bokach (wygłuszenie), dno -włóknina eu3 (łatwo wymienić ) w środku jonizator. Powyżej na listewkach obwodowych i poprzecznych włóknina Eu4 (może zmienię w przyszłości na wyższą), potem Filtr węglowy – siedem kilo węgla aktywnego w laseczkach 4mm. To właściwie dwie ramki drewniane ułożono poziomo obok siebie (5 cm wysokość filtra- grubość czynna węgla, powierzchnia jednej ok.50x50 cm) wykorzystałem siatkę metalową i siatkę przeciw komarom ze sklepu ogrodniczego). Ważne! Gdyby ramki były ustawione pionowo - węgiel luzem mógłby przesypać się i opaść tworząc pustą przestrzeń. Na to ułożona mata węglowa (w moim odczuciu efekt niewspółmierny do kosztów – testowałem w okapie kuchennym) – w przyszłości do likwidacji. Powyżej na krućcu wylotowym osadzony filtr zielony z oczyszczacza xiaomi . Jest to zrobione równie szczelnie jak w oczyszczaczu – kołnierz metalowy z wyklejoną gąbką z tyłu regulowany docisk metalowy. Filtr jest wpięty za rekuperatorem po stronie tłocznej, a przed skrzynką rozdzielającą nawiew na pokoje. Rekuperator oczywiście ma filtry wstępne zmieniane co trzy cztery tygodnie –obecnie Eu 3 (wymiar 25x55 cm) Dlaczego nie kupiłem gotowca? Są . Ale gotowce to pewien standard, ja musiałbym zlecić na zamówienie żeby dopasować do swojej instalacji. Gotowce za tysiąc złotych to sama tkanina eu7-9. Gotowce za 3-4 tysiące to już filtry łączone z węglem, elektrofiltry itd. Ale są montowane zwykle na czerpni mnie to nie pasuje ponieważ węgiel jest higroskopijny. Filtr założony za rekuperatorem dostaje stabilne temperaturowo i wilgotnościowo powietrze. Dlaczego taki filtr? Bo lubię majsterkować, bo część rzeczy już miałem, bo liczyłem się z koniecznością modyfikacji, chodziło też o wygłuszenie itd. Poza tym ma to działać a nie wyglądać. Najważniejsze pytanie - Czy to działa? Tak działa i to bardzo dobrze, testuję już ponad miesiąc. Wydatek nawiewanego powietrza w zimie to - dzień 90 m3, noc 60 m3, tryb przewietrzania 120 m3( sterowane automat) Smog wiadomo nasila się wieczorem. Od zamontowania filtra NIGDY NIE WYCZUŁEM ZAPACHU DYMU z nawiewów ! A normy u nas na Śląsku wg. Airly były przekraczane 300-900 %. Nie mam precyzyjnego czujnika dymu ale wg. moich uśrednionych obserwacji xiaomi pokazuje pm2,5 - 10 gdy Airly podaje 80 (norma przekroczona 316%) tak mieliśmy wczoraj. Przy przekroczeniach 600 -900 % xiaomi „pływa” od 10 do 30 pm. No ale xiaomi jak wiadomo dokładny nie jest, nawet w dzień gdy Airly pokazywał 20% normy –wspaniałe powietrze, uparcie pokazywał 9-10 jednostek. Dodatkowo filtr niesamowicie wytłumił mi szumy instalacji, Opory owszem wzrosły ale z racji wymiarów filtra nie ma tragedii, np. wczesniej na pierwszym biegu miałem 47 Pa teraz 60-70, na drugim było 120 Pa jest 180-200. Czy pomysł można wykorzystać w mieszkaniu bez rekuperatora? Myślę że można – zmniejszyć wymiary, wstawić wentylator z regulacją obrotów, pobierać powietrze z zewnątrz np. 20-30m3 na godzinę. Po co ? Mamy tlen w nocy, wytwarzamy lekkie nadciśnienie w mieszkaniu – smog nie wchodzi nam szparami i nawiewnikami. Zużyte powietrze i co2 wydostaje się wentylacją grawitacyjną w łazienkach i kuchni – nie ma „cofek” z kratek wentylacyjnych. Oczyszczacze - jeśli są działają ciszej (prawdopodobnie). To jest temat do dyskusji. Pozdrawiam wszystkich miłośników czystego bez Pm-owego powietrza. Edytowane 23 Marca 2018 przez fawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darianus 26.03.2018 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2018 Ciekawe rozwiązanie Też mam podobny problem, tzn. sąsiadów starej daty z kopciuchami w nieocieplonych landarach. Głównie dlatego zamierzam założyć wentylację mechaniczną z jakimś tanim rekuperatorem i porządną filtracją powietrza. Teraz już wiem, że ma to sens Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fawel 26.03.2018 14:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2018 Dokładnie, filtr antysmogowy jest konieczny. Lepiej wroga nie wpuszczać do domu niż walczyć z nim później za pomocą oczyszczaczy powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
witek_myslowice 31.03.2018 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2018 (edytowane) Proponujecie tu bardzo ciekawe rozwiązania ale są one "obsługowe", trzeba "chodzić koło tego" myśleć o tym i trzeba mieć smykałkę majsterkowicza.Lepiej zbudować bezobsługowy, samoczyszczący filtr żwirowy w postaci Żwirowego Gruntowego Wymiennika Ciepła.Nie będę tu pisał o jego zaletach np klimatyzowania czy wstępnego zagrzania powietrza do zasilenia rekuperatora.Skupię sie na SMOGU:W dniu 13lutego 2018r w Rybniku zostały wykonane badania zawartości pyłów zawieszonych w powietrzu przed żwirowym GWC wynosiła 230 µg/m³ po przejściu wynosiła 56µg/m³ Pomiary były wykonane w Rybniku przez Instytut Podstaw Inżynierii Środowiska przy Polskiej Akademii NaukTu jest link do tych badań: http://taniaklima.pl/files/smog-przed-i-za-gwc.pdf Użytkownik tego ŻGWC ocenił - na zewnątrz budynku czuć zapach czadu, spalenizny a wewnątrz budynku nie ma tych zapachów. Edytowane 31 Marca 2018 przez witek_myslowice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kudlaty69 01.04.2018 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2018 Fajny patent. Musze taki zbudować u siebie. Napisz na jak długo starczył Ci ten węgiel aby nie czuć smrodków smogu sąsiadów. Rozumiem, ze jonizator nie jest niezbędny oraz filtr o xiaomi. Ja będę miał f7 lib f9 na wlocie. Chodzi mi o eliminacje zapachów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
witek_myslowice 02.04.2018 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2018 (edytowane) ...Chodzi mi o eliminacje zapachów. Na szczęście nie mieszkam w Rybniku, ale: W trakcie wykonywania pomiarów Użytkownik-Właściciel tego Żwirowego GWC tak ocenił jak napisałem. Więc po co stosować filtry które tu wymieniłeś??? Edytowane 2 Kwietnia 2018 przez witek_myslowice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kudlaty69 02.04.2018 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2018 zatrzymuje Na szczęście nie mieszkam w Rybniku, ale: W trakcie wykonywania pomiarów Użytkownik-Właściciel tego Żwirowego GWC tak ocenił jak napisałem. Więc po co stosować filtry które tu wymieniłeś??? Gwc to ruina z działki już zagospodarowanej - nie wchodzi w grę. Gdyby była budowa to bym się chwili nie zastanawiał. F7i F9 zatrzymuje PM nie zatrzymuje smrodu. Witek ty czasem nie z Jantaru? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fawel 02.04.2018 20:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2018 Tak jonizator nie jest niezbędny, teraz przeniosłem go zresztą do skrzynki z przepustnicami przed rekuperatorem-bezpieczniej w razie zwarcia. Węgiel zastosowałem w ilości ok 7 kg (do powietrza z firmy Bodim) Filtr działa już dwa miesiące i działa bardzo dobrze. Dzisiaj Airly pokazuje pm 2.5 —119qg a pm 10- 190qg/m3 czyli przekroczenia normy 470-380 %. W domu 10 wg oczyszczacza xiaomi (niezbyt dokładny sensor) i zero zapachu smogu. Po otwarciu drzwi nos dosłownie urywa. Czyli maszyneria działa. Nie wiem na ile wystarczy węgiel, ale w jednym z fabrycznych filtrów 17 kg wg producenta ma wystarczyć na dwa lata. Podobnie z filtrem hepa - nie wiem - widzę na rekuperatorze że opór co miesiąc lekko rośnie. Być może jak będę wymieniał to na f7, lub f9 kieszeniowy.Odnośnie gwc żwirowego cieszę się że w jakimś stopniu zbija zanieczyszczenie powietrza. To wartość dodana do jego podstawowej funkcji jaką jest zabezpieczenie wymiennika rekuperatora przed zamarzaniem. Jednak nie każdy ma warunki by takie rozwiązanie zastosować. Ponadto przypuszczam że opory instalacji mogą wymagać zastosowania dodatkowego wentylatora. Natomiast klimatyzacja za jego pomocą jest niewystarczająca - wiem bo mam gwc rurowy - zbyt słaba wydajność. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bepo 02.04.2018 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2018 Jonizowanie powietrza wcale nie jest super zdrowe. Filtry fajna rzecz, ale pytanie czy jeden-dwa oczyszczacze powietrza za 600 zł nie sprawdzą się lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fawel 03.04.2018 06:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2018 Oczyszczacz powietrza sprawdza się jeśli masz w każdym pokoju po jednym, i to tylko wtedy kiedy masz rekuperator całkowicie wyłączony. Ale wtedy rośnie stężenie co2 i zaduch. Jeśli włączysz rekuperator (bez filtra z węgla aktywnego i hepa lub f7, 9) nawet na najniższym wydatku a na zewnątrz jest smog to oczyszczacze wyją na najwyższych biegach a ty się dusisz w dymie. Przynajmniej u nas tak jest jak są przekroczone normy często 500-1000 x. Jonizator w moim zamyśle służy do "łączenia" cząstek w większe, w celu lepszego filtrowania na tkaninie filtracyjnej, teoretycznie filtr wstępny rekuperatora ma ładunek dodatni, jonizator nadaje powietrzu ładunek ujemny - smog bardziej się "klei" do filtra. Ale to tylko moje gdybanie, doświadczalnie ciężko to sprawdzić. Jony ujemne ponoć są bardzo nietrwałe i wątpię czy na nawiewach w pokojach cokolwiek ich dociera. Jonizator dobrałem na 60 m2 powierzchni a mam 120. Raczej nie obawiam się szkodliwych skutków. Podobnie z ozonem, którego jonizator produkuje jakąś minimalną ilość. Jest nietrwały i pewnie jedynie dezynfekuje rekuperator i może filtr. A na pokoje zapewne nie dolatuje. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kubiś 26.10.2018 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2018 Witam trochę odświeżę tematJa też mam problem z walniętymi sąsiadami, którzy zamieniają powietrze w śmietnik. Rozwiązanie podobne. Wykonałem filtr z węglem aktywnym i matami filtracyjnymi . Póki co filtr wpięty jest w prawie zamknięty obieg. Powietrze z kominka miesza się z powietrzem wyciąganym z kuchni, pralni, obu łazienek. Potem miesza się jeszcze z niewielką ilością świeżego powietrza z dworu. Czy ja napisałem świeżego??? Następnie powietrze (jak pali się kominek to temp jest ok 30stC idzie na wspomniany filtr z wentylatorem. W ten sposób oczyszczone powietrze wraca do pokojów. Efekt jest taki że nic mi się nie przypala gdy kominek daje na całego, w pokojach jest ciepło ale nie ma efektu przegrzania. No i w domu jestem wolny od syfu z zewnątrz.Mam nadzieję że komuś to pomoże Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pikczer 05.01.2019 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 Fajne te pomysły macie z tymi budkami filtrującymi. Ja właśnie projektuje wszystko do rekuperacji i myślę gdzie będzie mniej smrodu zaciągało. Obok mnie sąsiedzi mają od 2 lat rekuperację i muszą wyłączać wszystko jak sąsiedzi kopcą. Nie da się wytrzymać. Ja myślę o chociaż małym GWC żwirowym , ale nie wiem czy mały coś da. Ale nim mógłbym też nieco nawilżyć powietrze zimą. W teorii wszystko brzmi fajnie. jakąś skrzynkę z filtrami na pewno też będę montował na wlocie przed rekuperatorem. Pomysły bardzo fajne. Lubie takie rozwiązania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
etomaotomo 12.03.2019 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2019 No ja na przykład kupiłem oczyszczacz powietrza i to był jeden z lepszych zakupów w moim życiu. Mam Sharpa, który posiada generator jonów Plasmacluster. Nie będę się tu wymądrzać, bo już kilka rzeczy na ten temat zostało napisane. Niemniej jednak to bardzo ważny czynnik. Rzecz zdecydowanie warta inwestycji. A nigdy nie byłem przekonany do wydawania kasy na rzeczy nazwijmy to, jak mi się wówczas wydawało - nie pierwszej potrzeby. No ale czy oddychanie nie jest właśnie pierwszą potrzebą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muchenz 13.03.2019 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2019 . Po co jonizować powietrze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
deeeekwal 05.04.2019 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2019 Po co jonizowac? Ano dla zdrowia i dla siebie. Ja trochę też w to nie wierzyłem ale mam oczyszczacz sharpa bo to renomowana firma, która zresztą opatentowała technologie plasmacluster. Brzmiało kosmicznie no ale dobra, pomyślałem, sprawdzimy i kupiłem model UA-PF40E-W. Wytłumacze to tak jak sam miałem powiedziane, najprościej mówiąc, że jony dodatnie i ujemne, kóre są w jednym momencie uwalnianie do atmosfery czyszczą powietrze. A konkretniej emilinują zanieczyszczenia, bakterie i wirusy, a także zarodniki grzybów i niektóre alergeny tak jak te nieszczęsne roztocza. I to nie pic na wode bo potwierdzają to badania. Ja uprościłem ale można poczytać o tym więcej (kto byl dobry ze ścisłych to będzie wiedział więcej hehe). Jakbyś chciał coś więcej to pytaj, ekspertem nie jestem ale nie żałuje zakupu bo rzeczywiściejakośc powietrza w domu to niebo a ziemnia w porównaniu z tym co było wcześniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bepo 05.04.2019 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2019 U nas doskonale sprawdza się Xiaomi MI Air Purifier 2s. Kupowany poza sezonem kosztował ok. 500 zł, potem chcieliśmy dokupić drugi, ale w listopadzie koszt to już 700 zł, więc poczekaliśmy do wiosny na drugi. Oczyszczacz ustawiliśmy w sypialni, drugi będzie stał w salonie. One dają radę nawet do 40m2, więc za taką cenę to naprawdę porządny sprzęt, a na dodatek wszystkim steruję z telefonu. Przy jakimś większym zastrzyku gotówki chcę kupić też robota odkurzającego Xiaomi, bo jakość ich sprzętu naprawdę bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. A oczyszczacz pomógł nam nie tylko w przypadku smrodku od sąsiadów(chociaż wieczorem trzeba zamykać nawiewniki, bo mamy wentylację grawitacyjną), ale też w trakcie prac pyłowych. Zamieszkaliśmy w domu częściowo wykończonym i było mnóstwo pyłu choćby z wylewek, czy np. gładzenia pomieszczeń na poddaszu. Oczyszczacz po wykryciu pyłu w powietrzu sam się włączał na najwyższe obroty i działał dopóki powietrze nie wróciło do normy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kudlaty69 16.08.2019 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2019 Powoli dłubię skrzynie na filtry kieszeniowe jest już zarys. Filtry 60x60. F4 F5 F9. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 16.08.2019 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2019 Powoli dłubię skrzynie na filtry kieszeniowe jest już zarys. Filtry 60x60. F4 F5 F9. [ATTACH=CONFIG]433614[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]433615[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]433616[/ATTACH] Też sobie zaplanowałem podobną "lodówę". Obecnie mam tylko "mały" filtr kieszeniowy 30x30 i 60cm długości i muszę go wymieniać co miesiąc w sezonie parowozów, bo po tym czasie jego skuteczność spada do około 5 razy a to mnie nie zadowala. Przekroczenia mam chwilami do 1000% normy. Dodatkowo mam czujnik smogu, który pilnuje i przy 500% wyłącza rekuperator. Mam zamiar zastosować G4 F9 i F9. Tak dwa F9 jeden po drugim. Przy wymianie będę przesuwał ten 3 na pozycję 2 a na pozycji 3 będę dawał nowy Pierwszy G4 wyłapuje tylko liście muchy i komary więc wymiana w zależności od potrzeb. Takie są założenia a jak wyjdzie zobaczymy. Filtry F9 o wymiarach 60x60x60cm i 8 kieszeniach, ustawienie pionowe, aby kieszenie się nie sklejały. Powietrze ich nie "nadyma" bo za mały przepływ. Pozdrawiam i życzę powodzenia w walce ze smogiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 23.09.2019 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2019 No to pochwalę się moim sarkofagiem na filtry. Wykonany z płyt OSB grubości 22mm. Zużyłem na niego 3 płyty. Zostało trochę odpadów może w sumie 1/2 płyty. Płyty pocięli mi w sklepie według mojego "projektu". W zasadzie zostało mi go tylko skręcić na miejscu, musiałem tylko wyciąć otwór wlotowy z czerpni i wylotowy. Jeszcze tylko "kantówki" 5x5 i 3x3cm uchwyty do pokryw uszczelki piankowe i "gumowe" typu D i gotowe. Uszczelniałem i sklejałem dodatkowo silikonem neutralnym bezbarwnym. Filtry są 3. Pierwszy kasetowy plisowany G4 592x267x100 a pozostałe dwa to kieszeniowe F9 o wymiarach 592x592x600. założone są dwa różne, jeden ma 6 kieszeni a drugi 8. Takie miałem, docelowo wszystkie będą miały 8 kieszeni. Pokrywy nie są niczym przykręcane ani zapinane, leżą sobie i tyle na uszczelkach piankowych. Zobaczę czy będzie to zdawało egzamin. Teraz tylko pozostaje czekać i obserwować jak się będą spisywać w okresie intensywnego kopcenia sąsiadów. Może uda się, że wymianę będzie można wykonywać przynajmniej raz na 3 miesiące. Poprzednio miałem jeden kieszeniowy F9 287x287x600 i musiałem wymieniać co miesiąc. Pożyjemy zobaczymy. załączam zdjęcia. Widok ogólny Komora filtra wstępnego Tutaj filtr wstępny i pierwszy F9 6 kieszeni Filtr trzeci F9 8 kieszeni Komora przejściowa pomiędzy 2 a 3 filtrem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 23.09.2019 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2019 Dodaję jeszcze zdjęcie komory 3 filtra po jego wyjęciu, widać kanał wylotowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.