Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kocioł na pellet 5 klasy z palnikiem zewnętrznym czy wrzutkowym ? Cena czy parametry?


Recommended Posts

Fakt jest taki że znajomi którzy palą pelletem Defro Sigma i HT das pell czy jakoś tak, również używają paliwa z lokalnych źródeł (mam takich 3 w.promieniu 50km), czysty sosnowy pellet za 650zł i problemów nie ma. Gdybym miał płacić 800-1000zł za tonę nie decydował bym się na pelleciaka :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie chodzi o lepsze dopalanie, tylko o możliwości usuwania produktów spalania innych, niż sypki popiół a takie pozostają po "słabszym pellecie". W takich wypadkach lepszy jest ruchomy ruszt paleniska. Pozostaje tylko kwestia odpowiedniej szkoły - jak on się ma ruszać.

pzdr

 

A kurde jakoś taj jest że zawsze sie trafi gorszej jakości pellet który swoja gorszością przewyższa możliwości oczyszczania sie palnika. Albo cholera spiek sie zrobi w takim miejscu gdzie akurat mechanizmy czyszczące nie sięgają. Albo przez ten cholerny piach mechanizmy sie blokuja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kurde jakoś taj jest że zawsze sie trafi gorszej jakości pellet który swoja gorszością przewyższa możliwości oczyszczania sie palnika. Albo cholera spiek sie zrobi w takim miejscu gdzie akurat mechanizmy czyszczące nie sięgają. Albo przez ten cholerny piach mechanizmy sie blokuja

 

Dlatego ciekawą alternatywą jest czyszczenie kompresorem. W Ecovarmie patent się sprawdza, tak jak w moich Duńczykach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie generalizuj. Na prawdę myślisz że tak trudno zrobić certyfikat na pellet? Chodzi o kasę, tylko i wyłącznie. Czysty sosnowy, suchy pellet od lokalnego producenta wcale nie jest zły. Testy pokazują również że kaloriami wcale nie odbiega od markowych produktów. Znane są również przypadki, że potentaci w produkcji pelletu, kupują ten ukraiński po 330zł, dodają skrobię, certyfikują i sprzedają po 900zł. Ja kiedyś pisałem, przecieram drzewo od 1996r i wiem ile kosztuje tona trocin. Desperaci skupują po 100zł a zazwyczaj mała przyczepa idzie za czteropak. Ja po prostu nie lubię jak się robi z ludzi wała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...