czarek1986 11.04.2018 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2018 Witam,To mój pierwszy post na tym forum, choć przeglądam je od jakiegoś czasu i znalazłem tutaj sporo porad.Pod koniec 2016 odebrałem nowe mieszkanie, co wiązało się oczywiście z koniecznością jego wykończenia. Wybrałem deski 3 warstwowe dąb Classic 1r Cream & Cream od Baltic Wood. Problem w tym, że do dziś byłem przekonany, że są one olejowane, gdyż podłoga nie miała typowej błyszczącej faktury jaką znam z lakierowanych podłog. Dziś z ciekawości szukałem informacji o tej podłodze i najprawdopodobniej była ona sprzedawana tylko w wersji lakier mat, a przynajmniej nie udało mi się znaleźć nic o olejowaniu tej serii podłóg. Jak mogę się upewnić czym była fabrycznie pokryta ta podłoga jako laik "na oko"? A drugie pytanie to czy jeśli myłem tą podłogę mydłem do podłóg olejowanych przez rok i 2-3 raz miejscowo przetarłem olejem pielęgnacyjnym to czy mogłem ją już zniszczyć, jeśli była fabrycznie lakierowana? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 19.04.2018 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2018 Witam, To mój pierwszy post na tym forum, choć przeglądam je od jakiegoś czasu i znalazłem tutaj sporo porad. Pod koniec 2016 odebrałem nowe mieszkanie, co wiązało się oczywiście z koniecznością jego wykończenia. Wybrałem deski 3 warstwowe dąb Classic 1r Cream & Cream od Baltic Wood. Problem w tym, że do dziś byłem przekonany, że są one olejowane, gdyż podłoga nie miała typowej błyszczącej faktury jaką znam z lakierowanych podłog. Dziś z ciekawości szukałem informacji o tej podłodze i najprawdopodobniej była ona sprzedawana tylko w wersji lakier mat, a przynajmniej nie udało mi się znaleźć nic o olejowaniu tej serii podłóg. Jak mogę się upewnić czym była fabrycznie pokryta ta podłoga jako laik "na oko"? A drugie pytanie to czy jeśli myłem tą podłogę mydłem do podłóg olejowanych przez rok i 2-3 raz miejscowo przetarłem olejem pielęgnacyjnym to czy mogłem ją już zniszczyć, jeśli była fabrycznie lakierowana? na pewno nie zniszczyłeś. Sprawdzić na oko to się nie da. Oleju na powierzchni jest zdecydowanie mniej, niż lakieru. Tą różnicę można stwierdzić przyrządem do pomiaru grubości powłok. Możesz w niewidocznym miejscu sprawdzić np. 2zł delikatnie zeskrobać powłokę.Przedtem jednak umyj to miejsce dokładnie z naniesionego mydła i oleju. Jezeli otrzymasz drobiny o mlecznym zabarwieniu to będzie to lakier . Jedna ko prwidłowej oceny potrzebne jest doświadczenie w tej materii... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.