Zagospodarowanie terenu po budowie: wyrównanie + trawnik

[Wybuduję czy nie]

Drodzy,

 

Z racji, że jestem na etapie wykańczeniówki myślę już powoli, żeby doprowadzić teren wokół domu, aby cieszył oko, a spędzanie czasu przed domem sprawiało frajdę.

Na razię będzie to samo wyrównanie terenu + trawa, drzewka itd. Podjazdy/kostka + ogrodzenie za jakiś czas jak skarbonka się napełni.

Niestety nie jestem pewien jak się powinienem za to zabrać.

 

Obecnie teren wokół domu jest rozjeżdżony przez sprzęt ciężki, który wjeżdżał na teren posesji w trakcie budowy.

Wokół domu, szczególnie od frontu duża ilość piachu (fundamenty zostały nim obsypane).

Za domem mam 100 ton ziemi torfowej, którą zamówiłem jeszcze w zeszłym roku. Teren działki pokrywają różnego rodzaju chwasty.

 

Po wprowadzeniu do domu chodzenie po piachu i wjeżdzanie na niego samochodem będzie uciążliwe dlatego na szerokość wejścia do domu i wjazdu do garażu planuję wybrać warstwę piachu/ ziemi do głębokości 30/40cm. Na spód chciałbym nasybać około 20 cm grubego tłucznia, ubić, następnie 20cm drobniejszego i ubić raz jeszcze. Taką podsypkę wykorzystam następnie pod kostkę.

 

Co do terenu zielonego to te 100 ton ziemi chciałbym rozparcelować po całej działce, następnie zbronować, wygrabić, zastosować herbicyd na chwasty. Po okresie karencji działania herbicydu raz jeszcze zgrabić, zasiać trawę i uwałować. Tylko pytanie czy takie niwelowanie terenu na oko to dobry pomysł?

 

Na pewno wielu z Was porządkowało teren po budowie. Czy moglibyście podzielić się własnymi doświadczeniami i odnieść się do mojego wpisu, czy to o czym piszę ma sens?

 

Pozdrawiam,

Łukasz

 

Edytowane 22 Kwietnia 2018 przez Wybuduję czy nie? :)