gienieq 23.04.2018 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2018 Witam Mam taki o to problem. Zakupiłem mieszkanie w sierpniu poprzedniego roku. Remontowałem go sam więc proszę mieć na uwadze, jeśli popełniłem jakiś błąd. W jednym z pokoi były ułożona stara podłoga drewniana na legarach ( z resztą w drugim z pokoju także). Nie ukrywam, że włączyło się u mnie lenistwo i zamiast usunąć stare deski i zrobić porządną wylewkę na podłodze postanowiłem ułożyć nowe panele na stare deski. Zrobiłem już tak w rodzinnym domu rodziców jak także w jednym z pokoi. Wkręciłem mocniejsze wkręty do legarów aby ustabilizować, żeby się nie ruszało i skrzypiało. Wyłożyłem piankę i ułożyłem panele pamietając o dystansach. W dwóch poprzednich przypadkach nie było żadnego problemu to tu stało się coś dziwnego. Po pół roki jeden panel opadł ( zapewne uszkodziły się pióra ). Chodzi góra i dół. Nie ze cały bo przy ścianie jest ok tylko jakby od 1/4 panelu wszystko opada. Akurat jest to przy wejściu do pokoju więc jest to dosyć problematyczne. Pytanie do was dlaczego mogło się tak stać? Czy popełniłem jakiś karygodny błąd ( jak mówiłem nie jestem specjalista ) robiąc to sam? I czy można to w jakiś dobry sposób naprawić? Najlepiej by było mało inwazyjny gdyż urodziło mi się dziecko i nie ma takiej możliwości zeby rozbierac caly pokój. Jednak jak nie ma innej możliwości to będę do tego zmuszony. Proszę o pomoc Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 23.04.2018 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2018 Witam Pytanie do was dlaczego mogło się tak stać? I czy można to w jakiś dobry sposób naprawić? Jednak jak nie ma innej możliwości to będę do tego zmuszony Pozdrawiam Przez to , że podłoga cały czas się rusza uszkodził się pióro tzn zostało ścięte równo z panelem i teraz nie ma się czego trzymać....z biegiem czasu pościna wszędzie tam gdzie podłoga się rusza. Wypadło na wejście bo najwięcej eksploatowane. Cóż mógłbym doradzić - rozebrać będzie kłopotliwe ale jeśli chcesz trwale i zgodnie to powinno być tak zrobione - jaki widzę kłopot....czas, hałas,próg (trzeba czymś wyrównać poziom)i zapewne dojdzie niesamowity bałagan. Trzeba było zrobić tak jak u rodziców teraz pozostanie Ci rozebrać panele , unieść podkład nawiercić otwory w miejscach uginania desek, przez deski do posadzki, przy pomocy kotwy chemicznej wkleić śruby. Wcześniej w deskach nawiercić zagłębienia. Dokręcić śruby na max aby usztywnić deski, wyrównać śruby z powierzchnią desek położyć podkład, ułożyć nowe panele. Rysunek przedstawia solidne wykonanie (bez znajomości struktury posadzki. Jeśli jesteś pewny że wytrzymałość jest znaczna zastosuj kotwy do montowania drzwi,okien, łby w zagłębieniach i dociągnij jak najmocniej deski z legarami do posadzki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.