Blondynka buduje Dom w Elstarach g2 prac. Archon

[aaisaa]

Napiszcie jeszcze proszę kto powienien wyliczać ilość materiału na dach? Hurtownia (jakoś nie mam zaufania- liczą mi tak, żeby jak najmniej wyszło), Wykonawca, KB? Czy deskowanie faktycznie jest konieczne przy poddaszu użytkowym? Im więcej czytam tym większy mam mętlik....

[Robaczywy]

No i stało się...wyprzedziłaś mnie

 

Deskowanie nie jest koniecznie, ja będę je robił tylko dlatego, żeby było na co natryskiwac pianę ZK, a ilość materiału na dach liczył mi sprzedawca.

[aaisaa]

No i stało się...wyprzedziłaś mnie

 

Deskowanie nie jest koniecznie, ja będę je robił tylko dlatego, żeby było na co natryskiwac pianę ZK, a ilość materiału na dach liczył mi sprzedawca.

 

Nie mówmy hop- czekam 2 tygodnie na stropy....;)

Co do natryskiwania pianką- my dajemy wełnę, każdy majster przekonuje nas do tego, mi nie chce się już wnikać. Gdybym natomiast była w Twojej sytuacji i miała brata (dobrze pamiętam?) nie wahałabym się i szła w piankę. Ogólnie moje przemyślenia są takie ostatnio- im mniej wiesz tym spokojniej śpisz. Zastanawiam się czy jest sens we wszystko tak dokładnie wnikać i doczytywać. Ludzie budują się też bez tego i są zadowoleni. Poza tym zawsze znajdzie się ktoś, kto powie, że źle robisz.

[aaisaa]

Dzień 37 i 38.

Panowie nie pracują, ja tak. Na budowie posprzątali, więc super. Na trzymany przez nich porządek nie mam co narzekać. Rusztowanie złożone, taczki na miejscu, fragmenty cegieł zamiecione. Śmiało puszczam dzieci. Chwaliłam się już, że tak mi wyliczyli Ytong, że, po wymurowaniu 2 ścian została 1 sztuka (słownie JEDNA!)? Z betonem myślałam, że im się udało, teraz zaczynam myśleć, że coś jest na rzeczy i potrafią dobrze liczyć. Poproszę, żeby wyliczyli mi dachówki i zobaczymy jak im wyjdzie....

W sobotę obdzwoniłam hurtownie, zebrałam ceny i dostępności dachówek. Telefon do przedstawiciela MH na Polskę był strzałem w 10. Od razu powiedział gdzie i co jest dostępne od ręki. Wprowadził nieco mętlik mówiąc, że od marca dostępny jest nowy kolor dachówki- karbon. RAL 7019 czyli dokładnie taki jak okien. Nie mam jej jak obejrzeć na żywo i nie wiem co robić (hurtownia, w której są dostepne nie chce mi ich przysłać, a nie mam jak jechać 200km). Zamawiać lekko matową- czarny łupek, najtańszą czy w ciemno iść na podstawie RAL-u w karbon. Najładniejsza, ale nie pasująca do okien grafit krystal odrzucam.

[aaisaa]

39,40,41,42

Jak tak dalej pójdzie bedę pisała co tydzień, abo co miesiąc. Nie za bardzo mam się czym chwalić. Panowie zazbroili i powylewali resztę nadproży, Postawili wszystkie ścianki działowe. Efektu wow brak. I tak musimy czekać na stropy do 10 czerwca. Od piatku zaczynają przygotowywać się do wylewanego stropu nad garażem. Ja kończę temat dachu. Dostałam od przedstawiciela MH próbki dachówek. Nie pytajcie mnie jakim cudem właścicielka hurtowni przejęła kuriera, ale wydała mi pobite. Przynajmniej kolor widać. Na żywo wszystkie wyglądają super, zdecyduje dostępność, cena i kontakt ze sprzedającym. Mój entuzjazm budowlany dobiega końca- pomału mam dość robienia z siebie głupka, bo nie zawsze wiem o czym mówię, płaszczenia się przed sprzedawcami. Już mnie nawet moi wykonawcy zaczynają wkurzać. Może to temperatura, a może rosnący brzuch...

W przyszłym tygodniu zaczynam gadać z hydraulikami w sprawie wycen. Już mi jeden Pan wytłumaczył, że piec dwufunkcyjny w moim wypadku jest pomyłką i muszę mieć bojler. Zastanawiam się jaką ma mieć pojemność. Rodzina 5os, 3 łazienki, wanna w domu. Podpowiedzi? Nie chcę numeru, żę w połowie kąpieli kończy się komuś woda. I muszę przemyśleć koncepcję pralni- i tak była na styk, a jak mam tam wstawić jeszcze krowę w postaci bojlera to już całkiem...

Ogrzewanie garażu jednak będzie- wstawimy kaloryfer, podobnie zrobimy w pralni i 2 łazienkach tzn podłogówka + coś do suszenia ręczników. To wszystko w jednym pionie, więc nie zwiększy nam ani nakładów ani nie wydłuży znacząco robót. W 3 łazience kaloryfer żeberkowy elektryczy, albo nic.

Bardzo cieszę się, że budujemy się szybko przynajmniej w założeniu. Nie wyobrażam sobie kilku lat podporządkowanych stawianiu ścian i robieniu wykończeniówki. A umówmy się- ja ekipy nie muszę pilnować, sprawdzać i póki co nie nawalają. Gdyby było inaczej zachlastałabym się Także bardzo podziwiam tych, którym się nie spieszy i mają cierpliwość. Ukłony.

[aaisaa]

Dzień 43,44,45,46

Nadal nie mam o czym pisać. Panowie niby się kręcą (jest ich przynajmniej 2), niby pokończyli ścianki działowe, nadproża powylewali i popodlewali, ale postępów jakoś nie widać. Na strop nadal czekam. Jutro będę dzwoniła czy nie ma poślizgu i umawiała się na zamawianie betonu na strop monolityczny nad garażem. Dziś mój fachowiec przeliczył mi dachówki- we wszystkich wycenach było ich za mało (swoją drogą zamawiam tak, żeby kilka zostało i zobaczymy kto miał rację). Chciałabym to zrobić razem z rynnami, ale jak dziś zabrałam się za analizowanie wycen to tam dopiero jest meksyk. Każdy sobie i nie wiadomo co wybrać. Przy okazja membrana paroprzepuszczalna- Dorken vitaxx plus czy Tyvec supro. Skłaniam się ku Tyvecowi- gwarancję dają na dłużej i na piśmie. I są tańsi. Liczę, że jutro temat dachu zamknę i przejdę do spotkań z hydraulikami. Główne założenia:

-podłogówka na całości;

-miał być piec dwufunkcyjny, ale będzie jedno (odległość między piecem a górną łazienką jest większa niż 6m i to podobno jakaś przeszkoda i komfort użytkowania mniejszy).

-zastanawiam się nad zasobnikiem 150 czy 200l (rodzina 5os w tym 3 kobity)

- czy ogrzewać garaż to też pytanie w zależności od godziny mam różne pomysły

-jaka marka pieca Viessmann, Junkers czy coś jeszcze powinnam wziąć pod uwagę jeśli nie chcę się tym zajmować... I jaki model? HELP!

Z innych rozważań temat rekuperacji wraca: nie wiem gdzie puszczę rury. Sufitów podwieszanych nie chcę mieć, żeby nie tracić na wysokości, w podłodze też nie koniecznie... Poza tym oświeciło mnie, że latem przy włączonej reku cały czas wpompowywane jest gorące powietrze do domu. Czy coś źle rozumuję(?).

Po sobotnim spotkaniu z architektem zastanawiam się co z naszej współpracy wyniknie. Z rzeczy które jej pokazuje wychodzi, że podoba mi się styl industrialno-loftowy cokolwiek to znaczy. Pierwsze wizualizacje mają być w tym tygodniu.

Z innych ciekawostek znajoma znajomej ma schody dywanowe i poprosiłam o telefon, żeby popytać o wykonawcę lub je ewentualnie obejrzeć. Spotkałam się ze ścianą- ani nie mogę porozmawiać o nich, ani dowiedzieć się ktoje robił. Tamta Pani sobie nie życzy. No comment.

W weekend spotkałąm się też z podłogami tzn Wielkim Panem Od Podłóg. Handluje podłogami. W bardzo przystępny i szybki sposób przedstawił nam terminy, czas realizacji, rodzaje i wszystko inne o czym czytałam godzinami. Jest tylko jeden problem: CENA. O ile po wizycie pierwszych panów myślałam, że uda mi się zejść ok 20% z ceny to tu uświadomił mnie, że będzie tyle lub więcej. (moje 130m2 podłóg liczą jako 145 bo muszą mieć naddatek itp). A negocjacji nie ma .No nic szukam dalej. Pocieszam się tylko, że gdybym wybrała płytki cena nie byłaby dużo niższa licząc robociznę i fugi. Podobnie sprawa ma się z drzwiami. Dotknęłam CAL-ów i przepadłam. Liczyłam 2000 na drzwi, te kosztują 4. Szukam alternatywy w porównywalnej jakości. MUSZĘ ZACZĄC CIĄĆ KOSZTY... Oszczędnościowa będzie za to kuchnia- przez duży FIX mam mało szafek:bash:. A właściwie to żadnych górnych. Człowiek nie zastanowił się wcześniej i tak już zostanie. Nikt nie twierdzi, że muszę mieć 3 zestawy kawowe...

[Doli.]

My planujemy 200l Na docelowe 2+2 (lub 3)

 

Piec - marka jakakolwiek uznana, ale ważne przy 100% podłogówki żeby była jak najmniejsza moc minimalna. My kupujemy Junkers SMART ZSB 14-5C. Proponowano nam jeszcze Viessmann Vitodens 200-W 1,9-13kW z zasobnikiem 120L ale primo zasobnik za mały, secundo - cena

 

Reku - no albo rybka, albo akwarium. Czyli albo na stropie, albo w suficie. A czemu nie chcesz na stropie?

Czerpnię warto zainstalować po zacienionej stronie domu. Po za tym myślę, że "płynące" powietrze w stropie (u nas) jednak będzie wytracać temperaturę.

[marcin225]

My planujemy 200l Na docelowe 2+2 (lub 3)

 

Piec - marka jakakolwiek uznana, ale ważne przy 100% podłogówki żeby była jak najmniejsza moc minimalna. My kupujemy Junkers SMART ZSB 14-5C. Proponowano nam jeszcze Viessmann Vitodens 200-W 1,9-13kW z zasobnikiem 120L ale primo zasobnik za mały, secundo - cena

 

 

 

A czemu nie Junkers Cerapur Compact ZSB 14-1? Wydaje się to samo a taniej. Ktoś tam w temacie opisał różnice względem SMARTA ale wydają mi się nieistotne. Oczywiście konsultant Junkersa się nie odezwał Chyba w końcu zadzwonię sam do tej firmy.

Ja początkowo chciałem iść w Viessmanna ale stwierdzam , że nie warto płacić 2 razy więcej bo na pewno nie są to kotły 2 razy lepsze. Płaci się za nazwę i markę.

[aaisaa]

Doli. Dzięki za odpowiedź. I tak :z hydraulikami trzema jestem prawie umówiona w tym tygodniu na wyceny (pewnie w okolicy 3 będę wiedziałą o czym mówię). W materiały chcę iść solidne, ale nie najlepsze dlatego myślałam o Junkersie. Tym bardziej jeśli jak pisze marcin 225 Viessmann jest duużo droższy.

Rekuperacja: czerpnia jest w planach po zacienionej stronie domu (dzięki za przypomnienie!), natomiast liczyłam, że gdybym nie musiała puszczać reku w stropie zaoszczędziłąbym na docieplaniu go (chyba, że się mylę). Poza tym łatwiejszy dostęp do rekuperatora. Na razie muszę ściągnąć kogoś, żeby obejrzał dom i coś podpowiedział. Lubuskie jest pustynią jeśli chodzi o firmy zajmujące się rekuperacją. Ja dalej w temacie zielona, więc odsuwam go jak najdalej.

[Doli.]

A czemu nie Junkers Cerapur Compact ZSB 14-1? Wydaje się to samo a taniej. Ktoś tam w temacie opisał różnice względem SMARTA ale wydają mi się nieistotne. Oczywiście konsultant Junkersa się nie odezwał Chyba w końcu zadzwonię sam do tej firmy.

Ja początkowo chciałem iść w Viessmanna ale stwierdzam , że nie warto płacić 2 razy więcej bo na pewno nie są to kotły 2 razy lepsze. Płaci się za nazwę i markę.

 

Dzięki @marcin225 Nie wiedziałam, że jest taki model pieca. wezmę na tapetę różnice, ale wygląda to obiecująco na korzyść ZSB 14-1

[Doli.]

Doli. Dzięki za odpowiedź. I tak :z hydraulikami trzema jestem prawie umówiona w tym tygodniu na wyceny (pewnie w okolicy 3 będę wiedziałą o czym mówię). W materiały chcę iść solidne, ale nie najlepsze dlatego myślałam o Junkersie. Tym bardziej jeśli jak pisze marcin 225 Viessmann jest duużo droższy.

Rekuperacja: czerpnia jest w planach po zacienionej stronie domu (dzięki za przypomnienie!), natomiast liczyłam, że gdybym nie musiała puszczać reku w stropie zaoszczędziłąbym na docieplaniu go (chyba, że się mylę). Poza tym łatwiejszy dostęp do rekuperatora. Na razie muszę ściągnąć kogoś, żeby obejrzał dom i coś podpowiedział. Lubuskie jest pustynią jeśli chodzi o firmy zajmujące się rekuperacją. Ja dalej w temacie zielona, więc odsuwam go jak najdalej.

 

Vissmann, Vailant, De Ditrich - wszystkie są droższe niż ustawa przewiduje Dlatego też zdecydowaliśmy się na Junkersa. U rodziców oryginalny Junkers pracuje już ponad 30 lat, więc mam nadzieję, że ten Boshowski wytrzyma chociaż połowę

 

Rurki do reku typu flex (zielone, takie jak ja mam) są albo fi 50mm albo 75mm. Wiem że są jeszcze takie przewody o przekroju prostokąta, 50mm wysokości albo jeszcze niższe. Ma mam fi 75mm w stropie, dajemy na to 10cm styro, więc wychodzi nam 20m3, a w pieniądzach 4,3tys. Na parterze i tam miał obyć 10cm, bo taki mamy przekrój cieplenia pod i nad płytą, a na stropie 10cm to nawet lepiej bo nie ogrzewam wylewki razem ze stropem, tylko samą wylewkę. I łudzę się, że 10cm wygłuszy strop lepiej niż 5cm.

 

A z tym łatwym dostępem to nie wiem co masz na myśli. Do przewodów nie ma potrzeby się dostawać, a sam rekuperator stoi zazwyczaj w miejscu umożliwiającym swobodny dostęp.

[aaisaa]

Dzień 47, 48, 49, 50. 51, 52

Na budowie jakby przestój. Przynajmniej wizualny. Co prawda wczoraj o 8 zadzwonił do mnie jeden z moich Panów informując, że potrzebują desek z tartaku i pytał czy mogą jechać i kupić. Rozliczymy się później... Zdziwiłam się, że tam się w ogóle ktoś kręci to raz, a dwa jak zajechałam koło 12 okazało się, że mimo upałów kręci się aż pięciu. Szalują strop nad garażem. Mam podejrzenie, że oni jednak pracują tylko ja swoim babskim okiem nie jestem w stanie dostrzec tych subtelnych postępów w budowie...

Inne postępy to: przeliczyliśmy i zamówiliśmy dach- MH Piano Karbon i rynny Galeco stal 2 z maskownicami, oraz okna dachowe. Dzięki likwidacji okapów cena za więźbę i dachówki nie zabija. Mambrana tyvec supro.

Od jutra zaczynam obdzwaniać hydraulików i uzgadniać co i jak. Zasobnik 200l, piec Junkers, model jeszcze nie obczajony.

Moich podliczeń c.d. SSZ będzie kosztował ok 290tys. całość chciałabym zamknąć w 600. Muszę się jeszcze bardziej targować, bo budżet się nie spina. I pomyślę, że rok wcześniej plany były, żeby całość zamknąć w 350tys bez działki Z innym projektem oczywiście. Plany.... Phi...

Z trybu oszczędnościowego: płytek niewiele i tanie (do 40zł, jakiś dekor na niewielkiej przestrzeni za100). Z systemów narożnych w szafkach kuchennych rezygnuję. Lodówka droga, ale za to piekarnik za 1000zł (retro) bez wypierdów, Zlew też za 700 Ikea, indukcja zwykła. Fronty jak najzwyklejsze, matowe. Część z mebli pokombinuje sama (stół robiony-blat i nogi kupię, sama zaolejuję, krzesła odnowię, 3 już czekają, aż garaż będzie). Na razie tyle...

[Doli.]

Moich podliczeń c.d. SSZ będzie kosztował ok 290tys. całość chciałabym zamknąć w 600..

 

Pocieszyłaś mnie, bo myślałam, że mi wyszedł drogi stan SSZ.

 

Też mamy Galeco stal 2 i to była bardzo dobra decyzja

[aaisaa]

Pocieszyłaś mnie, bo myślałam, że mi wyszedł drogi stan SSZ.

 

Też mamy Galeco stal 2 i to była bardzo dobra decyzja

 

Co ja się będę biła z rzeczywistością? Tyle wyszło... I jeśli to dla innych pocieszające to warto sie przyznać. A wydawało się, że ostro się targuję i wyraźnie z cen schodzę. Szkoda, że nie mam jak policzyć ile wyszłoby z cenami wyjściowymi....

[marcin225]

Nie masz jeszcze tego SSZ a już policzyłaś Pamiętaj , że SSZ to też drzwi zewnętrzne i brama garażowa. Zaczekaj bo jeszcze kilka rzeczy może dojść Mi wyjdzie na bank ponad 300 tyś ;/

[Doli.]

Co ja się będę biła z rzeczywistością? Tyle wyszło... I jeśli to dla innych pocieszające to warto sie przyznać. A wydawało się, że ostro się targuję i wyraźnie z cen schodzę. Szkoda, że nie mam jak policzyć ile wyszłoby z cenami wyjściowymi....

 

Ja miałam kosztorys. Taki co to się rozpisują odnośnie norm kosztorysowych w innym wątku. I przewaliliśmy kosztorys o jakieś 30% A ludzie budujący z nami, jak choćby @annatulipanna, w cenie mojego SSZ miała już deweloperkę z tego co pamiętam. Także się zastanawiałam o co chodzi. No ale cen na Dolnym Śląsku nie przeskoczę i tyle.

[aaisaa]

Ja tez miałam kosztorys:cool:. Swój prywatny autorski. Zakładany z dużym okładem. Tylko szkoda, że pominęłam w nim jakies 50 pozycji o których nie miałam pojęcia. Fundamenty nam drożej wyszły, bo trzeba było kopać głębiej, dachówka i strop droższe, bo chcemy szybciej, a nie za 2 miesiące. Tysiąc tu, dwa tam i tak się uzbierało. Poza tym im drożej wychodzi dom tym mniej idziemy na kompromisy "bo skoro nie będzie i tak kosztował 400tys to różnica między 500, a 550 niewielka, a przynajmniej podłoga i drzwi będą takie jak sobie wymarzyłam". Jakoś się spłaci.... Ciśnienie na budowę może byłoby mniejsze gdyby Junior nie był w drodze. Tylko czy wtedy na pewno byśmy się budowali?

[annatulipanna]

No to ja miałam kosztorys zrobiony przez moją KB - wyliczone materiały z cenami z naszych hurtowni. Robocizna wyliczona przez ekipę. Plus cena płyty, okien, drzwi, rekuperacji itp. z konkretnych firm, gdzie to wszystko kupowałam.

Moje założenia: 100 tyś - SSO (bez płyty)

200 tyś - SSZ (tak w przybliżeniu)

 

Właśnie podliczyłam te wydatki i wyszło mi 234 820 zł za SSZ plus, tzn. z instalacjami w płycie (ogrzewanie parteru, wod-kan), z podłogą na strychu, schodami strychowymi i elewacją bez tynku (styro, klej, siatka) oraz z podbitką.

Ale przecież wydatków było o dziesiątki tysięcy złotych więcej, których w kosztorysach nikt nie umieszcza (przyłącza, studnia, projekty, pozwolenia, cała masa papierów, garaż, geolog, geodeta, koparka tu, koparka tam, kontener na gruz, ogrodzenie tymczasowe i wiele innych).

Także, jeśli chodzi o materiały i robociznę za sam budynek, zmieściłam się w założeniach. Ale tak naprawdę kasy poszło o wiele, wiele więcej.

Dlatego wszystkim podkreślam, że kosztorys to jedno, a koszty okołobudowlane to drugie i zawsze trzeba przyjąć, że sporo więcej wyjdzie wydatków, niż przewiduje kosztorys.

 

Także aaisaa, dobrze, że liczysz, kombinujesz i pilnujesz wydatków Będziesz miała mniej rozczarowań

Mój mąż kiedyś zażartował, że go oszukałam, bo powiedziałam, że dom postawimy za 300 tyś, a wyszło więcej. No ale zaraz... Dom postawiliśmy za 300 tyś, ale dom to nie wszystkie wydatki

[Doli.]

Ja w kosztorysie zamawianym u kosztorysanta miałam wliczone wszystko. Włącznie z przyłączami i pracą koparki. Wyszło mu 180tys za SSZ. Dodałam 20tys jako dodatek do płyty fundamentowej i liczyłam się w tym zmieścić A kosztorysant mi mówił, że to są ceny uśrednione, zazwyczaj zawyżone, więc jeszcze taniej będzie. O ja naiwna

[aaisaa]

Nie masz jeszcze tego SSZ a już policzyłaś Pamiętaj , że SSZ to też drzwi zewnętrzne i brama garażowa. Zaczekaj bo jeszcze kilka rzeczy może dojść Mi wyjdzie na bank ponad 300 tyś ;/

 

SSZ mam juz podliczony, bo stropy, więźba, dach z orynnowaniem, okna z roletami mam juz kupione. Materiały z nadprożami też. Bramy i drzwi wycenione, więc może być taniej. Został mi beton na strop nad garażem i cement z piaskiem. Dałam 10 tys okładu. Tobie wyjdzie powyżej 300, bo masz bardziej skomplikowany dach i dom chyba trochę większy. Robiłeś przed budową jakiś kosztorys?

Ja wraz z projektem kupiłam kosztorys z archonu, ale za wiele to mi nie pomogło. Spojrzałam na stolarkę okienną i drzwiową i wiedziałam, ze nie mam co tam zaglądać. O cenach robocizna nie wspominam....