tbl1 27.04.2018 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2018 Witam, w dniu wczorajszym zalaliśmy strop żelbetowy. Grubość 16cm 6x6m. Beton B25. Zbrojenie 10 i 12mm. Kierownik wszystko odebrał. Zalewanie skończyliśmy późno bo o 21. Temperatura około 18 stopni. Dzisiaj wcześnie z rana pojechałem podlewać. Pojawiły się niestety pęknięcia i jestem załamany. Nie wiem czy to totalna katastrofa czy tylko skurcz? Co myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zwibel 27.04.2018 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2018 Gorsze są te ślady po dzikiej zwierzynie , uważaj na Siebie Tak poważnie to od czego masz kierownika?? Szukasz porad na forum gdzie nie wiesz kto Ci odpowiada. Prawdopodobnie zalane wieczorem, strop nie zmoczony przed zalewaniem szybko pociągnął wode i do rana wysechł co spowodowało pęknięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tbl1 27.04.2018 09:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2018 Bardzo grozne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slyder 27.04.2018 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2018 nie groźne. To są skurczowe rysy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tbl1 27.04.2018 11:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2018 Podlewam bardzo intensywnie i przykryłem jeszcze folia. Czy jest szansa, że same znikną? Czy to już tak zostanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiśYogi 27.04.2018 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2018 (edytowane) Płytkie powierzchowne pęknięcia, nic się nie dzieje. Takie rysy nie znikają, ale to bez znaczenia. Nie stresuj się tak, pogodę masz dobrą, beton też wygląda normalnie. Na to pewno pójdzie wylewka, będzie ładnie. Edytowane 27 Kwietnia 2018 przez MiśYogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 27.04.2018 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2018 Zniknąć nie znikną, chyba, że je zatrzesz np klejem. Tylko po co? skoro jeszcze tyle będzie na tej posadzce- widać , że jest nierówna i niektóre rysy są w okolicy ściany, a niektóre w okolicach późniejszego wieńca więc nic bym z tym nie robił , dalej podlewał i zajął się czymś innym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zorro128 27.04.2018 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2018 Typowe rysy skurczowe,prawie nieuniknione w takiej temperaturze i przy takim betonie.Nic z tym nie rób bo to nie groźne,pielęgnuj beton przez co najmniej tydzień a najlepiej dwa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tbl1 27.04.2018 15:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2018 Tak zrobie. Dziekuje za rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 27.04.2018 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2018 Rada ode mnie taka, tymi rysami się nie przejmuj bo to skurcz i ma wpływ raczej na kosmetykę, chociaż rysy nie powstały bez przyczyny ma się rozumieć. Beton szybko związał i popękał i prawdę mówiąc na forum jest tego bardzo dużo co oznacza że pielęgnacja betonu świeżego albo nic nie daje albo jest niewłaściwie robiona. Tak czy owak olej to . Ważniejsze jest to żeby stropu nie obciążać dopóki nie zwiąże i nie uzyska pełnej wytrzymałości ... czyli nie kłaść na nim palet z bloczkami jak przeważnie radzi ekipa żeby im było wygodniej i szybciej. Ja tak zrobiłem i żałuje bo pojawiło się pęknięcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tkaczor123 27.04.2018 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2018 Beton szybko związał i popękał wylewany na nie zmoczone szalunki tak jak pisał kolega późnym wieczorem. Nie masz co się martwić na zapas. Można było tego uniknąć ale nic się nie dzieje niepotrzebna panika. Jak się nie znasz to od czego masz kierbuda ? Chyba że na papierze. Pielegnuj go i nie obciążają bo jutro upały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 28.04.2018 05:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2018 to czy popękał tylko powierzchniowo czy na wylot zobaczy dopiero jak rozszaluje. Po rozszalowaniu zalać wodą i zobaczyć czy od dołu nie ma mokrych plam. Ciekawe czy beton był wibrowany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tbl1 28.04.2018 05:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2018 Beton byl wibrowany bardzo dokladnie. To taki konik KB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiśYogi 28.04.2018 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2018 to czy popękał tylko powierzchniowo czy na wylot zobaczy dopiero jak rozszaluje. Po rozszalowaniu zalać wodą i zobaczyć czy od dołu nie ma mokrych plam. Weź już przestań straszyć inwestora. Widać, że to są pęknięcia na górze, nawet na trzecim zdjęciu, gdzie jest najbardziej podejrzane. A w to, że może popękać na wylot, wierzę. Znam taką sytuację, szczęśliwie tylko z opowiadań bardzo wiarygodnego kolegi, ale tam wszyscy nawalili, pogoda dodała swoje i ze stropu zrobił się durszlak, strop poszedł do rozbiórki. A Inwestorowi przypominam, strop ma stać zaszalowany jeszcze przez miesiąc, to tak à propos sprawdzania plam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tbl1 28.04.2018 09:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2018 Weź już przestań straszyć inwestora. Widać, że to są pęknięcia na górze, nawet na trzecim zdjęciu, gdzie jest najbardziej podejrzane. A w to, że może popękać na wylot, wierzę. Znam taką sytuację, szczęśliwie tylko z opowiadań bardzo wiarygodnego kolegi, ale tam wszyscy nawalili, pogoda dodała swoje i ze stropu zrobił się durszlak, strop poszedł do rozbiórki. A Inwestorowi przypominam, strop ma stać zaszalowany jeszcze przez miesiąc, to tak à propos sprawdzania plam. No jak do rozbiórki? Czyli jakby była rysa po rozszalowaniu i woda przeciekała to znaczy rozbiórka? Ta rysa na trzecim zdjęciu to najgorsza, wszystkie inne były dużo mniejsze. Takie pajączki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiśYogi 28.04.2018 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2018 No jak do rozbiórki? Czyli jakby była rysa po rozszalowaniu i woda przeciekała to znaczy rozbiórka? Ta rysa na trzecim zdjęciu to najgorsza, wszystkie inne były dużo mniejsze. Takie pajączki. Już chyba nic nie napiszę. Pajączki na wierzchu to normalna rzecz, w mleczku jest więcej wody, trochę inaczej to wysycha. Gdyby strop faktycznie ewidentnie popękał, to byłby problem z wytrzymałością, a tutaj tego nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.