Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Proszę o informację od praktyków mieszkających już w domkach i odprowadzających wodę deszczową , ja mam w warunkach zabudowy postawione 2 warianty :

 

1."....odprowadzenie wody opadowej na teren działki ..."

lub

2..."odprowadzenie wody deszczowej do przydrożnego rowu- tylko za zgodą i uzgodnieniem w właścicielem czyli Zarządem Dróg.

 

Zarzad dróg muszę i tak "pomęczyć" o warunki wykonania przejazdu/dojazdu do działki nad tym rowem, zastanawiam sie na ile warto jeszcze starać się o odprowadzenie deszczówki do rowu, czy w przypadku odprowadzenia wody na teren działki jest to kłopotliwe? czy powoduje zalewanie terenu posesji czy też spokojnie wszystko wsiąka? jak to jest u Was i co mi poradzilibyście?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/23833-woda-deszczowa-2-sposoby-pozbycia-si%C4%99-kt%C3%B3ry-lepszy/
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem wszystko zależy od tego czy będziesz potrzebował dużo wody do podlewania ogrodu i czy masz na terenie działki studnię. Gdy jest ogród a nie ma studni to lepiej deszczówkę "łapać", w przeciwnym przypadku odprowadzać do rowu. My dzisiaj przywieźliśmy zbiornik 1m3 i będziemy w sobotę zakopywać. Docelowo może kiedyś zrobimy studnię.

...albo rozwiązanie pośrednie (tzw 2 w 1 :D ).

Ja zrobiłem tak:wykopałem 2 doły chłonne (niestety w moim gliniastym terenie spełniaja raczej rolę zbiorników magazynowych) i do jednego doprowadziełm rurę z drenażu a do drugiego rure z rynien. teraz mam kłopot bo po deszczu te "doły chłonne" szybko sie zapełniają (głębokość 3 oraz 3,5 m, rury fi 1000). Zamierzam to rozwiązać poprzez zrobienie odpływów z tym dołów do rowu. Problen w tym, że tego rowu nie ma więc musimy się zgadać z sąsiadami i coś wykopać.

Zaletę tego rozwiązania jest to, że masz wodę do podlewania ogrodu, a nie musisz się martwić, że zbiorniki będą przebierać po deszczu.

Jest nowy system zagospodarowania wody deszczowej o nazwie coś AZURA firmy wavin

zobacz http://www.wavin.pl

No tak, ale sprawdza się tylko w terenie o gruncie przepuszczalnym (np piaszczystym). a ja mam glinę :(

Pawelurb

 

To wszystko zależy od tego czy powierzchnia Twojej działki będzie "uszczelniana" czy nie? Jeżeli będzie dużo kostki, betonu, etc.,

to warto pokusić się o zrzut do rowu. Systemy rozsączające jak napisał echo dobre są w luźnej glebie, glinę można rozluźnić, przekopując z piaskiem. Nie podałeś wielkości działki ( terenu zielonego ) i trudno powiedzieć czy budowa zbiornika na deszczówkę jest opłacalna finansowo,

nie wiemy też jaki rodzaj gleby masz u siebie ?

Trudno zatem o "dobrą radę".

Pozdro

J

Pawelurb - a może spróbujesz bez uzgadniania z zarządem melioracji, popytaj sąsiadów czy tam ktoś pyta meliorację o zgodę, czy bez pytania puszczają deszczówkę do rowu. na wsiach niektórzy ścieki spuszczają do rowów - co widać po glonach, roślinach, no i czuć - i się nie przejmują, jakoś zarząd melioracji nic takim nie robi.

 

ale bardzo rozsądnym pomysłem jest zbieranie deszczówki do zbiornika.

Z doswiadczenia wiem ze wody na dzialce nigdy za wiele. Nie zbieram jej do podlewania, bo mam wlasna studnie. jednak mam wyprowadzone wynny normalnie na trawnik i podlewaja mi ogrodek. Zeby nie bylo bajorek trzeba dzialke odpowiedni uksztaltowac. Spadek od domu do plota ok 2-3 stopnie. Ja robilem na oko sam i bajora owszem wystepuja przy silnych opadach na okolo godzine -dwie, bo mam gline...

Bajoro jest pod plotem i gedt grube na okolo 1m gora...

Barti4

 

Tylko że Paweł poszedł i nawet nie napisał jaką właściwie ma działkę?

I bądź tu człowieku mądry !

pozdro

J

 

A to bajorko pod płotem to możesz spróbować przekopać z piaskiem, trochę pomoże.

Barti4

 

Tylko że Paweł poszedł i nawet nie napisał jaką właściwie ma działkę?

I bądź tu człowieku mądry !

pozdro

J

 

A to bajorko pod płotem to możesz spróbować przekopać z piaskiem, trochę pomoże.

 

jaką mam działkę, hm nie wiem jakie podłoże bo jeszcze nie wbiłem tam łopaty:) muszę popytać sąsiadów, a chciałem wiedzieć czy ilość wody opadowej w praktyce spotykana nie jest bardzo uciążliwa na działce, nie planuje zabetonowania działki, napewno będzie wiecej trawy niż podjazdów i chodników , pozatym ulewy raczej nie występują codziennie, chyba wolę odprowadzić na działkę skoro to nie jest uciążliwe, wolę to niż kolejną przeprawę w urzędzie, kolejne wnioski, kolejne mapki. itp..

pawelurb,

wyślę tobie na priva namiary na geologa - za 400 zł będziesz pewny jaką masz ziemię i architekt / kierownik budowy z analizą geologiczną pomoże ci podjąć ważne decyzje, m.in. co do odprowadzania wody deszczowej, posadowienie budynku, etc.

W naszych okolicach (buduję niedaleko ciebie) masz raczej pewny wysoki poziom wód gruntowych, ale podłoże może być bardzo różne - nieraz na dwóch sąsiadujących działkach jest zupełnie inny grunt.

wierz mi, nawet na piaszczystej działce ulewa może być uciążliwa.

jak masz rów przy działce to dawaj do rowu i już.

Zacznij od geologa i architekta czy kierownika budowy który będzie ci adaptować projekt.

I przyjedź kiedyś na imprezę grupy wrocławskiej, albo zaglądaj do nas :) to ci wszystko powiemy :wink:

  • 8 months później...
A jakby zrobić tak: studnia chłonna a w niej wywiercona studnia do pokładów wodonośnych i zakończona od góry jakieś 0,5m poniżej górnej krawędzi studni chłonnej, koniec osłonięty siatką. Wtedy woda wzbierając w studni chłonnej mogłaby się wlewać do wywierconej głębiej studni. Wiadomo, że jak można wodę ze studni wypompować to można i wlewać. Do tego wywiercić w tej samej studni chłonnej jeszcze jedną studnię - tym razem zakończoną nad gruntem i zaopatrzoną w pompę. Co Wy na to ? Czy ktoś tak może próbował ?
A może wybudować zbiornik i łapać deszczówkę którą następnie można by było wykorzystywać do podlewania ogrodu i na inne cele gospodarcze a także zrobić dodatkową instalację do spłuczek w ubikacjach.Taka woda nadaje się na takie cele.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...